Literatura wojenna
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1707
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 554 times
- Been thanked: 419 times
Literatura wojenna
Od drugiego semestru tego roku szkolnego przerabiamy na polskim literaturę związaną z wydarzeniami II wojny światowej. Najpierw były wiersze Baczyńskiego, potem opowiadania Borowskiego, ostatnio omawialiśmy "Inny świat", a na jutro mam do przeczytania reportaż Hanny Krall pt. "Zdążyć przed Panem Bogiem". Zastanawiam się, jak radzicie sobie psychicznie z tego typu książkami i jak to wpływa na Waszą wiarę? Czy w ogóle czytacie literaturę wojenną?
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14941
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4185 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Literatura wojenna
Czytałem w szkole
Trzeba czytać i nie ma , że boli!
Odwiedzić jakiś obóz koncentracyjny
Mnie literatura wojenna i lekcje historii raz na zawsze zabezpieczyły przed jakimkolwiek flirtowaniem z faszyzmem, nazizmem, czy komunizmem
Trzeba czytać i nie ma , że boli!
Odwiedzić jakiś obóz koncentracyjny
Mnie literatura wojenna i lekcje historii raz na zawsze zabezpieczyły przed jakimkolwiek flirtowaniem z faszyzmem, nazizmem, czy komunizmem
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Literatura wojenna
Kojarzę tę tytuły, też czytaliśmy je w szkole.
W tamtym okresie raczej były dla mnie tylko literatura i chyba niestety nie miałam większych "doznań".
Dziś moze byłoby inaczej.
W tamtym okresie raczej były dla mnie tylko literatura i chyba niestety nie miałam większych "doznań".
Dziś moze byłoby inaczej.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Literatura wojenna
Czy moze być coś gorszego, straszniejszego od tego, co teraz z telewizjach i internetach?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Susanna
- Zasłużony komentator
- Posty: 2480
- Rejestracja: 30 maja 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1036 times
- Been thanked: 934 times
Re: Literatura wojenna
Kojarzę również te tytuły ze szkolnych lat.
Czytałam książki o tematyce wojennej, różne dzienniki z getta, itp.
(Przeczytałam między innymi: "położna z Auschwitz", "dziewczynka w czerwonym płaszczyku" pani Romy Ligockiej, zrobiła na mnie ogromne wrażenie, "chłopiec w pasiastej piżamie", "i więcej nic nie pamiętam".)
Na pewno warto czytać tego typu książki
Czytałam książki o tematyce wojennej, różne dzienniki z getta, itp.
(Przeczytałam między innymi: "położna z Auschwitz", "dziewczynka w czerwonym płaszczyku" pani Romy Ligockiej, zrobiła na mnie ogromne wrażenie, "chłopiec w pasiastej piżamie", "i więcej nic nie pamiętam".)
Na pewno warto czytać tego typu książki
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
Re: Literatura wojenna
Dużo czytałem literatury wojennej głównie DWŚ front wschodni i chyba najbardziej wstrząsnęła mnie książka SS przestroga historii Guido Knopp jak SS obchodziło się z wrogami. Czytałem też opowieści jak żołnierze rosyjscy znęcali się nad jeńcami typu przecięcie w pół żołnierza w tartaku albo rozebranie do naga w zimę i oblewanie wodą ze studni.
- Tek de Cart
- Biegły forumowicz
- Posty: 1600
- Rejestracja: 4 wrz 2017
- Lokalizacja: szczęśliwy mąż i ojciec, Warszawa
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 638 times
- Kontakt:
Re: Literatura wojenna
polecam "HMS Ulisses" Alistaira MacLeana - to fikcyjna historia, ale w zasadzie opowiadająca o prawdziwych wydarzeniach w czasie konwojów północnych ze sprzętem wojennym z ameryki do zsrr ponad norwegią
Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
Re: Literatura wojenna
A jak ktoś chce zobaczyć jak wyglądała wojna na Atlantyku oczami ich przeciwników to polecam "Żelazne trumny" Herberta Wernera.Tek de Cart pisze: ↑2022-04-24, 19:10 polecam "HMS Ulisses" Alistaira MacLeana - to fikcyjna historia, ale w zasadzie opowiadająca o prawdziwych wydarzeniach w czasie konwojów północnych ze sprzętem wojennym z ameryki do zsrr ponad norwegią
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4615 times
- Kontakt:
- SmokEustachy
- Dyskutant
- Posty: 318
- Rejestracja: 15 gru 2020
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 41 times
- Been thanked: 33 times
Re: Literatura wojenna
I są krążowniki i stukasy. Jeszcze Szkice spod monte Cassino Wańkowicza.Tek de Cart pisze: ↑2022-04-24, 19:10 polecam "HMS Ulisses" Alistaira MacLeana - to fikcyjna historia, ale w zasadzie opowiadająca o prawdziwych wydarzeniach w czasie konwojów północnych ze sprzętem wojennym z ameryki do zsrr ponad norwegią
Od Cambrai do Coventry
Ostatnio zmieniony 2022-05-11, 13:18 przez SmokEustachy, łącznie zmieniany 1 raz.