Ważność sakramentu a przepisy liturgiczne

Rozmowa na temat sakramentów Kościoła świętego, poparcie ich Biblią, ich ważność, przystępowanie do nich, itp.
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Ważność sakramentu a przepisy liturgiczne

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-04-09, 16:31

Akurat małżeństwo to specyficzny sakrament...

Ale tak w ogóle mam rozterkę.
Z jednej strony wiem, że to są "promocje Pana Boga" i po prostu nalezy cos, co nakazał (sam lub za pośrednictwem Kościoła) wypełnić, by otrzymać. Tak jak Naaaman w moim ulubionym fragmencie przy dyskusji na podobne tematy:
„Naaman, wódz wojska króla Aramu, miał wielkie znaczenie u swego pana i doznawał względów, ponieważ przez niego Pan spowodował ocalenie Aramejczyków. Lecz ten człowiek - dzielny wojownik - był trędowaty.
(…)
Więc Naaman przyjechał swymi końmi i swoim powozem, i stanął przed drzwiami domu Elizeusza. Elizeusz zaś kazał mu przez posłańca powiedzieć: Idź, obmyj się siedem razy w Jordanie, a ciało twoje będzie takie jak poprzednio i staniesz się czysty!
Rozgniewał się Naaman i odszedł ze słowami: Przecież myślałam sobie: Na pewno wyjdzie, stanie, następnie wezwie imienia Pana, Boga swego, poruszywszy ręką nad miejscem chorym i odejmie trąd.
(…)
Lecz słudzy jego przybliżyli się i przemówili do niego tymi słowami: Gdyby prorok kazał ci spełnić coś trudnego, czy byś nie wykonał? O ileż więc bardziej, jeśli ci powiedział: Obmyj się, a będziesz czysty?
Odszedł więc Naaman i zanurzył się siedem razy w Jordanie, według słowa męża Bożego, a ciało jego na powrót stało się jak ciało małego dziecka i został oczyszczony.”
/2 Krl 5,1.9-11.13-14/
To nie woda i nie kąpiel uzdrowiła Naamana. Jednak czy zostałby on uzdrowiony gdyby (argumentując „po co ten rytuał”) nie zanurzył się siedem razy w Jordanie?

Podobnie:
Pan powiedział do Mojżesza i Aarona w ziemi egipskiej: (...) Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela tak: Dziesiątego dnia tego miesiąca niech się każdy postara o baranka dla rodziny, o baranka dla domu.(...)Będziecie go strzec aż do czternastego dnia tego miesiąca, a wtedy zabije go całe zgromadzenie Izraela o zmierzchu. I wezmą krew baranka, i pokropią nią odrzwia i progi domu, w którym będą go spożywać. (...)
Tej nocy przejdę przez Egipt, zabiję wszystko pierworodne w ziemi egipskiej, od człowieka aż po bydło, i odbędę sąd nad wszystkimi bogami Egiptu - Ja, Pan. Krew posłuży wam do oznaczenia domów, w których będziecie przebywać. Gdy ujrzę krew, przejdę obok i nie będzie pośród was plagi niszczycielskiej, gdy będę karał ziemię egipską. (...)
Izraelici poszli i uczynili tak, jak nakazał Pan Mojżeszowi i Aaronowi. Tak uczynili. (29) O północy Pan pozabijał wszystko, co pierworodne na ziemi egipskiej: od pierworodnego syna faraona, który siedzi na swym tronie, aż do pierworodnego tego, który był zamknięty w więzieniu, a także wszystko, co pierworodne z bydła.
/Wj 13/

Nie miało żadnego znaczenia, czy byłeś dobry, czy zły, miły, czy niemiły. Jakie miałeś intencje.
Albo zrobiłeś to, co Bóg nakazał, albo nie zostało uchronione nic, co pierworodne w Twoim domu.


Jednak z drugiej strony nie chce mi się wierzyć, by Bóg wstrzymał swoją Łaskę tylko dlatego, ze celebrans się pomylił.
Oczywiście, w duchu tego samego posłuszeństwa trzeba powtórzyć obrzęd, jesli tak się stało, ale nie sądzę, by w ciągu tych wszystkich lat ktoś był pozbawiony Łaski płynące z sakramentu z takiego powodu.

Ale to tylko moje zdanie, mogę się mylić.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14804
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4115 times
Been thanked: 2906 times
Kontakt:

Re: Ważność sakramentu a przepisy liturgiczne

Post autor: Dezerter » 2022-04-10, 12:07

Dopytałem ks. Polaka - rzeczywiście potwierdził to co ustaliliśmy wyżej, ale
jeśli zmiana formuły Przysięgi małżeńskiej byłaby świadoma np
"i że cię nie opuszczę aż do śmierci naszej miłości"
albo zabrakło najważniejszych słów przysięgi, typu
miłość, wierność, uczciwość małżeńską i zapewnienie nieopuszczenia
to małżeństwo byłoby zawarte nieważnie
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Ważność sakramentu a przepisy liturgiczne

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-04-10, 13:15

Dezerter pisze: 2022-04-10, 12:07 Dopytałem ks. Polaka - rzeczywiście potwierdził to co ustaliliśmy wyżej, ale
jeśli zmiana formuły Przysięgi małżeńskiej byłaby świadoma np
"i że cię nie opuszczę aż do śmierci naszej miłości"
albo zabrakło najważniejszych słów przysięgi, typu
miłość, wierność, uczciwość małżeńską i zapewnienie nieopuszczenia
to małżeństwo byłoby zawarte nieważnie
No tak, ale takie słowa godziłyby w samą istotę małżeństwa.

Arletta Bolesta
Bywalec
Bywalec
Posty: 101
Rejestracja: 11 cze 2019
Has thanked: 78 times
Been thanked: 47 times

Re: Ważność sakramentu a przepisy liturgiczne

Post autor: Arletta Bolesta » 2022-04-11, 03:32

W prawie bierze się pod uwagę wolę zawarcia małżeństwa, i jakiego, Po drugie, czy Asystujący pozwoliłby na takie słowa, które nie są lapsusem?
dr Arletta Bolesta
adwokat kościelny

ODPOWIEDZ