Czy powinienem zgodzić się na koleżeństwo?

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
adampiotr
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 23 lut 2021
Has thanked: 105 times
Been thanked: 38 times

Re: Co mam zrobić?

Post autor: adampiotr » 2022-03-04, 09:30

W realu jest jeszcze gorzej z poznaniem kogoś. Chyba tylko szczęście.
Ostatnio zmieniony 2022-03-04, 09:31 przez adampiotr, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Co mam zrobić?

Post autor: Skaza » 2022-03-04, 12:30

radek9824 pisze: 2022-03-03, 23:37
Skaza pisze: 2022-03-03, 21:42 Zapomnij i "szukaj" dalej bracie, ale odradzam portale tego typu tylko w realu można poznać kogoś tak naprawdę. To zbyt poważne sprawy by się naginać. Widocznie nie jest to ta jedna jedyna. Głowa do góry i do przodu.
Jak mam poznać dziewczynę w realu skoro nigdzie nie wychodzę po za wyjściami do kościoła, na Uczelnię, do sklepu czy Duszpasterstwo Akademickie
To i tak bardzo wiele miejsc odwiedzasz Rafale, dla niektórych to nieosiągalne by choćby swobodnie się poruszać samemu. Gdybym Ci opowiedział o swoim trybie życia ... cierpliwości spotkasz z czasem jeśli bardzo chcesz w głębi serca założyć własną rodzinę. Cierpliwości naprawdę lepiej długo poczekać niż nadziać się wiele razy i myśleć, że to już może to. Młody Jesteś masz jeszcze czas.

Ps. A jeśli wolisz korzystać z takich portali czy aplikacji to może wyjściem będzie jakimś dokładniejsze zaznaczenie opcji wyszukiwania ewentualnej kandydatki do rozmowy, w opisie jeśli jest możliwość napisz konkretnie co jest dla Ciebie bardzo ważne i bez czego nie chcesz budować związku.
Może to pomoże i nawet tam uda się poznać kogoś fajnego. Powodzenia :-bd
Ostatnio zmieniony 2022-03-04, 12:49 przez Skaza, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Co mam zrobić?

Post autor: Viridiana » 2022-03-05, 17:20

radek9824 pisze: 2022-03-03, 23:37 Jak mam poznać dziewczynę w realu skoro nigdzie nie wychodzę po za wyjściami do kościoła, na Uczelnię, do sklepu czy Duszpasterstwo Akademickie
To zacznij wychodzić. ;)
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Ctrl
Bywalec
Bywalec
Posty: 135
Rejestracja: 6 sie 2021
Has thanked: 15 times
Been thanked: 8 times

Re: Co mam zrobić?

Post autor: Ctrl » 2022-03-05, 23:55

Viridiana pisze: 2022-03-05, 17:20
radek9824 pisze: 2022-03-03, 23:37 Jak mam poznać dziewczynę w realu skoro nigdzie nie wychodzę po za wyjściami do kościoła, na Uczelnię, do sklepu czy Duszpasterstwo Akademickie
To zacznij wychodzić. ;)
Nie znam autora tematu i nie wiem jaka ma osobowość, ale z własnego doświadczenia wiem, że to nie takie proste. Jeden znajomy też mi mówi żebym wychodził, to może poznam nowych ludzi (boli mnie, że wszyscy mają wielu znajomych, a ja nie i czasami trochę się żale jednemu koledze). Wtedy się go pytam - gdzie mam wyjść? Właściwie to wychodzę tylko do szkoły, kościoła, ewentualnie sklepu, bo nie widzę potrzeby chodzić gdzieś indziej. Być może jestem aspołeczny i po prostu się tu wyżalam bo muszę to z siebie wyrzucić, ale na prawdę przez ferie, które ostatnio mi się skończyły tylko siedziałem w domu przed kompem, albo robiłem coś innego samotnie. Mam trochę kolegów w szkole, ale jakoś głupio mi zapytać czy ktoś gdzieś chce wyjść, bo zwyczajnie nikt tak się nie pyta to dlaczego ja mam pytać. Odnoszę wrażenie, że w czasie wolnym każdy ma już coś zorganizowane i nie chce nikomu się wtrącać w plany. Tak więc rada, aby zacząć wychodzić nie jest tak dobra i trafna jak by się mogło wydawać.

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Co mam zrobić?

Post autor: Skaza » 2022-03-06, 01:38

Pewnie coś w tym jest co mówisz @Ctrl nie każdego gdzieś nosi po mieście i potrzebowałby jakiegoś bodźca by ktoś wyciągnął jakby z domu z inicjatywą od siebie. Trochę kwadratura koła bo żeby mieć znajomych trzeba wyjść, ale by wyjść też potrzeba znajomych ...

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Co mam zrobić?

Post autor: Viridiana » 2022-03-06, 13:38

Ctrl pisze: 2022-03-05, 23:55 Wtedy się go pytam - gdzie mam wyjść? Właściwie to wychodzę tylko do szkoły, kościoła, ewentualnie sklepu, bo nie widzę potrzeby chodzić gdzieś indziej.
Jeżeli pragnie się Boga, można dołączyć do wspólnoty czy duszpasterstwa.
Jeżeli chce się czynić dobro, można zaangażować się w wolontariat (co w obecnym czasie jest szczególnie ważne).
Jeżeli ma się pasje, można poszukać kół czy klubów skoncentrowanych na danym temacie.
Jeżeli ma się idee, o które chce się walczyć, można dołączyć do jakiegoś stowarzyszenia albo chodzić np. na manifestacje.
Jeżeli szuka się piękna, można chodzić do galerii sztuki, filharmonii czy teatru.
A jeżeli mimo prób w żadnym z tych miejsc nie wychodzi, można iść na trening umiejętności społecznych albo psychoterapię grupową.

Żeby nie było, ja sama też nie jestem osobą, która ma wielką potrzebę rozrywek i wychodzenia z domu. Ale wydaje mi się, że kiedy człowiek ma jakieś idee, pasje czy wartości, pomysły na miejsca w które można pójść nasuwają się same (nie sugeruję oczywiście, że Ty idei, pasji czy wartości nie masz). No i jak by nie patrzeć, żeby mieć kontakty międzyludzkie, trzeba wyjść do ludzi, przecież z nieba nie spadną. ;)
Ctrl pisze: 2022-03-05, 23:55 Mam trochę kolegów w szkole, ale jakoś głupio mi zapytać czy ktoś gdzieś chce wyjść, bo zwyczajnie nikt tak się nie pyta to dlaczego ja mam pytać.
A co jeśli każdy z Was myśli, że nie będzie się pytał, bo inni nie pytają? ;)
Skaza pisze: 2022-03-06, 01:38 Trochę kwadratura koła bo żeby mieć znajomych trzeba wyjść, ale by wyjść też potrzeba znajomych ...
A właściwie dlaczego by nie wyjść samemu? Jak chcę iść na fajny film do kina, to się nie martwię, że nie mam z kim iść, tylko idę.

Wiem i rozumiem oczywiście, że to wszystko też nie jest takie proste, bo ja sama mam problemy z kontaktami z innymi ludźmi. Mam nadzieję, że nie odbierzecie mojego wpisu jako bagatelizowania Waszych problemów, ale jako próbę znalezienia rozwiązania.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Ciateczkowa

Re: Co mam zrobić?

Post autor: Ciateczkowa » 2022-03-15, 13:57

Z tym wychodzeniem to akurat różnie jest. W dzisiejszych czasach trochę się zamknęliśmy w sobie, niestety, to raz, dwa - na wypadach typu teatry czy planszówki większość idzie z drugą połówką właśnie. I trochę kicha.

Jakby do mnie podbił na ulicy czy w sklepie od czapy facet, że chce iść ze mną na randkę, to pomyślałabym, że albo sobie robi jaja i za chwilę będę przedmiotem świetnego ubawu internautów na youtube czy innym tiktoku (a to wcale nie jest rzadkie i strasznie niszczy psychikę), albo gość jest zwykłym zbokiem, creepem, dziwakiem jakimś, że tak od czapy podbija. I nie poszłabym. Albo jest totalnym desperatem. I też bym nie poszła. Plus ludzie nie podbijają do ludzi pięknych, czyli minus dla faceta na starcie (bo skoro podszedł, to nie ma mnie za piękną, bo do takiej by się bał, że jest poza jego ligą, a jakby się nie bał, to by nie podbijał do mnie, bo lustro mam i wiem, że żadna ze mnie laska 10/10 bo mam to w du...szy, jestem gruba bo mnie stać, o.)


Już prędzej te planszówki jednak. Albo koncerty, zawsze jest opcja, żeby zagadać o jakiejś nowej grze,nowym albumie, postawić piwo przy barze, cokolwiek. A w sumie są jakieś grupy tematyczne na fejsie itd. Tylko trzeba się liczyć z limitami :p bo jakby facet podbijał do jednej, usłyszał, że ma chłopaka, szedł do drugiej,trzeciej itd to od najbardziej samotnej by usłyszał, że ma chłopaka i trzech kochanków.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”