Zawiedziony Kościołem . :(

[Albertus]

Są gdzieś te wstępy online?

Jakie argumenty autorzy podają przeciwko apostolskiemu autorstwu tego listu?

[orzeszku]

Nie wiem, bo ja mam papierową może jutro jak będę miała chwilę to zrobię fotki i Ci wyślę i powiesz co o tym sądzisz?

[Albertus]

Dobrze.

[Andej]

może wcale nie pisał bezpośredni świadek

A jeśli tak, to co? Nie musiał. Mógł pisać od dyktando. Mógł opisywać relacje. Mógł spisywać przekaz ustny. A przekaz ustny był głównym sposobem przekazu. A był to przekaz nader dokładny.
Nie zaglądałem do wspomnianych tekstów. Ale kojarzy mi się to pisaniem artykułów. Oddaje tekst do redakcji, oni w jakimś stopniu redagują materiał, potem to autoryzuję. I pojawi się to jako mój tekst, a nie tekst redaktora, który redagował. Ani drukarza.

Tekst przepisany przez skrybę lub napisany przez np. sekretarza, nie zmienia autorstwa dzieła.

Ale w tym względem można się opierać na wypowiedziach Marka. Warto zaczekać, aż się wypowie.

[orzeszku]

Tekst przepisany przez skrybę lub napisany przez np. sekretarza, nie zmienia autorstwa dzieła.

Nie, nie. To jest zupełnie co innego. Św. Paweł korzystał z pomocy skrybów i często własnoręcznie dopisywał tylko ostatnie pozdrowienia. Tu nie mam najmniejszych zastrzeżeń, więc proszę nie mieszajmy tych dwóch spraw bo zaraz się wątek rozwodni na kwestie poboczne.

[Dezerter]

Orzeszku - proszę wyjaśnijmy te tematy porządnie w osobnym wątku - Mamy dział Biblia
Zróbmy to porządnie z omówienie , załóżmy osobny wątek dla Jana, Piotra i Pawła
bo prawdą jest, że ok 7 listów nie jest Pawła
Kłopoty sa z autorstwem Listów Piotra i Jana, jak i z Apokalipsą
ale ponawiam propozycję zróbmy to porządnie i systematycznie, bo ja słyszałem i na i po wykładzie z biblistyki, gdzie było o autorstwie ksiąg Biblijnych głośne szemranie, a moja żona była wręcz zszokowana. Mam notatki i materiały z tych wykładów, więc wspólnie ustalimy jak sprawy się mają. mam kolegę dr biblistyki, a jednocześnie zakonnik, ksiądz i przełożony w Seminarium, więc wie jak i czego uczą, będę się konsultował w razie trudnych pytań.

[Marek_Piotrowski]

Nowy Testament jest dokumentem Kościoła, a nie wyłącznie ewangelistów czy autorów listów.
Natchnienie biblijne obejmuje nie tylko samo spisanie, ale całe powstawanie tekstu ostatecznie zaakceptowanego przez Kościół (dobrym przykładem jest tzw "dłuższe zakończenie" Ewangelii wg św. Marka).

[Albertus]

Natchnienie tekstów biblijnych nie koniecznie jest związane z ich bezpośrednim autorstwem.


Dla mnie to nie stanowi problemu.

Na przykład księga mądrości Salomona wcale nie musiała być napisana przez Salomona tylko jakiś autor natchniony opierał się na jakimś przekazie ustnym i w większym lub mniejszym stopniu opierając się na tym przekazie zredagował księgę.

Podobnie większość Pięcioksięgu trudno uznać za napisane bezpośrednio przez Mojżesza ale była spisywana na podstawie tradycji ustnej albo jakichś fragmentarycznych zapisów.

Dla mnie nie stanowi to jakiegoś większego problemu jeśli chodzi o akceptację natchnienia tych ksiąg.

Natomiast nie spotkałem się z kwestionowaniem tego że pierwszy list Św Jana jest napisany przez bezpośredniego ucznia Jezusa Chrystusa.

Jestem ciekaw czy to kwestionowanie opiera się na jakichś poważnych argumentach.

[Viridiana]

Z przykrością stwierdzam że najczarniejsze wizje przeciwników genetycznych szczepionek z martwych płodów pogardliwie nazywanych "foliarzami " spełniają się 1:1 .

Jeśli chodzi o tę kwestię, polecam ten film, jakoś po 27:29 powinno być omówienie tego tematu.