Agresja Rosji na Ukrainę
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3485
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 366 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
Jak się nie martwimy. Martwimy się. Odpowiedzialność jest po.stronie okupanta. Tym bardziej dziwne byłoby gdyby wysadzili samemu.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5426
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 862 times
- Been thanked: 1421 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
rusłan i liza z chersonia martwia sie o bliskich
on mowi ze sobaka i koty na pewno podochli
a ona czy jej babcia na dach wylezie, czy da rade
on mowi ze sobaka i koty na pewno podochli
a ona czy jej babcia na dach wylezie, czy da rade
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5426
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 862 times
- Been thanked: 1421 times
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6326
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 881 times
- Been thanked: 715 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
@Andej mamy prawo nazywać zbrodniarzy zbrodniarzami. To są fakty, a nie obraza.
Dodano po 5 minutach 14 sekundach:
I naprawdę, to nie jest czas na żałowanie Rosjan.
Dodano po 2 minutach 6 sekundach:
Ciekawą masz też logikę :ktoś kto nie wykonuje nakazów kościoła, nie jest katolikiem. Ale ktos kto popełnia zbrodnie, nie jest zbrodniarzem
Dodano po 5 minutach 14 sekundach:
I naprawdę, to nie jest czas na żałowanie Rosjan.
Dodano po 2 minutach 6 sekundach:
Ciekawą masz też logikę :ktoś kto nie wykonuje nakazów kościoła, nie jest katolikiem. Ale ktos kto popełnia zbrodnie, nie jest zbrodniarzem
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
Skoro przyznaliście sobie takie prawo ...
Katolicy nie mają. Bo napisano: Nie sądźcie, a nie będziecie osądzani.
Katolicy zostawiają osąd Bogu. Nie osądzają ludzi, a jedynie ich czyny.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6326
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 881 times
- Been thanked: 715 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
Czy nazwanie kogoś seryjnym mordercą, jeśli jest seryjnym mordercą, jest ocenianiem biblijnym? Czy nazwanie kogoś Bałwochwalcą, jeśli nim jest, jest ocenianiem w sensie biblijnym? Widocznie źle rozumiesz te słowa. Ale sam oceniasz kto jest katolikiem, a kto nie.
Oczywiście że katolik ma prawo nazywać człowieka oceniając jego czyny :jak morduje, jest mordercą.
Oczywiście że katolik ma prawo nazywać człowieka oceniając jego czyny :jak morduje, jest mordercą.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3086
- Rejestracja: 16 sty 2022
- Has thanked: 323 times
- Been thanked: 473 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
No nie Andeju ... troche poplynales.
Ciekawa ma racje, choc odnosze wrazenie, ze jest to nieco "agresywna " racja.
Ps: oczywiste dla mnie jest, zeby nie naduzywac okreslen, gdyz najpierw nalezy byc pewnym, ze sa one prawdziwe i odnosza sie do faktow. Mam tu na uwadze, ze zbyt pochopne okreslanie, albo okreslanie bazujace na subiektywnej podstawie staje sie zwyklym oszczerstwem czy pomowieniem.
A wiec rowniez epitetem majacym na uwadze nie dobro okreslanej nosoby, ale bedace atakiem lub proba znieslawienia.
I w tym wypadku nuwaga Andeja jest wlasciwa.
Ciekawa ma racje, choc odnosze wrazenie, ze jest to nieco "agresywna " racja.
Ps: oczywiste dla mnie jest, zeby nie naduzywac okreslen, gdyz najpierw nalezy byc pewnym, ze sa one prawdziwe i odnosza sie do faktow. Mam tu na uwadze, ze zbyt pochopne okreslanie, albo okreslanie bazujace na subiektywnej podstawie staje sie zwyklym oszczerstwem czy pomowieniem.
A wiec rowniez epitetem majacym na uwadze nie dobro okreslanej nosoby, ale bedace atakiem lub proba znieslawienia.
I w tym wypadku nuwaga Andeja jest wlasciwa.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3485
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 159 times
- Been thanked: 366 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
A sadzenie nie dotyczy bardziej potepienia czyli odmowienia komuś Miłosierdzia Bożego ?
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3086
- Rejestracja: 16 sty 2022
- Has thanked: 323 times
- Been thanked: 473 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
Jaki to ma zwiazek? osadzanie zalezy wedlug mnie ( i nie tylko mnie ) od intencji i dotyczy obranego kierunku ... ktory na biezaco jest realizowany w taki albo inny sposob.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
Człowiek ma prawo osądzać tylko czyny ludzkie, a nie samych ludzi. A negatywna ocena człowieka jest równoznaczna z jego potępieniem. Poza ty, wkracza w dziedziny, których nie da się do końca rozpoznać, czyli motywy jakiegoś działania. Jezus nikogo nie potępiał.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6326
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 881 times
- Been thanked: 715 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
Nie, nazwanie mordercą mordercy nie jest potępieniem.
Nazwanie zbrodniarzem Putina jest potrzebne, aby dać świadectwo prawdzie, bo taka jest prawda. Jak uważasz że on nie jest zbrodniarzem, zaprzeczasz prawdzie. Prawda jest potrzebna. Nie trzeba nawet wyjaśniać dlaczego, po prostu mówmy prawdę.
Hitler był zbrodniarzem. To jest stwierdzenie faktu, obiektywnie, a nie ocenianie.
Nazwanie zbrodniarzem Putina jest potrzebne, aby dać świadectwo prawdzie, bo taka jest prawda. Jak uważasz że on nie jest zbrodniarzem, zaprzeczasz prawdzie. Prawda jest potrzebna. Nie trzeba nawet wyjaśniać dlaczego, po prostu mówmy prawdę.
Hitler był zbrodniarzem. To jest stwierdzenie faktu, obiektywnie, a nie ocenianie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
Moja religia nie pozwala mi na takie stwierdzenia.
Mam świadomość, że wspomniani są inicjatorami wielkich zbrodni, negatywnie oceniam ich postepowanie. Ale nie ma prawa oceniać, ani potępiać ich samych. Mogę wyłącznie ich czyny. Ale ich nie znam, nie przesłuchiwałem, mam dostęp jedynie do przekazu medialnego, z którego wynika jakiś obraz. Nie posiadam boskich atrybutów, abym wiedział, co nich siedzi, jacy są w rzeczywistości. Nie jestem też ubekiem, abym kierując się swoim poprawnym politycznie rozeznaniem wydawał wyroki (kto jest zbrodniarzem, mordercą, złodziejem itd.).
Jest taka religia, jest taki Kościół, którego założyciel uczył, wręcz nakazywał kochanie bliźnich. Nie potrafiłbym nazwać zbrodniarzem kogoś, kogo kocham. Modlę się w jego intencji.
Wybaczcie, ale wyżej sobie cenię to, czego uczy Jezus, niż Wasze zdanie. I nie chcę, tak jak On, nikogo potępiać określając go jako mordercę czy zbrodniarza.
Mam świadomość, że wspomniani są inicjatorami wielkich zbrodni, negatywnie oceniam ich postepowanie. Ale nie ma prawa oceniać, ani potępiać ich samych. Mogę wyłącznie ich czyny. Ale ich nie znam, nie przesłuchiwałem, mam dostęp jedynie do przekazu medialnego, z którego wynika jakiś obraz. Nie posiadam boskich atrybutów, abym wiedział, co nich siedzi, jacy są w rzeczywistości. Nie jestem też ubekiem, abym kierując się swoim poprawnym politycznie rozeznaniem wydawał wyroki (kto jest zbrodniarzem, mordercą, złodziejem itd.).
Jest taka religia, jest taki Kościół, którego założyciel uczył, wręcz nakazywał kochanie bliźnich. Nie potrafiłbym nazwać zbrodniarzem kogoś, kogo kocham. Modlę się w jego intencji.
Wybaczcie, ale wyżej sobie cenię to, czego uczy Jezus, niż Wasze zdanie. I nie chcę, tak jak On, nikogo potępiać określając go jako mordercę czy zbrodniarza.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1601
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 202 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
hmm wg mnie nazwanie mordercy mordercą, zbrodniarza zbrodniarzem a złodzieja złodziejem nie jest jego potępieniem, ale po prostu powiedzeniem prawdy o rzeczywistości. Inaczej mielibyśmy co najmniej lekki problem z wieloma wersetami Pisma Świętego np.
Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. (1 List do Koryntian 1, 9 - 11)
jak widać św. Paweł nie ma problemu z nazywaniem złodzieja złodziejem itd. Nie w celu potępienia, ale w celu pokazania prawdy, co może (ale nie musi) spowodować nawrócenie.
On (Duch Święty) zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu - bo nie wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś - bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; wreszcie o sądzie - bo władca tego świata został osądzony Jn 16, 8-11
jak mówić o grzechu inaczej niż mówiąc prawdę? czy mówienie prawdy ma być czymś czego chrześcijanie mają unikać?
Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego. (1 List do Koryntian 1, 9 - 11)
jak widać św. Paweł nie ma problemu z nazywaniem złodzieja złodziejem itd. Nie w celu potępienia, ale w celu pokazania prawdy, co może (ale nie musi) spowodować nawrócenie.
On (Duch Święty) zaś, gdy przyjdzie, przekona świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. O grzechu - bo nie wierzą we Mnie; o sprawiedliwości zaś - bo idę do Ojca i już Mnie nie ujrzycie; wreszcie o sądzie - bo władca tego świata został osądzony Jn 16, 8-11
jak mówić o grzechu inaczej niż mówiąc prawdę? czy mówienie prawdy ma być czymś czego chrześcijanie mają unikać?
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19179
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2639 times
- Been thanked: 4651 times
- Kontakt:
Re: Agresja Rosji na Ukrainę
Nie brak w Piśmie nawoływań, by nie sądzić.
A jednak mamy także taki nakaz:
"(...) pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku.
Jakże bowiem mogę sądzić tych, którzy są na zewnątrz?
Czyż i wy nie macie sądzić tych, którzy są wewnątrz?
Tych, którzy są na zewnątrz, będzie sądził Bóg. Usuńcie złego spośród was samych."/1Kor 5,11-13/
Słowo „sąd” jest używane w NT w dwu znaczeniach; jako czynność sądzenia (czyli rozważenia czyjegoś postępowania) oraz jako synonim potępienia (osądzenia). Nie powinniśmy mylić tych znaczeń.
(Dla porządku: czasami występuje też trzecie znaczenie: swoistego rozeznania, badania: "Gdy zaś wszyscy prorokują, a wejdzie [podczas tego] jakiś poganin lub człowiek prosty, będzie przekonany przez wszystkich, osądzony"/1Kor 14,24/)
Nie jesteśmy w stanie osądzić kogoś w wymiarze jego winy - bo wymagałoby to nie tylko wiedzy o czynie, ale także o świadomości, o tym, ile winy jest w dzieciństwie, traumach czy nawet zwykłej głupocie. Hitler to, co robił, robił wierząc, że ratuje świat - co nie zmienia faktu, że był zbrodniarzem i zbrodnicze były jego czyny.
Poza tym... najlepszą zasadę można doprowadzić do absurdu:
A jednak mamy także taki nakaz:
"(...) pisałem wam wówczas, byście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, w rzeczywistości jest rozpustnikiem, chciwcem, bałwochwalcą, oszczercą, pijakiem lub zdziercą. Z takim nawet nie siadajcie wspólnie do posiłku.
Jakże bowiem mogę sądzić tych, którzy są na zewnątrz?
Czyż i wy nie macie sądzić tych, którzy są wewnątrz?
Tych, którzy są na zewnątrz, będzie sądził Bóg. Usuńcie złego spośród was samych."/1Kor 5,11-13/
Słowo „sąd” jest używane w NT w dwu znaczeniach; jako czynność sądzenia (czyli rozważenia czyjegoś postępowania) oraz jako synonim potępienia (osądzenia). Nie powinniśmy mylić tych znaczeń.
(Dla porządku: czasami występuje też trzecie znaczenie: swoistego rozeznania, badania: "Gdy zaś wszyscy prorokują, a wejdzie [podczas tego] jakiś poganin lub człowiek prosty, będzie przekonany przez wszystkich, osądzony"/1Kor 14,24/)
Nie jesteśmy w stanie osądzić kogoś w wymiarze jego winy - bo wymagałoby to nie tylko wiedzy o czynie, ale także o świadomości, o tym, ile winy jest w dzieciństwie, traumach czy nawet zwykłej głupocie. Hitler to, co robił, robił wierząc, że ratuje świat - co nie zmienia faktu, że był zbrodniarzem i zbrodnicze były jego czyny.
Poza tym... najlepszą zasadę można doprowadzić do absurdu: