NIENAWIDZĘ BOGA
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4476
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1082 times
- Been thanked: 1150 times
Re: NIENAWIDZĘ BOGA
Dołączam się do pytania. Nie postrzegaj @sławek mojej edycji Twojego posta jakoś negatywnie. Musiałam wyciąć to, co łamało regulamin (radzę się z nim zapoznać, żebyś przestrzegał tych zasad na przyszłość). Ale też chcę dobrze dla Ciebie. I cieszę się, że tu trafiłeś, może jakoś będzie to pomocne dla Ciebie. Witaj na forum.
Ostatnio zmieniony 2023-03-02, 11:02 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
Re: NIENAWIDZĘ BOGA
Patrząc na to jak wygląda świat, rozumiem, że łatwo jest zwątpić w to, czy Bóg jest- ale jeśli już wychodzimy z pozycji światopoglądowej w której jesteśmy przekonani, że Bóg jest, to kuriozalne jest oskarżanie Go, bo wszystko, co istnieje - istnieje tylko i wyłącznie dzięki Jego niczym nieprzymuszonej woli. Nie potrzebował nas - a i tak dał nam życie. Wszystko, co mamy, jest dzięki Niemu i jak to wszystko jest szczegółowo urządzone! To jasno pokazuje, że Bóg jest bezinteresowny i szczodry, nic złego od Niego nie może pochodzić, wszystko co złe wynika z oddalania się od Niego. Super logika - jak nieposłusznego nastolatka, który nie wraca na noc do domu na złość rodzicom i potem się dziwi, że dostał wpiernicz od jakichś ciemnych typów. A przecież rodzice ostrzegali, nakładali szlabany, robili wszystko co w ich mocy, by dziecko nie uległo krzywdzie. Ale dziecko wiedziało swoje.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2571
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 414 times
Re: NIENAWIDZĘ BOGA
Cóż, wierzymy że Bóg jest miłością, natomiast nie da się tego udowodnić. Śmierć Chrystusa jako największy wyraz miłości Boga jest istotna dla wierzących. Większość niestety jest poza wiarą.
Nikt z nas łącznie z komputerem kwantowym nie jest w stanie poznać zależności przyczynowo-skutkowych wszystkich decyzji w ramach wolnej woli każdego z nas, dodając do tego świat przyrody który rządzi się przypadkiem, jako wypadkową skażenia całości.
Czym jest koszt dobra ogółu w odniesieniu do dobra poszczególnych jednostek. Ponieważ nie ma innego sposobu na wyjaśnienie tak nierównej dystrybucji cierpienia na świecie.
Nienawiść do Boga jest jedną z form ekspresji cierpienia i krzywd jakie spotkały danego człowieka. Po burzy zawsze wychodzi słońce, to daje nadzieję.
Nikt z nas łącznie z komputerem kwantowym nie jest w stanie poznać zależności przyczynowo-skutkowych wszystkich decyzji w ramach wolnej woli każdego z nas, dodając do tego świat przyrody który rządzi się przypadkiem, jako wypadkową skażenia całości.
Czym jest koszt dobra ogółu w odniesieniu do dobra poszczególnych jednostek. Ponieważ nie ma innego sposobu na wyjaśnienie tak nierównej dystrybucji cierpienia na świecie.
Nienawiść do Boga jest jedną z form ekspresji cierpienia i krzywd jakie spotkały danego człowieka. Po burzy zawsze wychodzi słońce, to daje nadzieję.
Ostatnio zmieniony 2023-03-02, 20:15 przez Abstract, łącznie zmieniany 3 razy.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13889
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2034 times
- Been thanked: 2222 times
Re: NIENAWIDZĘ BOGA
Też na to chorowałem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3498
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 369 times
Re: NIENAWIDZĘ BOGA
By mozna było to uznac za zaproszenie do interwencji brakuje dopowiedzenia przez Sławka ze uwaza tak bo jego boli . Na razie Sławek jest na poziomie ogólnikow chyba. Czyli jest to zaproszenie Boga do dyskusji intelektualnej . MA BYC NA RAZIE TEORIA BEZ PRAKTYKI.
To jest etap zauwazenia ze swinie jedza straki, bez refleksji ze ja jadalem inaczej kiedys. Ale głod w krainie już jest a Ojciec zaczyna sie juz powoli niecierpliwic na drodze.
To jest etap zauwazenia ze swinie jedza straki, bez refleksji ze ja jadalem inaczej kiedys. Ale głod w krainie już jest a Ojciec zaczyna sie juz powoli niecierpliwic na drodze.
Ostatnio zmieniony 2023-03-03, 07:06 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4476
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1082 times
- Been thanked: 1150 times
Re: NIENAWIDZĘ BOGA
Lepiej jakbyś wyraźnie napisał, że nawiązujesz do biblijnej przypowieści o synu marnotrawnym. Nie wiemy, czy Sławek pamięta tak szczegółowo tę historię. I nie mamy pewności, czy zrozumie nawiązanie oraz to, że Twój przekaz był dość życzliwy. Bo jeśli nie zauważy się odniesienia do przypowieści, to można ten fragment Twojego posta odczytać jako obrazę.Gzresznik Upadający pisze: ↑2023-03-02, 22:39 To jest etap zauwazenia ze swinie jedza straki, bez refleksji ze ja jadalem inaczej kiedys. Ale głod w krainie już jest a Ojciec zaczyna sie juz powoli niecierpliwic na drodze.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3498
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 369 times
Re: NIENAWIDZĘ BOGA
zdecydowanie masz racje.miłośniczka Faustyny pisze: ↑2023-03-03, 07:11Lepiej jakbyś wyraźnie napisał, że nawiązujesz do biblijnej przypowieści o synu marnotrawnym. Nie wiemy, czy Sławek pamięta tak szczegółowo tę historię. I nie mamy pewności, czy zrozumie nawiązanie oraz to, że Twój przekaz był dość życzliwy. Bo jeśli nie zauważy się odniesienia do przypowieści, to można ten fragment Twojego posta odczytać jako obrazę.Gzresznik Upadający pisze: ↑2023-03-02, 22:39 To jest etap zauwazenia ze swinie jedza straki, bez refleksji ze ja jadalem inaczej kiedys. Ale głod w krainie już jest a Ojciec zaczyna sie juz powoli niecierpliwic na drodze.