Inwestycje

Porozmawiajmy przy filiżance kawy. Luźne rozmowy, plotki i ploteczki. Dział przeznaczony na wszystkie inne tematy dotyczące offtopicu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JBP
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 437
Rejestracja: 5 sty 2022
Has thanked: 37 times
Been thanked: 44 times

Re: Inwestycje

Post autor: JBP » 2022-01-21, 10:58

sądzony pisze: 2022-01-21, 07:56 Tak mam 7 letnią córkę.
no to masz inwestycję, choć 1 dziecko to trochę mało i dobrze zdywersyfikować ;)
edukujesz ją w jakim kierunku?
sądzony pisze: 2022-01-21, 07:56 pożyczam od rodziny, biorę kredyt.
!!! x_x x_x x_x

katastrofa!

właśnie po to potrzebujesz oszczędności by nie pożyczać!

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19256
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2651 times
Been thanked: 4675 times
Kontakt:

Re: Inwestycje

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-01-21, 11:20

konserwa pisze: 2022-01-20, 22:45 Wlasnie sprzedalem. Uzyskalem przechowana wartosc. Na zlocie sie nie spekuluje, zloto to dzban ktory zawsze napelniony nigdy nie staje sie pusty.
Marku - zloto nigdy nie jest na gorce - spekulacja na kruszcu polega na utracie wartosci przez pieniadz fiducjarny albo przez deflacyjny mechanizm.
Dlatego kontrakty na zlocie fizycznym dotycza uncji, a nie dolarow czy funtow czy euro.
Uncji nie ubywa ani nie przybywa w kontraktach - zmienia sie jedynie ilosc jednostek dla okreslonej waluty: a te zmieniaja sie z powodu inflacji, rzadziej deflacji.
uncja zas pozostaje uncja.
No tak, ale jeśli dziś cena uncji złota kosztuje np. 7330 zł i kupisz tę uncję, to jeśli spadnie w czerwcu do 6000 to jesteś w tył.
Co z tego, że nadal masz uncję złota?
Nie ma znaczenia, czy to złoto, ziemia, dolar czy dom - zasada jest ta sama.
Oczywiście, złoto jest odporniejsze na inflację - ale na bańki cenowe już nie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13943
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2043 times
Been thanked: 2231 times

Re: Inwestycje

Post autor: sądzony » 2022-01-21, 11:22

JBP pisze: 2022-01-21, 10:58
sądzony pisze: 2022-01-21, 07:56 Tak mam 7 letnią córkę.
no to masz inwestycję, choć 1 dziecko to trochę mało i dobrze zdywersyfikować ;)
edukujesz ją w jakim kierunku?
Nie rozumiem?
Jeżeli chodzi o wychowanie to najważniejsze dla mnie jest, by moja córka była szczęśliwa.
Bóg Jest, więc ja staram się Być.
Ot co.
JBP pisze: 2022-01-21, 10:58
sądzony pisze: 2022-01-21, 07:56 pożyczam od rodziny, biorę kredyt.
!!! x_x x_x x_x

katastrofa!

właśnie po to potrzebujesz oszczędności by nie pożyczać!
Mam 43 lata. Nigdy nie oszczędzałem. Jestem szczęśliwy.
Spłacam kredyt hipoteczny. W jaki sposób można oszczędzić 150 000 zł (tyle za nie płaciłem)?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
JBP
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 437
Rejestracja: 5 sty 2022
Has thanked: 37 times
Been thanked: 44 times

Re: Inwestycje

Post autor: JBP » 2022-01-21, 12:21

sądzony pisze: 2022-01-21, 11:22
JBP pisze: 2022-01-21, 10:58
sądzony pisze: 2022-01-21, 07:56 Tak mam 7 letnią córkę.
no to masz inwestycję, choć 1 dziecko to trochę mało i dobrze zdywersyfikować ;)
edukujesz ją w jakim kierunku?
Nie rozumiem?
Jeżeli chodzi o wychowanie to najważniejsze dla mnie jest, by moja córka była szczęśliwa.
Bóg Jest, więc ja staram się Być.
Ot co.
Dziękuję mojej mamie, że od dziecka inwestowała w moją edukację i zaszczepiała we mnie chęć do nauki.
Dzięki temu dzisiaj jestem osobą rozchwytywaną na rynku pracy.

Nasze społeczeństwo potrzebuje ludzi wysoko wykwalifikowanych, kreatywnych, inteligentnych. Fundamenty tych cech można zdobyć w dzieciństwie.
np. języki obce. Małe dzieci znacznie szybciej chwytają niż dorośli. Lekcje ang. w państwowym nauczaniu to może być za mało.



sądzony pisze: 2022-01-21, 11:22 Mam 43 lata. Nigdy nie oszczędzałem. Jestem szczęśliwy.
A co będzie na emeryturze?
Popuszczając wodzę pesymistycznej fantazji, ale całkiem realnej w związku z niżem demograficznym, może być tak, że będziemy pracować aż do śmierci. A kto nie będzie pracował ten będzie mógł przeżyć z oszczędności. Kto nie będzie pracował i nie będzie miał oszczędności też dostanie zastrzyk i do widzenia.

Obciążenie fiskalne młodych na rzecz emerytów będzie coraz większe. Przewaga w głosach wyborczych też będzie coraz większa na korzyść emerytów, którzy nie głosują za rozwoją, ale za socjalem i bezpieczenstwem. Może być tak, że młodzi powiedzą w końcu "a niech ci starzy się odczepią" i w "katolickim" państwie zalegalizuje się eutanazję.
Kto będzie miał oszczędności lub opiekuńcze dzieci ten przeżyje.


sądzony pisze: 2022-01-21, 11:22 Spłacam kredyt hipoteczny. W jaki sposób można oszczędzić 150 000 zł (tyle za nie płaciłem)?
To jest wielki problem wynikający właśnie z tego, że:
a) wielu Polaków nie ma oszczędności i kupowało mieszkania na kredyt -> kredyt kreuje pieniądz (dodrukowuje) -> ceny mieszkań rosną -> więcej Polaków nie stać na mieszkanie -> biorą więcej kredytów -> ceny mieszkań rosną bardziej -> więcej kredytów -> wyższe ceny mieszkań -> ...
b) od ok. 2016 mamy w Polsce realnie ujemne stopy procentowe. Ludzie, którzy mają oszczędności, aby nei dać się inflacji, uciekli w nieruchomości co wywindowało ceny
c) państwowe dopłaty do mieszkań, socjal itp.
d) opieszałość urzędów ze zgodami na budowę, podobno developerzy chcą więcej budować, ale na decyzję urzędników potrafią czekać latami
e) ...

aczkolwiek 150k oszczędności to jest do zrobienia kwota dla 43 latka z żoną i tylko 1 dzieckiem. (w sensie, ze 40 latek miał wystarczająco dużo czasu by tyle zgromadzić).

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22637
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4222 times

Re: Inwestycje

Post autor: Andej » 2022-01-21, 14:03

W świecie, w którym żyję, kwota 150 000 zł przekracza możliwości wyobraźni większości 40latków. Praktycznie niczym nie różni się od 150 milionów, gdyż jest w podobnym stopniu nieosiągalna.
I wcale nie zależy to od wykształcenia. Dużo bardziej od zdrowia, operatywności, ukierunkowania. A nade wszystko, od ilości dzieci.
Człowiek z najlepszym fachem, który nie potrafi się "zakręcić" będzie klepał biedę. Nie złapie fuchy, nie starczy mu na korki dla dzieci, ani na naukę pozaszkolną.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13943
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2043 times
Been thanked: 2231 times

Re: Inwestycje

Post autor: sądzony » 2022-01-21, 14:20

JBP pisze: 2022-01-21, 12:21 Dziękuję mojej mamie, że od dziecka inwestowała w moją edukację i zaszczepiała we mnie chęć do nauki.
Dzięki temu dzisiaj jestem osobą rozchwytywaną na rynku pracy.

Nasze społeczeństwo potrzebuje ludzi wysoko wykwalifikowanych, kreatywnych, inteligentnych. Fundamenty tych cech można zdobyć w dzieciństwie.
np. języki obce. Małe dzieci znacznie szybciej chwytają niż dorośli. Lekcje ang. w państwowym nauczaniu to może być za mało.
Dziękuję moim rodzicom, że jestem, że mam 4 rodzeństwa i jestem wujkiem dla 5 wnucząt moich rodziców.
Nie jestem rozchwytywany, ale kochany.

Traktowanie dziecka jako inwestycję jest uprzedmiatawianiem.
JBP pisze: 2022-01-21, 12:21 A co będzie na emeryturze?
Popuszczając wodzę pesymistycznej fantazji, ale całkiem realnej w związku z niżem demograficznym, może być tak, że będziemy pracować aż do śmierci. A kto nie będzie pracował ten będzie mógł przeżyć z oszczędności. Kto nie będzie pracował i nie będzie miał oszczędności też dostanie zastrzyk i do widzenia.
troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego Łk 10.41
JBP pisze: 2022-01-21, 12:21 Obciążenie fiskalne młodych na rzecz emerytów będzie coraz większe. Przewaga w głosach wyborczych też będzie coraz większa na korzyść emerytów, którzy nie głosują za rozwoją, ale za socjalem i bezpieczenstwem. Może być tak, że młodzi powiedzą w końcu "a niech ci starzy się odczepią" i w "katolickim" państwie zalegalizuje się eutanazję.
Kto będzie miał oszczędności lub opiekuńcze dzieci ten przeżyje.
Żyjący prawdziwie nie umiera, martwy nigdy nie żył.

JBP pisze: 2022-01-21, 12:21 To jest wielki problem wynikający właśnie z tego, że:
a) wielu Polaków nie ma oszczędności i kupowało mieszkania na kredyt -> kredyt kreuje pieniądz (dodrukowuje) -> ceny mieszkań rosną -> więcej Polaków nie stać na mieszkanie -> biorą więcej kredytów -> ceny mieszkań rosną bardziej -> więcej kredytów -> wyższe ceny mieszkań -> ...
b) od ok. 2016 mamy w Polsce realnie ujemne stopy procentowe. Ludzie, którzy mają oszczędności, aby nei dać się inflacji, uciekli w nieruchomości co wywindowało ceny
c) państwowe dopłaty do mieszkań, socjal itp.
d) opieszałość urzędów ze zgodami na budowę, podobno developerzy chcą więcej budować, ale na decyzję urzędników potrafią czekać latami
e) ...
No to przepraszam.
JBP pisze: 2022-01-21, 12:21 aczkolwiek 150k oszczędności to jest do zrobienia kwota dla 43 latka z żoną i tylko 1 dzieckiem. (w sensie, ze 40 latek miał wystarczająco dużo czasu by tyle zgromadzić).
Mieć czy być?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
JBP
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 437
Rejestracja: 5 sty 2022
Has thanked: 37 times
Been thanked: 44 times

Re: Inwestycje

Post autor: JBP » 2022-01-21, 14:39

sądzony pisze: 2022-01-21, 14:20
JBP pisze: 2022-01-21, 12:21 Dziękuję mojej mamie, że od dziecka inwestowała w moją edukację i zaszczepiała we mnie chęć do nauki.
Dzięki temu dzisiaj jestem osobą rozchwytywaną na rynku pracy.

Nasze społeczeństwo potrzebuje ludzi wysoko wykwalifikowanych, kreatywnych, inteligentnych. Fundamenty tych cech można zdobyć w dzieciństwie.
np. języki obce. Małe dzieci znacznie szybciej chwytają niż dorośli. Lekcje ang. w państwowym nauczaniu to może być za mało.
Dziękuję moim rodzicom, że jestem, że mam 4 rodzeństwa i jestem wujkiem dla 5 wnucząt moich rodziców.
Nie jestem rozchwytywany, ale kochany.
Jedno nie wyklucza drugiego, a wręcz koreluje.
sądzony pisze: 2022-01-21, 14:20 troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego Łk 10.41
no i co w związku z tym, można nie myśleć o zabezpieczeniu się i żyć w niebezpieczeństwie, ale po co.
możemy zacząć się przerzucać cytatami, ale nie o to chodzi.
sądzony pisze: 2022-01-21, 14:20 Żyjący prawdziwie nie umiera, martwy nigdy nie żył.
sądzony pisze: 2022-01-21, 14:20 Mieć czy być?
sugerujesz, że przez oszczędzanie nie będziesz żył pełnią życia.

oszczędzanie też jest pewną formą pracy nad sobą i kształtuje charakter. Trzeba czasem pokonać siebie by sobie czegoś nie kupić w imię przyszłych zysków. To jak kupienie dużego tortu i jedzenie po kawałku versus zjedzenie całego tortu od razu.
Dzięki oszczędnościom możesz stać się dla rodziny, która Ci pożycza wsparciem. Możesz wtedy Ty im zacząć pożyczać, Ty ich wspierać, zamiast być kimś kogo trzeba wspierać. Możesz przestać też tracić pieniądze na prowizje i oprocentowanie kredytów.

Z czego bierze się nasz w miarę dobry standard życia? Z czego biorą się dobra, które nas otaczają? Z inwestycji i innowacji. Ktoś miał pomysł, determinację, zaryzykował i zainwestował. Do inwestycji zazwyczaj potrzebne są pieniądze. Te biorą się z oszczędności lub kredytów. O wiele lepiej robić to z oszczędności niż być niewolnikiem banku.

Awatar użytkownika
JBP
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 437
Rejestracja: 5 sty 2022
Has thanked: 37 times
Been thanked: 44 times

Re: Inwestycje

Post autor: JBP » 2022-01-21, 15:01

Andej pisze: 2022-01-21, 14:03 W świecie, w którym żyję, kwota 150 000 zł przekracza możliwości wyobraźni większości 40latków.
większości?
mediana zarobków w Polsce w sektorze przedsiębiorstw w 2020 wyniosła ok. 3300 zł na rękę. Teraz będzie to pewnie z 3700.
nie wlicza się przedsiębiorców, którzy zarabiają raczej więcej oraz pracujących na czarno.
Oznacza to, że połowa Polaków zarabia więcej niż 3700 zł miesiecznie na rękę.

40 latek ma 15 lat od 25 roku życia, żeby zebrać 150k musi odkładać ok. 835 zł miesięcznie ceteris paribus.


Czy z pensji 3700 tak ciężko odłożyć 835 zł?

Nawet w Warszawie by się dało tyle odłożyć wynajmując kawalerkę, a koszty życia w małych miastach są niższe.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13943
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2043 times
Been thanked: 2231 times

Re: Inwestycje

Post autor: sądzony » 2022-01-21, 15:26

JBP pisze: 2022-01-21, 14:39 Jedno nie wyklucza drugiego, a wręcz koreluje.
Nie wyklucza, ale bywa, że jest kosztem.
Co do korelacji to raczej nie, a nawet jeśli to sporadycznie.

JBP pisze: 2022-01-21, 14:39 no i co w związku z tym, można nie myśleć o zabezpieczeniu się i żyć w niebezpieczeństwie, ale po co.
W jakim niebezpieczeństwie?
JBP pisze: 2022-01-21, 14:39 możemy zacząć się przerzucać cytatami, ale nie o to chodzi.
Jeżeli są z pisma to często właśnie o To, o Słowo.

JBP pisze: 2022-01-21, 14:39 sugerujesz, że przez oszczędzanie nie będziesz żył pełnią życia.
Poniekąd. O ile nasze pojęcia „pełni życia” są zbieżne.
JBP pisze: 2022-01-21, 14:39 oszczędzanie też jest pewną formą pracy nad sobą i kształtuje charakter.
Bardziej niż ubóstwo? (bycie u Boga)
JBP pisze: 2022-01-21, 14:39 Trzeba czasem pokonać siebie by sobie czegoś nie kupić w imię przyszłych zysków.
Zysk / strata. To choroba współczesności.
Jedynym „zyskiem” jest zbawienie i Królestwo Niebieskie.
JBP pisze: 2022-01-21, 14:39 To jak kupienie dużego tortu i jedzenie po kawałku versus zjedzenie całego tortu od razu.
No nie. Mnie stać jedynie na kawałek. Nie jestem rozchwytywany na rynku.
Fakt, ze z tortu zjadłeś jedynie kawałek rekompensujesz sobie faktem, że reszta leży w lodówce (na koncie czy w złocie).
Już to sprawia, że się objadłeś.

JBP pisze: 2022-01-21, 14:39 Dzięki oszczędnościom możesz stać się dla rodziny, która Ci pożycza wsparciem. Możesz wtedy Ty im zacząć pożyczać, Ty ich wspierać, zamiast być kimś kogo trzeba wspierać. Możesz przestać też tracić pieniądze na prowizje i oprocentowanie kredytów.
To zdarza się rzadko. Nie robię niczego na siłę. Rzadko kupuję coś na co mnie nie stać.
Rodzinę wspieram w inny sposób.
Nie odczytuję kredytu jako straty, a jako koszt życia.
Gdybym wszystko „ważył” i wyliczał moje życie straciłoby sens. Pieniądz nie ma stanowi dla mnie zbyt wiele.
JBP pisze: 2022-01-21, 14:39 Z czego bierze się nasz w miarę dobry standard życia? Z czego biorą się dobra, które nas otaczają? Z inwestycji i innowacji. Ktoś miał pomysł, determinację, zaryzykował i zainwestował. Do inwestycji zazwyczaj potrzebne są pieniądze. Te biorą się z oszczędności lub kredytów. O wiele lepiej robić to z oszczędności niż być niewolnikiem banku.
O czyim standardzie piszesz. Na świecie jest około 200 krajów. W około 150 z nich żyje się gorzej niż w Polsce. Około 850 mln ludzi na świecie głoduje, a około 160 mln jest niedożywionych. O czym ty piszesz?
Wszystko co posiadasz w rzeczywistości należy do tych, którzy mają mniej od Ciebie.

Pozdrawiam
DT
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13943
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2043 times
Been thanked: 2231 times

Re: Inwestycje

Post autor: sądzony » 2022-01-21, 15:27

JBP pisze: 2022-01-21, 15:01
Andej pisze: 2022-01-21, 14:03 W świecie, w którym żyję, kwota 150 000 zł przekracza możliwości wyobraźni większości 40latków.
większości?
mediana zarobków w Polsce w sektorze przedsiębiorstw w 2020 wyniosła ok. 3300 zł na rękę. Teraz będzie to pewnie z 3700.
nie wlicza się przedsiębiorców, którzy zarabiają raczej więcej oraz pracujących na czarno.
Oznacza to, że połowa Polaków zarabia więcej niż 3700 zł miesiecznie na rękę.

40 latek ma 15 lat od 25 roku życia, żeby zebrać 150k musi odkładać ok. 835 zł miesięcznie ceteris paribus.


Czy z pensji 3700 tak ciężko odłożyć 835 zł?

Nawet w Warszawie by się dało tyle odłożyć wynajmując kawalerkę, a koszty życia w małych miastach są niższe.
Nie wiem co ty jesz, ale prześlij troszkę.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
JBP
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 437
Rejestracja: 5 sty 2022
Has thanked: 37 times
Been thanked: 44 times

Re: Inwestycje

Post autor: JBP » 2022-01-21, 15:47

sądzony pisze: 2022-01-21, 15:27
Nie wiem co ty jesz, ale prześlij troszkę.
zacząłeś mnie obrażać to myślę, że możemy skończyć dyskusję.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22637
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4222 times

Re: Inwestycje

Post autor: Andej » 2022-01-21, 15:54

JBP pisze: 2022-01-21, 15:01 mediana zarobków w Polsce w sektorze przedsiębiorstw w 2020 wyniosła ok. 3300 zł na rękę.
1. Sądzę, że pomyliłeś medianę ze średnią.
2. Osoba samotna w W-wie. OK, niech będzie 3700. Najtańsza kawalerka 1250. Plus czynsz 350. Media, szacuje - 400 zł. Bilet miesięczny (strefa 1+2) 180 zł. Te stałe wydatki dają już 2200 zł na miesiąc. Zostaje jeszcze 1500 zł na wyżywienie, ubranie, lekarstwa i inwestycje. Pomijam możliwość wypicia piwa raz w tygodniu z przyjaciółmi, bo to już jest rozpustą. Oczywiście, żadnych książek, używek, kina czy teatru. A kawiarnia z płcią przeciwną tylko, gdy druga strona finansuje. Wyjazdy wakacyjne przed telewizorem, chyba, że znajdzie się jakąś dodatkową pracę poza miejscem zamieszkania, wtedy przyjemne z pożytecznym, wczasy i praca w jednym. Wydaje mi się, że 1000 zł miesięcznie wystarczy na wyżywienie, bez ograniczeń ilościowych, ale decydując się na tanie produkty. Zostaje 500 zł. Nie wiem, ile młody człowiek wydaje miesięcznie/rocznie na buty, ciuchy, bieliznę. No i jeszcze odrobina kasy na czarną godzinę, nagła wizyta lekarska, zabieg, taksówka na dyżur szpitalny.
Przy ascetycznym życiu w pojedynkę można inwestować 400 zł miesięcznie. Zapewne warto.
Ale moje wyliczenia są teoretyczne. Nie znam młodego człowieka, który tak skąpo żyje.

Natomiast ci, którzy zarabiają ponad 7000, rzeczywiście starają sie gdzieś lokować. Ci najbardziej operatywni. W zakresie znajdowania zatrudnienia, jak też lokowania kasy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
JBP
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 437
Rejestracja: 5 sty 2022
Has thanked: 37 times
Been thanked: 44 times

Re: Inwestycje

Post autor: JBP » 2022-01-21, 16:24

Andej pisze: 2022-01-21, 15:54
JBP pisze: 2022-01-21, 15:01 mediana zarobków w Polsce w sektorze przedsiębiorstw w 2020 wyniosła ok. 3300 zł na rękę.
1. Sądzę, że pomyliłeś medianę ze średnią.
2020: https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ ... u,5,7.html

W październiku 2020 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie ogółem brutto dla osób zatrudnionych w podmiotach gospodarki narodowej o liczbie pracujących 10 i więcej osób[1] wyniosło 5748,24 zł. Było ono o 22,2% wyższe od mediany wynagrodzeń.


5748/1,22 = 4711
4711 to ok. 3300 na łapę

Andej pisze: 2022-01-21, 15:54 2. Osoba samotna w W-wie. OK, niech będzie 3700. Najtańsza kawalerka 1250. Plus czynsz 350. Media, szacuje - 400 zł.
Media 400 zł?
dobre wyliczenia, moje są inne, ale o to właśnie chodzi, że ludzie żyją ponad stan przyzwyczaili się, a to muszą mieć przecież smartfona a to muszą wydać po xx zł na barze z przyjaciółmi itd.
Niestety oszczędzanie wymaga wyżeczeń.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22637
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4222 times

Re: Inwestycje

Post autor: Andej » 2022-01-21, 16:59

Prąd, gaz, co, śmieci i tym podobne.
Oczywiście mogę się mylić, ale do takich danych miałem dostęp.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
JBP
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 437
Rejestracja: 5 sty 2022
Has thanked: 37 times
Been thanked: 44 times

Re: Inwestycje

Post autor: JBP » 2022-01-21, 17:13

ja płacę ok. 350 zł za czynsz + media, w poprzednich kawalerkach było podobnie, a nie oszczędzam mediów... 350 + 400 wydaje mi się przesadzone...

ODPOWIEDZ