Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Rozmowa na temat sakramentów Kościoła świętego, poparcie ich Biblią, ich ważność, przystępowanie do nich, itp.
Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: Dezerter » 2022-02-07, 14:38

Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?
- ocenianie po pozorach i to in + jak i in - . Nasz katolicki, czy nasz bo katolik = dobry nie nasz to raczej szukam coś złego, czego można się przyczepić itd
- uważanie zakonników, księży, biskupów, za lepszych ludzi niż świeccy
a na forum
- ogólna świętoszkowatość i udawanie lepszych niż jesteśmy
Ostatnio zmieniony 2022-02-07, 14:39 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-02-07, 14:59

Dezerter pisze: 2022-02-07, 14:38 - uważanie zakonników, księży, biskupów, za lepszych ludzi niż świeccy
Albo - częste ostatnio - za gorszych.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4436
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-02-07, 15:11

Dezerter pisze: 2022-02-07, 14:38 a na forum
- ogólna świętoszkowatość i udawanie lepszych niż jesteśmy
Niekoniecznie udawanie. Tak co od siebie mogę powiedzieć: to, co tu piszę, wydaje mi się, zawsze szczere, ale kontakt przez internet nie pokazuje niektórych wad. I raczej nie mam intencji ich ukrywać, ale np. : Na forum czuję się dobrze i nie wzbudza tu nikt raczej we mnie złości, może sporadycznie. A w rzeczywistości codziennej trudniej się zdystansować, na forum można bardziej przemyśleć swoje słowa, działania niż w sytuacji spontanicznej. Poza tym nie opowiadam tu tak bardzo o tym, jaka jestem zła (bo jestem), bo są tu osoby z wieloma problemami, po co mają jeszcze czytać o moich? Nie chcę nikogo obciążać zwierzeniami, a poza tym to raczej naturalne, że nie ma się czym chwalić, więc nie opowiadam o wszystkich grzechach publicznie. O niektórych nie byłabym w stanie. Ale też nikogo tu nie udaję, piszę to co naprawdę myślę i czuję. Wydaje mi się, że skoro jestem zła, tym bardziej potrzebuję Boga i nie muszę się wstydzić tego, że się do Niego zwracam, że o Nim piszę, robię to szczerze i z nadzieją.
Wydaje mi się że wiele osób może mieć trochę podobnie i nie oznacza to od razu hipokryzji.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: sądzony » 2022-02-07, 15:13

Dezerter pisze: 2022-02-07, 14:38 a na forum
- ogólna świętoszkowatość i udawanie lepszych niż jesteśmy
:ympray:
Oj. To aż strach jaki jestem w realu. ;)

Dodano po 2 minutach 11 sekundach:
miłośniczka Faustyny pisze: 2022-02-07, 15:11
Dezerter pisze: 2022-02-07, 14:38 a na forum
- ogólna świętoszkowatość i udawanie lepszych niż jesteśmy
Niekoniecznie udawanie. Tak co od siebie mogę powiedzieć: to, co tu piszę, wydaje mi się, zawsze szczere, ale kontakt przez internet nie pokazuje niektórych wad. I raczej nie mam intencji ich ukrywać, ale np. : Na forum czuję się dobrze i nie wzbudza tu nikt raczej we mnie złości, może sporadycznie. A w rzeczywistości codziennej trudniej się zdystansować, na forum można bardziej przemyśleć swoje słowa, działania niż w sytuacji spontanicznej. Poza tym nie opowiadam tu tak bardzo o tym, jaka jestem zła (bo jestem), bo są tu osoby z wieloma problemami, po co mają jeszcze czytać o moich? Nie chcę nikogo obciążać zwierzeniami, a poza tym to raczej naturalne, że nie ma się czym chwalić, więc nie opowiadam o wszystkich grzechach publicznie. O niektórych nie byłabym w stanie. Ale też nikogo tu nie udaję, piszę to co naprawdę myślę i czuję. Wydaje mi się, że skoro jestem zła, tym bardziej potrzebuję Boga i nie muszę się wstydzić tego, że się do Niego zwracam, że o Nim piszę, robię to szczerze i z nadzieją.
Wydaje mi się że wiele osób może mieć trochę podobnie i nie oznacza to od razu hipokryzji.
Mam nadzieje, że nie masz mnie za ekshibicjonistę ...
:)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4436
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-02-07, 15:21

sądzony pisze: 2022-02-07, 15:15 Mam nadzieje, że nie masz mnie za ekshibicjonistę ...
Nie mam, Twoje wyznania to jest piękne, budujące świadectwo Bożej wszechmocy i jesteś wręcz często przykładem do naśladowania. Nie mam żadnego problemu z tym, że ludzie piszą o swoich trudnościach, grzechach. Tylko tak jakbym sama miała pisać to mi się wydaje nieetyczne. A u innych mi się takie nie wydaje. Nie wiem do końca dlaczego. Może moje grzechy byłyby bardzo dołujące, a może po prostu się boję, naprawdę nie wiem.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: sądzony » 2022-02-07, 15:24

miłośniczka Faustyny pisze: 2022-02-07, 15:21 Nie mam, Twoje wyznania to jest piękne, budujące świadectwo Bożej wszechmocy i jesteś wręcz często przykładem do naśladowania. Nie mam żadnego problemu z tym, że ludzie piszą o swoich trudnościach, grzechach. Tylko tak jakbym sama miała pisać to mi się wydaje nieetyczne. A u innych mi się takie nie wydaje. Nie wiem do końca dlaczego. Może moje grzechy byłyby bardzo dołujące, a może po prostu się boję, naprawdę nie wiem.
Rozumiem i dziękuję.

Dodano po 3 minutach 34 sekundach:
Co do faryzeizmu to ja tego nie zauważam, ale kilka osób zwróciło mi na to uwagę, że dostrzegają w katolikach często swego rodzaju "obnoszenie się" ze swoim katolicyzmem. Ale równie dobrze może to być mylne wrażenie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5977
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 452 times
Been thanked: 910 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: Albertus » 2022-02-07, 17:41

"Obnoszenie się" ze swoimi grzechami, urojonymi lub prawdziwymi i nadmierne, pozorne uniżanie siebie to też może być jedna z postaci faryzeizmu tylko na nieco wyższym poziomie fałszowania i manipulacji.

Można być tak "pokornym " że aż pysznym.
Ostatnio zmieniony 2022-02-07, 17:45 przez Albertus, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: sądzony » 2022-02-07, 20:25

Albertus pisze: 2022-02-07, 17:41 "Obnoszenie się" ze swoimi grzechami, urojonymi lub prawdziwymi i nadmierne, pozorne uniżanie siebie to też może być jedna z postaci faryzeizmu tylko na nieco wyższym poziomie fałszowania i manipulacji.

Można być tak "pokornym " że aż pysznym.
Dziękuję za przypomnienie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5977
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 452 times
Been thanked: 910 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: Albertus » 2022-02-07, 20:29

sądzony pisze: 2022-02-07, 20:25
Albertus pisze: 2022-02-07, 17:41 "Obnoszenie się" ze swoimi grzechami, urojonymi lub prawdziwymi i nadmierne, pozorne uniżanie siebie to też może być jedna z postaci faryzeizmu tylko na nieco wyższym poziomie fałszowania i manipulacji.

Można być tak "pokornym " że aż pysznym.
Dziękuję za przypomnienie.
Proszę bardzo! :D

Ale to nie było tylko do ciebie ale włączenie się w dyskusję.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: Andej » 2022-02-07, 21:00

Czy można w sobie odnaleźć? W kimś, to tak. Bo drażni.
Ale sobie? Na ogół własnych błędów się nie widzi. A gdy się je zobaczy, to się z nimi walczy.
Uważam, że to co nazywamy faryzeizmem jest popełnianie nieświadomie. W dobrej wierze. Tak jak faryzeusze postępowali tak, aby innych zachęcić do wiary. Wydawało im się, że to właściwy sposób mobilizacji ludzi do dobra. Oni nie widzieli fałszu w swoim postepowaniu. Dlatego Jezus doceniając reprezentowane przez nich wartości, krytykował ich wady. Aby stali się jeszcze doskonalszymi.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: sądzony » 2022-02-07, 21:07

Andej pisze: 2022-02-07, 21:00 A gdy się je zobaczy, to się z nimi walczy.
Ale często się przegrywa.
Mi osobiście trudno przestać oceniać ludzi, zachowywać się pysznie i egoistycznie.
Trudno mi również pozwolić sobie nie mieć racji.

Choć to widzę, staram się walczyć, często przegrywam.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: Andej » 2022-02-07, 21:17

Wygraną jest sama walka. Zawsze zbliża do celu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: sądzony » 2022-02-07, 21:34

Andej pisze: 2022-02-07, 21:17 Wygraną jest sama walka. Zawsze zbliża do celu.
Choć w sumie to masz sporo racji.
Świadomość, że w danej chwili tkwię w grzechu, że właśnie go popełniam, że ranię Chrystusa pozwala przerwać, a z pewnością pomaga "przerwać" grzech. Więc "ciągła" myśl o ukrzyżowanym Chrystusie powinna prowadzić do, w miarę możliwości, "całkowitej" bezgrzeszności.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Jakie postacie faryzeizmu można w nas odnaleźć?

Post autor: Andej » 2022-02-07, 21:50

Całkowitej, to ideał. Wystarczy, aby odrobinę lepszym być. Za każdym razem. Życie to droga.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ