Masturbacja taka sytuacja

Tomiszon
Przybysz
Przybysz
Posty: 9
Rejestracja: 3 maja 2022

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: Tomiszon » 2022-05-08, 23:16

sądzony pisze: 2022-05-08, 14:52 Nawet bez polucji nasienie wydostaje się z moczem. Znam osobiście zdrowego buddystę, który przez rok nie uprawiał seksu, nie masturbował się i nie miał polucji. Organizm jakoś sobie radził.
Nasienie z moczem się wydostaje? Większej głupoty nie słyszałem. Fajnych masz znajomych o masturbacji sobie gadacie..;)

Dodano po 1 minucie 19 sekundach:
Marek_Piotrowski pisze: 2022-05-08, 15:00 @Tomiszon , rozumiem, że masz ochotę to robić i szukasz usprawiedliwienia, by robić to rzekomo z powodów medycznych.
Ponieważ jesteśmy na forum o określonym charakterze: jesteś katolikiem?
Bo jeśli nie, to nie ma o czym gadać - normy wiary Cię nie obowiązują i cały wątek jest marną prowokacją.
Źle zrozumiałeś ale się nie dziwię.
Ostatnio zmieniony 2022-05-09, 23:23 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.

SynJana
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 386
Rejestracja: 11 kwie 2021
Been thanked: 17 times

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: SynJana » 2022-05-09, 06:58

Jak dla mnie temat to prowokacja.

Jednak przydatna. Zwraca uwagę na coś, co jest piętnowane a może pomagać. Poświęciłem chwilę na poszukanie badań na temat masturbacji, a dokładniej na poszukaniu meta analiz o długofalowej fapsturbacji. Znalazłem tylko jedną analizę, która zajmowała się powiązaniem masturbacji i raka prostaty. Jej konkluzja to "za mało danych".
Natrafiłem kilkukrotnie ma stwierdzenia, że masturbację i jej długofalowe skutki bardzo trudno jest badać bo:
- bardzo ciężko znaleźć grupę kontrolną
- brak możliwości kontroli nad tym, czy ludzie faktycznie się nie masturbują
- skłonność do kłamstwa w tej sprawie (nawet w anonimowych ankietach)

Wracając do prowokacji.
Jestem w stanie wyobrazić sobie, że w przyszłości faktycznie pojawią się przytłaczające zalety w walenia gruszki. W tej hipotetycznej sytuacji lekarz mógłby polecić mi fapać 2 razy dziennie przed posiłkiem. Zastanawiam się, co stałoby się wtedy z pozycją wierzących na ten temat.

A patrząc jeszcze z drugiej strony.
Przecież Bóg stworzył masturbację i sprawił, że jest przyjemna. Gdyby nie chciał tego, to stworzyłby świat inaczej. Przecież mógłby istnieć w mózgu przełącznik, który sprawiałby, że byłaby bolesna, jak bawimy się solo.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-05-09, 07:31

Tomiszon pisze: 2022-05-08, 23:17
sądzony pisze: 2022-05-08, 14:52 Nawet bez polucji nasienie wydostaje się z moczem. Znam osobiście zdrowego buddystę, który przez rok nie uprawiał seksu, nie masturbował się i nie miał polucji. Organizm jakoś sobie radził.
Nasienie z moczem się wydostaje? Większej głupoty nie słyszałem. Fajnych masz znajomych o masturbacji sobie gadacie..;)
Chamska odzywka, biorąc pod uwagę, że to Ty założyłeś ten temat.
Tomiszon pisze:
Marek_Piotrowski pisze: 2022-05-08, 15:00 @Tomiszon , rozumiem, że masz ochotę to robić i szukasz usprawiedliwienia, by robić to rzekomo z powodów medycznych.
Ponieważ jesteśmy na forum o określonym charakterze: jesteś katolikiem?
Bo jeśli nie, to nie ma o czym gadać - normy wiary Cię nie obowiązują i cały wątek jest marną prowokacją.
Źle zrozumiałeś ale się nie dziwię.
Co "źle zrozumiałem"? Pytanie jest jasne.
Ostatnio zmieniony 2022-05-09, 23:23 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2175 times

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: sądzony » 2022-05-09, 09:07

Tomiszon pisze: 2022-05-08, 23:17
sądzony pisze: 2022-05-08, 14:52 Nawet bez polucji nasienie wydostaje się z moczem. Znam osobiście zdrowego buddystę, który przez rok nie uprawiał seksu, nie masturbował się i nie miał polucji. Organizm jakoś sobie radził.
Nasienie z moczem się wydostaje? Większej głupoty nie słyszałem. Fajnych masz znajomych o masturbacji sobie gadacie..;)
Ehe. Ja nie masturbuję się już 16 miesięcy. Ty również o tym mówisz.
Pozdrawiam
DT
Ostatnio zmieniony 2022-05-09, 23:23 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Tomiszon
Przybysz
Przybysz
Posty: 9
Rejestracja: 3 maja 2022

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: Tomiszon » 2022-05-14, 18:16

Wczoraj byłem u lekarza urologa nowego bo znowu mam jakąś infekcje i kazał mi zrobić posiew nasienia. I jak? mam się z tego spowiadać?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2175 times

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: sądzony » 2022-05-14, 18:44

Tomiszon pisze: 2022-05-14, 18:16 Wczoraj byłem u lekarza urologa nowego bo znowu mam jakąś infekcje i kazał mi zrobić posiew nasienia. I jak? mam się z tego spowiadać?
A co masz problem ze spowiedzią czy jak? Wstydzisz się, boisz? Powiedz o tym spowiednikowi dokładnie tak jak tu napisałeś, z pewnością Ci odpowie.
Pozdrawiam
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Tomiszon
Przybysz
Przybysz
Posty: 9
Rejestracja: 3 maja 2022

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: Tomiszon » 2022-05-15, 15:38

Chodzi mi o to, że to nie jest moja wina, że takie badania mam robić wiec nie wydaje mi się, że to grzech jest pomimo że będę musiał doprowadzić do wytrysku który sam w sobie jest przyjemny. Zresztą głupio o tym księdzu opowiadać. Poza tym jeszcze kiedyś to miałem robione masaże prostaty przez urologa. To dopiero było ciekawe. W trakcie antybiotykoterapii taki masaż miałem dwa razy w tygodniu i po tym masażu lekarz urolog sugerował, że powinienem doprowadzić do wytrysku w najbliższym czasie nie w gabinecie ;) żeby pozbywać się zalegających bakterii. A masaż wykonywany był przez urologa palcem przez odbyt..;) tak wyglada sprawa tylko pozostało mi się z tego śmiać teraz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2175 times

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: sądzony » 2022-05-15, 17:26

Tomiszon pisze: 2022-05-15, 15:38 Chodzi mi o to, że to nie jest moja wina, ...
A co to ma za znaczenie. Jeśli nie czujesz, że to grzech to nie mów. Bóg Ci łba nie urwie. Lepiej jednak na zimne dmuchać.
Jeśli, z nie swojej winy, potrącisz i zabijesz pieszego, nie wspomnisz o tym na spowiedzi?
Jak widać sumienie Cię męczy.
Posłuchaj Siebie, nie siebie.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

kacperek29
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 289
Rejestracja: 12 lut 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 110 times
Been thanked: 87 times

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: kacperek29 » 2022-05-15, 19:48

sądzony pisze: 2022-05-15, 17:26 A co to ma za znaczenie. Jeśli nie czujesz, że to grzech to nie mów. Bóg Ci łba nie urwie. Lepiej jednak na zimne dmuchać.
Od kiedy ważne są nasze odczucia? Grzech jest grzechem nie zależnie od naszych uczuć, to prosta droga do tak naprawdę nieważnej spowiedzi. Wyspowiadam się tylko z tego co uznaję za grzech, reszta mnie nie interesuje, w końcu nie uznaję za grzech, nie mam czego żałować. Co się przejmować. Tylko można się potem zdziwić.
sądzony pisze: 2022-05-15, 17:26 Jeśli, z nie swojej winy, potrącisz i zabijesz pieszego, nie wspomnisz o tym na spowiedzi?
W sumie ciekawe. Ja nie wiem czy bym powiedział, spowiedź dotyczy grzechów.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: Andej » 2022-05-15, 20:00

SynJana pisze: 2022-05-09, 06:58 Przecież Bóg stworzył masturbację i sprawił, że jest przyjemna.
To mi przypomina bardzo stary dowcip.

- Panie doktorze, czy można się zarazić od sedesu chorobą weneryczną?
- Owszem, ale znam znacznie przyjemniejsze sposoby.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13688
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2004 times
Been thanked: 2175 times

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: sądzony » 2022-05-15, 21:05

kacperek29 pisze: 2022-05-15, 19:48 Od kiedy ważne są nasze odczucia? Grzech jest grzechem nie zależnie od naszych uczuć, to prosta droga do tak naprawdę nieważnej spowiedzi. Wyspowiadam się tylko z tego co uznaję za grzech, reszta mnie nie interesuje, w końcu nie uznaję za grzech, nie mam czego żałować. Co się przejmować. Tylko można się potem zdziwić.
Koniec końcem i tak dojdziesz do etapu, w którym sam będziesz musiał decydować. Pewne "rzeczy" będą rozgrywały się jedynie między Tobą, a Bogiem. Wydaje mi się, że na tym polega dojrzałość chrześcijańska. Gdy ogarniesz grzechy, co do których nie ma wątpliwości, rozeznasz ze spowiednikiem te wątpliwe, nadal będziesz grzeszył. Nie zamieszkasz jednak w konfesjonale. Każdy ma sumienie, każdy winien mieć relację z Bogiem.
kacperek29 pisze: 2022-05-15, 19:48
sądzony pisze: 2022-05-15, 17:26 Jeśli, z nie swojej winy, potrącisz i zabijesz pieszego, nie wspomnisz o tym na spowiedzi?
W sumie ciekawe. Ja nie wiem czy bym powiedział, spowiedź dotyczy grzechów.
Moja spowiedź dotyczy również wątpliwości, tego co gryzie moje sumienie, obaw, a i radości których doświadczam dzięki Bogu.
Ja bym wspomniał. Nigdy do końca nie jestem pewien czy w jakiś sposób nie mogłem postąpić rozsądniej, właściwiej, lepiej.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

CzarnyPoslaniec

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: CzarnyPoslaniec » 2022-05-29, 12:15

Jak lekarz kazał to rób jak zalecone. Rady co dostajesz przypominają mądrości świadków Jehowy i ich podejście do przetaczania krwi.

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3050
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 318 times
Been thanked: 466 times

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: konserwa » 2022-05-29, 13:05

Jesli to naprawde wynika z medycznej koniecznosci, to i jak najbardziej . Ale jesli jest to po prostu antykoscielna fanaberia, to warto sie zastanowic nad sensem calego problemu.

recki
Bywalec
Bywalec
Posty: 193
Rejestracja: 11 kwie 2023
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 16 times
Been thanked: 122 times

Re: Masturbacja taka sytuacja

Post autor: recki » 2023-04-11, 22:09

Nie rozumiem dlaczego niektórzy tak naskoczyli na autora pytania. Aby ustalić jakim antybiotykiem leczyć zapalenie prostaty, trzeba zrobić posiew nasienia - i nie ma innego dostępnego "normalnego" sposobu, jak pozyskanie tegoż przez masturbację. Tak samo dla oceny przebiegu leczenia. Faktem jest również, że urolodzy zalecają opróżnianie gruczołu krokowego, żeby zmniejszyć ilość bakterii które się namnażają w prostacie - akurat z tym narządem jest taki problem, że jest wyjątkowo słabo podatny na antybiotyki, a opróżnienie prostaty z płynu w którym gromadzą się bakterie powinno zmniejszać stan zapalny i przyspieszać proces zdrowienia. Podobnie jak w przypadku zapalenia pęcherza - zaleca się dużo pić, aby się pozbywać bakterii z pęcherza i wypłukiwać je razem z moczem.

I ostatnia rzecz - zapalenie prostaty jest bardzo bolesne, zwłaszcza gdy gromadzi się w niej płyn nasienny - życzę sobie i innym nigdy nie przechodzić przez to schorzenie. Wydaje mi się, że niektórzy szybko zmieniliby swoje kategoryczne oceny moralne, gdyby zamiast teoretyzowania czy masturbacja jest ciężkim grzechem w przypadku badań/choroby, mieli przewlekłe zapalenie prostaty.

Autorowi - choć ten problem może go już nie dotyczyć - zasugerowałbym, żeby swoje wątpliwości przedstawił na spowiedzi, mając na uwadze że grzech ciężki występuje jeśli jest ciężka materia, pełna świadomość i pełna dobrowolność danego czynu. Grzech ciężki w ogóle jest dość trudno popełnić w normalnej sytuacji (trzeba mieć naprawdę pełną dobrowolność), a tym bardziej nie byłbym taki pewien, czy w ogóle zachodzi ostatni warunek gdy mówimy o sytuacji chorobowej, a nie o normalnym działaniu organizmu.

ODPOWIEDZ