APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Rozmowy, które dotyczą osób niewierzących, osób które wątpią w istnienie Boga, którzy również mówią, że nie należy Bogu oddawać czci.
Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4385
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1069 times
Been thanked: 1149 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-05-05, 17:18

Arkadio pisze: 2022-05-05, 16:55 nie boje sie ekskomuniki ,piekla ,nie czekam na niebo czy czysciec - zycie Boze- kosciola nie ma dla mnie zadnej wartosci to stracony czas....dla mnie stracony zeby bylo jasne--....nie moge pozostac i czekac tutaj
Jeśli jednak to zrobisz, to proszę, pamiętaj, że apostazję da się cofnąć. Jeśli będziesz chciał zrezygnować z dokonanej apostazji, pójdź np. do tzw. Misjonarzy Miłosierdzia, powiedz o wszystkim i pomogą Ci wrócić do Kościoła. Albo nawet do proboszcza, żeby powiedział Ci co robić.
Pamiętaj też, że w niebezpieczeństwie śmierci żadna apostazja już nie obowiązuje i możesz się wtedy wyspowiadać u każdego księdza
(Mam nadzieję, że apostazji nie dokonasz, ale gdybyś to zrobił, to warto, abyś wiedział o tym. I nie tracił nadziei, jeśli odkryjesz, że tak naprawdę potrzebujesz Boga).
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2516
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Abstract » 2022-05-05, 18:11

@Arkadio oceniam to co napisałeś, a nie ciebie. Twój wpis dalej potwierdza to co napisałem, stawiasz warunki i dajesz czas, chcesz ustalać reguły, gdy oczekiwania nie są spełnione chcesz opuścić stolik do gry. Każdy z nas żyje na tym świecie, każdy ma wzloty u upadki. Emocje są najgorszym doradcą, stawianie warunków drogą do nikąd.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Rafał
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 438
Rejestracja: 6 lis 2021
Has thanked: 100 times
Been thanked: 113 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Rafał » 2022-05-05, 18:39

miłośniczka Faustyny pisze: 2022-05-05, 17:18
Arkadio pisze: 2022-05-05, 16:55 nie boje sie ekskomuniki ,piekla ,nie czekam na niebo czy czysciec - zycie Boze- kosciola nie ma dla mnie zadnej wartosci to stracony czas....dla mnie stracony zeby bylo jasne--....nie moge pozostac i czekac tutaj
Jeśli jednak to zrobisz, to proszę, pamiętaj, że apostazję da się cofnąć. Jeśli będziesz chciał zrezygnować z dokonanej apostazji, pójdź np. do tzw. Misjonarzy Miłosierdzia, powiedz o wszystkim i pomogą Ci wrócić do Kościoła. Albo nawet do proboszcza, żeby powiedział Ci co robić.
Pamiętaj też, że w niebezpieczeństwie śmierci żadna apostazja już nie obowiązuje i możesz się wtedy wyspowiadać u każdego księdza
(Mam nadzieję, że apostazji nie dokonasz, ale gdybyś to zrobił, to warto, abyś wiedział o tym. I nie tracił nadziei, jeśli odkryjesz, że tak naprawdę potrzebujesz Boga).
Twoje wiadomości w tym wątku skłoniły mnie do refleksji.
Przypuśćmy, że jesteśmy chrześcijanami korzystającymi z sakramentów. W ciągu 3-4 dni życie nam się posypało, dosłownie wszystko co mogło pójść źle, tak też się stało. Poczuliśmy ogromny gniew na Boga, niechęć, wręcz nienawiść. No i w tym stanie umarliśmy. Co się wówczas z nami może stać? Idziemy do piekła?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Andej » 2022-05-05, 18:48

Rafał pisze: 2022-05-05, 18:39 Poczuliśmy ogromny gniew na Boga, niechęć, wręcz nienawiść.
Tego zrozumieć nie potrafię. Nie mieści mi się w pale, aby móc Boga nienawidzić. Nie potrafię sobie tego wyobrazić, co mogłoby do tego skłonić?
Zupełnie nie rozumiem, jak można Boga winić. Ani za co. Za ludzkie błędy? Za czyjąś złą wolę? Za przypadek? Zrządzenie losu? I chyba przekracza to moje możliwości myślowe.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2516
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Abstract » 2022-05-05, 18:51

@Rafał uważasz że zło pochodzi od Boga? Bo jeśli nie to skąd te hipotetyczne negatywne emocje wobec Boga?
Ostatnio zmieniony 2022-05-05, 18:55 przez Abstract, łącznie zmieniany 2 razy.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Rafał
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 438
Rejestracja: 6 lis 2021
Has thanked: 100 times
Been thanked: 113 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Rafał » 2022-05-05, 18:57

Andej pisze: 2022-05-05, 18:48
Rafał pisze: 2022-05-05, 18:39 Poczuliśmy ogromny gniew na Boga, niechęć, wręcz nienawiść.
Tego zrozumieć nie potrafię. Nie mieści mi się w pale, aby móc Boga nienawidzić. Nie potrafię sobie tego wyobrazić, co mogłoby do tego skłonić?
Zupełnie nie rozumiem, jak można Boga winić. Ani za co. Za ludzkie błędy? Za czyjąś złą wolę? Za przypadek? Zrządzenie losu? I chyba przekracza to moje możliwości myślowe.
Wszystko zależy od punktu patrzenia. Wielu ludzi sobie tego nie wyobraża bo nie doświadczyli przeróżnych okropności.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Andej » 2022-05-05, 19:00

Co to są okropności? Wielki ból, który całkowicie zaślepia i powoduje utratę instynktu samozachowawczego - jest czymś takim? Czy to za mało?
A sytuacje, w których jedynym wyjściem jest śmierć, czy są okropnościami?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Rafał
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 438
Rejestracja: 6 lis 2021
Has thanked: 100 times
Been thanked: 113 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Rafał » 2022-05-05, 19:05

Andej pisze: 2022-05-05, 19:00 Co to są okropności? Wielki ból, który całkowicie zaślepia i powoduje utratę instynktu samozachowawczego - jest czymś takim? Czy to za mało?
A sytuacje, w których jedynym wyjściem jest śmierć, czy są okropnościami?
Nie pisałem o samobójstwie.
Zresztą, zapomnij że pytałem. Nie widzę powodzenia tej dyskusji.
Ostatnio zmieniony 2022-05-05, 19:10 przez Rafał, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2516
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Abstract » 2022-05-05, 19:09

Ponieważ hipotetyczny problem dla Chrześcijanina nie powinien istnieć. Jeśli zło nie pochodzi od Boga, nie możemy adresować winy za zło wobec Boga, a szukać u Niego, wytrwałości i pomocy.
Ostatnio zmieniony 2022-05-05, 19:10 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Andej » 2022-05-05, 19:16

Dlategom pytał. Bo nie rozumiem jak można obarczać Boga za istnienie zła, które kogoś spotyka.

Chociaż dziecko potrafi się wściekać na matkę, ze to że nie dała brzytwy do zabawy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Rafał
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 438
Rejestracja: 6 lis 2021
Has thanked: 100 times
Been thanked: 113 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Rafał » 2022-05-05, 19:18

Andej pisze: 2022-05-05, 19:16 Dlategom pytał. Bo nie rozumiem jak można obarczać Boga za istnienie zła, które kogoś spotyka.

Chociaż dziecko potrafi się wściekać na matkę, ze to że nie dała brzytwy do zabawy.
Właśnie o to mi chodziło, co pisał @Abstract.
Szukamy u Boga pomocy, a dostajemy figę.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2516
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 401 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Abstract » 2022-05-05, 19:43

Rafał pisze: 2022-05-05, 19:18
Andej pisze: 2022-05-05, 19:16 Dlategom pytał. Bo nie rozumiem jak można obarczać Boga za istnienie zła, które kogoś spotyka.

Chociaż dziecko potrafi się wściekać na matkę, ze to że nie dała brzytwy do zabawy.
Właśnie o to mi chodziło, co pisał @Abstract.
Szukamy u Boga pomocy, a dostajemy figę.
Ponieważ ustalamy czym ta pomoc ma być, czas na jej udzielenie, sens i konsekwencje jej udzielenia, bezsens i bezduszność Boga wobec niespełnienia tego wg naszych instrukcji/oczekiwań.

Do tego tematu jest kilka wątków. Pochodzenie zła, cierpienie i ect. Tam możemy pociągnąć temat.
Ostatnio zmieniony 2022-05-05, 19:46 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Andej » 2022-05-05, 19:50

Rafał pisze: 2022-05-05, 19:18 Szukamy u Boga pomocy, a dostajemy figę.
1. Jeśli prosicie o brzytwę, to chyba dobrze.

2. Jak prosić Boga wyjaśnia II Tajemnica Światła. Maryja dała wspaniały przykład.

3. Czy jesteś przekonany, że Bóg jest na Twoje lub czyjeś usługi?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Logan
Gaduła
Gaduła
Posty: 991
Rejestracja: 24 paź 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 253 times
Been thanked: 447 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: Logan » 2022-05-05, 21:33

W przeszłości miałem żal do Boga o wiele przykrych rzeczy jakie mnie spotkały. W dzieciństwie omal nie zabił mnie tramwaj, raz całą rodziną zatruliśmy się czadem, gdybym się nie przebudził wszyscy byśmy umarli.
Ogólnie żyłem w biedzie, dom był bardzo zaniedbany(nie było nas stać na remont), moja rodzina nie była zbytnio wierząca przez co wiele było sytuacji patologicznych...
Gdy ojciec stracił pracę, matka chorowała wpadliśmy w taką biedę, że chodziliśmy po parkach i śmietnikach zbierać butelki, puszki... odwiedzał nas komornik bo nie płaciliśmy za gaz. Ojciec jadł chleb ze smalcem a matka potrafiła po 2-3 dni nic nie jeść, żebym ja i rodzeństwo mieli co zjeść. Usłyszałem mając 9 lat jak mama rozmawiała z babcią, że byłem nieplanowany i niechciany. W domu ciągłe kłótnie, w szkole często poniżany, wyśmiewany, chodziłem jak wieśniak. Naprawdę, czasami nie chciałem żyć...

Teraz po kilkunastu latach od nawrócenia jestem szczęśliwy z bycia chrześcijaninem.

Mam problemy ze zdrowiem, nie mam swojej rodziny, żony, mieszkania, niczego w życiu się nie dorobiłem... i szczerze mówiąc wisi mi to :)

Żyję z Bogiem - codziennie, karmię się Nim, słucham Go, proszę, dziękuję, miłuję. Kocham Go a On kocha mnie @};-

Jezus mówi mi, że w miłości to On jest moją rozkoszą, natomiast w cierpieniu ja jestem rozkoszą Jego. Zatem pragnienie zdrowia oznaczałoby, że szukam dla siebie radości, a nie staram się ulżyć Jezusowi. Tak, kocham krzyż, tylko krzyż. Kocham, bo widzę go zawsze na ramionach Jezusa.o. Pio z Petrelciny
Ostatnio zmieniony 2022-05-05, 21:37 przez Logan, łącznie zmieniany 2 razy.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano. ~J.R.R Tolkien

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13689
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2176 times

Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????

Post autor: sądzony » 2022-05-05, 21:36

@Logan to mnie ruszyło. Dzięki.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Zablokowany

Wróć do „Ateizm, agnostycyzm, deizm”