Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
Okazało się, że babcia ma być chowana wg tradycji religii covidiańskiej:
bez możliwości otworzenia trumny, a właściwie to worka w którym jest jej ciało i substancji dezynfekujących, a co za tym idzie bez możliwości ubrania.
Jest możliwość by do trumny obok worka wrzucili coś. Czy przekazać mój różaniec na którym się modliłem czy może lepiej nic nie dawać?
bez możliwości otworzenia trumny, a właściwie to worka w którym jest jej ciało i substancji dezynfekujących, a co za tym idzie bez możliwości ubrania.
Jest możliwość by do trumny obok worka wrzucili coś. Czy przekazać mój różaniec na którym się modliłem czy może lepiej nic nie dawać?
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
Tak podejrzewałam, bo aż dziwne by było ażeby umarła w szpitalu i Covid nie wpisaliJBP pisze: ↑2022-01-24, 20:55 Okazało się, że babcia ma być chowana wg tradycji religii covidiańskiej:
bez możliwości otworzenia trumny, a właściwie to worka w którym jest jej ciało i substancji dezynfekujących, a co za tym idzie bez możliwości ubrania.
Jest możliwość by do trumny obok worka wrzucili coś. Czy przekazać mój różaniec na którym się modliłem czy może lepiej nic nie dawać?
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
No ale z tego co @JBP pisał wcześniej to babcia była na oddziale covidovym, bo nie było gdzie indziej miejsc...
@JBP a babcia nie miała swojego rozanca?
Ja bym dorzuciła. Chociaż tyle. I obrazek np. Jezusa Miłosiernego. Skoro chociaż tyle można zrobić to myśle, że warto...
@JBP a babcia nie miała swojego rozanca?
Ja bym dorzuciła. Chociaż tyle. I obrazek np. Jezusa Miłosiernego. Skoro chociaż tyle można zrobić to myśle, że warto...
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
była na SOR, podobno bez covida ludzie czekają tam po kilka dni...
mojej babci mimo ze nie miala objawów covidowych akurat wyszedł dodatni test xD xD xD i mimo że 3 dni wcześniej wyszła z covidowego z ujemnym testem.
Dzięki temu przyjeli ją od razu na covidowy oddział i zaczęli leczenie.
Gdyby nie ten dodatni test, to nie wiem co by było.
Dziwne, że zmarła w ostatni dzień izolacji covidowej, tzn. gdyby zmarła następnego dnia to prawdopodobnie nie wpisaliby już covidu do wypisu.
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
Spotkałem się z opinią, że w przypadku porzebu covidiańskiego (ciało do wora) z szacunku do zmarłego lepiej jest zrobić kremację.
Bo ciało się rozkłada w tym worze gnije i robi się z tego kupa.
Co o tym sądzicie?
Może zmienić jednak na kremację?
Bo ciało się rozkłada w tym worze gnije i robi się z tego kupa.
Co o tym sądzicie?
Może zmienić jednak na kremację?
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
czemu?
dla Bożej wszechmocy nie ma różnicy między wskrzeszeniem ciała pogrzebanego i poddanego kremacji
a nie z prochu w szambo (w worku się zamienia ciało w szambo)z prochu powstałeś w proch się obrócisz
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
Może babcia była w jakiejś szpitalnej koszuli?
@JBP przykro mi ale oni mają takie wytyczne. To wszytsko jest bardzo nieludzkie i nieetyczne
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
Co się mówi na początku pogrzebu chłopom z firmy pogrzebowej, by wiedzieli, że to ja zamówiłem pogrzeb?
dzień dobry, nazywam się JBP i ...
- zamówiłem pogrzeb
- zamówiłem panów do roboty
- jestem waszym szefem
- moj czlonek rodziny jest w tej urnie
???
nie mam pojęcia jak to normalnie powiedzieć to co chcę wyrazić
dzień dobry, nazywam się JBP i ...
- zamówiłem pogrzeb
- zamówiłem panów do roboty
- jestem waszym szefem
- moj czlonek rodziny jest w tej urnie
???
nie mam pojęcia jak to normalnie powiedzieć to co chcę wyrazić
- Lunka
- Super gaduła
- Posty: 1438
- Rejestracja: 26 sty 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 956 times
- Been thanked: 566 times
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
Nazywam się tak i tak, jestem wnukiem zmarłej, to ja z państwem rozmawiałem.
"Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona."
Łk 10,41-42
Łk 10,41-42
Re: Jak się załatwia sprawy pogrzebowe?
ale nie rozmawiałem z nimi, piersszy raz na oczy sie zobacyzmy... ja gadałem z wciskaczem wysokich cen w zakładzie pogrzebowym tylko.