Nigdy się na to nie zdobyłem @orzeszku i raczej nie zdobędę ... jestem zbyt nieśmiały względem kobiet. Wtedy miałem taki pomysł, ale nie odważyłem się nie grałem w jej lidze jak to mówią i nigdy nie będę grał
Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Szkoda, że nie chcesz z tamtą spróbować, skoro o niej nadal myślisz, to coś jest chyba na rzeczy nie trzeba kogoś znać chwilę, by zagadać "na świeżo", taka dłuższa znajomość też ma swoje plusy nawet jeśli znacie się tylko bardzo powierzchownie - no chyba, że już nie masz z nią w ogóle kontaktu i tak tylko Ci się pomyślało o niej?
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Spotykam ją czasami jeszcze bo mieszkamy na jednej dzielnicy i wiesz niedawno akurat ją widziałem stąd pomysł na ten wątekorzeszku pisze: ↑2021-11-05, 22:07 Szkoda, że nie chcesz z tamtą spróbować, skoro o niej nadal myślisz, to coś jest chyba na rzeczy nie trzeba kogoś znać chwilę, by zagadać "na świeżo", taka dłuższa znajomość też ma swoje plusy nawet jeśli znacie się tylko bardzo powierzchownie - no chyba, że już nie masz z nią w ogóle kontaktu i tak tylko Ci się pomyślało o niej?
Gdy rozmawiam z kobietą tak tylko po koleżeńsku nie mam kłopotu żadnego, ale gdy mi się jakaś podoba to już gorzej i zacinam się jak jakiś filmowy frajer muruje mnie i ciężko skleić zdanie
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Coś o tym wiem. Też tak miałem. W zasadzie ze wszystkimi ludźmi, których nie znałem. Panicznie. Przykro to mówić, ale gdyby nie alkohol na pewnym etapie życie nie potrafiłbym nawiązać żadnego porozumienia z ludźmi. Oczywiście to było chore, ale czyż choroba nie jest jedynym sposobem (formą) przeżycia w danej "patologicznej sytuacji". Dla mnie patologiczny był cały świat. ..... baj de łej ... nie wiem po co to piszę.Skaza pisze: ↑2021-11-05, 22:19 Spotykam ją czasami jeszcze bo mieszkamy na jednej dzielnicy i wiesz niedawno akurat ją widziałem stąd pomysł na ten wątek
Gdy rozmawiam z kobietą tak tylko po koleżeńsku nie mam kłopotu żadnego, ale gdy mi się jakaś podoba to już gorzej i zacinam się jak jakiś filmowy frajer muruje mnie i ciężko skleić zdanie
Dawaj chłopie. Dasz radę.
Najważniejsze (moim zdaniem), byś uwolnił się od oczekiwań.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Gawędziarz
- Posty: 595
- Rejestracja: 23 lut 2021
- Has thanked: 105 times
- Been thanked: 38 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Też tak mam ,ale uważaj bo ktoś ją moze zabrać Ci przed nosa. Mi się jak ktoś podoba to potem patrzę oho ma męża i kicha. Zawsze za późno się zabieram. A jak juz sie zabierałem to dostawałem koszaSkaza pisze: ↑2021-11-05, 22:19Spotykam ją czasami jeszcze bo mieszkamy na jednej dzielnicy i wiesz niedawno akurat ją widziałem stąd pomysł na ten wątekorzeszku pisze: ↑2021-11-05, 22:07 Szkoda, że nie chcesz z tamtą spróbować, skoro o niej nadal myślisz, to coś jest chyba na rzeczy nie trzeba kogoś znać chwilę, by zagadać "na świeżo", taka dłuższa znajomość też ma swoje plusy nawet jeśli znacie się tylko bardzo powierzchownie - no chyba, że już nie masz z nią w ogóle kontaktu i tak tylko Ci się pomyślało o niej?
Gdy rozmawiam z kobietą tak tylko po koleżeńsku nie mam kłopotu żadnego, ale gdy mi się jakaś podoba to już gorzej i zacinam się jak jakiś filmowy frajer muruje mnie i ciężko skleić zdanie
Ostatnio zmieniony 2021-11-06, 12:39 przez adampiotr, łącznie zmieniany 1 raz.
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
A jak to w sobie ostatecznie pokonałeś ?sądzony pisze: ↑2021-11-06, 12:24Coś o tym wiem. Też tak miałem. W zasadzie ze wszystkimi ludźmi, których nie znałem. Panicznie. Przykro to mówić, ale gdyby nie alkohol na pewnym etapie życie nie potrafiłbym nawiązać żadnego porozumienia z ludźmi. Oczywiście to było chore, ale czyż choroba nie jest jedynym sposobem (formą) przeżycia w danej "patologicznej sytuacji". Dla mnie patologiczny był cały świat. ..... baj de łej ... nie wiem po co to piszę.Skaza pisze: ↑2021-11-05, 22:19 Spotykam ją czasami jeszcze bo mieszkamy na jednej dzielnicy i wiesz niedawno akurat ją widziałem stąd pomysł na ten wątek
Gdy rozmawiam z kobietą tak tylko po koleżeńsku nie mam kłopotu żadnego, ale gdy mi się jakaś podoba to już gorzej i zacinam się jak jakiś filmowy frajer muruje mnie i ciężko skleić zdanie
Dawaj chłopie. Dasz radę.
Najważniejsze (moim zdaniem), byś uwolnił się od oczekiwań.
Dodano po 4 minutach 47 sekundach:
Jeśli dowiedziałbym się, że się z kimś spotyka to bym się szczerze ucieszył. Ważne by była szczęśliwa, ja zrezygnowałem już dawno temu.adampiotr pisze: ↑2021-11-06, 12:38Też tak mam ,ale uważaj bo ktoś ją moze zabrać Ci przed nosa. Mi się jak ktoś podoba to potem patrzę oho ma męża i kicha. Zawsze za późno się zabieram. A jak juz sie zabierałem to dostawałem koszaSkaza pisze: ↑2021-11-05, 22:19Spotykam ją czasami jeszcze bo mieszkamy na jednej dzielnicy i wiesz niedawno akurat ją widziałem stąd pomysł na ten wątekorzeszku pisze: ↑2021-11-05, 22:07 Szkoda, że nie chcesz z tamtą spróbować, skoro o niej nadal myślisz, to coś jest chyba na rzeczy nie trzeba kogoś znać chwilę, by zagadać "na świeżo", taka dłuższa znajomość też ma swoje plusy nawet jeśli znacie się tylko bardzo powierzchownie - no chyba, że już nie masz z nią w ogóle kontaktu i tak tylko Ci się pomyślało o niej?
Gdy rozmawiam z kobietą tak tylko po koleżeńsku nie mam kłopotu żadnego, ale gdy mi się jakaś podoba to już gorzej i zacinam się jak jakiś filmowy frajer muruje mnie i ciężko skleić zdanie
Dziękuję za motywacje z waszej strony, ale nie w głowie mi obecnie randki
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Trwało to lata. Leczenie farmakologiczne, psychoterapia, własny rozwój psychologiczno-duchowy, ludzie, których spotkałem.
Ale tak w ogóle to chyba nie ja, a Bóg we mnie pokonał.
Zresztą nadal czuję lęk przed oceną więc nie do końca jestem wolny.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Do żony zagadałeś jednak skutecznie, więc jesteś na odpowiedniej drodze do zupełnego uwolnienia.
Zazdroszczę brachu
Zazdroszczę brachu
Ostatnio zmieniony 2021-11-06, 19:56 przez Skaza, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
No i tak się fajne chłopaki marnują*. Na własne życzenie, można rzec. A przecież wystarczy tak niewiele.
*oczywiście chodzi mi tylko o chłopaków, którzy chcieliby być w związku, a przeszkodą dla nich jest nieśmiałość. Tak jest jak rozumiem w przypadku Skazy, bo gdyby tak do końca pasowało mu singielstwo, to wszystko byłoby jak najbardziej OK
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Dobrze to ujęłaś siostro, może tylko z wyjątkiem użycia ów słowa " fajny" bo skrzat skaza nie jest fajny ... ojj nieorzeszku pisze: ↑2021-11-06, 20:04No i tak się fajne chłopaki marnują*. Na własne życzenie, można rzec. A przecież wystarczy tak niewiele.
*oczywiście chodzi mi tylko o chłopaków, którzy chcieliby być w związku, a przeszkodą dla nich jest nieśmiałość. Tak jest jak rozumiem w przypadku Skazy, bo gdyby tak do końca pasowało mu singielstwo, to wszystko byłoby jak najbardziej OK
Może niestety jednak niewiele to dla mnie zbyt wiele
Ostatnio zmieniony 2021-11-06, 22:45 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
No trudno, może jednak nie zależy Ci aż tak bo gdyby to było dla Ciebie ważniejsze, to miałbyś silniejszą motywację. A tak to może po prostu myślisz "fajnie byłoby mieć dziewczynę, ale wystarczy mi czasem sobie o tym pomarzyć"
Ale wyłudzać komplementy to Ty umieszmoże tylko z wyjątkiem użycia ów słowa " fajny" bo skrzat skaza nie jest fajny ... ojj nie
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
"fajnie byłoby mieć dziewczynę, ale wystarczy mi czasem sobie o tym pomarzyć" to od dzisiaj moje życiowe motto i gotowa wymówka w razie pytań
A co do wyłudzania komplementów to muszę to przemyśleć hmm bo często tak piszę/mówię by zakończyć temat i by ktoś odpuścił a tu klops
Opracuje inną strategie obronną, dzięki @ orzeszku za cynk
A co do wyłudzania komplementów to muszę to przemyśleć hmm bo często tak piszę/mówię by zakończyć temat i by ktoś odpuścił a tu klops
Opracuje inną strategie obronną, dzięki @ orzeszku za cynk
-
- Gawędziarz
- Posty: 595
- Rejestracja: 23 lut 2021
- Has thanked: 105 times
- Been thanked: 38 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Nie no żonatych nie ,ale to potem się okazało ,ze wyszły za mąż więc tez miałem ulge jak Ty .
Ostatnio zmieniony 2021-11-06, 20:33 przez adampiotr, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Oj już nie bunkruj się tak no i co teraz, dostarczyłam Ci tylko amunicjiSkaza pisze: ↑2021-11-06, 20:30 "fajnie byłoby mieć dziewczynę, ale wystarczy mi czasem sobie o tym pomarzyć" to od dzisiaj moje życiowe motto i gotowa wymówka w razie pytań
A co do wyłudzania komplementów to muszę to przemyśleć hmm bo często tak piszę/mówię by zakończyć temat i by ktoś odpuścił a tu klops
Opracuje inną strategie obronną, dzięki @ orzeszku za cynk
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Wyznanie swoich uczuć/zainteresowania
Na froncie dostawy amunicji to bardzo ważna sprawa.orzeszku pisze: ↑2021-11-06, 20:54Oj już nie bunkruj się tak no i co teraz, dostarczyłam Ci tylko amunicjiSkaza pisze: ↑2021-11-06, 20:30 "fajnie byłoby mieć dziewczynę, ale wystarczy mi czasem sobie o tym pomarzyć" to od dzisiaj moje życiowe motto i gotowa wymówka w razie pytań
A co do wyłudzania komplementów to muszę to przemyśleć hmm bo często tak piszę/mówię by zakończyć temat i by ktoś odpuścił a tu klops
Opracuje inną strategie obronną, dzięki @ orzeszku za cynk
A już poważniej ... nie przejmuj się @orzeszku oczywiście jestem Ci wdzięczny, że zwróciłaś na to moją uwagę i postaram się już w ten sposób nie żartować więcej ani na forum ani też w życiu codziennym. Największym problemem dla siebie zawsze byłem i będę tak naprawdę ja sam. Może kiedyś zostanę jeszcze pacyfistą czas pokaże. Pozdrawiam