APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
Nigdy nie mów nigdy. To oklepany slogan. Ale prawdziwy. Nikt nie wie, jak się potoczą losy. Jaka woltę i kiedy wywinie.
Nawet najbardziej zarozumiali potrafią się zdobywać na pokorę.
Nawet najbardziej zarozumiali potrafią się zdobywać na pokorę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
Wiesz Andej - pewnosc co do wyboru nie oznacza braku pokory ja - nie zamierzam wracac , zmieniac swojej decyzji ,i co wazne ulegac "manipulacjom "-takim iz brak powrotu-to bycie zarozumialym = brak pokory - , to moj swiadomy wybor - kolego....nie wiem jak potoczy sie moje zycie ale pewne jest ze pojde droga bez relacji ze stworca zadnej ..tak wiec masz racje nie znamy dnia ani godziny ale wiem z kim podazam w zyciu a z kim nie bez zadnych zludzen,rozczarowan , i nie jestem z tego powodu zly czy nieszczesliwy .........pozdrawiam cie serdecznie
Ostatnio zmieniony 2023-04-12, 21:58 przez Arkadio, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4220 times
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
Uśmiechnąłem się. Tak ogólnie. Nie wiem, w kim pokładasz takie nadzieje. Ale skoro masz pewność, to doskonale.
Najpierw pomyślałem, że możesz mieć na myśli jakąś kobietę, ale jak wiadomo la donna et mobile. Zatem odpada. Ale czy mężczyźni są twardzi w postanowieniach? Może i tak, ale nie niezmienni. Niezmienność przeczy naturze człowieka.
Zatem jedyną istotą, która niezmienna jest... Tylko jedno jest pewne i niezmienne w czasie, ani w nastrojach oparcie...
Nie wiem, czy na szczęście, czy na nieszczęście, ale mamy wolną wole i nasze wybory, decyzje są szanowanie. Może niekoniecznie przez innych ludzi. Ale przez jedną Osobę z pewnością.
Jeśli celem życia czynienie dobra, to z całych sił wspieram.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
W kim pokladam? - odpowiem w mojej rodzinie - sobie - ludziach ktorych juz spotkalem na swej drodze , czuje to calym soba .....nie trace czasu ....Andej pisze: ↑2023-04-13, 08:07Uśmiechnąłem się. Tak ogólnie. Nie wiem, w kim pokładasz takie nadzieje. Ale skoro masz pewność, to doskonale.
Najpierw pomyślałem, że możesz mieć na myśli jakąś kobietę, ale jak wiadomo la donna et mobile. Zatem odpada. Ale czy mężczyźni są twardzi w postanowieniach? Może i tak, ale nie niezmienni. Niezmienność przeczy naturze człowieka.
Zatem jedyną istotą, która niezmienna jest... Tylko jedno jest pewne i niezmienne w czasie, ani w nastrojach oparcie...
Nie wiem, czy na szczęście, czy na nieszczęście, ale mamy wolną wole i nasze wybory, decyzje są szanowanie. Może niekoniecznie przez innych ludzi. Ale przez jedną Osobę z pewnością.
Jeśli celem życia czynienie dobra, to z całych sił wspieram.
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
Tak bo probowalem odnalezc Boga i liczyc ,na niego,rozmawiac z nim .....bardzo sie zawiodlem ....nie mniej juz jest w porzadku takie zycie
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6385
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 887 times
- Been thanked: 724 times
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
@Arkadio okej,ale czego od niego chciałeś? Może czegoś czego nie mógl ci dać? Nie miałeś zbyt wygórowanych życzeń?
Ostatnio zmieniony 2023-04-13, 12:24 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
We wczesniejszych postach jasno wyjasnilem czego oczekiwalem tak wiec nie ma sensu powielac i zasmiecac forum .....Nie mniej juz zyczen nie mam , i nie zalezy mi na prawdzie , mam to gdzies.....jak to mowia laski bez....
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6385
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 887 times
- Been thanked: 724 times
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
A dobra przeczytam wcześniejsze i się odniosę, czy tego chcesz czy nie:)
Dodano po 11 minutach 50 sekundach:
No dobra. Trochę przebrnęłam. Nie znalazłam jednak żadnych konkretów, poza tym że walczyłeś o jakąś Idee, albo prawdę, i oczekiwałeś wsparcia, nie dostałeś go, wręcz przeciwnie. Czy chodzi o molestowanie w Kościele? Nie musisz odpowiadać of kors. Ale chyba sprawa miała miejsce wśród katolików i Kościoła jednak. No w sumie mam za mało danych aby zrozumieć bądź nie, Twoją decyzję. Ale rozumiem jedno:zacząłeś czuć się dobrze, jak opuściłeś wspólnotę, mniemam ze wspólnotę katolicką, konkretną masz na myśli. Jeśli tak, to Cię rozumiem.
Dodano po 11 minutach 50 sekundach:
No dobra. Trochę przebrnęłam. Nie znalazłam jednak żadnych konkretów, poza tym że walczyłeś o jakąś Idee, albo prawdę, i oczekiwałeś wsparcia, nie dostałeś go, wręcz przeciwnie. Czy chodzi o molestowanie w Kościele? Nie musisz odpowiadać of kors. Ale chyba sprawa miała miejsce wśród katolików i Kościoła jednak. No w sumie mam za mało danych aby zrozumieć bądź nie, Twoją decyzję. Ale rozumiem jedno:zacząłeś czuć się dobrze, jak opuściłeś wspólnotę, mniemam ze wspólnotę katolicką, konkretną masz na myśli. Jeśli tak, to Cię rozumiem.
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
Dziekuje za zrozumienie - tak opuscilem kosciol- to juz 12 miesiecy minelo i czuje sie z tym swobodnie ,dobrze,bez balastu ....co do wymagan tak chyba za duzo oczekiwalem bo fakt walka o zasady i prawde to gown..... cel ale co tam - juz mi przeszlo i dbam o swoich najblizszych ....poswiecam czas na ile moge - rodzinie no i nastepne kroki wypad z tego chorego kraju ale to chwile potrwa... obywatelstwo i do widzenia .......oby nigdy wiecej .....CiekawaXO pisze: ↑2023-04-13, 13:09 A dobra przeczytam wcześniejsze i się odniosę, czy tego chcesz czy nie:)
Dodano po 11 minutach 50 sekundach:
No dobra. Trochę przebrnęłam. Nie znalazłam jednak żadnych konkretów, poza tym że walczyłeś o jakąś Idee, albo prawdę, i oczekiwałeś wsparcia, nie dostałeś go, wręcz przeciwnie. Czy chodzi o molestowanie w Kościele? Nie musisz odpowiadać of kors. Ale chyba sprawa miała miejsce wśród katolików i Kościoła jednak. No w sumie mam za mało danych aby zrozumieć bądź nie, Twoją decyzję. Ale rozumiem jedno:zacząłeś czuć się dobrze, jak opuściłeś wspólnotę, mniemam ze wspólnotę katolicką, konkretną masz na myśli. Jeśli tak, to Cię rozumiem.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6093
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 464 times
- Been thanked: 926 times
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
Apostazja to wielki grzech i bardzo kosztowny błąd.
Trudno zrozumieć jak można dobrowolnie wyrzec się Jezusa Chrystusa i Jego łaski i miłosierdzia?
Sprzedać wieczność za chwilę wątpliwej "swobody" na tym świecie?
Ale pamiętaj że zawsze możesz się nawrócić. Ojciec czeka i jeśli szczerze się nawrócisz to cię przyjmie z radością.
Trudno zrozumieć jak można dobrowolnie wyrzec się Jezusa Chrystusa i Jego łaski i miłosierdzia?
Sprzedać wieczność za chwilę wątpliwej "swobody" na tym świecie?
Ale pamiętaj że zawsze możesz się nawrócić. Ojciec czeka i jeśli szczerze się nawrócisz to cię przyjmie z radością.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19237
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2649 times
- Been thanked: 4665 times
- Kontakt:
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
Widzę po liczbie postów, że ktoś strasznie lubi być w centrum uwagi i (w swoim mniemaniu) oryginalny
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6385
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 887 times
- Been thanked: 724 times
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
A Tobie to się nigdy te uszczypliwości nie znudzą?Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-04-13, 15:56 Widzę po liczbie postów, że ktoś strasznie lubi być w centrum uwagi i (w swoim mniemaniu) oryginalny
Dodano po 2 minutach 49 sekundach:
@@Albertus nie wiadomo jak wielki, bo jeśli ktoś został jakoś zraniony w Kościele, od katolików którzy mają na ustach imię Boga, i ktoś zostanie przez nich wykorzystany, to się po prostu ulewa, a i obraza na Boga nie sądzę aby była grzechem.Znam dużo większych grzechów niż apostazja,np.obgadywanie i plotki. Ludzie odchodzą nie tylko dlatego, że chcą sobie nagrzeszyć, ale też dlatego, że są zranieni.
Ostatnio zmieniony 2023-04-13, 16:06 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 3 razy.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4469
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1082 times
- Been thanked: 1150 times
Re: APOSTAZJA - TO DROGA DO FAKTYCZNEJ WOLNOSCI>>????
Dziwne masz kryterium oceniania, biorąc pod uwagę, że sam stworzyłeś ich ponad 15 tysięcy.Marek_Piotrowski pisze: ↑2023-04-13, 15:56 Widzę po liczbie postów, że ktoś strasznie lubi być w centrum uwagi
Dobrze, że Arkadio pisze o swoich trudnościach, nie ma w tym nic niewłaściwego. Przyda mu się trochę zrozumienia, bycia wysluchanym, to też potrzebne.
Ostatnio zmieniony 2023-04-13, 16:36 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"