Wasz sposób na oszczędzanie ?

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: sądzony » 2021-10-31, 13:05

Skaza pisze: 2021-10-31, 12:58
sądzony pisze: 2021-10-31, 12:27 Ja przed chwileczką wydałem 89,80 na 3 książki Gajdów bo sporo się o nich mówi więc wypadałoby przeczytać co mówią o mnie.
(ps: to pieniądze żony były, bo moje już się rozeszły - jeszcze nie wie)
A nie oszczędniej byłoby zaczekać trochę i wypożyczyć je kiedyś z biblioteki :)
Z pewnością byłoby oszczędniej, ale:
1. Mieszkam w 25 000 miasteczku więc nie sądzę by były.
2. Bardzo lubię książki.
3. Czytam w różnych miejscach i często "niszczę" książki, dużo zaznaczam kredkami.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: Skaza » 2021-10-31, 13:11

lambda pisze: 2021-10-31, 11:31
Skaza pisze: 2021-10-31, 10:24
Dezerter pisze: 2021-10-30, 23:02 Jedynym skutecznym moim sposobem na oszczędzanie jest - więcej zarabiać, by starczyło na wszystkie potrzeby.
Łatwiej jest chyba ograniczyć swoje zazwyczaj zbędne banalne potrzeby i skupić się na naprawdę ważnych zakupach a nie na pierdołach :)
To jest mój sposób ... naprawdę nie zawodny i polecam wszystkim , ale prawdę mówiąc jest tylko dla wybranych ludzi upartych i tych wyjątkowo upartych :)
A jakie potrzeby są banalne a jakie naprawdę ważne?
Ważne to te bez których fizycznie nie dasz rady przeżyć ani funkcjonować np. woda i papier toaletowy. Drugie czyli " banalne" to takie które kupujesz tylko dla rozrywki, zabicia czasu albo własnych widzimisi :) jak nowszy model sprzętu elektronicznego, gazety plotkarskie, trzy nowe szafy ubrań, alkohol, papierosy, kablówka, wycieczki itd itp. Bez nich da się oddychać i to nawet nie boli a pracować można wtedy dużo dużo mniej i nie marudzić, że pensja za niska :) to jednak jak już pisałem dla wybranych i odpornych na świat ... da się, ale lekko i miło zawsze nie jest :)

adampiotr
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 23 lut 2021
Has thanked: 105 times
Been thanked: 38 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: adampiotr » 2021-10-31, 13:11

lambda pisze: 2021-10-31, 09:02
adampiotr pisze: 2021-10-31, 08:53
Jozek pisze: 2021-10-30, 23:08 tylko ze w wiekszosci przypadkow wiecej zarabiac to wiecej czasu w pracy, a mniej w domu dla rodziny.

Dodano po 1 minucie 35 sekundach:
ja np. nie kupuje rzeczy ktore chcialbym kupic, tylko kupuje te ktore rzeczywiscie sa mi potrzebne.
To zależy od rodzaju pracy. Są prace gdzie faktycznie człowiek siedzi cały czas w pracy.Taki lekarz bierze dwa, trzy dyżury i np dalej narzeka na zarobki i nie ma gdzie oszczędzać. Lekarze tez nie muszą brać dyżurów a jeszcze prywatnie probują dorobić a potem z przemęczenia umierają.
Ale czy konieczne są te dyżury.
Lekarze nie umierają z przemęczenia. Nie przesadzajmy.
Inna kwestią jest taka że bez ich dodatkowych dyzorow nie mial by kto Cię leczyć w szpitalu:)

Dodano po 2 minutach 57 sekundach:
Dezerter pisze: 2021-10-30, 23:02 Jedynym skutecznym moim sposobem na oszczędzanie jest - więcej zarabiać, by starczyło na wszystkie potrzeby.
W dobie stale rosnącej inflacji, Twoje słowa nabierają nowego znaczenia:)
Fakt. Potrzebne dyżury, ale nie musi to robić jedna osoba która i tak bedzie wietrznie narzekać na zarobki.
Ostatnio zmieniony 2021-10-31, 13:12 przez adampiotr, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: Skaza » 2021-10-31, 13:13

sądzony pisze: 2021-10-31, 13:05
Skaza pisze: 2021-10-31, 12:58
sądzony pisze: 2021-10-31, 12:27 Ja przed chwileczką wydałem 89,80 na 3 książki Gajdów bo sporo się o nich mówi więc wypadałoby przeczytać co mówią o mnie.
(ps: to pieniądze żony były, bo moje już się rozeszły - jeszcze nie wie)
A nie oszczędniej byłoby zaczekać trochę i wypożyczyć je kiedyś z biblioteki :)
Z pewnością byłoby oszczędniej, ale:
1. Mieszkam w 25 000 miasteczku więc nie sądzę by były.
2. Bardzo lubię książki.
3. Czytam w różnych miejscach i często "niszczę" książki, dużo zaznaczam kredkami.
To zmienia postać rzeczy bracie ... umiałbyś oszczędzać i mógłbyś, ale nie chcesz :)

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13757
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2195 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: sądzony » 2021-10-31, 13:19

Ważne to te, których oni nie mają:

Obrazek

https://pl.wikipedia.org/wiki/Czwarty_%C5%9Awiat

Dodano po 2 minutach 8 sekundach:
Skaza pisze: 2021-10-31, 13:13 To zmienia postać rzeczy bracie ... umiałbyś oszczędzać i mógłbyś, ale nie chcesz :)
Pewnie tak. Umiałbym też niepalić papierosów, uprawiać jakiś sport, siedzieć mniej przy komputerze, częściej gotować, kochać prawdziwiej i być lepszym człowiekiem, ale mi się nie chce. Każdy grzeszy.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: lambda » 2021-10-31, 13:34

Skaza pisze: 2021-10-31, 13:11
lambda pisze: 2021-10-31, 11:31
Skaza pisze: 2021-10-31, 10:24
Dezerter pisze: 2021-10-30, 23:02 Jedynym skutecznym moim sposobem na oszczędzanie jest - więcej zarabiać, by starczyło na wszystkie potrzeby.
Łatwiej jest chyba ograniczyć swoje zazwyczaj zbędne banalne potrzeby i skupić się na naprawdę ważnych zakupach a nie na pierdołach :)
To jest mój sposób ... naprawdę nie zawodny i polecam wszystkim , ale prawdę mówiąc jest tylko dla wybranych ludzi upartych i tych wyjątkowo upartych :)
A jakie potrzeby są banalne a jakie naprawdę ważne?
Ważne to te bez których fizycznie nie dasz rady przeżyć ani funkcjonować np. woda i papier toaletowy. Drugie czyli " banalne" to takie które kupujesz tylko dla rozrywki, zabicia czasu albo własnych widzimisi :) jak nowszy model sprzętu elektronicznego, gazety plotkarskie, trzy nowe szafy ubrań, alkohol, papierosy, kablówka, wycieczki itd itp. Bez nich da się oddychać i to nawet nie boli a pracować można wtedy dużo dużo mniej i nie marudzić, że pensja za niska :) to jednak jak już pisałem dla wybranych i odpornych na świat ... da się, ale lekko i miło zawsze nie jest :)
Sęk w tym że raczej płacą za place winna być godizwa a nie złodziejska tak że musiałbyś sobie wszystkiego odmawiać. Bo pomiedzy ponadnadmiatowym kupowaniem a oszczedzaniem w formie patologicznym na wszystkim jest znacząca różnica.


Dodano po 2 minutach 22 sekundach:
adampiotr pisze: 2021-10-31, 13:11
lambda pisze: 2021-10-31, 09:02
adampiotr pisze: 2021-10-31, 08:53
Jozek pisze: 2021-10-30, 23:08 tylko ze w wiekszosci przypadkow wiecej zarabiac to wiecej czasu w pracy, a mniej w domu dla rodziny.

Dodano po 1 minucie 35 sekundach:
ja np. nie kupuje rzeczy ktore chcialbym kupic, tylko kupuje te ktore rzeczywiscie sa mi potrzebne.
To zależy od rodzaju pracy. Są prace gdzie faktycznie człowiek siedzi cały czas w pracy.Taki lekarz bierze dwa, trzy dyżury i np dalej narzeka na zarobki i nie ma gdzie oszczędzać. Lekarze tez nie muszą brać dyżurów a jeszcze prywatnie probują dorobić a potem z przemęczenia umierają.
Ale czy konieczne są te dyżury.
Lekarze nie umierają z przemęczenia. Nie przesadzajmy.
Inna kwestią jest taka że bez ich dodatkowych dyzorow nie mial by kto Cię leczyć w szpitalu:)

Dodano po 2 minutach 57 sekundach:
Dezerter pisze: 2021-10-30, 23:02 Jedynym skutecznym moim sposobem na oszczędzanie jest - więcej zarabiać, by starczyło na wszystkie potrzeby.
W dobie stale rosnącej inflacji, Twoje słowa nabierają nowego znaczenia:)
Fakt. Potrzebne dyżury, ale nie musi to robić jedna osoba która i tak bedzie wietrznie narzekać na zarobki.
Oj widać że nie wiesz o czym mówisz. Jak uważasz że jeden lekarz jest w stanie obstawić wszystkie dyzury w szpitalu to ja nie mam pytań:)

Dodano po 2 minutach 50 sekundach:
Skaza pisze: 2021-10-31, 12:58
sądzony pisze: 2021-10-31, 12:27 Ja przed chwileczką wydałem 89,80 na 3 książki Gajdów bo sporo się o nich mówi więc wypadałoby przeczytać co mówią o mnie.
(ps: to pieniądze żony były, bo moje już się rozeszły - jeszcze nie wie)
A nie oszczędniej byłoby zaczekać trochę i wypożyczyć je kiedyś z biblioteki :)
Skaza jeśli kupienie książki uważasz za zbytnią rozrzutność to wydaje mi się że dążysz do dużej przesady w oszczędzaniu.
A współcześnie trochę mówią na to "cebulactwo" jako Polak przesadnie skąpy.
Ostatnio zmieniony 2021-10-31, 14:08 przez lambda, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: Skaza » 2021-10-31, 13:37

sądzony pisze: 2021-10-31, 13:19 Ważne to te, których oni nie mają:

Obrazek

https://pl.wikipedia.org/wiki/Czwarty_%C5%9Awiat

Dodano po 2 minutach 8 sekundach:
Skaza pisze: 2021-10-31, 13:13 To zmienia postać rzeczy bracie ... umiałbyś oszczędzać i mógłbyś, ale nie chcesz :)
Pewnie tak. Umiałbym też niepalić papierosów, uprawiać jakiś sport, siedzieć mniej przy komputerze, częściej gotować, kochać prawdziwiej i być lepszym człowiekiem, ale mi się nie chce. Każdy grzeszy.
I teraz piszesz szczerze i prawdziwie za co dziękuję... nie chce Ci się oszczędzać a nie, że nie umiesz. Pewnie , że każdy grzeszy, ale nie o tym teraz mowa :)

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: lambda » 2021-10-31, 13:44

sądzony pisze: 2021-10-31, 13:19 Ważne to te, których oni nie mają:

Obrazek

https://pl.wikipedia.org/wiki/Czwarty_%C5%9Awiat

A kiedyś gdzieś pisali że gdyby 100 miliarderów oddało toczne dochody to na świecie nie było by biedy

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14928
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4179 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: Dezerter » 2021-10-31, 13:45

sądzony pisze: 2021-10-31, 12:27 Ja przed chwileczką wydałem 89,80 na 3 książki Gajdów bo sporo się o nich mówi więc wypadałoby przeczytać co mówią o mnie.
(ps: to pieniądze żony były, bo moje już się rozeszły - jeszcze nie wie)
Polecam , bo byliśmy i jest to jedyne swego rodzaju przeżycie - zabierz żonę na rekolekcje do Gajdów, albo zafunduj jej sa takie tylko dla kobiet, ale uważaj - wróci odmieniona O:-)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: lambda » 2021-10-31, 13:48

Dezerter pisze: 2021-10-31, 13:45
sądzony pisze: 2021-10-31, 12:27 Ja przed chwileczką wydałem 89,80 na 3 książki Gajdów bo sporo się o nich mówi więc wypadałoby przeczytać co mówią o mnie.
(ps: to pieniądze żony były, bo moje już się rozeszły - jeszcze nie wie)
Polecam , bo byliśmy i jest to jedyne swego rodzaju przeżycie - zabierz żonę na rekolekcje do Gajdów, albo zafunduj jej sa takie tylko dla kobiet, ale uważaj - wróci odmieniona O:-)
A do mnie oni np w ogóle nie przemawiaja

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: Skaza » 2021-10-31, 13:49

lambda pisze: 2021-10-31, 13:34
Skaza pisze: 2021-10-31, 13:11
lambda pisze: 2021-10-31, 11:31
Skaza pisze: 2021-10-31, 10:24
Dezerter pisze: 2021-10-30, 23:02 Jedynym skutecznym moim sposobem na oszczędzanie jest - więcej zarabiać, by starczyło na wszystkie potrzeby.
Łatwiej jest chyba ograniczyć swoje zazwyczaj zbędne banalne potrzeby i skupić się na naprawdę ważnych zakupach a nie na pierdołach :)
To jest mój sposób ... naprawdę nie zawodny i polecam wszystkim , ale prawdę mówiąc jest tylko dla wybranych ludzi upartych i tych wyjątkowo upartych :)
A jakie potrzeby są banalne a jakie naprawdę ważne?
Ważne to te bez których fizycznie nie dasz rady przeżyć ani funkcjonować np. woda i papier toaletowy. Drugie czyli " banalne" to takie które kupujesz tylko dla rozrywki, zabicia czasu albo własnych widzimisi :) jak nowszy model sprzętu elektronicznego, gazety plotkarskie, trzy nowe szafy ubrań, alkohol, papierosy, kablówka, wycieczki itd itp. Bez nich da się oddychać i to nawet nie boli a pracować można wtedy dużo dużo mniej i nie marudzić, że pensja za niska :) to jednak jak już pisałem dla wybranych i odpornych na świat ... da się, ale lekko i miło zawsze nie jest :)
Sęk w tym że raczej płacą za place winna być godizwa a nie złodziejska tak że musiałbyś sobie wszystkiego odmawiać. Bo pomiedzy ponadnadmiatowym kupowaniem a oszczedzaniem w formie patologicznym na wszystkim jest znacząca różnica.
Skoro do życia wystarczy papier toaletowy i woda i ktoś w ten sposób żyje to wg mnie nie jest normalny.
Miałam takiego kolegę którego ojciec oszczędzał w sposób patologiczny tj: nie ogrzewał domu, siedzieli w pierzynach i kurtkach, syn nie dostawał kasy na bilet na pociąg do liceum, nieraz biegał po pociągu chowając się przed konduktorem, o jakiś ubran dla siostry nowych te znów byków mowy, więc w szkole była wyśmiewana że chodzi w starych, kolega jak miał okazję gdzieś być na przyjęciu to jadł ponad miarę bo było za darmo, a dla siostry no brał pełne kieszenie cukierków. No i jeszcze wiele innych rzeczy można by wymienić.
Skończyło się to tak że powiesił się jego ojciec.

Dodano po 2 minutach 22 sekundach:
adampiotr pisze: 2021-10-31, 13:11
lambda pisze: 2021-10-31, 09:02
adampiotr pisze: 2021-10-31, 08:53
Jozek pisze: 2021-10-30, 23:08 tylko ze w wiekszosci przypadkow wiecej zarabiac to wiecej czasu w pracy, a mniej w domu dla rodziny.

Dodano po 1 minucie 35 sekundach:
ja np. nie kupuje rzeczy ktore chcialbym kupic, tylko kupuje te ktore rzeczywiscie sa mi potrzebne.
To zależy od rodzaju pracy. Są prace gdzie faktycznie człowiek siedzi cały czas w pracy.Taki lekarz bierze dwa, trzy dyżury i np dalej narzeka na zarobki i nie ma gdzie oszczędzać. Lekarze tez nie muszą brać dyżurów a jeszcze prywatnie probują dorobić a potem z przemęczenia umierają.
Ale czy konieczne są te dyżury.
Lekarze nie umierają z przemęczenia. Nie przesadzajmy.
Inna kwestią jest taka że bez ich dodatkowych dyzorow nie mial by kto Cię leczyć w szpitalu:)

Dodano po 2 minutach 57 sekundach:
Dezerter pisze: 2021-10-30, 23:02 Jedynym skutecznym moim sposobem na oszczędzanie jest - więcej zarabiać, by starczyło na wszystkie potrzeby.
W dobie stale rosnącej inflacji, Twoje słowa nabierają nowego znaczenia:)
Fakt. Potrzebne dyżury, ale nie musi to robić jedna osoba która i tak bedzie wietrznie narzekać na zarobki.
Oj widać że nie wiesz o czym mówisz. Jak uważasz że jeden lekarz jest w stanie obstawić wszystkie dyzury w szpitalu to ja nie mam pytań:)

Dodano po 2 minutach 50 sekundach:
Skaza pisze: 2021-10-31, 12:58
sądzony pisze: 2021-10-31, 12:27 Ja przed chwileczką wydałem 89,80 na 3 książki Gajdów bo sporo się o nich mówi więc wypadałoby przeczytać co mówią o mnie.
(ps: to pieniądze żony były, bo moje już się rozeszły - jeszcze nie wie)
A nie oszczędniej byłoby zaczekać trochę i wypożyczyć je kiedyś z biblioteki :)
Skaza jeśli kupienie książki uważasz za zbytnią rozrzutność to wydaje mi się że dążysz do dużej przesady w oszczędzaniu.
A współcześnie trochę mówią na to "cebulactwo" jako Polak przesadnie skąpy.
zbyt
Oj Lambduś Lambduś jak prawie zawsze postrzegasz wszystko prostoliniowo i zbyt dosłownie :) Oczywiście, że nie ma nic złego w kupieniu sobie książki itp, ale w tym ciągłym popularnym narzekaniu jak to jest źle i jak słabo płacą, jak mi brakuje na to czy tamto już zdecydowanie tak. Jak ktoś ma spore potrzeby/marzenia materialne tego typu to niech zaiwania na dwa etaty i nie użala się nad sobą mówiąc, że tak się nie da żyć :) Każdy jest panem swojego losu i jeśli postrzegasz mój punkt widzenia jako skąpstwo, zacofanie i wariactwo to szanuję to w pełni bo masz do tego prawo. Proszę Cię tylko byś nie twierdziła, że tak się nie da już teraz żyć bo się da :) i podsumowując życzę Ci szczerze z całego serca aby materialna strona życia dała Ci szczęście prawdziwe szczęście jakie w nim tak uparcie upatrujesz :)

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: Skaza » 2021-10-31, 14:01

Ps. Aha i względem uspokojenia wszelakich obaw to spadłem z drzewa już bardzo dawno temu i nawet umiem zawiązać sam sznurowadła ;) uczę się też coraz lepiej tych dziwacznych twarzy z kreskami :)

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: lambda » 2021-10-31, 14:03

Skaza pisze: 2021-10-31, 13:49
lambda pisze: 2021-10-31, 13:34
Skaza pisze: 2021-10-31, 13:11
lambda pisze: 2021-10-31, 11:31
Skaza pisze: 2021-10-31, 10:24

Łatwiej jest chyba ograniczyć swoje zazwyczaj zbędne banalne potrzeby i skupić się na naprawdę ważnych zakupach a nie na pierdołach :)
To jest mój sposób ... naprawdę nie zawodny i polecam wszystkim , ale prawdę mówiąc jest tylko dla wybranych ludzi upartych i tych wyjątkowo upartych :)
A jakie potrzeby są banalne a jakie naprawdę ważne?
Ważne to te bez których fizycznie nie dasz rady przeżyć ani funkcjonować np. woda i papier toaletowy. Drugie czyli " banalne" to takie które kupujesz tylko dla rozrywki, zabicia czasu albo własnych widzimisi :) jak nowszy model sprzętu elektronicznego, gazety plotkarskie, trzy nowe szafy ubrań, alkohol, papierosy, kablówka, wycieczki itd itp. Bez nich da się oddychać i to nawet nie boli a pracować można wtedy dużo dużo mniej i nie marudzić, że pensja za niska :) to jednak jak już pisałem dla wybranych i odpornych na świat ... da się, ale lekko i miło zawsze nie jest :)
Sęk w tym że raczej płacą za place winna być godizwa a nie złodziejska tak że musiałbyś sobie wszystkiego odmawiać. Bo pomiedzy ponadnadmiatowym kupowaniem a oszczedzaniem w formie patologicznym na wszystkim jest znacząca różnica.
Skoro do życia wystarczy papier toaletowy i woda i ktoś w ten sposób żyje to wg mnie nie jest normalny.
Miałam takiego kolegę którego ojciec oszczędzał w sposób patologiczny tj: nie ogrzewał domu, siedzieli w pierzynach i kurtkach, syn nie dostawał kasy na bilet na pociąg do liceum, nieraz biegał po pociągu chowając się przed konduktorem, o jakiś ubran dla siostry nowych te znów byków mowy, więc w szkole była wyśmiewana że chodzi w starych, kolega jak miał okazję gdzieś być na przyjęciu to jadł ponad miarę bo było za darmo, a dla siostry no brał pełne kieszenie cukierków. No i jeszcze wiele innych rzeczy można by wymienić.
Skończyło się to tak że powiesił się jego ojciec.

Dodano po 2 minutach 22 sekundach:
adampiotr pisze: 2021-10-31, 13:11
lambda pisze: 2021-10-31, 09:02
adampiotr pisze: 2021-10-31, 08:53

To zależy od rodzaju pracy. Są prace gdzie faktycznie człowiek siedzi cały czas w pracy.Taki lekarz bierze dwa, trzy dyżury i np dalej narzeka na zarobki i nie ma gdzie oszczędzać. Lekarze tez nie muszą brać dyżurów a jeszcze prywatnie probują dorobić a potem z przemęczenia umierają.
Ale czy konieczne są te dyżury.
Lekarze nie umierają z przemęczenia. Nie przesadzajmy.
Inna kwestią jest taka że bez ich dodatkowych dyzorow nie mial by kto Cię leczyć w szpitalu:)

Dodano po 2 minutach 57 sekundach:
Dezerter pisze: 2021-10-30, 23:02 Jedynym skutecznym moim sposobem na oszczędzanie jest - więcej zarabiać, by starczyło na wszystkie potrzeby.
W dobie stale rosnącej inflacji, Twoje słowa nabierają nowego znaczenia:)
Fakt. Potrzebne dyżury, ale nie musi to robić jedna osoba która i tak bedzie wietrznie narzekać na zarobki.
Oj widać że nie wiesz o czym mówisz. Jak uważasz że jeden lekarz jest w stanie obstawić wszystkie dyzury w szpitalu to ja nie mam pytań:)

Dodano po 2 minutach 50 sekundach:
Skaza pisze: 2021-10-31, 12:58
sądzony pisze: 2021-10-31, 12:27 Ja przed chwileczką wydałem 89,80 na 3 książki Gajdów bo sporo się o nich mówi więc wypadałoby przeczytać co mówią o mnie.
(ps: to pieniądze żony były, bo moje już się rozeszły - jeszcze nie wie)
A nie oszczędniej byłoby zaczekać trochę i wypożyczyć je kiedyś z biblioteki :)
Skaza jeśli kupienie książki uważasz za zbytnią rozrzutność to wydaje mi się że dążysz do dużej przesady w oszczędzaniu.
A współcześnie trochę mówią na to "cebulactwo" jako Polak przesadnie skąpy.
zbyt
Oj Lambduś Lambduś jak prawie zawsze postrzegasz wszystko prostoliniowo i zbyt dosłownie :) Oczywiście, że nie ma nic złego w kupieniu sobie książki itp, ale w tym ciągłym popularnym narzekaniu jak to jest źle i jak słabo płacą, jak mi brakuje na to czy tamto już zdecydowanie tak.
Kompletnie się nie zgodzę. Nasza place należy porównywać do średniej krajowej a nie do tego czy jest w stanie zaspokoić nasze potrzeby.
Bo ludzkie potrzeby materialne nie mają końca. Taka już nasza zepsuta natura.
Jak ktoś ma spore potrzeby/marzenia materialne tego typu to niech zaiwania na dwa etaty i nie użala się nad sobą mówiąc, że tak się nie da żyć :)
To też jest zdecydowanie zbyt prosty wniosek. Inaczej patrzy singiel a inaczej ktoś kto ma rodzinę.
Ponadto nawet jak się jest singlem to wydaje mi się że płacą powinna wystarczyć na normalne przezycie i jakaś przyjemność chociażby np w postaci kupienia książki.
Jasne że ludzie dziś przesadzają i kupują rzeczy niepotrzebne, ale jak to zwykle bywa przesada w niczym nie jest dobra. Także w osczedzaniu. Na co Ci podałam przykład jak patologiczna formę może to przybrać.
Każdy jest panem swojego losu i jeśli postrzegasz mój punkt widzenia jako skąpstwo, zacofanie i wariactwo to szanuję to w pełni bo masz do tego prawo. Proszę Cię tylko byś nie twierdziła, że tak się nie da już teraz żyć bo się da :)
Nie wiem jaki jest Twój punkt widzenia bo powyżej stwierdziłeś że postrzegam wszystko zbyt dosłownie.
i podsumowując życzę Ci szczerze z całego serca aby materialna strona życia dała Ci szczęście prawdziwe szczęście jakie w nim tak uparcie upatrujesz :)
To źle mi życzysz bo wiadomo że materialna a strona nie da szczęścia prawdziwego Ponadto nigdzie nie napisalam ze w nim upatruje szczęście więc przypisujesz mi jakieś nieuprawnione wnioski.
Czymś zupełnie innym jest swego rodzaju skąpstwo od braku przywiązania do rzeczy materialnych.

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: Skaza » 2021-10-31, 14:11

Ok. Tu masz rację nie znam Cię i w wyniku tego nie mogę nic stwierdzić jednoznacznie, ale po Twoich postach "osobiście" odnoszę wrażenie, że jesteś osobą o bardzo materialistycznym spojrzeniu na życie. A jeśli człowiek ... każdy ma nieograniczone potrzeby materialne z natury to widocznie nie jestem człowiekiem i wiesz co cieszyłbym się jakby tak było :) Na tym skończmy tą rozmowę bo wyczuwam, że się nigdy w tej sprawie nie dogadamy :)

Ps. A życzę Ci naprawdę dobrze , czemu miałoby być inaczej ? bo postrzegasz wiele spraw w inny sposób i nie zgadzamy się prawie w niczym ? przestań :) obojętnie co by się nie działo nie będę Ci życzył nigdy źle. Pozdrawiam :)
Ostatnio zmieniony 2021-10-31, 14:17 przez Skaza, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Wasz sposób na oszczędzanie ?

Post autor: lambda » 2021-10-31, 14:31

Skaza pisze: 2021-10-31, 14:11 Ok. Tu masz rację nie znam Cię i w wyniku tego nie mogę nic stwierdzić jednoznacznie, ale po Twoich postach "osobiście" odnoszę wrażenie, że jesteś osobą o bardzo materialistycznym spojrzeniu na życie.
A to mnie rozbawiło. Bo przez rodzinę i otoczenie jestem postrzegana zupełnie odwrotnie:)

A to co napisałeś to jak może być szczere skoro każdy katolik wie że materializm nie da szczęścia?

Lepiej powiedz co Cię skłania do "oszczędzania"?
Ostatnio zmieniony 2021-10-31, 14:36 przez lambda, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ