Czy to grzech- Niebieskaaa

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Pytanie

Post autor: Andej » 2023-12-23, 08:14

A jaka według Ciebie miałaby być materia tego grzechu? Marudzenie i narzekanie nie jest szczególną zaletą, ale trudno nazwać grzechem. Jeśli krytykowałaś jej dzieło, to jest to ino twoja ocena bez znamiona grzechu. Ale jeśli krytykowałaś koleżankę, jeśli pomawiałaś ja o celowe krzywdzenie, to już nosi znamiona grzechu.
A kłamstewko? Nie nazwałbym grzechem, jeśli nie było przeciw bliźniemu. Jeśli nie czyniło nikomu krzywdy. Czy uważasz, że dawałaś fałszywe świadectwo? Czy tylko wyżalałaś się? Jest między nimi zasadnicza różnica.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Niebieskaaa
Początkujący
Początkujący
Posty: 66
Rejestracja: 25 cze 2020
Has thanked: 3 times

Re: Pytanie

Post autor: Niebieskaaa » 2023-12-23, 08:35

To były normalne rozmowy o grafiku. Mowilysmy że sobie uklada trochę wygodniej. Ja ostatnio chyba nawet się z takich rzeczy spowiadalam a po spowiedzi z tego co pamiętam to tylko właśnie w rozmowach mówiłam koleżankom że tak mi układa a mogłaby inaczej i że sobie uklada lepiej i że nie można jej zwrócić uwagi bo się denerwuje. Pamiętałam że jestem po spowiedzi. Tylko właśnie wczoraj tak sie jej nie przyznałam do tych rozmów i powiedziałam że to dziewczyny tylko mówiły a ja nie. Ale to chyba nie jest grzech ciężki?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Pytanie

Post autor: Andej » 2023-12-23, 08:47

Nie uznałbym za ciężki.
Zrób jakiś dobry uczynek tej koleżance, która tak układa. Zrekompensuj jej w jakiś sposób. A może pomóż w układaniu? I zastanów się, czy łatwo w jednakowym stopniu uwzględniać potrzeby wszystkich osób.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Niebieskaaa
Początkujący
Początkujący
Posty: 66
Rejestracja: 25 cze 2020
Has thanked: 3 times

Re: Pytanie

Post autor: Niebieskaaa » 2023-12-23, 09:01

Rozmawiałam z nią złożyłam życzenia zrobilam to o co prosiła w dokumentacji.

Niebieskaaa
Początkujący
Początkujący
Posty: 66
Rejestracja: 25 cze 2020
Has thanked: 3 times

Pokusa

Post autor: Niebieskaaa » 2024-03-03, 14:34

Mam pytanie odnośnie pokusy. Przyszła mi przez myśl taka pokusa dotycząca mojego męża chodziło o takie pieszczoty poza aktem małżeńskim. Potem jednak przyszła myśl że za bardzo go kocham i nie chcę być powodem jego grzechu i odstąpiłam od niej. Mam pytanie czy jeśli w początkowej fazie miałam ochotę zrobić źle ale tak się nie stało mam grzech? Podczas spowiedzi nie wyznałam tego choc o tym pamiętałam bo stwierdziłam, że pokonana pokusa nie jest grzechem. Czy zrobiłam dobrze i czy spowiedź jest ważna? Proszę o konkretne odpowiedzi

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Pokusa

Post autor: Andej » 2024-03-03, 16:40

Niebieskaaa pisze: 2024-03-03, 14:34 stwierdziłam, że pokonana pokusa nie jest grzechem. Czy zrobiłam dobrze i czy spowiedź jest ważna? Proszę o konkretne odpowiedzi
I masz w tym względzie rację. Obroniłaś się.
(Choć nie wiem, czy niedozwolone pieszczoty, jeśli są tylko pieszczotami.)
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Niebieskaaa
Początkujący
Początkujący
Posty: 66
Rejestracja: 25 cze 2020
Has thanked: 3 times

Re: Pokusa

Post autor: Niebieskaaa » 2024-03-03, 16:47

Andej pisze: 2024-03-03, 16:40 (Choć nie wiem, czy niedozwolone pieszczoty, jeśli są tylko pieszczotami.)
Co miałeś na myśli???

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy to grzech- Niebieskaaa

Post autor: Andej » 2024-03-03, 16:52

Ano to, że być może to, od czego się powstrzymałaś mogło nie być złem.
Ale raczej nie wyjaśniaj. Zaznaczam, że nie mam zamiaru wyciągać od Ciebie intymnych informacji. Najlepiej przy okazji następnej spowiedzi, spytaj czy pieszczoty o których myślałaś są grzechem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Niebieskaaa
Początkujący
Początkujący
Posty: 66
Rejestracja: 25 cze 2020
Has thanked: 3 times

Re: Czy to grzech- Niebieskaaa

Post autor: Niebieskaaa » 2024-03-03, 17:07

Andej pisze: 2024-03-03, 16:52 Najlepiej przy okazji następnej spowiedzi, spytaj czy pieszczoty o których myślałaś są grzechem.
To o czym myślałam było grzechem ciężkim na pewno dlatego o to nie pytam bo wiem. Chodzi mi czy jeśli przezwyciężyłam tą pokusę i jak pisałam mimo że pamiętałam o tym na spowiedzi nie powiedziałam o tym bo uznałam że nie ma grzechu bo pokusę pokonałam to spowiedź była dobra i ważna?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy to grzech- Niebieskaaa

Post autor: Andej » 2024-03-03, 17:37

Tak, przezwyciężenie pokusy jest obronieniem się przed grzechem. Jest OK.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ