Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
sylvi91 pisze: ↑2022-01-03, 15:40
Normalnie, został by z obiegu wycofany. Poprzez spłaty długu został by trwale wycofany z gospodarki.
I tak ma to działać.
No więc działa. Nawet w mojej propozycji zastąpienia odsetek kreacją pieniądza niedłużnego, też by tak dalej działało.
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
sylvi91 pisze: ↑2022-01-03, 15:40
Może. Indywidualnie nawet musi. Ale gdyby zrobili to wszyscy to pieniądza by nie było, dopóki ktoś nie wziął by kolejnego kredytu.
Baza monetarna wróciłaby do poziomu lub przynajmniej powinna sprzed udzielenia kredytu, nie wynosiłaby jednak 0.
Pieniądza w gospodarce by nie było. Gdyby wszystkie długi zosatły spłacone w obiegu było by 0 pln, a gotówka wyemitowana kiedyś przez bank centralny wróciła by do tego banku. Podaż wynosiła by 0 pln
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
Redukcja zadłużenia o załóżmy 60% procent na każdym poziomie (gospodarstw domowych, korporacji i państwa) byłaby nawet pożądana.
Ale sama redukcja zadłużenia, czy spłata długów o 60% i ubytek takiej wartośći pieniądza?
Można bowiem dług umorzyć i pieniądz zostanie w gospodarce. Ale można dług spłacić i pieniądz zostanie zniszczony.
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
Cytuję z SJP:
Lichwa: pożyczanie pieniędzy na bardzo wysoki, niedozwolony przez prawo procent;
Lichwiarz: człowiek pobierający bardzo wysokie odsetki od pożyczonych sum
No to już rozumiesz. A ja uznaję tak jak w średniowieczu. Dla mnie lichwa to każdy dodatni procent większy od 0.
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
1. Na jakich zasadach realizowałby się zysk banku przy kredycie na załóżmy 10 lat?
Zysk realizowałby się natychmiastowo za samo udzielenie kredytu?
Tak, za samo udzielenie kredytu.
Kwota kredytu : 120 000 pln.
Ilość rat : 120 [10 lat]
Wysokość raty : 1000 pln
Stopa procentowa : 10 % [odpowiednik tej obecnej]
Zysk banku: 12 000 pln wykreowany z góry. [odpowiednik odsetek]
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
2. Co w przypadku gdy kredytobiorca przestałby spłacać kredytu?
A to zależy jakiego rozwiązania chcesz. Masz trzy przykładowe.
1). Nic. Po prostu miałby limit długu, w którym by mógł tkwić cały czas. Bank i tak na nim już zarobił.
2). Jeśli widzimy, że kredytobiorca ma dochody a nie spłaca długu, to wprowadzamy karne odsetki, w wysokości tych zwykłych stosowanych obecnie.
3). Przejmujemy dom jeśli to była hipoteka.
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
3. W jaki sposób w takim wypadku bank centralny kontrolowały podaż pieniądza?
Ustalał by limity zadłużenia, których osoby prywatne i firmy nie mogły by przekroczyć.
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
Czyli bank komercyjny ma kreować pieniądz z powietrza wyłącznie dlatego, że kredytobiorcy nie spłacają rat?
A więc bankom zależałoby na udzielaniu kredytów wysokiego ryzyka a kredytobiorcy na ich niespłacaniu
Tak by też mogło być. Podałem Ci wyżej przykład, gdzie niespłacany w terminie dług spowodował by egzekwowanie karnych odsetek.
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
W jaki sposób Leo Messi, Robert Lewandowski czerpie korzyści na spłacie odsetek ze spłat rat kredytowych w bankach?
Przecież nie czerpie korzyści, tylko traci. Dlatego mówimy wprost o tych najbogatszych jako bankierach.
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
Jak to wyliczono?
Szczegółów kalkulacji nie znam. Pewnie trzeba podstawić do działania ile płaci się odsetek ogółem np. w skali roku, a następnie podzielić to odpowiednio według zamożności społeczeństwa.
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
Banki nie należą do gospodarki? Dlaczego są poza obiegiem Biznes-Ludzie?
Dlatego, że nie ponoszą kosztów odsetek od kredytów, a udzielają kredytów prawie wszystkim podmiotom gospodarczym.
Logan pisze: ↑2022-01-04, 18:00
When banks cause a financial crisis the subsequent recession leads to an increase in unemployment.
Z artykułu, który podałeś. W jaki sposób banki powodują kryzysy finansowe?
Poprzez swoje decyzje o rozpoczęciu lub zakończeniu akcji kredytowych. Nie kierują się dobrem gospodarki, tylko własnym zyskiem.