Przeczucia
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Przeczucia
Czy miewacie tzw. przeczucia które potem się sprawdzają?
Ja miewałam już tak wielokrotnie i się to sprawdzało.
Z czego mogą one wynikać? Mają jakiś związek z wiarą?
Ja miewałam już tak wielokrotnie i się to sprawdzało.
Z czego mogą one wynikać? Mają jakiś związek z wiarą?
- AdamS.
- Super gaduła
- Posty: 1417
- Rejestracja: 4 lis 2021
- Lokalizacja: Bieszczady
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 543 times
- Been thanked: 781 times
Re: Przeczucia
Dar prekognicji (przewidywania zdarzeń) nie jest naukowo potwierdzony (bo trudno empirycznie badać coś, co ma wymiar subiektywny), ale bywał wielokrotnie w historii odnotowany. Podobnie jest z darem jasnowidzenia, który ma szersze spektrum (bo może dotyczyć również przestrzeni (np. odnajdywania osoby lub przedmiotu) - nieoficjalnie korzysta z niego nawet policja.
Pytanie o źródło i sens bywa trudne, ale osobiście mam przeświadczenie, że jak każdy dar, może służyć dobru lub złu. Powołani jesteśmy do tego, aby nasze dary ku dobru spożytkowywać. To w odniesieniu do wyrazistego przewidywania wypadków. Najczęściej, tak jak wspomniał Abstract, jest to odczucie mgliste i przelotne, które może tylko wskazywać na to, że w Bogu potrafimy wychodzić poza czas. Takie odczucie chwilami miewam i ja - utwierdza mnie ono w przekonaniu, że przemijanie w odniesieniu do ludzkiej duszy jest zjawiskiem iluzorycznym.
Pytanie o źródło i sens bywa trudne, ale osobiście mam przeświadczenie, że jak każdy dar, może służyć dobru lub złu. Powołani jesteśmy do tego, aby nasze dary ku dobru spożytkowywać. To w odniesieniu do wyrazistego przewidywania wypadków. Najczęściej, tak jak wspomniał Abstract, jest to odczucie mgliste i przelotne, które może tylko wskazywać na to, że w Bogu potrafimy wychodzić poza czas. Takie odczucie chwilami miewam i ja - utwierdza mnie ono w przekonaniu, że przemijanie w odniesieniu do ludzkiej duszy jest zjawiskiem iluzorycznym.
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Przeczucia
Nie miewam raczej takich przeczuć, ale ogólnie w 90 % przypadków czego bym nie spróbował w życiu zrobić to zawsze coś spartole.
-
- Gawędziarz
- Posty: 595
- Rejestracja: 23 lut 2021
- Has thanked: 105 times
- Been thanked: 38 times
Re: Przeczucia
O to się temat nadaje do tego ,ze od razu kogoś nie lubimy.
Oczywiście ,ze miewam ide na spotkanie i mam przeczucie, ze będzie źle .
Zazwyczaj to się sprawdza. Nawet jakbym myślał pozytywne to zawsze tak jest.
Ale nie wiem skąd one się biorą. Rzadko się sprawdzają w sensie te pozytywne.
Oczywiście ,ze miewam ide na spotkanie i mam przeczucie, ze będzie źle .
Zazwyczaj to się sprawdza. Nawet jakbym myślał pozytywne to zawsze tak jest.
Ale nie wiem skąd one się biorą. Rzadko się sprawdzają w sensie te pozytywne.
Ostatnio zmieniony 2021-12-02, 12:31 przez adampiotr, łącznie zmieniany 2 razy.
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Przeczucia
Nie chodzi mi o bycie pesymista i niskie poczucie własnej wartości powodujące myślenie że jesteśmy źli i wszystko będzie źle.
Tak samo nie o jakieś jasnowidztwa czy przepowiadanie przyszłości, to coś innego.
Chodzi o zwykle przeczucia w życiu, np coś was "tknie" aby zrobić to i to i okazuje się że to było konieczne bo bez tego byście nie wykryło jakieś choroby, albo zginęli w wypadku itd itp
A czasem o przeczucie że coś się stanie ale nie na zasadzie czarnowictwa.
Czy takie przeczucia można rozumieć jako jakieś podpowiedzi anioła stróża np?
Tak samo nie o jakieś jasnowidztwa czy przepowiadanie przyszłości, to coś innego.
Chodzi o zwykle przeczucia w życiu, np coś was "tknie" aby zrobić to i to i okazuje się że to było konieczne bo bez tego byście nie wykryło jakieś choroby, albo zginęli w wypadku itd itp
A czasem o przeczucie że coś się stanie ale nie na zasadzie czarnowictwa.
Czy takie przeczucia można rozumieć jako jakieś podpowiedzi anioła stróża np?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19048
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2620 times
- Been thanked: 4633 times
- Kontakt:
Re: Przeczucia
Myślę, że intuicja to zdolność odruchowego przewidywania - nic tajemniczego, ale ciekawa i cenna właściwość ludzkiego umysłu (podobno kobiety mają ją częściej, choć nie do końca w to wierzę).
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2533
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 152 times
- Been thanked: 407 times
Re: Przeczucia
Ja znam dwie drogi przeczućlambda pisze: ↑2021-12-02, 13:05 Nie chodzi mi o bycie pesymista i niskie poczucie własnej wartości powodujące myślenie że jesteśmy źli i wszystko będzie źle.
Tak samo nie o jakieś jasnowidztwa czy przepowiadanie przyszłości, to coś innego.
Chodzi o zwykle przeczucia w życiu, np coś was "tknie" aby zrobić to i to i okazuje się że to było konieczne bo bez tego byście nie wykryło jakieś choroby, albo zginęli w wypadku itd itp
A czasem o przeczucie że coś się stanie ale nie na zasadzie czarnowictwa.
Czy takie przeczucia można rozumieć jako jakieś podpowiedzi anioła stróża np?
1. Całe szczęście że..., bo już myślałam/myślałem że...
2. Nie uwierzycie, ale tak przeczuwałam/ przeczuwałem, coś mi podpowiadało w środku
Gdy się sprawdzają, szukamy niewytłumaczalnych racjonalnie przyczyn pochodzenia przeczuć. Jeśli się nie sprawdzają, argumentujemy to zbytnimi obawami wynikającymi z tego czy tamtego... nie nadajemy im tajemniczego pochodzenia.
Natomiast sam doświadczyłem czegoś na odległość, w chwili śmierci kogoś bliskiego, nie wiedząc o tym. Tego wyjaśnić nie potrafię.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
Re: Przeczucia
Miałem kiedyś taką znajomą, która potrafiła czytać moje myśli, nawet na odległość. Do teraz nie wiem jak to robiła.Marek_Piotrowski pisze: ↑2021-12-02, 13:23 Myślę, że intuicja to zdolność odruchowego przewidywania - nic tajemniczego, ale ciekawa i cenna właściwość ludzkiego umysłu (podobno kobiety mają ją częściej, choć nie do końca w to wierzę).
W przeczuciach coś musi być. Podobnie jak ze snami. Bóg przemawiał często poprzez sen, nie kojarzę natomiast nic o przeczuciach.
- Skaza
- Gaduła
- Posty: 996
- Rejestracja: 7 wrz 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1414 times
- Been thanked: 366 times
Re: Przeczucia
Myślę, że tak można je postrzegać. Takie przeczucie jakby wewnętrzny głos rozsądku zazwyczaj kieruje nas w dobrą stronę. Pewnie zależy od konkretnej sytuacji i zdarzenia , ale może można by to podłączyć też pod sumienie i jego podszepty.lambda pisze: ↑2021-12-02, 13:05 Nie chodzi mi o bycie pesymista i niskie poczucie własnej wartości powodujące myślenie że jesteśmy źli i wszystko będzie źle.
Tak samo nie o jakieś jasnowidztwa czy przepowiadanie przyszłości, to coś innego.
Chodzi o zwykle przeczucia w życiu, np coś was "tknie" aby zrobić to i to i okazuje się że to było konieczne bo bez tego byście nie wykryło jakieś choroby, albo zginęli w wypadku itd itp
A czasem o przeczucie że coś się stanie ale nie na zasadzie czarnowictwa.
Czy takie przeczucia można rozumieć jako jakieś podpowiedzi anioła stróża np?
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13793
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2202 times
Re: Przeczucia
Ja miewam je w zasadzie na co dzień.
Można wytłumaczyć psychologią głębi, a mianowicie za pomocą synchroniczności zdarzeń lub szerszego (nieograniczonego) postrzegania rzeczywistości przez nieświadome.
Związek z wiarą?
Oczywiście. Ja wierzę, że Bóg może przychodzić do nas przez sen (patrz Józef), a więc dlaczego miałby nie przychodzić za pomocą tego wobec czego, tak jak wobec snu jesteśmy bezbronni, a mianowicie nieświadomości czy intuicji.
Oczywiście zwykle sen, intuicję czy nieświadome racjonalizujemy.
Dla mnie jednak to "naturalna ścieżka komunikacji" z Bogiem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Gawędziarz
- Posty: 595
- Rejestracja: 23 lut 2021
- Has thanked: 105 times
- Been thanked: 38 times
Re: Przeczucia
Tak miewam ,ale tak ja pisałem to bardziej dotyczyło jak wcześniej pisałem. I nie wiem dlaczego to jako pesymizm po prostu tak mam.
Mam przeczucia np zeby nie wchodzić na głęboką wode bo to źle się skończy. Ale nie mam na myśli tej wody w morzu
.A takich chorób czy wypadków to nie miałem
Mam przeczucia np zeby nie wchodzić na głęboką wode bo to źle się skończy. Ale nie mam na myśli tej wody w morzu
.A takich chorób czy wypadków to nie miałem
Ostatnio zmieniony 2021-12-03, 13:18 przez Morkej, łącznie zmieniany 3 razy.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Przeczucia
Jaki czas temu (już było zimnawo) zapadła mi się noga w bagienko i nalała woda do buta. Pojawiło się przeczucie, że się podziębię i będę mieć katar. Przeczucie mnie nie omyliło. I jak tu nie wierzyć przeczuciom?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Przeczucia
A ja do tej pory chodze w krotkich spodenkach tzw. dresowych, a na gorze podkoszulek i bluza dresowa i nie lapie zadnych przeziebien.
Ciekawie wygladaja miny ludzi w sklepie, ktorzy chodza w ocieplonych spodniach, kurtkach i czapkach zimowych.
A sprawdzajac prognozy pogody ciagle mam przeczucie ze bedzie mi za cieplo, a mrozny wiaterek to przyjemna ochloda.
Ciekawie wygladaja miny ludzi w sklepie, ktorzy chodza w ocieplonych spodniach, kurtkach i czapkach zimowych.
A sprawdzajac prognozy pogody ciagle mam przeczucie ze bedzie mi za cieplo, a mrozny wiaterek to przyjemna ochloda.
Ostatnio zmieniony 2021-12-03, 22:12 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13793
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2202 times
Re: Przeczucia
Zgadza się to coś podobnego.
Jednakże to co opisujesz było procesem racjonalnym, logicznym, zdroworozsądkowym, wyuczonym i prawdopodobnie świadomym, a jeśli nieświadomym to "nieświadomym" w sposób wtórny, w sensie "zautomatyzowania". W sensie prowadząc samochód wciskanie pedałów, zmiana biegów i inne czynności wykonywane są nieświadomie poprzez wyuczenie.
Rozmowa toczy się jednak wokół innego tematu. Tak mi się wydaje. Np.:
Mam dziś do zaprojektowania fundament pod silnik kogeneracyjny 32 tonowy. Szefowa oczekuje, że skończę go do 15. Ponieważ nie jestem konstruktorem pewnie zejdzie mi z 6 godzin. Mam jednak przeczucie, że to nie ma sensu i tego nie robię. O 14 faktycznie okazuje się, że większość danych, które posiadałem były błędne i zmarnowałbym czas.
Wydaje mi się, że pewnych sytuacji nie można wytłumaczyć logicznie. Choć ja połakomiłbym się o wyjaśnienie za pomocą psychologii jungowskiej.
Zakładam i wierzę, że jeżeli coś wynika z "głębi" pochodzi od Boga.
I nie chodzi mi o wnętrze:
"Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym." Mk 7,15
a o Głębie. Bo wierzę, że w głębi mamy "kontakt" z Panem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20