Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Jeśli nie wiesz gdzie zamieścić swój temat lub nie psuje on nigdzie indzie to napisz go tutaj.
Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: Abstract » 2021-11-22, 12:17

ks. Dajczer pisze:Moc Boża potrzebuje słabości człowieka

Bóg zbliżając się do człowieka osłabia go. Czyni więc odwrotnie, niż my byśmy się spodziewali. Tobie wydaje się, że to ty kroczysz ku Niemu i że w tej sytuacji winieneś stawać się coraz bardziej mocny, coraz lepiej dawać sobie radę. Tymczasem to On przybliża się do ciebie, a przybliżając się czyni cię słabszym, czy to fizycznie, czy psychicznie, czy duchowo. Czyni to po to, by mógł zamieszkać w tobie ze swoją mocą, ponieważ to twoja słabość robi miejsce na Jego moc. Wówczas, gdy jesteś słaby, nie możesz sobie ufać, nie możesz wierzyć sobie, i wtedy jest szansa, byś zwrócił się ku Niemu i na Nim zechciał się oprzeć. Tak często bronisz się przed tą największą łaską, łaską słabości, a przecież już św. Paweł pisał: "Moc w słabości się doskonali. Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. […] Albowiem ilekroć niedomagam, tylekroć jestem mocny" (2 Kor 12, 9-10). Twoja moc i siła wcześniej czy później muszą się załamać. W rzeczywistości bowiem nie ma twojej siły, ponieważ ona jest darem - darem, który ty sobie przywłaszczasz, dlatego musi ci być zabrany.

Św. Maksymilian Kolbe podczas wielu swoich niezwykłych wypraw apostolskich czuł się zupełnie bezradny. Często klimat był bardzo nieodpowiedni dla jego chorych płuc, źle znosił uciążliwości podróży zamorskich i wilgoć, z powodu której niekiedy nie mógł oddychać. To wszystko nie powstrzymywało jednak jego pragnienia, by głosić królestwo Niepokalanej w całym świecie, choć niejednokrotnie zdawało się, że godziny nie przeżyje na statku. Może mówił wtedy do Maryi: Ja chyba nie wytrzymam jeszcze tej godziny, jak więc będę Twoje królestwo rozszerzał? - A przecież ta słabość była całą jego siłą.

Jeżeli Bóg zechce się tobą posłużyć, to na zasadzie twojej słabości. Kiedy próbujesz apostołować w poczuciu siły i mocy, stajesz się antyznakiem. Ludzie nie chcą twojej mocy, twojej własnej mocy, ponieważ jest ona dla nich upokarzająca. Pan Bóg też, aby uczynić cię znakiem i posługiwać się tobą, nie potrzebuje twojej siły, wręcz przeciwnie, potrzebuje twojej słabości.
"Rozważania o wierze" ks. Tadeusz Dajczer
https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/ro ... _03.html#2


Dodano po 18 minutach 31 sekundach:
Nasze nabrzmiałe ego, daje nam mylne przeświadczenie o naszej sile, jednocześnie oślepiając prawdziwy obraz. C.S. Lewis pisał o dziwnej przypadłości chrześcijan, najczęściej przez nas jest niedostrzegany grzech pychy, o innych moglibyśmy dyskutować wiele, natomiast najgorzej znaleźć tą pychę w sobie, a o to już dba często bardzo skutecznie nasze nabrzmiałe ego. Odrzucenie siebie, to odrzucenia naszego obrazu własnej osoby łechtane bez końca przez nasze ego. Nie ma w tym nic niechrześcijańskiego. Najlepszym dowodem na zgubę własnego ego to złamanie zakazu w raju przez pierwszych ludzi. Sami chcieli oceniać co dobre a co złe.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

adampiotr
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 23 lut 2021
Has thanked: 105 times
Been thanked: 38 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: adampiotr » 2021-11-23, 12:44

No tak.Ale życie to nie tylko Bóg. Życie to też praca, pieniądze, marzenia. Można ciągle pisać o Bogu.
Ale czy w życiu chodzi tylko o zbliżanie się do Boga to też jest najważniejsze zaznaczam. Do śmierci można czekać bo kazdy czeka :). Ale ludzie też szukają meża/ żony znajomych / przyjaciół.Potrzebna jest pewna róznowaga.
Ostatnio zmieniony 2021-11-23, 12:48 przez adampiotr, łącznie zmieniany 5 razy.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: sądzony » 2021-11-23, 14:57

adampiotr pisze: 2021-11-23, 12:44 Ale życie to nie tylko Bóg.
To co bez Boga, życiem nie jest.
adampiotr pisze: 2021-11-23, 12:44 Życie to też praca, pieniądze, marzenia.
Jeśli w nich brak Boga to słabo.
Oczywiście nie chodzi mi o to, że masz być organistą.
adampiotr pisze: 2021-11-23, 12:44 Można ciągle pisać o Bogu.
Zgadza się. Ja zbyt dużo mielę językiem.
adampiotr pisze: 2021-11-23, 12:44 Ale czy w życiu chodzi tylko o zbliżanie się do Boga to też jest najważniejsze zaznaczam.
Moim zdaniem tak. W życiu chodzi tylko i wyłącznie o To. Co nie oznacza, że nam się udaje.
adampiotr pisze: 2021-11-23, 12:44 Do śmierci można czekać bo kazdy czeka :).
A na co czekasz?
adampiotr pisze: 2021-11-23, 12:44 Ale ludzie też szukają meża/ żony znajomych / przyjaciół.
Te relacje służą drodze.
adampiotr pisze: 2021-11-23, 12:44 Potrzebna jest pewna róznowaga.
Miałeś kiedyś zbyt dużo Boga?
To możliwe?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: Abstract » 2021-11-23, 15:19

@adampiotr Życie to droga do Boga, a nie przystanki w drodze przez życie. Wszystko to co piszesz, możesz realizować bez Boga lub z Nim.
Ostatnio zmieniony 2021-11-23, 15:19 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: Logan » 2021-11-23, 15:33

adampiotr pisze: 2021-11-23, 12:44 Potrzebna jest pewna róznowaga.
Wyłącznie, gdy ktoś błędnie pojmuje drogę do Boga. Jesteśmy istotami cielesno-duchowymi, a więc nie tylko duch, lecz i ciało. Kluczowa sprawa aby żyć tak jak chce Bóg tj. pełnić wolę Bożą, nie własną wolę. A pełnić wolę Bożą to być otwartym na to co daje Bóg każdego dnia.

Bóg może dawać czas beztroski, czas realizacji planów i marzeń i wtedy należy to przyjąć i się tym radować, ale może również dać czas trudu, choroby, niepowodzenia, osamotnienia i tak jak wzięliśmy czas beztroski należy przyjąć dar krzyża. W cierpieniu nie w beztrosce jest ukryte nasze zbawienie.
Zbawienie nie przychodzi inaczej jak przez krzyż i na tym polega wyrzeczenie się siebie, podjęcie krzyża z rąk Chrystusa.

Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien. Mt 10, 38
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: sądzony » 2021-11-23, 16:14

Logan pisze: 2021-11-23, 15:33 Bóg może dawać czas beztroski, czas realizacji planów i marzeń i wtedy należy to przyjąć i się tym radować, ale może również dać czas trudu, choroby, niepowodzenia, osamotnienia i tak jak wzięliśmy czas beztroski należy przyjąć dar krzyża. W cierpieniu nie w beztrosce jest ukryte nasze zbawienie.
Zbawienie nie przychodzi inaczej jak przez krzyż i na tym polega wyrzeczenie się siebie, podjęcie krzyża z rąk Chrystusa.
Więc "wyrzeczenie się siebie" realizuje się jedynie w cierpieniu?
Dlaczego w czasie szczęścia się nie wyrzekam, a w czasie cierpienia się wyrzekam?
Przez to, że się godzę na coś co mnie boli, a tego bym nie chciał?
Może czegoś nie zrozumiałem.

Dla mnie "wyrzeczenie się / zaparcie się siebie" oznacza, iż mam nawet w radości robić to co dla mojego ego jest bolesne.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: Logan » 2021-11-23, 16:41

sądzony pisze: 2021-11-23, 16:14 Więc "wyrzeczenie się siebie" realizuje się jedynie w cierpieniu?
Nie, najczęściej jednak w cierpieniu, gdy dochodzi do konfrontacji z tym czego brakuje a czego się oczekuje.
sądzony pisze: 2021-11-23, 16:14 Dlaczego w czasie szczęścia się nie wyrzekam, a w czasie cierpienia się wyrzekam?
To zależy od wolnej woli człowieka, w szczęściu o wiele trudniej dostrzec to co w życiu naprawdę ważne, stąd tragizm życia wielu ludzi tzw. "szczęśliwych".
sądzony pisze: 2021-11-23, 16:14 Przez to, że się godzę na coś co mnie boli, a tego bym nie chciał?
Tak
sądzony pisze: 2021-11-23, 16:14 Dla mnie "wyrzeczenie się / zaparcie się siebie" oznacza, iż mam nawet w radości robić to co dla mojego ego jest bolesne.
No to jesteś mistrzem życia duchowego B-)
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: sądzony » 2021-11-23, 18:58

Logan pisze: 2021-11-23, 16:41
sądzony pisze: 2021-11-23, 16:14 Dla mnie "wyrzeczenie się / zaparcie się siebie" oznacza, iż mam nawet w radości robić to co dla mojego ego jest bolesne.
No to jesteś mistrzem życia duchowego B-)
To, że oznacza, nie jest równoznaczne temu, iż tak postępuję.
:)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: sądzony » 2021-11-23, 21:42

"W niektórych przekładach "zaprzeć się samego siebie" tłumaczy się jako "pozostawić »ja« za sobą". Nie chodzi więc o to, że mamy siebie nienawidzić, ale o to, że nasze (fałszywe) "ja", które nas więzi i przesłania nam świat, mamy pozostawić za sobą. Egoizm to nie miłość własna, ale to imię fałszywej miłości własnej. Zatem ewangeliczna nienawiść do siebie nie oznacza pogardy dla własnej osoby, ale to inne imię właściwie pojętej miłości własnej."

Tomasz Gaj OP

http://www.zbawiciel.gda.pl/artykuly/in ... cale-zycie
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: Abstract » 2021-11-23, 22:32

C.S.Lewis pisze: Musi jednak nastąpić autentyczna rezygnacja z samego siebie. Trzeba samego siebie niejako
odrzucić „na oślep”. Chrystus rzeczywiście da ci nową osobowość — ale to nie po nią musisz się
do Niego udać. Dopóki zaprząta cię własna osobowość, wcale się do Niego nie zbliżasz. Pierwszym
i podstawowym krokiem jest zupełne zapomnienie o sobie. Twoje autentyczne, nowe „ja” (które
należy do Chrystusa — i tylko poprzez Niego do ciebie) nie pojawi się, dopóki go szukasz. Pojawi
się, kiedy zaczniesz szukać Chrystusa. Czy to brzmi dziwnie? Lecz ta sama zasada stosuje się
przecież do innych, codziennych rzeczy. Nawet w życiu towarzyskim nie zrobisz na nikim dobrego
wrażenia, dopóki nie przestaniesz się zastanawiać, jakie robisz wrażenie na innych. Nawet
w literaturze i sztuce nikt, kto zawraca sobie głowę oryginalnością, nie okaże się prawdziwie
oryginalny — a tymczasem wystarczy zwyczajnie powiedzieć prawdę (mając w nosie, ile razy
została wypowiedziana wcześniej), i nawet się nie obejrzysz, jak w dziewięciu przypadkach
na dziesięć okażesz się oryginalny. Ta zasada stosuje się do życia w całej rozciągłości. Oddaj
samego siebie, a odnajdziesz swoje prawdziwe „ja”. Strać życie, a odnajdziesz je. Poddaj się
śmierci, codziennej śmierci własnych ambicji i ulubionych pragnień, a na końcu również śmierci
swojego ciała — oddaj każde włókno swojego istnienia, a odnajdziesz wieczne życie. Nic nie
zatrzymuj dla siebie. Nic z tego, co sobie zatrzymasz, nie będzie naprawdę twoje. Nic, co w tobie
naprawdę nie umarło, nie zostanie wskrzeszone z martwych. Szukając samego siebie, znajdziesz
na końcu tylko nienawiść, samotność, rozpacz, gniew, ruinę i rozkład. Ale szukaj Chrystusa,
a znajdziesz Go — z Nim zaś wszystko inne.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

adampiotr
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 23 lut 2021
Has thanked: 105 times
Been thanked: 38 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: adampiotr » 2021-11-24, 08:10

W takim razie większosc z was ma szczęscie w życiu, bo żona i dzieci to nie jest dar krzyża. JEszcze w dodatku zdrowe to tylko się cieszyć. Tylko samo szczęscie. Więc małżeństwo powinno się oddalać od Boga :). Heh tak namieszaliście ,ze juz nie wiadomo co jest szczęsciem :d.
Tak piszecie jakby dar krzyża miało być szczęściem, a np małżeństwo już niekoniecznie :D.
Tak się zastanawiam to po co się męczyć w małżeństwie etc w pracy itd.
Ostatnio zmieniony 2021-11-24, 08:20 przez adampiotr, łącznie zmieniany 7 razy.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: sądzony » 2021-11-24, 08:39

Abstract pisze: 2021-11-23, 22:32
C.S.Lewis pisze: Dopóki zaprząta cię własna osobowość, wcale się do Niego nie zbliżasz. Pierwszym
i podstawowym krokiem jest zupełne zapomnienie o sobie.
Gdzie Lewis o tym pisze?

Uwielbiam ten "paradoks". Jakby drogą do zbawienia było zapomnienie o tym "egoistycznym celu" (bo gdy wiarą staje się dla nas jedynie nasze zbawienie, czy nasza wiara nie poczyna trącać egocentryzmem) i przejście na koniec kolejki. Jakby ważniejsze dla nas miało być zbawienie innych, nisz nas samych. To jest zbliżenie się do Chrystusa, to jest odnalezienie Go w Innych, to jest Krzyż.
(takie tam poranne myśli).
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: Abstract » 2021-11-24, 09:17

adampiotr pisze: 2021-11-24, 08:10 W takim razie większosc z was ma szczęscie w życiu, bo żona i dzieci to nie jest dar krzyża. JEszcze w dodatku zdrowe to tylko się cieszyć. Tylko samo szczęscie. Więc małżeństwo powinno się oddalać od Boga :). Heh tak namieszaliście ,ze juz nie wiadomo co jest szczęsciem :d.
Tak piszecie jakby dar krzyża miało być szczęściem, a np małżeństwo już niekoniecznie :D.
Tak się zastanawiam to po co się męczyć w małżeństwie etc w pracy itd.
Całkowite pomieszanie pojęć i chyba brak doświadczenia w tej materii ;). Rodzina daje szczęście ale również troski, zobowiązania i odpowiedzialność. Zdrowie jest do póki nie pojawia się choroba. Z drugiej strony jeśli rozumujesz, że droga do Boga to łamanie na kole, a przeciwieństwem do tego jest szczęście to czeka cię niemałe przeksięgowanie pojęć. Większość potrzeb które obecny człowiek zaspakaja, głównie za pomocą pieniędzy daje w większości przypadków rozczarowania, ponieważ robimy kąpiel w wyobrażeniach jak to będzie gdy jakąś rzecz będziemy posiadać, a gdy już ją mamy, wyglądamy za nową, efekt wow szybko mija. I z roku na rok zaczynamy zatracać siebie. Chcemy zaspokoić głód który się nie kończy, ponieważ tylko wyobrażenia są idealne. Pieniądze dają poczucie bezpieczeństwa, to na pewno.
Po drugie jeśli wierzysz w Boga i masz świadomość stawki, jaką jest życie wieczne, to kiepski z ciebie ekonomista, rozczulając się nad ulotnymi chwilami tutaj. To bardziej rozpatrywanie w stylu, jak Bóg jest to może tam trafię, ale jak Go nie ma, to nie chcę marnować życia na mrzonki.

Dodano po 50 sekundach:
sądzony pisze: 2021-11-24, 08:39 Gdzie Lewis o tym pisze?
Końcówka książki "Chrześcijaństwo po prostu"
Ostatnio zmieniony 2021-11-24, 10:00 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: sądzony » 2021-11-24, 09:23

adampiotr pisze: 2021-11-24, 08:10 W takim razie większosc z was ma szczęscie w życiu, bo żona (...)
Masz żonę?
Relacja małżeńska uczy miłości, pokory, wyrozumiałości, odpuszczania, przebaczania, przepraszania, przepracowywania, zapominania o sobie, wyrzekania się siebie, stawiania drugiej osoby ponad własnym ja, cierpliwości, nadziei, panowania nad nerwami i frustracją, kontenerowania złości i jej rozładowywania najlepiej przez sublimację, niszczenia ego, zapominania o sobie ..... oczywiście są również rzeczy piękne jak radość, zrozumienie i wspólnota w Bogu .... itd

Szczęście to pojęcie względne, ale jest raczej "wartością dodaną" (jak ktoś napisał).
Tak, każda bliska i prawdziwa relacja "daje" szczęście.
adampiotr pisze: 2021-11-24, 08:10 ... i dzieci to nie jest dar krzyża.
Masz dzieci?
Wierzę, że to nie dar krzyża. Ale spoglądając wstecz, jakim potrafiłem być dzieckiem to uwierz, naprawdę się lękam, lecz wierzę.
adampiotr pisze: 2021-11-24, 08:10 JEszcze w dodatku zdrowe to tylko się cieszyć. Tylko samo szczęscie.
Od 20 lat choruję na ChAD, od 10 mam przepuklinę kręgosłupa, jestem niepijącym alkoholikiem, od 25 lat jestem uzależniony od fajek. No i jeszcze parę drobnych rzeczy :)
adampiotr pisze: 2021-11-24, 08:10 Więc małżeństwo powinno się oddalać od Boga :).
Nie rozumiem
adampiotr pisze: 2021-11-24, 08:10 Heh tak namieszaliście ,ze juz nie wiadomo co jest szczęsciem :d.
Jak już pisałem, szczęście jest "przy okazji".
adampiotr pisze: 2021-11-24, 08:10 Tak piszecie jakby dar krzyża miało być szczęściem, a np małżeństwo już niekoniecznie :D.
Celem życia nie jest szczęście, a nawrócenie i podążanie za Chrystusem.
adampiotr pisze: 2021-11-24, 08:10 Tak się zastanawiam to po co się męczyć w małżeństwie etc w pracy itd.
Jeżeli już musisz "męczyć" się gdziekolwiek to jedynie dla innych.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: Wyrzeczenie się siebie- na czym polega?

Post autor: sądzony » 2021-12-04, 13:14

"Odrzucenie własnego, ograniczonego sposobu postępowania jest dojściem do celu, jest dojściem do tego co nie ma ograniczenia, to jest do Boga."

"Kto umrze dla wszystkiego, znajdzie życie we wszystkim."

"Kto w sobie tylko ufność pokłada, gorszy jest niż szatan."

"To, co jest najjaśniejsze i najprawdziwsze, wydaje się nam ciemne i niepewne. Uciekamy też od tego, czego najwięcej powinniśmy szukać. Idziemy za tym, co jest dla nas zrozumiałe i jasne, choć jest to dla nas najgorsze i na każdym kroku szkodliwe."

"W jak wielkim niebezpieczeństwie i niepewności żyje człowiek! Jego bowiem wzrok, który powinien by prowadzić do Boga, pierwszy uwodzi go i oszukuje. Jeśli więc chcemy być pewni drogi, musimy zamknąć oczy i wejść w ciemności. Wtedy dusza będzie bezpieczna od nieprzyjaciół, którymi są jej domownicy, czyli jej zmysły i władze!"


Jan od Krzyża
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe Tematy Chrześcijańskie”