Pożegnania, bany, informacje

[CiekawaXO]

@Ojciec.Pablito
Mam pytanie do tego punktu :
"Nie zamierzam nikogo z Was odwodzić od Katolicyzmu, przeciągać - podstępem czy jawnie - siłą do Protestantów czy Unitarian
Oczywiście - przedstawiam swoje zdanie i być może ktoś z Was przyjmie je kiedyś w jakiejś części za swoje. Nad tym nie mam kontroli."
Nie chcesz przeciągnąć. To po co prezentujesz to zdanie?
I moim zdaniem, jeśli Uważasz coś za nie prawdziwą religię, to chyba się cieszysz ze przechodzi na prawdziwą?
Nie wierzę w to, że nie chcesz, aby ludzie poznali,, Prawdę"...

[Andej]

Przyglądam się od jakiegoś czasu temu, co się dzieje w tym wątku. Nie ukrywam, że z niesmakiem. Także dlatego, że chyuba nie jest to właściwy wątek.
Nie mam jednak zamiaru oceniać konkretnych osób, ani ich postaw. Ale padło następujące stwierdzenie oraz pytanie:

Nie chcesz przeciągnąć. To po co prezentujesz to zdanie?

Złącza pytanie: po co wyrażać swoje zdanie w dyskusji. Tylko, że to pytanie powinno być skierowane do każdego. Do każdego dyskutanta w każdym wątku. Mógłbym odpowiedzieć za siebie. Ale t=raczej nie w tym wątku,. Chyba, że miałby to być moim pożegnaniem, zgodnie zadaną tematyką.
Zatem ograniczę się do stwierdzenia, że branie udziału w dyskusji i wypowiadanie własnych myśli wcale nie musi być przekonywaniem innych do własnych racji. Nie musi być, często nie jest, ale chyba częściej, właśnie tym jest. Wydaje mi się, że tak jest w przypadku osób, które mają świętą świadomość, to to oni posiedli prawdę i dlatego mają rację. Niektórzy, to nawet z definicji. Zawsze mają rację.
Nie wiem, czy jest sens zakładania wątku, w którym można byłoby opisać przyczyny, dla których jesteśmy na forum i to na tym Forum. Dlaczego dyskutujemy, wypowiadamy własne zdania. Co nas motywuje. I jaki jest cel tego działania. Może warto założyć taki wątek. I głęboko zastanowić się nad celem dyskusji, wymiany zdań, prezentowania własnych poglądów, własnej wiary. Zważyć, gdzie się zaczyna i kończy dawanie przykładu, a gdzie jest samochwalstwo i autoreklama.

[konserwa]

Powiem zdanie jedno - Andej trafil w sedno.

[Dezerter]

Przyglądam się od jakiegoś czasu temu, co się dzieje w tym wątku. Nie ukrywam, że z niesmakiem. Także dlatego, że chyuba nie jest to właściwy wątek.

Z tym się całkowicie zgodzę, ten wątek ma inne cele i zadania - to jest dział Informacje i ogłoszenia - a nie dział dyskusyjny, dlatego czas kończyć, myślę, że wszyscy już się wypowiedzieli a dalsza dyskusja może się źle skończyć.

[CiekawaXO]

Poszliśmy sobie gdzie indziej

Dodano po 1 minucie 51 sekundach:
To czy dyskusja się skończy źle, zależy od nas.

[Ojciec.Pablito]

Przyglądam się od jakiegoś czasu temu, co się dzieje w tym wątku. Nie ukrywam, że z niesmakiem. Także dlatego, że chyuba nie jest to właściwy wątek.

Z tym się całkowicie zgodzę, ten wątek ma inne cele i zadania - to jest dział Informacje i ogłoszenia - a nie dział dyskusyjny, dlatego czas kończyć, myślę, że wszyscy już się wypowiedzieli a dalsza dyskusja może się źle skończyć.

W zasadzie, to oczekuję, że osoby, które wymieniłem w moim poście viewtopic.php?t=12523&start=330#p351964
się do niego w jakiś sposób odniosą.
Bo nie wiem jak rozumieć Wasze milczenie?

@miłośniczka Faustyny bardzo fajnie się odniosła i dziękuję Ci za to.
Choć nie wiem, czy przyjmujecie moje przeprosiny?
Czy może ktoś chciałby też mnie przeprosić
Wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Może coś z pwoodu tego case'a dopisac w regulaminie forum?

Nie wiem, jakoś to podsumowac i zamknąc temat.

[CiekawaXO]

A co ze mną? Mnie pominąłeś. I się odnieść nie mogę.

Dodano po 27 sekundach:
Cwane

[miłośniczka Faustyny]

Choć nie wiem, czy przyjmujecie moje przeprosiny?

No pewnie, forum chrześcijańskie, więc chyba można tak odpowiedzieć za wszystkich. Zaryzykuję taką tezę . To co, uznajmy że rozmowa się szczęśliwie skończyła w pokoju i zostawmy ten wątek już, bo on ma inną funkcję, służy do pożegnań. Kończmy i życzę wszystkim udanego dnia.

[Marek_Piotrowski]

W zasadzie, to oczekuję, że osoby, które wymieniłem w moim poście viewtopic.php?t=12523&start=330#p351964
się do niego w jakiś sposób odniosą.
Bo nie wiem jak rozumieć Wasze milczenie?

Nie odniosłem się, bo nie widzę potrzeby kontynuowania tu rozmowy na ten temat, a poza tym dalsze mielenie robi się nie tylko groteskowe, ale wyłącznie zaostrza konflikt.
Ale skoro koniecznie chcesz i wręcz wywołujesz mnie do tablicy to proszę - ale potraktuj to jako zakończenie rozmowy w tym wątku:

ad.1.
Nie masz po co przepraszać, bo nie o to chodziło, ani nie "gniewam się" na Ciebie. Zwróciłem uwagę na Twoje epitety głównie dlatego, że usiłowałeś mi przypisać swoją postawę. Nie widzę potrzeby przeprosin, tylko zmiany postawy.

ad.2.
Jak wyżej: nie chodzi o "bycie dotkniętym i obrażonym" ale o pewien rodzaj Twojej działalności, suflujący parę rzeczy w jedwabnych rękawiczkach. Co zresztą dobrze oddaje powód podany przez moderację.

ad.3. j.w.

ad.4.
Niestety, moja ocena sytuacji i Twojej działalności się nie zmieniła.

ad.5.
Już nie wiesz, co wymyśleć.

ad.6.
Podtrzymuję zarówno swoją, jak i akceptuję wypowiedzi Alberta

ad.7 i 8.
To samo, co odpowiedziałem w innym watku: Niestety, zapewnienia nie zawsze zgadzają się z zachowaniami, które obserwujemy. Gdy widzę sprzecznosć, wierzę zachowaniom, nie zapewnieniom.

ad.9.
Nie o to chodzi. I samo sprowadzanie sprawy do "osobistych odczuć religijnych czy innych" to również niewłaściwe postawienie tematu (napisałbym "nieuczciwe" ale w tej akurat sprawie nie jestem pewien, czy sformułowałeś to tak w sposób świadomy)

ad.10
(...) [Niepotrzebna drwina, pisz taktowniej - mF]

[miłośniczka Faustyny]

Zamykam temat, bo to się robi bezcelowe. Przecież ani się nie żegnamy, ani nie banujemy, więc nie ma sensu dalej tu dyskutować.

[Dezerter]

Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim jak prowadzę to forum tyle lat - ponieważ dyskusja na ten temat była publiczna a sprawa jest wyjątkowa zdecydowałem się upublicznić pw od Kazika do mnie (podkreślenie moje, pw miało 2 strony więc wybór tego co najistotniejsze mój)

Cześć Dez

Postanowiłem odczekać kilka godzin z odpowiedzią żeby nie pisać w emocjach.
(...)
Dez, Piotrze
Biorąc pod uwagę to co wyżej napisałem.
Biorąc pod uwagę dowody Twojej niechęci wobec mnie. Wszystkie mikrozłośliwości i mikroagresje.
W tej rozmowie na PW jak i publicznie na forum.
To, że nie czuję się bezpiecznie pisząc z Toba i ujawniając jakiekolwiek informacje o sobie.
Postanowiłem nie ujawniać niczego, co dotyczy mojej tożsamości ponad to, co już napisałem.
I tak napisałem już zbyt wiele. I obawiam się, że to obraca się przeciw mnie.
Mam prawo do prywatności i z niego skorzystam.
Jestem kazik95 i proszę - niech Tobie i innym userom to wystarczy.
(...)
Jeśli nie ustanie hejt skierowany w moją stronę zamierzam podjąć dalsze kroki.
Ze swojej strony chciałem Cię poinformować, że każdy przejaw agresji, hejtu i złosliwości kogokowliek na forum pod moim adresem jest już od jakiegoś czasu przeze mnie dokumentowany zrzutem ekranu.
W przypadku braku adekwatnej reakcji Moderacji i dalszego tolerowania hejtu a także wpisów podważających autorytet Kościoła zamierzam zgłosić odpowiednim organom Kościoła ten fakt z prośbą o weryfikację słowa "Katolicki" w nagłówku tego Forum.
Zamierzam wówczas również poinformować odpowiednie fundacje zajmujace się problemem hejtu w sieci, youtuberów zajmujacych się tym zagadnieniem itd o nagłośnienie sprawy.

Czytałem historię dyskusji na tym forum i widziałem, że nie jestem pierwszym, który nie mógł się przebić z obroną swojej osoby. Co jakiś czas pojawiają się takie osoby i po jakimś czasie znikają.
(...)
Proszę Piotr potraktuj mój post poważnie.
(...)
Z chrześcijańskim pozdrowieniem
Twój współbrat w Jezusie Chrystusie
kazik95

Potraktowałem poważnie te groźby, czy szantaż sam nie wiem i mam to w głębokim poważaniu i po naradzie, jednogłośnie usunęliśmy Kazika vel Ojciec Pablito z forum bez prawa powrotu.

Jeśli ktoś na forum czuje się hejtowany, poniżany, prześladowany itd niech zgłasza to Moderacji
Jeśli my oceniamy - każde zgłoszenie! - i nie reagujemy to znaczy, że wrażliwość tej osoby odstaje od poziomu wrażliwości moderacji tego forum. W związku z powyższym powinien opuścić to forum dla własnego dobra, przepraszamy za gruboskórność.

[CiekawaXO]

To już przecięcie co on zrobił.
Sądzę, że nawet zniesławienie Deza.
Nie skomentuje nawet tego co napisał,bo w sumie to nie wiem jak.

[Gzresznik Upadający]

Jesli on to rzeczywiście byl on to otoczmy modlitwą.
Musial wiele przejść...

[CiekawaXO]

Tego nie wiemy, ile musiał przejść.
Może był.zwyklym narcyzem?
Nie wiemy tego więc wiecie,fakty są faktami.

[abi]

zaszczuliscie go
nie kasuj tego morkej, mam prawo do własnego zdania