NIENAWIDZĘ BOGA

Dlaczego żyjemy, po co się urodziliśmy, jaki jest nasz cel w życiu, co na czeka po śmierci; niebo, piekło, nic? Rozmowy na temat życia, śmierci i wieczności.
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19099
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2631 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: NIENAWIDZĘ BOGA

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-03-02, 09:50

@sławek, w czym możemy Ci pomóc?

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4451
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: NIENAWIDZĘ BOGA

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-03-02, 10:55

Marek_Piotrowski pisze: 2023-03-02, 09:50 @sławek, w czym możemy Ci pomóc?
Dołączam się do pytania. Nie postrzegaj @sławek mojej edycji Twojego posta jakoś negatywnie. Musiałam wyciąć to, co łamało regulamin (radzę się z nim zapoznać, żebyś przestrzegał tych zasad na przyszłość). Ale też chcę dobrze dla Ciebie. I cieszę się, że tu trafiłeś, może jakoś będzie to pomocne dla Ciebie. Witaj na forum.
Ostatnio zmieniony 2023-03-02, 11:02 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Ate
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 351
Rejestracja: 4 sie 2022
Has thanked: 82 times
Been thanked: 60 times

Re: NIENAWIDZĘ BOGA

Post autor: Ate » 2023-03-02, 11:02

Patrząc na to jak wygląda świat, rozumiem, że łatwo jest zwątpić w to, czy Bóg jest- ale jeśli już wychodzimy z pozycji światopoglądowej w której jesteśmy przekonani, że Bóg jest, to kuriozalne jest oskarżanie Go, bo wszystko, co istnieje - istnieje tylko i wyłącznie dzięki Jego niczym nieprzymuszonej woli. Nie potrzebował nas - a i tak dał nam życie. Wszystko, co mamy, jest dzięki Niemu i jak to wszystko jest szczegółowo urządzone! To jasno pokazuje, że Bóg jest bezinteresowny i szczodry, nic złego od Niego nie może pochodzić, wszystko co złe wynika z oddalania się od Niego. Super logika - jak nieposłusznego nastolatka, który nie wraca na noc do domu na złość rodzicom i potem się dziwi, że dostał wpiernicz od jakichś ciemnych typów. A przecież rodzice ostrzegali, nakładali szlabany, robili wszystko co w ich mocy, by dziecko nie uległo krzywdzie. Ale dziecko wiedziało swoje.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: NIENAWIDZĘ BOGA

Post autor: Abstract » 2023-03-02, 20:06

Cóż, wierzymy że Bóg jest miłością, natomiast nie da się tego udowodnić. Śmierć Chrystusa jako największy wyraz miłości Boga jest istotna dla wierzących. Większość niestety jest poza wiarą.

Nikt z nas łącznie z komputerem kwantowym nie jest w stanie poznać zależności przyczynowo-skutkowych wszystkich decyzji w ramach wolnej woli każdego z nas, dodając do tego świat przyrody który rządzi się przypadkiem, jako wypadkową skażenia całości.
Czym jest koszt dobra ogółu w odniesieniu do dobra poszczególnych jednostek. Ponieważ nie ma innego sposobu na wyjaśnienie tak nierównej dystrybucji cierpienia na świecie.

Nienawiść do Boga jest jedną z form ekspresji cierpienia i krzywd jakie spotkały danego człowieka. Po burzy zawsze wychodzi słońce, to daje nadzieję.
Ostatnio zmieniony 2023-03-02, 20:15 przez Abstract, łącznie zmieniany 3 razy.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13803
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2022 times
Been thanked: 2204 times

Re: NIENAWIDZĘ BOGA

Post autor: sądzony » 2023-03-02, 20:14

Też na to chorowałem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Rak

Re: NIENAWIDZĘ BOGA

Post autor: Rak » 2023-03-02, 20:14

„Moc bowiem w słabości się doskonali.” 2 Kor 12,9

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3443
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 359 times

Re: NIENAWIDZĘ BOGA

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-03-02, 22:39

By mozna było to uznac za zaproszenie do interwencji brakuje dopowiedzenia przez Sławka ze uwaza tak bo jego boli . Na razie Sławek jest na poziomie ogólnikow chyba. Czyli jest to zaproszenie Boga do dyskusji intelektualnej . MA BYC NA RAZIE TEORIA BEZ PRAKTYKI.
To jest etap zauwazenia ze swinie jedza straki, bez refleksji ze ja jadalem inaczej kiedys. Ale głod w krainie już jest a Ojciec zaczyna sie juz powoli niecierpliwic na drodze.
Ostatnio zmieniony 2023-03-03, 07:06 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4451
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1081 times
Been thanked: 1150 times

Re: NIENAWIDZĘ BOGA

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2023-03-03, 07:11

Gzresznik Upadający pisze: 2023-03-02, 22:39 To jest etap zauwazenia ze swinie jedza straki, bez refleksji ze ja jadalem inaczej kiedys. Ale głod w krainie już jest a Ojciec zaczyna sie juz powoli niecierpliwic na drodze.
Lepiej jakbyś wyraźnie napisał, że nawiązujesz do biblijnej przypowieści o synu marnotrawnym. Nie wiemy, czy Sławek pamięta tak szczegółowo tę historię. I nie mamy pewności, czy zrozumie nawiązanie oraz to, że Twój przekaz był dość życzliwy. Bo jeśli nie zauważy się odniesienia do przypowieści, to można ten fragment Twojego posta odczytać jako obrazę.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3443
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 359 times

Re: NIENAWIDZĘ BOGA

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-03-03, 07:14

miłośniczka Faustyny pisze: 2023-03-03, 07:11
Gzresznik Upadający pisze: 2023-03-02, 22:39 To jest etap zauwazenia ze swinie jedza straki, bez refleksji ze ja jadalem inaczej kiedys. Ale głod w krainie już jest a Ojciec zaczyna sie juz powoli niecierpliwic na drodze.
Lepiej jakbyś wyraźnie napisał, że nawiązujesz do biblijnej przypowieści o synu marnotrawnym. Nie wiemy, czy Sławek pamięta tak szczegółowo tę historię. I nie mamy pewności, czy zrozumie nawiązanie oraz to, że Twój przekaz był dość życzliwy. Bo jeśli nie zauważy się odniesienia do przypowieści, to można ten fragment Twojego posta odczytać jako obrazę.
zdecydowanie masz racje.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Życie, śmierć, wieczność”