Co sprawia, że się zakochujemy?

Czyli rozmowy na temat planowania rodziny, czystości w małżeństwie, ile powinniśmy mieć dzieci, czy powinniśmy je karać.
Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Co sprawia, że się zakochujemy?

Post autor: Viridiana » 2022-03-17, 18:08

Życiowego doświadczenia w kwestiach związkowych raczej mi nie zbywa, mistrzem rozumienia kontaktów społecznych też nie jestem, więc pytam się innych. Co powoduje, że zaczyna kogoś fascynować właśnie ta, a nie inna osoba? Żeby była jasność, nie pytam się o czynniki wpływające na decyzję o ślubie, bo o tym jest sporo innych wątków. Nie pytam się też o pierwsze 10 sekund po poznaniu innej osoby, bo kiedyś zadałam to pytanie na innej grupie i wszyscy chyba pomyśleli, że chodzi mi o pierwsze wrażenie, bo pisali sporo o wyglądzie. Mam na myśli ten etap "przedzwiązkowy" gdy dwoje ludzi się poznaje.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5401
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 858 times
Been thanked: 1412 times

Re:

Post autor: abi » 2022-03-17, 18:50

co sprawia, że się zakochujemy:
testosteron, estrogen, fenyloetyloamina, dopamina, noradrenalina, serotonina, oksytocyna, wazopresyna oraz endorfiny.
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

adampiotr
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 23 lut 2021
Has thanked: 105 times
Been thanked: 38 times

Re: Co sprawia, że się zakochujemy?

Post autor: adampiotr » 2022-03-17, 19:14

Też jestem ciekawy bo zazwyczaj dostawałem kosza :D

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Co sprawia, że się zakochujemy?

Post autor: sądzony » 2022-03-17, 19:26

Viridiana pisze: 2022-03-17, 18:08 Co powoduje, że zaczyna kogoś fascynować właśnie ta, a nie inna osoba?
Wydaje mi się, że tych czynników jest nieskończona ilość, a ich występowanie zależy między innymi od dojrzałości emocjonalnej, psychicznej i duchowej człowieka.
Dlatego odpowiedzią na pytanie co decyduje, moim zdaniem jest: "przypadek".

Nie można odpowiedzieć inaczej na to pytanie. Jednej parze zależeć będzie na "głębokich" rozmowach, innej na dobrym seksie, a kolejnej na wspólnym zainteresowaniu. Jeszcze innych będzie fascynować to, że w niczym nie umieją się dogadać i wciąż się kłócą.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Re:

Post autor: Abstract » 2022-03-18, 00:05

abi pisze: 2022-03-17, 18:50 co sprawia, że się zakochujemy:
testosteron, estrogen, fenyloetyloamina, dopamina, noradrenalina, serotonina, oksytocyna, wazopresyna oraz endorfiny.
a może jaśniej, to wszystko to skutek czy przyczyna? Ponieważ w tej formie niczego nie wyjaśnia.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
ciasteczkowy_potfur
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1043
Rejestracja: 16 paź 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 59 times
Been thanked: 112 times

Re: Re:

Post autor: ciasteczkowy_potfur » 2022-03-18, 09:15

Abstract pisze: 2022-03-18, 00:05
abi pisze: 2022-03-17, 18:50 co sprawia, że się zakochujemy:
testosteron, estrogen, fenyloetyloamina, dopamina, noradrenalina, serotonina, oksytocyna, wazopresyna oraz endorfiny.
a może jaśniej, to wszystko to skutek czy przyczyna? Ponieważ w tej formie niczego nie wyjaśnia.
Widzisz osobnika, który ma dobre DNA (a przynajmniej tak ci się wydaje), hormony leją się strumieniami i bum, jesteś zakochany :D
Tak to chyba działa. Ale nie wiem, mnie wyszło w życiu z grubsza dopiero z tym,w którym nigdy "zakochana" nie byłam. Co prawda dalej nie sprząta, ale wiem, że mnie kocha,a ja jego :)

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Re:

Post autor: sądzony » 2022-03-18, 09:34

ciasteczkowy_potfur pisze: 2022-03-18, 09:15 ...mnie wyszło w życiu z grubsza dopiero z tym,w którym nigdy "zakochana" nie byłam.
Mnie poniekąd także.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
ciasteczkowy_potfur
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1043
Rejestracja: 16 paź 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 59 times
Been thanked: 112 times

Re: Co sprawia, że się zakochujemy?

Post autor: ciasteczkowy_potfur » 2022-03-18, 09:36

Może dlatego, że nie było etapu "różowych okularów" tylko od razu sru i wszystkim wadami po oczach. Z drugiej strony trochę szkoda, bo to taki fajny, wesoły etap.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2544
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 154 times
Been thanked: 412 times

Re: Re:

Post autor: Abstract » 2022-03-18, 10:20

ciasteczkowy_potfur pisze: 2022-03-18, 09:15 Widzisz osobnika, który ma dobre DNA (a przynajmniej tak ci się wydaje), hormony leją się strumieniami i bum, jesteś zakochany :D
Tak to chyba działa. Ale nie wiem, mnie wyszło w życiu z grubsza dopiero z tym,w którym nigdy "zakochana" nie byłam. Co prawda dalej nie sprząta, ale wiem, że mnie kocha,a ja jego :)
Czyli chemia jest skutkiem naszego wyobrażenia, którego to w następstwie potęguje i utrzymuje. A więc nie jest przyczyną zakochania.
Ostatnio zmieniony 2022-03-18, 10:21 przez Abstract, łącznie zmieniany 2 razy.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Co sprawia, że się zakochujemy?

Post autor: Jozek » 2022-03-18, 10:36

Raczej poznanie drugiej osoby, w sensie ze ta druga osoba posiada taki zestaw cech ktore nam odpowiadaja na dluzszy czas bycia razem.
Mozna by powiedziec ze chodzi o porozumienie, ktore ulatwia nam bycie soba.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Co sprawia, że się zakochujemy?

Post autor: sądzony » 2022-03-18, 11:00

Viridiana pisze: 2022-03-17, 18:08 Mam na myśli ten etap "przedzwiązkowy" gdy dwoje ludzi się poznaje.
Myślę, że po prostu chcemy "wziąć" od drugiej osoby to czego sami nie możemy sobie dać.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Re:

Post autor: Viridiana » 2022-03-18, 17:00

abi pisze: 2022-03-17, 18:50 co sprawia, że się zakochujemy:
testosteron, estrogen, fenyloetyloamina, dopamina, noradrenalina, serotonina, oksytocyna, wazopresyna oraz endorfiny.
To od strony biologicznej. A psychologicznie? ;)
sądzony pisze: 2022-03-18, 11:00
Viridiana pisze: 2022-03-17, 18:08 Mam na myśli ten etap "przedzwiązkowy" gdy dwoje ludzi się poznaje.
Myślę, że po prostu chcemy "wziąć" od drugiej osoby to czego sami nie możemy sobie dać.
Tu zaczynamy stąpać po kruchym lodzie. Z jednej strony sam Bóg stwierdził, że "Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam", czyli na pewno jest ziarno prawdy w stwierdzeniu, że żaden człowiek nie stanowi istoty samowystarczalnej. Z drugiej strony, osobiście nie sympatyzuję z myśleniem o partnerze jako o "drugiej połówce", która ma wypełniać wszystkie dziury w sercu, a niektórzy w ten sposób zinterpretowaliby Twoje słowa.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5401
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 858 times
Been thanked: 1412 times

Re: Re:

Post autor: abi » 2022-03-18, 17:02

Viridiana pisze: 2022-03-18, 17:00
abi pisze: 2022-03-17, 18:50 co sprawia, że się zakochujemy:
testosteron, estrogen, fenyloetyloamina, dopamina, noradrenalina, serotonina, oksytocyna, wazopresyna oraz endorfiny.
To od strony biologicznej. A psychologicznie? ;)
a to mysle ze realizacja jakichs niezaspokojonych potrzeb z dziecinstwa
szukamy w drugiej osobie czego od rodzicow nie doswiadczylismy
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Re:

Post autor: sądzony » 2022-03-18, 19:48

Viridiana pisze: 2022-03-18, 17:00 Z drugiej strony, osobiście nie sympatyzuję z myśleniem o partnerze jako o "drugiej połówce", która ma wypełniać wszystkie dziury w sercu, a niektórzy w ten sposób zinterpretowaliby Twoje słowa.
Ja również nie sympatyzuję z takim myśleniem, lecz wydaje mi się, że tak to działa w pierwszej fazie.
Generalnie w miłości nie chodzi o to, by mieć od kogo brać, a raczej by dawać.

Związek dojrzewa i wierzę, że jeżeli dwie osoby chcą być razem i nie stawiają związku ponad Boga, to prawdziwa miłość jest możliwa między każdymi dwiema osobami.

Niestety nie sprawdzę tej hipotezy.

Dodano po 1 minucie 10 sekundach:
abi pisze: 2022-03-18, 17:02 a to mysle ze realizacja jakichs niezaspokojonych potrzeb z dziecinstwa
szukamy w drugiej osobie czego od rodzicow nie doswiadczylismy
Tak. Też myślę, że to ma spore znaczenie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Co sprawia, że się zakochujemy?

Post autor: Andej » 2022-03-18, 21:01

Czy raczycie sobie żartować z miłości? Czy utożsamiacie miłość z pożądaniem?

Zapewne wszyscy jesteście świadomi tytułowego pytania. Sama forma "się zakochujemy" ma formę zwrotną. Czyli dotyczy zaspokajania miłości własnej za pośrednictwem innej osoby. Stan psychofizyczny podobny do oskomy na widok smakołyku. Czyli proste zaspokajanie potrzeb.

Nie znam się na tym, dlatego jeno pisemnie rozważam. Czy miłość nie jest decyzja o wspólnym budowaniu jakichś wartości? Jeśli tak, to pod tym kątem oceniamy (raczej podświadomie) potencjalnych partnerów.

A jakie bywają te wspólne wartości? Prokreacja, hedonizm, bezpieczeństwo ... Zawsze ich wiele. I zwykle zmienia się w czasie ranga różnych czynników.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rodzina, małżeństwo, narzeczeni”