Czy to grzech - Anonimowy_2

[Anonimowy_2]

I poradziłeś sobie sam czy ktoś ci pomógł?

[Anonimowy_2]

Szczęść Boże tym raze przychodzę z dwoma sprawami.
1 dziś w pracy zobaczyłem że koleżance prześwituja majtki przez spodnie i zamiast odwrócić wzrok albo coś zacząłem bardziej patrząc i dopatrzyłem się że miała chyba stringi. Jak się z tego wyspowiadać?
2 . Również dziś w pracy 2 koleżanki zaczęły mi zadawać głupie pytanie odnośnie kościoła( wiedzą że jestem wierzący bo nigdy tego nie ukrywałem przed nimi) na początku pytały czy wierxe w dinozaury i dlaczego nie ma napisane o nich w piśmie odpowiedziałem cytuję,, że jedno nie wyklucza drugiego że dinozaury były ale meteoryt je zabił. I najwidoczniej ewangeliści mieli wyje***e w dinozaury" potem zaczęły się mnie pytać o pedofilię e kościele dlaczego tak jest odpowiedzialem im ze nie każdy ksiądz to robił gdy one powiedziały że jednak jacyś robili to odpowiedzialem one że nawet w najlepszym sądzie znajdą się zatrute jabłka. Potem zaczęły się pytać co sądzę o pedofili Jana Pawła 2 odpowidxialem że JP2 nie miał nic z tym wspólnego jedynie podobno tuszował ja w kościele i że jest to potwierdzone i tyle ( bo tak słyszałem). Przy większości pytań mówiłem im że co one mówią i nie wolno tak mówić. I stąd moje pytanie czy moja postawa była dobra czy może jednak zgrzeszyłem jakoś tutaj

[Andej]

ad. 1. - nie wiem, czy sprawa dobrego wzroku jest grzechem. Jeśli patrzyłeś bez pożądania, to nie sądzę, aby był w tym grzech. Jakaś, może niezbyt zdrowa, ciekawość.
ad. 2. na głupie pytania, warto odpowiadać na tym samym poziomie, aby wykazać ich absurdalność.
Jak lubisz się przekomarzać, to możesz odpowiadać.
* czy wierxe w dinozaury - odpowiedź, np. czy wierzysz w kosmitów?
* dlaczego nie ma napisane o nich w piśmie (jeśli słowo pismo donosi się do Biblii, to należy pisać je z wielkiej litery, tj. Pismo) - spytaj, dlaczego nie napisano o teorii względności, dlaczego nie napisano o latimeriach, reakcji łańcuchowej, silnikach rakietowych, Biblia to nie kompendium wiedzy na tematy przyrodnicze, ale tego tłumaczyć nie ma sensu, {Tak na poważnie spytałbym, dlaczego tak nienawidzą wiary, Boga, religii i wierzących.}
* najwidoczniej ewangeliści mieli wyje***e w dinozaury"- szkoda, że nie spytałeś się, kogo one ****** i dlaczego,
* potem zaczęły się mnie pytać o pedofilię e kościele - mogłeś wykazać się zainteresowanie zjawiska padofilii w innych środowiskach, np. artystycznym (Sadowski), i dowiedzieć się, w jakim środowisku zjawisko to nigdy sie nie pojawiło,
* odpowiedzialem one że nawet w najlepszym sądzie znajdą się zatrute jabłka. - To mądra i słuszna odpowiedź. To dobru=y sposób prowadzenia rozmowy.
* o pedofili Jana Pawła 2 odpowidxialem że JP2 nie miał nic z tym wspólnego jedynie podobno tuszował ja w kościele i że jest to potwierdzone i tyle ( bo tak słyszałem). - Ja nie słyszałem. Poza pomówieniami. Wiem, że namawiam tu (kilkakrotnie do symetryzmu), ale jeśli to się powtarza, to pytaj o postulaty babci Kasi, Lempartowej. Poczytaj, jakie maja absurdalne postulaty. Spytaj, o prawo do kopania innych ludzi, opluwania, obrzucania obelgami.

[Anonimowy_2]

Czyli mam rozumieć że moja postawa nie była zła? O JP2 tak słyszałem dlatego im tak odpowiedzialem. Potem była taka sytuacja że opowiedziałem koleżanka historię która miałem z jednym chłopakiem w szkole no i że jego mama na zebraniu powiedziała że boji się żebyśmy go nie zgwałcili kiedyś. Oczywiście było nikt by mu nic takiego nie zrobił, ale nie o tym teraz. No i koleżanki podlapaly temat i zaczęły się śmiać że gwałci***l itp ( wiedzą że jestem wierzący i że jestem ministrantem) i potem zaczęły się śmiać wiadomo że wchodzę pod sutannę albo że chce iść na księdza po to żeby cytuje ,,ru***ć dzieci" uważały to za śmieszne itp na początku mówiłem im że to były pomówienia i że nie wolno tak mówić i co one mówią ale niestety nie podziałało i potem poprpstu nie reagowałem. Czy moja postawa była grzeszna?