Babcia umiera?

[JBP]

zadzwoniłem do tej lekarki co opiekowała się babcią z pytaniem czemu nie dała fluconazolu i że lekarka na SOR mówiła, że musi dostać fluconazole dożylenie.
Ta do mnie z pyskiem, że czerpię wiedzę z googli itd. i pyta mnie "a jest cos takiego jak fluconazole dozylnie?!" (w sensie, że wymyślam bzdury).

Proszę bardzo: https://www.mp.pl/pacjent/leki/lek/7912 ... do-infuzji

Wychodzi na to, że ona nawet nie wiedziała, że fluconazole da się podać pozajelitowo!

[Andej]

Jeśli masz wątpliwości, jeśli Cię to dręczy, to złóż skargę. I Izby Lekarskiej i do prokuratury. Albo odpuść.
Lepiej wrzód przeciąć (lub antybiotykami potraktować), niż hodować. Bo gdy pęknie, może być sepsa.

[JBP]

Ale co mi da izba lekarska jak tam ręka rękę myję, popatrzą, że kobita 88 lat świeżo po covodzie i 10 lat po udarze to powiedzą "jakim cudem ona w ogóle przeżyła 88 lat".

Dzisiaj byłem u psychiatry i zdziwiła się jak usłyszała, że babcia zmarła po tygodniu z powodu "wyniszczenia z niedozywienia".
Powiedziała, że w szpitalach maja zywienie pozajelitowe i 3 razy mnie zapytała czy na pewno tak wpisali.
więc to chyba nie jest normalne.

[lambda]

Ale co mi da izba lekarska jak tam ręka rękę myję, popatrzą, że kobita 88 lat świeżo po covodzie i 10 lat po udarze to powiedzą "jakim cudem ona w ogóle przeżyła 88 lat".

W przypadku takiej skargi jest rozpatrywana przed komisją ktora bada szczegółowo dany przypadek.

https://www.lodzkie.eu/page/2070,wojewo ... lodzi.html
W pierwszej kolejności należy złożyć wniosek o wydanie dokumentacji medycznej.

[JBP]

A dokumentacja medyczna to jest "wypis" czy cos innego?
Skąd wiem czy sobie w tej dokumentacji nie napisali co chcieli i jest taka jak rzeczywistość?

[lambda]

A dokumentacja medyczna to jest "wypis" czy cos innego?
Skąd wiem czy sobie w tej dokumentacji nie napisali co chcieli i jest taka jak rzeczywistość?

Nie to nie jest wypis. Tylko cała dokumentacja i wyniki badań jaka szpital zrobili podczas pobytu w w szpitalu Twojej babci.
Nie mogą sobie wpisywać od czapy rzeczy , przecież badania robią danym pacjenta są opisane z laboratorium itd. a wypis jest robiony na podstawie tej dokumentacji.

[kacperek29]

JBP zgłoś się do szpitala w celu udostępnienia dokumentacji medycznej, tzn. raczej Twoja mama. \
https://www.gov.pl/web/rpp/udostepniani ... i-pacjenta

Bez tego to jest gdybanie co się wydarzyło.

[JBP]

@@kacperek29 no to chyba mam te dokumentacje, ale tam nie ma dokladnie wypisane kiedy o ktorej godzinie co podawali

@lambda z czapy mogą sobie wpisać co podawali a w rzeczywistości mogli nie podawać. Tam jest wpisany tylko ten aparta z zywieniem pozajelitowym, ale nie napisane jak czesto i ile tego. Lekarz powiedział, że była co 2 dzień tym karmiona, czemu nie codziennie? No a z grzybicą to lekarz powie "nie stwierdzono grzybicy układowej" dlatego nie dawał fluconazolu i co zrobisz?

[kacperek29]

JBP pisałeś, że masz wypis, a to zupełnie coś innego. Dokumentacja medyczna jest dużo bardziej szczegółowa,co, kto, kiedy itp
JBP proponuje skończ z oskarżeniami lekarzy o fałszerstwo. Rozumiem, że przeżywasz śmierć babci ale nie przesadzaj.

[lambda]

@@kacperek29 no to chyba mam te dokumentacje, ale tam nie ma dokladnie wypisane kiedy o ktorej godzinie co podawali

nie masz, wypis a dokumentacja medyczna to 2 różne rzeczy

czapy mogą sobie wpisać co podawali a w rzeczywistości mogli nie podawać. Tam jest wpisany tylko ten aparta z zywieniem pozajelitowym, ale nie napisane jak czesto i ile tego. Lekarz powiedział, że była co 2 dzień tym karmiona, czemu nie codziennie? No a z grzybicą to lekarz powie "nie stwierdzono grzybicy układowej" dlatego nie dawał fluconazolu i co zrobisz?

To będziesz miał w dokumentacji medycznej nie w wypisie.
Nie mogą wpisywać od czapy bo każdy podany lek i dawka jest zlecana przez lekarza i odnotowywana wlsnie w dokumentacji.

Pozatym ja Ci podaje tylko ścieżkę co możesz robić w tej sprawie konkretnieszego niż wypisywanie żali na lekarzy na forum, a zrobisz co zechcesz.

[JBP]

Nie mogą wpisywać od czapy bo każdy podany lek i dawka jest zlecana przez lekarza i odnotowywana wlsnie w dokumentacji.

no i kto to zapisuje? no wlasnie lekarz... no to nie moze tak zrobic, ze nie zleci a wpisze ze zlecil?

Pozatym ja Ci podaje tylko ścieżkę co możesz robić w tej sprawie konkretnieszego niż wypisywanie żali na lekarzy na forum, a zrobisz co zechcesz.

no i kazdy umowa rączki, a przecież to jest dla spoleczenstwa jak kolejna osoba trafi do szpitala

[konserwa]

A jezeli oczerniasz lekarzy? Rzucasz oskarzenia, ale czy Bog jest w tym?

[lambda]

no i kto to zapisuje? no wlasnie lekarz... no to nie moze tak zrobic, ze nie zleci a wpisze ze zlecil?

O litości. Lekarz zleca pielęgniarki podają, to nie odbywa się na słowo tylko jest odnotowywane w dokumentacji, pielęgniarska ma napisane co i w jakiej dawce ma podać, a jak przyjdzie kolejna zmiana to musi też wiedzieć co jaki pacjent dostaje,jak by było na slwow to przecież wszystko by się pomieszało i panował by totalny chaos.
A jak szpital ma system komputerowy to przecież wszystko wiadomo kiedy było dopisywane itd.
Pozatym przecież leki/kroplówki w szpitalu są liczone i wiadomo kto co lub czego nie dostał.

no i kazdy umowa rączki, a przecież to jest dla spoleczenstwa jak kolejna osoba trafi do szpitala

Kto umywa?
Czy ja mam wystąpić o dokumentację medyczna Twojej babci?

Dodano po 3 minutach 54 sekundach:

A jezeli oczerniasz lekarzy? Rzucasz oskarzenia, ale czy Bog jest w tym?

Poprostu jak ma wątpliwości to niech dochodzi prawdy we właściwych instytucjach a nie pisze bezproduktywnie na forum w tym temacie.

[JBP]

A jezeli oczerniasz lekarzy? Rzucasz oskarzenia, ale czy Bog jest w tym?

ale jak oczerniam?

[kacperek29]

JBP normalnie oczerniasz. Kto tu oskarża lekarzy o fałszowanie dokumentacji itp.