Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Dlaczego powinniśmy się modlić, jak powinniśmy to robić, za kogo, do kogo? Tutaj też możemy prosić inne osoby o modlitwę za nas, za naszych bliskich i innych ludzi.
ODPOWIEDZ
Aga1986
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 25 mar 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 74 times
Been thanked: 39 times

Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Aga1986 » 2022-03-24, 09:00

Witajcie. Czy katolik może w ramach psychoterapii, silnego stresu oprócz modlitwy pomóc sobie jakimś technikami relaksacyjnymi, medytacja( nie joga, tylko jakby zamiana negatywnych myśli na pozytywne), afirmacje. Skoro negatywne myśli mają mnie kształtować i tak one przychodzą niechciane, natrętne to w ich miejsce postawić inne myśli. Czy Kościół uznaje tylko farmakologię w takich przypadkach? Jestem osobą wierzącą. Jeśli np chodzę na psychoterapię i psychoterapeuta zaleca taką terapię, czy można ją stosować?Czy to nie jest okultyzm?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Andej » 2022-03-24, 09:08

Oczywiście. Masz do dyspozycji chrześcijańska medytację. Kontemplację. A także i w szczególności adoracją. Może warto zacząć od udania się do kaplicy Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu. A powstaje ich coraz więcej. Lub zobaczyć kiedy w najbliższym kościele jest wystawienie Najświętszego Sakramentu. I adorować Pana naszego.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Aga1986
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 25 mar 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 74 times
Been thanked: 39 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Aga1986 » 2022-03-24, 09:16

Dzięki Andej. Odmawiam w tej sprawie koronkę do Bożego Miłosierdzia. Przyszło mi też na myśl żeby w razie tych natrętnych myśli prosić Jezusa żebym ich nie miała. A jeśli psychoterapeuta zaleca mi coś takiego to mam mu coś powiedzieć czy może nie chodzić do niego?

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2479
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1035 times
Been thanked: 934 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Susanna » 2022-03-24, 09:43

Można chodzić do psychoterapeuty, sama chodziłam i możesz powiedzieć, że będziesz korzystała z tych technik które Andej napisał czyli miedzy innymi medytacja chrześcijańska

Dodano po 4 minutach 39 sekundach:
Był też wątek o medytacji chrześcijańskiej :)
viewtopic.php?p=280539&hilit=medytacja#p280539
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"

Psalm 42.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13776
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2197 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: sądzony » 2022-03-24, 14:48

Aga1986 pisze: 2022-03-24, 09:00 Witajcie. Czy katolik może w ramach psychoterapii, silnego stresu oprócz modlitwy pomóc sobie jakimś technikami relaksacyjnymi, medytacja(...), afirmacje.
Moim zdaniem możesz. Takie praktyki prowadzone pod kontrolą psychoterapeuty w duchu chrześcijańskim otwierają umysł i mogą (ale nie muszą) przygotować na medytację lub kontemplacje chrześcijańską. Wydaje mi się, że tak było w moim przypadku.

Może konkretnie opisz jakąś technikę?
Aga1986 pisze: 2022-03-24, 09:00 Skoro negatywne myśli mają mnie kształtować i tak one przychodzą niechciane, natrętne to w ich miejsce postawić inne myśli.
Warto zastanowić się dlaczego przychodzą i skupić się na przyczynie. Oczywiście w gabinecie.
Aga1986 pisze: 2022-03-24, 09:00 Czy Kościół uznaje tylko farmakologię w takich przypadkach?
Nie
https://www.gajdy.pl/
Oni próbują łączyć psychoterapię z kontemplacją chrześcijańską.
Z ich książek, które przeczytałem teoretycznie ma to ręce i nogi. Nie wiem jak ma się to w praktyce.

Ciekawa pozycja:
https://www.gajdy.pl/produkt/swiatynia/
Aga1986 pisze: 2022-03-24, 09:00 Jestem osobą wierzącą. Jeśli np chodzę na psychoterapię i psychoterapeuta zaleca taką terapię, czy można ją stosować?
Ja mam za sobą 4 lata psychoterapii. Też bawiłem się w różne oddechy, TRE i inne. Mi to krzywdy (chyba) nie zrobiło, ale to indywidualna sprawa.
Moim zdaniem można stosować, ale nie wolno się zatopić.

Nie traktować tego również zbyt często, a doraźnie.

Bez opamiętania polecam modlitwę Jezusową: np.: "Panie Jezu Chryste, zmiłuj się nad mną". Mi pomaga.
Aga1986 pisze: 2022-03-24, 09:00 Czy to nie jest okultyzm?
Nie.

Dodano po 5 minutach 2 sekundach:
Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?
A ... no moim zdaniem nie tyle może co powinien.
Chyba, że są ku temu jakieś przeciwskazania.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Skaza
Gaduła
Gaduła
Posty: 996
Rejestracja: 7 wrz 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1414 times
Been thanked: 366 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Skaza » 2022-03-24, 15:02

A mi się od zawsze słowo medytacja kojarzyło tylko z buddyzmem. Pora ogarnąć temat dokładniej by nie być tak zielonym.

krystian.zawistowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 835
Rejestracja: 5 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 146 times
Been thanked: 197 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: krystian.zawistowski » 2022-03-24, 19:01

@Aga1986 Jesli przez "afirmacje" i "prace z podświadomością" masz na myśli coś w rodzaju "Potęga Podświadomości" Murphego, prawo przyciągania Secret, to nie może, to sa metody ezoteryczne "New Though".

https://en.wikipedia.org/wiki/New_Thought
Ostatnio zmieniony 2022-03-24, 19:03 przez krystian.zawistowski, łącznie zmieniany 1 raz.
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Viridiana » 2022-03-24, 19:07

Aga1986 pisze: 2022-03-24, 09:00 Witajcie. Czy katolik może w ramach psychoterapii, silnego stresu oprócz modlitwy pomóc sobie jakimś technikami relaksacyjnymi, medytacja( nie joga, tylko jakby zamiana negatywnych myśli na pozytywne), afirmacje.
Na temat medytacji się nie wypowiem, bo jestem zielona w tej kwestii. Co do technik relaksacyjnych i afirmacji, domyślam się, że chodzi o takie rzeczy jak np. trening relaksacyjny Schultza albo praca nad automatycznymi myślami na bazie CBT (zdarzenie - myśl - emocja), a to są normalne rzeczy, nie ma w nich żadnej magii.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18922
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2608 times
Been thanked: 4608 times
Kontakt:

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-03-25, 12:19

krystian.zawistowski pisze: 2022-03-24, 19:01 @Aga1986 Jesli przez "afirmacje" i "prace z podświadomością" masz na myśli coś w rodzaju "Potęga Podświadomości" Murphego, prawo przyciągania Secret, to nie może, to sa metody ezoteryczne "New Though".
https://en.wikipedia.org/wiki/New_Thought
Otóż to.
Wszystko zależy, co @Aga1986 masz na myśli pisząc o "afirmacjach" a tym bardziej "pracy z podświadomością".
Być może coś niewinnego, ale pod tymi słowami często kryją się rzeczy skrajnie niebezpieczne duchowo (z zakresu manipulacji podświadomością a także z nurtu New Age). Tak więc trzeba by wiedzieć coś bliżej o jakie konkretne metody chodzi, by spróbować odpowiedzieć.

Aga1986
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 25 mar 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 74 times
Been thanked: 39 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Aga1986 » 2022-03-25, 14:17

Ogólnie coś mi mówi żeby się w to nie "bawić". Jeszcze dopytam dokładnie na spowiedzi kapłana. Afirmacje czyli jak przychodzą negatywne myśli pełne lęku, powtarzam sobie wyuczoną mantrę czegoś przeciwnego, pozytywnego i zaczynam w to wierzyć. No ale póki co wolę tego nie ruszać, chyba że będę pewna że takie praktyki są akceptowane. Cierpię niestety na zaburzenia lękowe i po prostu szukam jakiegoś wyjścia a nie tylko farmakologia.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13776
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2197 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: sądzony » 2022-03-25, 15:13

Aga1986 pisze: 2022-03-25, 14:17 Ogólnie coś mi mówi żeby się w to nie "bawić". Jeszcze dopytam dokładnie na spowiedzi kapłana. Afirmacje czyli jak przychodzą negatywne myśli pełne lęku, powtarzam sobie wyuczoną mantrę czegoś przeciwnego, pozytywnego i zaczynam w to wierzyć. No ale póki co wolę tego nie ruszać, chyba że będę pewna że takie praktyki są akceptowane. Cierpię niestety na zaburzenia lękowe i po prostu szukam jakiegoś wyjścia a nie tylko farmakologia.
A co to za mantra? Jeżeli np: "Jezu oddaję to Tobie", "Jezu pomóż mi to ogarnąć", "Chryste zajmij się tym", "Panie Jezu Chryste zmiłuj się nade mną grzesznikiem", czy samo słowo "Boże", "Jezu" ... to niesądzę, by ta "mantra" była niebezpieczna.
Choć z nerwicami jest niezwykle trudno.
Jak mówisz. Pogadaj ze spowiednikiem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4436
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-03-25, 15:22

Aga1986 pisze: 2022-03-25, 14:17 Cierpię niestety na zaburzenia lękowe i po prostu szukam jakiegoś wyjścia a nie tylko farmakologia.
W zaburzeniach psychicznych farmakoterapia jest bardziej pomocna, niż mantry... Nie ma się co bać leków, jeśli psychiatra chce Ci zalecić, to warto się na to zgodzić. Może okaże się wtedy, że żadne wątpliwe mantry nie są już potrzebne.
Ostatnio zmieniony 2022-03-25, 15:24 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Viridiana » 2022-03-25, 16:50

Aga1986 pisze: 2022-03-25, 14:17 Afirmacje czyli jak przychodzą negatywne myśli pełne lęku, powtarzam sobie wyuczoną mantrę czegoś przeciwnego, pozytywnego i zaczynam w to wierzyć. No ale póki co wolę tego nie ruszać, chyba że będę pewna że takie praktyki są akceptowane.
Słowo "mantra" być może brzmi trochę tajemniczo, ale na podstawie tego, co napisałaś, wnioskuję, że chodzi Ci po prostu o to, że gdy przychodzą złe myśli, starasz się je zastąpić dobrą, a w tym nie ma moim zdaniem nic złego i niebezpiecznego. Psychoterapia poznawczo - behawioralna (CBT) opiera się na czymś podobnym, a jest opracowana naukowo.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Aga1986
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 343
Rejestracja: 25 mar 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 74 times
Been thanked: 39 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Aga1986 » 2022-03-25, 19:13

Dzięki:-) zapytam jeszcze przy okazji na spowiedzi, ponieważ nie chce praktykować jeśli jest to niewłaściwe.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy katolik może medytować i pracować z podświadomością?

Post autor: Andej » 2022-03-25, 19:28

sądzony pisze: 2022-03-25, 15:13A co to za mantra? Jeżeli np: "Jezu oddaję to Tobie", "Jezu pomóż mi to ogarnąć", "Chryste zajmij się tym", "Panie Jezu Chryste zmiłuj się nade mną grzesznikiem", czy samo słowo "Boże", "Jezu" ... to niesądzę, by ta "mantra" była niebezpieczna.
Wedle SJP mantra to:
1. część Wed zawierająca formułę magiczną, pouczenie lub modlitwę, używana w rytuałach ofiarnych; hymn wedyjski;
2. zaklęcie, formuła magiczna;
3. wielokrotnie powtarzana formuła; śpiewka.
Zatem w przypadki 1 i 2 jest złem. Natomiast w przypadku 3 - niekoniecznie. Bo czasem człowiek jest w takim stanie, że poza Boże, Boże ratuj, Boże kocham Cię itp. nie potrafi nic z siebie wydusić. Powtarza jak mantrę. At to przecie modlitwa. Z głębi serca. Najlepsza, na jaką udaje się zdobyć w niektórych sytuacjach.

A co do mantr, tych wschodnich, to rozmawiałem w człowiekiem głęboko wierzącym w zjawiska paranormalne. Radiesteta. Człowiek niegdyś znany z pierwszych stron gazet. Ateista. Pytany o wpływ modlitwy na wprowadzanie się w stan alfa, odpowiedział, że szczera i rzetelna modlitwa tak jak mantra wzbudza ten stan.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ