Jaki autor. Jaki tekst. Link proszę. Do czyich słów mam się odnieść? Gdzie zaczyna, a gdzie kończy się cytat? Może jakiś cudzysłów?tropiciel pisze: ↑2022-08-19, 23:21 proponuję zapoznac się z takim oto tekstem który wyrażnie ukazuje jak autor rozumie medytacje ( właściwą dla religii wschodu , ale nie dla rozmyślan modlitwy chrześcijańskiej - ) oto tekst (Medytacja lub inaczej modlitwa niedyskursywna to forma praktyki duchowej, w której człowiek uwalnia się od pracy wyobraźni i myślenia dyskursywnego na rzecz prostej, intuicyjnej uważności na niewyobrażalną i niepojmowalną rzeczywistość Boga obecnego w nim samym i w całym świecie. Medytacja to modlitwa kontemplatywna, tzn. starająca się wyjść poza racjonalne myślenie i różnorodne odczucia, by wejść w obszar ducha, gdzie znaleźć można głęboki spokój umysłu i serca. Jest modlitwą ciszy i miłosnej obecności wobec utajonego w sercu Boga.) autor odrzuca kontemplację dla medytacji jako formy najwyśzego uniesienia w modlitwie , blędne pojmowanie . pozdrawiam
Kontemplacja chrześcijańska
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Kontemplacja chrześcijańska
nie istotny jest autor - lecz sposób myślenia ludzi chcących wprowadzić do modlitwy słowo medytacja .
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
Istotny. A ono już w niej istnieje.
Się zapoznaję.
W zasadzie rodzaj medytacji, modlitwy niedyskursywnej, apofatycznej jest, moim zdaniem, przypadkiem szczególnym.
No tak medytacja i modlitwa to forma praktyki duchowej. Zgadzam się.
Dla mnie to modlitwa ciszy czy medytacja monologiczna (na tyle na ile je rozumiem i ich doświadczyłem). Zgadzam się.
Zgadzam się.
Zgadzam się.
W którym momencie to dostrzegasz?
Jeżeli tak jest to oczywiście błąd. Kontemplacja jest łaską.
Wzajemnie.
PS: kogo tropisz?
Ostatnio zmieniony 2022-08-20, 00:20 przez sądzony, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
Re: Kontemplacja chrześcijańska
tropie takie sytuacja jak np ta cyt(Św. Jan od Krzyża nie pisał o medytacji co nie oznacza, że jej nie praktykował. Kontemplatyk może i często praktykuje medytację.) -pewnikiem sam nawet o tym nie wie .ot i masz babo placek . albo taki kwiatek cyt (Odnośnie niechrześcijańskiego słowa "medytacja" więcej tu:
u Siemianowskiego i Kiwki:
http://digital.fides.org.pl/Content/153 ... ternet.pdf
Dodano po 46 sekundach:
Odnośnie niekatolickiego słowa "kontemplacja" odsyłam do KKK.)- a tutaj widzisz jakiś problem bo rzuca się w oczy - nawet wprost można stwierdzić ludzie modlitwy nie używali słowa medytacja lecz rozmyślanie / ponieważ ono oddaje w modlitwie duzo , natomiast ludzie modlitwy używali i nadal uzywają słowa kontemplacja / w przypadku słowa kontemplacja odsyłasz do kkk i słusznie - natomiast w przypadku słowa medytacja odsyłasz do kogo ? bo nie do kkk. i tutaj tkwi problem . nowomodne słowo medytacja zaczerpnięte bezmyślnie z wschodnich praktyk ( z mruczeniem włącznie / pozdrawiam
u Siemianowskiego i Kiwki:
http://digital.fides.org.pl/Content/153 ... ternet.pdf
Dodano po 46 sekundach:
Odnośnie niekatolickiego słowa "kontemplacja" odsyłam do KKK.)- a tutaj widzisz jakiś problem bo rzuca się w oczy - nawet wprost można stwierdzić ludzie modlitwy nie używali słowa medytacja lecz rozmyślanie / ponieważ ono oddaje w modlitwie duzo , natomiast ludzie modlitwy używali i nadal uzywają słowa kontemplacja / w przypadku słowa kontemplacja odsyłasz do kkk i słusznie - natomiast w przypadku słowa medytacja odsyłasz do kogo ? bo nie do kkk. i tutaj tkwi problem . nowomodne słowo medytacja zaczerpnięte bezmyślnie z wschodnich praktyk ( z mruczeniem włącznie / pozdrawiam
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
Nie ustosunkowałeś się do mojej wypowiedzi na temat cytowanego przez Ciebie autora. Do mojej wypowiedzi na temat modlitwy niedyskursywnej, do konkretnego wskazania, jak to nazywasz „odrzucenia kontemplacji na rzecz medytacji” oraz stwierdzenia, iż medytacja wedle autora jest „najwyższą formą uniesienia”. To forum dyskusyjne. Zgadzasz się z tym co napisałem czy uważasz, że błądzę?
Dla mnie zdanie jest prawdziwe.
Chyba Ci się linki popsuły.
Modlitwa istnieje nieco dłużej niż katolicyzm?
Doprecyzuj.
papież Franciszek
<<Polskie słowo „medytacja” wywodzi się od łacińskiego rzeczownika „meditatio” oraz czasownika „meditari”. W łacińskiej wersji Biblii (Wulgata) słowa te pojawiają się wielokrotnie, a najbardziej charakterystyczne miejsce to początek Księgi Psalmów1:>>.
Siemianowski
(Razinger, wielu duchownych, mnichów, ojców – nie sposób wymienić wszystkich)
Siemianowski
Może Ty podaj jakiś dalekowschodni źródłosłów słowa „medytacja”? Coś, kogoś na potwierdzenie Twojej teorii.
Nie widzę tutaj kłamstwa czy fałszu. Co oczywiście nie oznacza, że go nie ma.
Dla mnie zdanie jest prawdziwe.
Jarosław Sempryk PODMIOTOWOŚĆ I PARTNERSTWO W WYCHOWANIUtropiciel pisze: ↑2022-08-20, 04:01 -pewnikiem sam nawet o tym nie wie .ot i masz babo placek . albo taki kwiatek cyt (Odnośnie niechrześcijańskiego słowa "medytacja" więcej tu:
u Siemianowskiego i Kiwki:
http://digital.fides.org.pl/Content/153 ... ternet.pdf
Chyba Ci się linki popsuły.
Słowa istniały wcześniej niż katolicyzm, więc większość z nich jest/była niekatolicka.
Ludzie modlitwy począwszy od kiedy?
Modlitwa istnieje nieco dłużej niż katolicyzm?
Doprecyzuj.
«Metod medytacji jest tak wiele jak mistrzów życia duchowego. [...] Jednak metoda jest jedynie przewodnikiem; ważne jest, by iść naprzód z Duchem Świętym jedyną drogą modlitwy, którą jest Jezus Chrystus» (n. 2707).
papież Franciszek
<<Polskie słowo „medytacja” wywodzi się od łacińskiego rzeczownika „meditatio” oraz czasownika „meditari”. W łacińskiej wersji Biblii (Wulgata) słowa te pojawiają się wielokrotnie, a najbardziej charakterystyczne miejsce to początek Księgi Psalmów1:>>.
Siemianowski
(Razinger, wielu duchownych, mnichów, ojców – nie sposób wymienić wszystkich)
<<W hebrajskim oryginale użyte w tym miejscu słowo „ ”הָגָה („hagah”) może oznaczać nie tylko medytowanie, rozważanie czy obmyślanie czegoś, ale nawet mruczenie.>>
Siemianowski
Może Ty podaj jakiś dalekowschodni źródłosłów słowa „medytacja”? Coś, kogoś na potwierdzenie Twojej teorii.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
Sadzony, co do tego mruczenia, o ktorym pisze bp Siemianowski to chodzi o cos w rodzaju mamrotatnia, jak mowienie do samego siebie podczas myslenia, czy tez tzw. "mysleniu glosno".
Takie drobne niby szczegoly, ale niektorzy naciagaja je pod swoje potrzeby i tlumacza sobie swoje ciagoty.
Kiedys na jednej z budow mialem stolarza ktory wlasnie tak glosno myslal, jakby z kims rozmawial.
Jego wspolpracownicy zartowali ze powiniemem mu placic za dwuch, bo on pracuje z pomocnikiem
Uwazasz ze ten stolarz medytowal w czasie pracy.
Takie drobne niby szczegoly, ale niektorzy naciagaja je pod swoje potrzeby i tlumacza sobie swoje ciagoty.
Kiedys na jednej z budow mialem stolarza ktory wlasnie tak glosno myslal, jakby z kims rozmawial.
Jego wspolpracownicy zartowali ze powiniemem mu placic za dwuch, bo on pracuje z pomocnikiem
Uwazasz ze ten stolarz medytowal w czasie pracy.
Ostatnio zmieniony 2022-08-20, 10:53 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Kontemplacja chrześcijańska
cytat który przywołałem - nie chodzi o autora - lecz o sens wypowiedzi - ponieważ tego rodzaju myślenie pokazuje w jaki sposób ludzie zachodu przenoszą zwyczaje ( medytacja ) od ludzi ze wschodu ( uproszczenie ). dlatego autorem tych słów może być praktycznie każdy / natomiast dalsze cytaty pobrałem z twoich wypowwiedzi w tym temacie /to są sczególiki ale jak chceszrozbierać - ano pisałeś tak cyt ((Św. Jan od Krzyża nie pisał o medytacji co nie oznacza, że jej nie praktykował. Kontemplatyk może i często praktykuje medytację.) - slowo moze jużz podważa sens tego zdania - klarowna jest sytucja gdybys napisał - np kontemplatyk posługuje się medutacją - jasne ale , jeżeli kon templatyk pisze o rozmyślaniu i całej resczie życia mistycznego to pewnikiem wspomnial by o medytacji - jednak on nie wspomina tego slowa .ale ty stwierdzasz św jan praktykował medytacje .to jest tylko iwyącznie twoje zdanie .co do tych slów niekatolickich to również ty pisałeś i odsylałeś do kkk albo do jakiegoś człowieka pomijając w tej kkwestii kkk - czyli bez urazy jak mam pewien sposób myślenia to będę odwoływał się do autorów którzy potwierdzą mtok mojego rozumowania .odsyłanie do ludzi którzyuważają że medytują , papież , czy siemiianowski - nie ma sensu - bo jest kkk i w sposób bardzo przejrzysty i jasny tłumaczą jak to wszystko wygląda ./ dlatego aby wyglądało to w sposób spójny - należałoby i w słowoie medytacja i kontemplacja odesłać ludzi do kkk = ale nie możesz tego zrobić ponieważ jedno słowo tam jest a drugiego nie ma .ja nie mam zamiaru szukać żródeł słowa medytacja ( na pewno nie znalazłbym go w Piśmie świętym ani w żadnym tekscie mistyków bo go tam nie ma ). poważnym błędem natomiast jest zrównanie medytacji wschodu z mistyką modlitwy wewnętrznej chrześcijanina , martwi mnie to że wielu autorów tekstów o modlitwie cytując mistyków pisze o medtacji ( i wygląda to tak jakby w rzeczy samej to właśnie ci mistycy używali i praktykowali medytacje. a tak nie jest nie było i nie będzie .natomiast pisanie o francuskim przekładzi katechizmu o jakichs oryginałach hebrajskich jest troche niepoważne . opieramy sie na tym co nam przetłumaczono i dano do czytania i myslenia nad tym co czytamy. w pierwszej koleności należałoby uwzględnić medytowanie mnicha buddyjskiego ( nie medytacje jako medytacje ) ale sens tej medytacji tegoż mnicha i sppsób jego medytowania ( ten mnich nie zna słowa kontemplacja bo dla niego medytacja jest wszystkim))- to tyle w temacie pozdrawiam
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
Pisałeś już to kilka razy. Nadal jednak nie dostrzegam, bo chyba tego właściwie nie wskazałeś w jaki sposób ludzie przenoszą te zwyczaje. Powtarzasz jakieś swoje opinie, z których nic nie wynika.
OK.
Gdy tak robisz wypadałoby wskazać, zacytować konkretną wypowiedź. Na tym polegają rozmowy na forum. Nie mam czasu przeszukiwać ponad 7000 własnych postów w poszukiwaniu kontekstu. To co robisz to pójście na łatwiznę. Jeśli mnie cytujesz – to cytauj tak jak przystało na forumowicza, dorosłego człowieka, znającego zasady języka polskiego i kultury rozmowy.
Bardzo możliwe, że tak napisałem. Proszę jednak o cytat, odniesienie, bym mógł spojrzeć na kontekst.
Zakładam, na potrzeby rozmowy, że to ja napisałem.tropiciel pisze: ↑2022-08-20, 21:14 - slowo moze jużz podważa sens tego zdania - klarowna jest sytucja gdybys napisał - np kontemplatyk posługuje się medutacją - jasne ale , jeżeli kon templatyk pisze o rozmyślaniu i całej resczie życia mistycznego to pewnikiem wspomnial by o medytacji - jednak on nie wspomina tego slowa .ale ty stwierdzasz św jan praktykował medytacje .
Nie wiem w jaki sposób ze zdania „co nie oznacza, że jej nie praktykował”, Ty zrozumiałeś, że ja twierdzę, że „św jan praktykował medytację”. To nielogiczne.
Nie wiem czy moje i czy tylko moje, bo nie ma odwołania.
Nie wiem o co Ci tutaj chodzi. Piszesz troszkę nie po polsku.
Ty nie powołujesz się na nikogo. Zakładam więc, że to również Twoje zdanie.
Tak w polskim wydaniu KKK nie ma słowa „medytacja”.tropiciel pisze: ↑2022-08-20, 21:14 odsyłanie do ludzi którzyuważają że medytują , papież , czy siemiianowski - nie ma sensu - bo jest kkk i w sposób bardzo przejrzysty i jasny tłumaczą jak to wszystko wygląda ./ dlatego aby wyglądało to w sposób spójny - należałoby i w słowoie medytacja i kontemplacja odesłać ludzi do kkk = ale nie możesz tego zrobić ponieważ jedno słowo tam jest a drugiego nie ma .
<<W 1992 r. opublikowano oficjalny tekst w języku francuskim. Jan Paweł II uznał to za jedno z „najważniejszych wydarzeń najnowszej historii Kościoła”>>. Wydanie francuskie zawiera słowo „medytacja” przetłumaczone jako „rozmyślanie”.
Słowo „medytacja” występuje również w Starym Testamencie.
Więc się nie wysilaj. Jeżeli jednak chcesz dyskutować, trzymaj się, choć minimalnie, zasad dyskusji.
Wskaż mi proszę gdzie to robię.
Oczywiście nie wykluczam, że mogło mi się to zdarzyć w pierwszych wpisach.
Rozumiem, szanuję i akceptuję, że razi Cię słowo „medytacja” ponieważ może kierować uwagę na wschód.
Dlatego staram (choć może za mało) używać pojęcie „medytacja chrześcijańska”.
Rozumiem Twoje obawy. Postaram się przemyśleć sposób wyrażania się.
Etymologia słów jest, przynajmniej dla mnie, bardzo ważna.
Z czym kojarzy ci się słowo „kościół”? Jego pochodzenie (wg chyba bruknera) to „kości”, z greki natomiast „zgromadzenie, zwołanie”. Dla mnie to istotne.
A gdzie tak nakazano?
Słucham więc. Rozwiń. Cóż takiego ma w głowie mnich medytujący, a cóż kontemplujący chrześcijanin. Bardzo jestem ciekaw Twojej wypowiedzi.
Ten termin istnieje w głowie mnicha w takim samym stopniu w jakim istnieje w głowie przeciętnego katolika.
W duchu i miłości
DT
PS: Czy zastąpienie pojęcie "medytacja chrześcijańska", pojęciem "modlitwa wewnętrzna" lub "głęboka modlitwa wewnętrzna" byłoby dla Ciebie satysfakcjonujące?
PS': czy pojęcie "modlitwa niedyskursywna" mająca charakter apofatycznej otwartości i uważności na łaskę Obecności Trójjedynego Boga jest dla Ciebie do przyjęcia?
Ostatnio zmieniony 2022-08-21, 11:02 przez sądzony, łącznie zmieniany 2 razy.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
Dla mnie zadna z modlitw ktore wymieniasz, w formie w jakiej je przedstawiasz jest nie do przyjecia.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4217 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
Do kontemplacji polecam wannę. Doskonałe miejsce. W ciszy i spokoju. Nikt nie wejdzie i nie przeszkodzi.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Kontemplacja chrześcijańska
upraszczając /w Piśmie swiętym nie zaistniało słowo medytacja tak samo jak nie zaistniało w pismach mistyków / dlatego że nie oddaje tego co nazywamy rozmyślaniem lub modlitwą wewnętrzną / oczywiście jakiś autor przeanalizował był sobie że rozmyślanie o Bogu można uznać za medytacje i napisal że np w księdze psalmów istniej słowo medytacja ( bo kilka razy tutaj przywoływano taki cytat .) co ciekawe wielu ludzi zaczęło używać tego słowa / widząc jak wyznawca religii wschodu medytuje - uznali że punktem szczytowym jest medytacja / a słowo kontemplacja odchodzi do lamusa bo nic nie znaczy .wystarczy poczytać wypowiedzi . punktem szczytowym modlitwy jest kontemplacja - Bóg .rozmyślanie w modlitwie nie potrzebuje żadnej techniki ( oddechu , wydechu , przysiadu czy skłonu )jest dostepne dla każdego pragnącego się modlić .rozmyślanie może nas wprowadzić na drogę modlitwy wewnętrznej lub jeżeli taka będzie wola Boga na drogę kontemplacji .proste i zrozumiałe , / pojęcie madytacja chrześcijańska lub jakaś inna to działanie niszczycielskie dla większosci chrzescijan - bo nagle okazuje się że potrzebują jakiejś techniki lub mistrza itd.a Jezus Chrystus powiedział - a wy tak się módlcie - Ojcze Nasz itd /rozmyślanie o Bogu jeżeli okazać się może za trudne dla wielu może być zastąpione modlitwa własnie Ojcze Nasz - św teresa z avila tak pisze cyt („Chciałabym, byście były głęboko przekonane o tej prawdzie, że aby dobrze odmówić Ojcze nasz, powinnyście trzymać się blisko Mistrza, który nas tej modlitwy nauczył.„ Powiecie może, że taka modlitwa to już rozmyślanie, a ty rozmyślać nie umiesz i nie chcesz, ale chcesz tylko modlić się ustnie... Nie przeczę, że sposób, który wam zalecam, jest rozmyślaniem, ale nie pojmuję także, że może być bez niego modlitwa. Jeśli bowiem koniecznie potrzeba, byśmy modląc się pamiętały, do kogo mówimy, jak tego wymaga obowiązek nasz, jakżeż tego można dopełnić bez zastanowienia się i bez uwagi?”[5]- dwie uwagi - rozmyślanie i Ojcze Nasz dla chrześcijanina to wystarczy / do innych spraw się nie odniosę bo nie ma takiej potrzeby / jak sam poczytasz swoje posty w temacie kontemplacja to stwierdzisz to co uznasz za słuszne tyle w temcia pozdrawiam
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13759
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2019 times
- Been thanked: 2196 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
Twoje słowo przeciwko słowu biskupa.
Nie znam wszystkich mistyków, ale obecnie słowo „medytacja” jest powszechne wśród duchownych, księży, biskupów, papieży.
Nie wiem co nazywacie rozmyślaniem lub modlitwą wewnętrzną. Wiem co ja czym nazywam i próbuję wyjaśnić, ale chyba ty masz ochotę tylko sobie pisać. To nie jest dialog.
Oczywiście, Ty przeanalizowałeś i myślisz coś innego.
Skąd takie uproszczenia?
Jak byś nie dostrzegł piszesz w temacie „kontemplacja”.
Które?
Ktoś temu przeczy?
Używasz różańca, klękasz, składasz dłonie, łapiesz się za głowę, zamykasz oczy … czy Twoja modlitwa nie ma formy?
„rozmyślanie może nas wprowadzić na drogę modlitwy wewnętrznej” – czym to się różni? Rozmyślanie o Bogu, z Bogiem, w Bogu, a „modlitwa wewnętrzna”. Rozróżniasz to?
Tak. To jest jakiś argument. Myślałem o tym kiedyś. Jeżeli nie rozumiesz czym jest medytacja chrześcijańska czy kontemplacja możesz poczuć się nieco zagubiony. Ja osobiście uważam jednak, że medytacja jest dostępna każdemu.
Zgadzam się.
A co z tą modlitwą wewnętrzną do której prowadzi rozmyślanie?tropiciel pisze: ↑2022-08-21, 17:19 - św teresa z avila tak pisze cyt („Chciałabym, byście były głęboko przekonane o tej prawdzie, że aby dobrze odmówić Ojcze nasz, powinnyście trzymać się blisko Mistrza, który nas tej modlitwy nauczył.„ Powiecie może, że taka modlitwa to już rozmyślanie, a ty rozmyślać nie umiesz i nie chcesz, ale chcesz tylko modlić się ustnie... Nie przeczę, że sposób, który wam zalecam, jest rozmyślaniem, ale nie pojmuję także, że może być bez niego modlitwa. Jeśli bowiem koniecznie potrzeba, byśmy modląc się pamiętały, do kogo mówimy, jak tego wymaga obowiązek nasz, jakżeż tego można dopełnić bez zastanowienia się i bez uwagi?”[5]- dwie uwagi - rozmyślanie i Ojcze Nasz dla chrześcijanina to wystarczy /
Nie odniosłeś się w zasadzie do niczego.
Pozdrawiam
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4217 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
To akurat łatwo udowodnić. Wystarczy, że podasz fragmenty Pisma, w których jest to słowo użyte. I będzie po problemie. Po prostu udowodnisz, ze masz rację. Oczywiście wtedy, jeśli jest tak, jak napisałeś.
Proszę, zamiast przegadywać, udowodnij. Znajdź w Biblii słowo medytacja lub słowa pochodne, np. medytować. Słowa posiadające rdzeń medyt.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Kontemplacja chrześcijańska
Wymyslanie coraz to nowych slow i coraz trudniejszych do zrozumienia terminow jest po prostu antychrzescijanska postawa wobec Boga.
Chocby wielu prostych i nie wyksztalconych swietych nie moglo by sie tak modlic bo nawet nie znali tych slow ktore tu uzywacie. Pewnie tez jesli te roznice miedzy tymi slowami i ich rozne znaczenia do roznych modlitw sa takie wazne to ci swieci nie mogli by zostac swietymi bo nie mieli o tym zielonego pojecia.
Niektorzy z modlitwy robia jakies posh modlitwy dla wybranych i wyksztalconych, myslac ze wtedy ich modlitwy beda wieksze, wazniejsze i lepsze.
To takie jak w starym humorze, " bierantus widlantus i rozrzucantus gnojantus."
Chocby wielu prostych i nie wyksztalconych swietych nie moglo by sie tak modlic bo nawet nie znali tych slow ktore tu uzywacie. Pewnie tez jesli te roznice miedzy tymi slowami i ich rozne znaczenia do roznych modlitw sa takie wazne to ci swieci nie mogli by zostac swietymi bo nie mieli o tym zielonego pojecia.
Niektorzy z modlitwy robia jakies posh modlitwy dla wybranych i wyksztalconych, myslac ze wtedy ich modlitwy beda wieksze, wazniejsze i lepsze.
To takie jak w starym humorze, " bierantus widlantus i rozrzucantus gnojantus."
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18877
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2603 times
- Been thanked: 4602 times
- Kontakt:
Re: Kontemplacja chrześcijańska
Wydaje się, że nie problem w samym słowie "medytacja" tylko w tym, co pod nim kto rozumie.
Podobnie jak nie problem w samej medytacji, tylko:
Podobnie jak nie problem w samej medytacji, tylko:
- w tym, czy jest ona chrześcijańska i czy nie korzysta z wątpliwych praktyk pozachrześcijańskich
- czy osoba usiłująca medytować "dojrzała duchowo" (pokora itd) do formy medytacji, jaką zamierza praktykować
Ponownie zacytuję świętego biskupa Izaaka Syryjczyka (VII wiek) który łączy zaawansowane praktyki duchowe z ascezą i doskonaleniem:
„Dobrą wolą najmądrzejszego Pana jest, abyśmy czerpali nasz duchowy chleb w pocie czoła. On ustanowił to prawo nie na przekór, ale raczej, abyśmy nie cierpieli z powodu niestrawności i umierali. Każda cnota jest matką tej, która za nim podąża. Jeśli porzucisz matkę, która rodzi cnotę i poszukujesz jej córki, bez uprzedniego nabycia matki, wówczas cnoty te staną się jak żmije w duszy. , wkrótce umrzesz "
Święty Ojciec Pustyni (uznawany również przez Kościół katolicki) Sisoes Wielki, żyjący w V wieku, przestrzega w kontekście Modlitwy Jezusowej (która jest bliska praktykom, o jakich tu mówimy): "(...) jest bardzo wzniosła! Jednak ta wysokość jest bardzo niebezpieczna, gdy drabina do niej nie jest oparta na solidnej skale pokory"
Ostatnio zmieniony 2022-08-22, 09:38 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 2 razy.