Czy Jezus jest Bogiem?

Czyli rozmowy o naturze Boga i Objawienie Jego w Osobie Ojca, Jezusa Chrystusa, rozmowy także na temat Ducha Świętego, Jego działanie, prowadzenie Kościoła przez Niego, itp.
Zablokowany
Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3306
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-04-22, 17:14

Ale to już wcześniej ci udowadniano..Ale ty wciąż swoje. Wiec jaki jest sens dyskutować? Gdyby były stare, dobre czasy to właśnie byłby czas na okazanie ci narzędzi tortur. ☺

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: faraon » 2023-04-22, 17:47

Pytający pisze: 2023-04-22, 15:56 Prosiłem o rzeczowe obalenie podanego przeze mnie wywodu.
Jak zwykle, go nie ma. Tyle.
Ale po co jeszcze dodatkowo te twoje wywody obalac?
One same sie wala, bo nie maja oparcia w Pismach.
Problem w tym ze to sa twoje przekonania, a tego nikt nie zmieni poza toba samym.

Awatar użytkownika
abi
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5197
Rejestracja: 3 mar 2021
Has thanked: 821 times
Been thanked: 1374 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: abi » 2023-04-22, 18:33

Gzresznik Upadający pisze: 2023-04-22, 17:14 Gdyby były stare, dobre czasy to właśnie byłby czas na okazanie ci narzędzi tortur. ☺
moze byc?

Obrazek
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-04-22, 21:31

Pudło. Tymi akurat narzędziami z obrazka nie posługiwała się opozycja, tylko średniowieczne sądy świeckie (odpowiednik dzisiejszych sądów karnych).
zapraszam http://analizy.biz/marek1962/inkwizycja.pdf strony 7-9

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: faraon » 2023-04-22, 22:06

Nie dziwie sie ze wtedy bylo sporo epidemii.
To tak jakby dzis pielegniarka robila zastrzyki jedna igla az sie stepi. ;)

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3306
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Gzresznik Upadający » 2023-04-22, 22:07

abi pisze: 2023-04-22, 18:33
Gzresznik Upadający pisze: 2023-04-22, 17:14 Gdyby były stare, dobre czasy to właśnie byłby czas na okazanie ci narzędzi tortur. ☺
moze byc?

Obrazek
Niestety ,jeśli ktoś w te herezje uwierzy może rozminac sie z życiem wiecznym. Dlatego w średniowieczu podchodzono do tego az tak poważnie.

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: faraon » 2023-04-22, 22:25

Mysle ze te narzedzia tortur to po prostu pomysly chorych umyslow.
A poza tym, to jeszcze chudzielec moglby takie tortury przezyc, ale grubas nie wyszedl by zywy. Mialby na sobie 24 dosc glebokie dziurki.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Andej » 2023-04-23, 10:40

Co do ilustracji, to sugeruję przeczytanie, np. https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBelazna_dziewica. Żelazna dziewica była narzędziem tortu, ale nie sposobem zadawania śmierci
Tortury przez tysiące lat były sposobem skłaniania do rozmowy jak też formą zemsty. Oczywiście była to tez forma zabijania, czego najbardziej znanym przykładem są tortury Jezusa i krzyż jak narzędzie tortur.
Zgadzam się z tym, że wszelkie tortury są dziełami chorych umysłów. Ale to się dzieje teraz, wystarczy poczytać o tym co orkowie robią z jeńcami. Albo, ci z was, których jeszcze uczono sienkiewiczowskiej Trylogii mogą sobie przypomnieć jakie tortury tam opisywano.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

faraon
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2484
Rejestracja: 9 lut 2023
Has thanked: 287 times
Been thanked: 213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: faraon » 2023-04-23, 13:40

Z psychologicznego puntu widzenia, to tortury sa raczej forma zamsty, a nie naklanianiem do rozmowy. ;)
Poza tym, same taki pomysly pobudzaja wyobraznie innych ktorzy chcieli by sie na kims zemscic, co wlasnie podales w przykladzie z jencami.
Kiedys po obejzeniu filmu "hacksaw ridge" skomentowalem to jako ze zlem nie sa walczacy ludzie, tylko zlo jest miedzy nimi, a miedzy nimi czy tez miedzy wszystkimi ludzmi jest jedynie relacja. Jesli relacja jest zla, to skutki tez.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Andej » 2023-04-23, 14:10

faraon pisze: 2023-04-23, 13:40Z psychologicznego puntu widzenia, to tortury sa raczej forma zamsty, a nie naklanianiem do rozmowy.
A z praktyki gestapowsko-kagibowsko-ubeckiej zaproszeniem do rozmowy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-04-23, 14:28

Niekoniecznie. Nie chciałbym tutaj być obrońcą naszych przodków, ale nasze dzisiejsze oburzenie (skądinąd zrozumiałe), jest anachroniczne. System karny w Średniowieczu działał w warunkach, w których metody śledcze były w powijakach (nie mówiąc już o dakatyloskopii czy innych technikach). Trudno było cokolwiek komukolwiek udowodnić. Dlatego "królem dowodów" było przyznanie się do winy.
I wcale nie było tak, jak nam sie wydaje - że męczono gościa, aż się przyznał. Były w tej mierze pewne zasady (co prawda, zwłaszcza w sądach magnackich i królewskich nie zawsze przestrzegane).
Znacie pewnie powiedzeenie "pal go sześć". Pochodzi z tego, że dozwolone było 6 sesji tortur (w sądach związanych z Inkwizycją - 3 sesje). Jeśli gość przetrzymał, wypuszczano go jako niewinnego.
W sądach związanych z Inkwizycją była jeszcze jedna zasada - zeznanie podczas tortur było wiążące tylko wówczas, gdy zostało podtrzymane już bez tortur.

CIężkie to były czasy, surowi ludzie, dużo było cierpienia (nie tylko na torturach - na codzień). Nie sposób ocenić ich żyjąć w XXi wieku.

HoTheophilos
Przybysz
Przybysz
Posty: 19
Rejestracja: 20 lip 2023
Has thanked: 2 times
Been thanked: 15 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: HoTheophilos » 2023-07-26, 19:32

Marek_Piotrowski pisze:Co więcej jest, jest kluczeniem dla wykręcenia Biblii na swoje , a nie egzegezą.
To co Marku prezentujesz to apologetyka w czystej postaci bez głębszego wnikania w zamysły i intencje autorów, dostrzegalna jest chęć "wygrania dyskusji" za wszelką cenę, włącznie z całym aparatem erystycznym, niestety kosztem rzetelnej egzegezy.
Marek_Piotrowski pisze:No tak, wzywanie Jezusa to nie modlitwa, Bóg to nie Bóg itd. I udowodnij cokolwiek, skoro słowa nie mają dla nich znaczenia... beznadzieja.
Drogi Marku zerknijmy co na ten temat sądzi znakomity katolicki biblista ks. Malina w Swoim Komentarzu do Listu do Hebrajczyków ad vocem Hbr. 1.8-9;

"Cytowany w tym i następnym wersecie fragment Ps 45, 7-8 jest jedynym tekstem ST, w którym tytuł Bóg, mający znaczenie wołacza Boże, odniesiony jest wprost do ziemskiej postaci. Z powodu trudności pogodzenia takiego zwracania się do człowieka z wiarą Izraela w jedynego Boga mianownik jest oddawany w funkcji przydawki dopełniaczowej: „Twój tron jest (jak tron) Boga wieczny” (Paciorek, 29). W żadnym wypadku nie jest do przyjęcia interpretacja zdania – tylko pozornie zgodna z monoteizmem Biblii – jako konstrukcji eliptycznej: „Twoim tronem [jest] Bóg na wiek wieku” (Westcott, 26). Król wprawdzie nie nosiłby wtedy Boskiego tytułu, ale Bóg miałby być dla niego tronem. Taka metafora nie jest obecna Biblii (różnią się od niej określenia Boga jako skały w: Ps 71, 3; Iz 26, 4; por. M.J. Harris, The Translation and Significance, 139), podczas gdy znajdują się w niej teksty odnoszące do ludzi rzeczownik „bóg” (hebr. ’élōhîm; gr. theos [theoi]) (Wj 4, 16; 7, 1; Ps 82, 6 [= LXX 81, 6]). W historycznym kontekście cytowanego psalmu tytuł ten był jednak użyty w sensie przenośnym, hiperbolicznym, jako charakterystyka króla reprezentującego władzę Boga (Kuss – Michl, 37; Hagner, 34). Za takim znaczeniem odniesienia tytułu przemawia również taki sam sens przypisania cechy wieczności atrybutowi władzy królewskiej. W odniesieniu do Syna autor biblijny posługuje się nim w znaczeniu właściwej charakterystyki Syna, czyli ani nazwanie Go Bogiem, ani określenie Jego tronu jako wiecznego nie mają już sensu przenośnego, lecz te dwie charakterystyki mają pełne, dosłowne znaczenie (A. Vanhoye, Situation du Christ, 181)
."

Czy katolicka egzegeza nie dokonuje rozróżnienia pomiędzy theos/theoi/elohim w odniesieniu do Jezusa i innych ludzi? Oczywiście, że tak z treści komentarza wynika wprost, że jedność nazwy nie implikuje jedności istoty. Zdaniem ks. Maliny w przypadku Jezusa mamy do czynienia z "boskością" w pełnym tego słowa znaczeniu, natomiast w przypadku innych ludzi ten tytuł przysługuje im hiperbolicznie, będąc swego rodzaju apoteozą. Tak więc jak widzisz "Bóg" nawet dla katolickich biblistów nie zawsze oznacza "Boga" :-) Na marginesie ks. Malina myli się w kontekście metafory :-) znajdujemy w ST podobną metaforę u Izajasza 28,5-6 (BT), gdzie Jahwe jest nazwany "koroną chwały i ozdobnym diademem dla Reszty swego ludu, i natchnieniem sprawiedliwości dla zasiadającego w sądzie, i natchnieniem męstwa dla odpierających natarcie u bramy....", ale to na marginesie.
Marek_Piotrowski pisze: [*]Jezus został wielokrotnie nazwany Bogiem w Biblii.
Miejsca te można zliczyć na palcach jednej ręki i wszystkie są dyskusyjne.
Marek_Piotrowski pisze:[*]Jezus sam nazywa się imieniem JESTEM.
Problem zasadniczy polega na tym, że nie ma takiego imienia w Biblii. A jeżeli masz na myśli tetragram to nawiązaniem do Niego w NT jest co najwyżej sformułowanie ho on, kai ho en, kai ho erkhomenos; a nie Ego Eimi, które w tradycji janowej zazwyczaj jest elipsą lub apozjopezą oznaczającą Mesjasza.
Marek_Piotrowski pisze:[*]Stary Testament zapowiada Jezusa jako Boga
Stary Testament zapowiada Mesjasza jako biologicznego potomka z Rodu Dawida, w naturalnym ciągu pokoleniowym w linii męskiej.
Marek_Piotrowski pisze:[*]Pismo przypisuje Jezusowi czyny Boga (np. stworzenie, uwolnienie Żydów z Egiptu itd)
[*]Pismo nadaje Jezusowi tytuły Boga - Zbawiciel, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec (!), Pierwszy i Ostatni, Alfa i Omega, Pan itd
[*]Pismo przypisuje Jezusowi cechy Boga (odwieczność, wszechmoc, wszechwiedza itd) [/list]
Nie ma to jak spłaszczyć szerokie spektrum zagadnień i arbitralnie orzec co pismo przypisuje Jezusowi. Każde z twierdzeń jest mocno wątpliwe z punktu widzenia rzetelnej egzegezy. Porównaj sobie te obiegowe opinie ze znakomitymi monografiami katolickich egzegetów m.in. Born Before All Time?: The Dispute over Christ's Origin Karla Josepha Kushela, "Jesus Symbol of God" Roger'a Haight'a SJ czy "Christology at the Crossroads" Jon Sobrino SJ

Awatar użytkownika
CiekawaXO
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5934
Rejestracja: 12 mar 2023
Has thanked: 843 times
Been thanked: 688 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: CiekawaXO » 2023-07-27, 08:55

A co powiesz na te fragmenty, które poczyniła jakaś forumowiczka na stronie racjonalista.pl:http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,191474

Jezus jest Bogiem
fragmenty biblijne



Izaj. 9:5 /Proroctwo dotyczące narodzin Jezusa/

5. Albowiem dziecię narodziło się nam, syn jest nam dany i spocznie władza na jego ramieniu, i nazwą go: Cudowny Doradca, Bóg Mocny, Ojciec Odwieczny, Książę Pokoju.

Ew. Mateusza 1:23
23. Oto panna pocznie i porodzi syna, i nadadzą mu imię Immanuel, co się wykłada: Bóg z nami.

Filip. 2:5-8
5. Takiego bądźcie względem siebie usposobienia, jakie było w Chrystusie Jezusie,
6. Który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu,
7. Lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem,
8. Uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej.


Hebr. 1:2-9 (Zobacz szczególnie werset 8 i 9 gdzie Jezus nazwany jest wprost Bogiem)

2. Ostatnio, u kresu tych dni, przemówił do nas przez Syna, którego ustanowił dziedzicem wszechrzeczy, przez którego także wszechświat stworzył.
3. On, który jest odblaskiem chwały i odbiciem jego istoty i podtrzymuje wszystko słowem swojej mocy, dokonawszy oczyszczenia z grzechów, zasiadł po prawicy majestatu na wysokościach
4. I stał się o tyle możniejszym od aniołów, o ile znamienitsze od nich odziedziczył imię.
5. Do którego bowiem z aniołów powiedział kiedykolwiek: Tyś jest Synem moim, Jam cię dziś zrodził? I znowu: Ja mu będę ojcem, a on będzie mi synem?
6. I znowu, kiedy wprowadza Pierworodnego na świat, mówi: Niechże mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży.
7. O aniołach wprawdzie mówi: Aniołów swych czyni On wichrami, A sługi swoje płomieniami ognia;

8. Lecz do Syna: Tron twój, o Boże, na wieki wieków, Berłem sprawiedliwym berło Królestwa twego.
9. Umiłowałeś sprawiedliwość, a znienawidziłeś nieprawość: Dlatego namaścił cię, o Boże, Bóg twój olejkiem wesela jak żadnego z towarzyszy twoich.


Rzymian. 8:9 /"duch Boży" równoznaczne z "Duch Chrystusowy" - użyte zamiennie/
9. Ale wy nie jesteście w ciele, lecz w Duchu, jeśli tylko Duch Boży mieszka w was. Jeśli zaś kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten nie jest jego.

Mar. 2:4-7
4. A gdy z powodu tłumu nie mogli do niego się zbliżyć, zdjęli dach nad miejscem, gdzie był, i przez otwór spuścili łoże, na którym leżał paralityk.
5. A Jezus, ujrzawszy wiarę ich, rzekł paralitykowi: Synu, odpuszczone są grzechy twoje.
6. A byli tam niektórzy z uczonych w Piśmie; ci siedzieli i rozważali w sercach swoich:
7. Czemuż ten tak mówi? On bluźni. Któż może grzechy odpuszczać oprócz jednego, Boga?

(Jak wiemy Jezus nigdy nie zbluźnił bo był bez grzechu, a więc druga alternatywa jest taka, że miał prawo to powiedzieć, bo był Bogiem w ciele)

Ew. Jana 10:33
32. Odrzekł im Jezus: Ukazałem wam wiele dobrych uczynków z mocy Ojca mego; za który z tych uczynków kamienujecie mnie?
33. Odpowiedzieli mu Żydzi, mówiąc: Nie kamienujemy cię za dobry uczynek, ale za bluźnierstwo i za to, że Ty, będąc człowiekiem, czynisz siebie Bogiem.

Mar. 5:1-20 (zobacz szczególnie wersety 19 i 20)
1. I przybyli na drugi brzeg morza, do krainy Gerazeńczyków.
2. A gdy wychodził z łodzi, oto wybiegł z grobów naprzeciw niego opętany przez ducha nieczystego człowiek,
3. Który mieszkał w grobowcach, i nikt nie mógł go nawet łańcuchami związać,
(...)
6. I ujrzawszy Jezusa z daleka, przybiegł i złożył mu pokłon.
7. I wołając wielkim głosem, rzekł: Co ja mam z tobą, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam cię na Boga, żebyś mię nie dręczył.
8. Albowiem powiedział mu: Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka!
(...)
18. A gdy wstępował do łodzi, prosił go ten, który był opętany, aby mógł pozostać przy nim.
19. Lecz On nie zezwolił mu, ale mu rzekł: Idź do domu swego, do swoich, i oznajmij im, jak wielkie rzeczy PAN /w innych księgach użyto słowa Bóg zamiast Pan/ ci uczynił i jak się nad tobą zmiłował.
20. Odszedł więc i począł opowiadać w Dziesięciogrodziu, jak wielkie rzeczy uczynił mu JEZUS; a wszyscy się zdumiewali.

Jan 8,58
Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, pierwej niż Abraham był, Jam jest. [A więc czy Jezus był człowiekiem? Nie. Aniołem też nie o czym mówi fragment z Hebrajczyków 1.7]

Jan 10,30
Ja i Ojciec jedno jesteśmy.


Jan 10,37-38
Jeśli nie wykonuję dzieła Ojca mojego, nie wierzcie mi; Jeśli zaś wykonuję, to choćbyście mi nie wierzyli, wierzcie uczynkom, abyście poznali i wiedzieli, że we mnie jest Ojciec, a Ja w Ojcu.

Jan 18,5-6
Odpowiedzieli mu: Jezusa Nazareńskiego. Rzekł do nich Jezus: Ja jestem. A stał z nimi i Judasz, który go wydał. Gdy więc im rzekł: Ja jestem, cofnęli się i padli na ziemię. ["Ja jestem" - imię Boga które objawił w Starym Testamencie; patrz Izajasza 52.6]

Kol. 2,8-10
Baczcie, aby was kto nie sprowadził na manowce filozofią i czczym urojeniem, opartym na podaniach ludzkich i na żywiołach świata, a nie na Chrystusie; Gdyż w nim mieszka cieleśnie cała pełnia boskości I macie pełnię w nim; On jest głową wszelkiej nadziemskiej władzy i zwierzchności,

Hebr. 1,7-8
O aniołach wprawdzie mówi: Aniołów swych czyni On wichrami, A sługi swoje płomieniami ognia; Lecz do Syna: Tron twój, o Boże, na wieki wieków, Berłem sprawiedliwym berło Królestwa twego.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2023-07-27, 08:59

HoTheophilos, no cóż, podałem całkiem sporo przykładów na to, co napisałem o Piśmie mówiącym o Jezusie jako Bogu. Jak chcesz dyskutować, to proszę, ale KONKRETNIE, a nie na zasadzie zdania zaprzeczającego bez żadnego merytorycznego ani biblijnego wsparcia.
Podyskutował bym z tym, co napisałeś, ale na razie - wybacz - nie ma z czym.

Natomiast bawią mnie wstawki typu "a znakomity katolicki biblista napisał..." (i tu wklejka z zborowej broszurki). Nie tylko dlatego, że jest wybiórcze (wśród tysięcy "katolickich biblistów" z pewnością znajdzie się każdą tezę i śmiesznie jest wybierać jednego i udawać, że to jakiś argument), ale i dlatego, że piszący nie zgadza się z wiekszością pozostałych tez owego biblisty.
Ostatnio zmieniony 2023-07-27, 09:03 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

HoTheophilos
Przybysz
Przybysz
Posty: 19
Rejestracja: 20 lip 2023
Has thanked: 2 times
Been thanked: 15 times

Re: Czy Jezus jest Bogiem?

Post autor: HoTheophilos » 2023-07-27, 21:53

Marek_Piotrowski pisze: HoTheophilos, no cóż, podałem całkiem sporo przykładów na to, co napisałem o Piśmie mówiącym o Jezusie jako Bogu. Jak chcesz dyskutować, to proszę, ale KONKRETNIE, a nie na zasadzie zdania zaprzeczającego bez żadnego merytorycznego ani biblijnego wsparcia.
Podyskutował bym z tym, co napisałeś, ale na razie - wybacz - nie ma z czym.
Pokazałem konkretnie, że rzeczownik "Bóg" jest apelatywem i z samego nazwania jakiejś postaci biblijnej "Bogiem" nie można wnioskować o jej boskości rozumianej w trynitarnym sensie. Zatem Twój zarzut mówiący o tym, że słowa nie mają znaczenia "dla Nich" jest bezzasadny. Wręcz przeciwnie mają bardzo duże znaczenie i powinniśmy docierać do sensu jaki nadawali słowom redaktorzy tekstów biblijnych.

Właśnie brakuje mi w Twoich wpisach konkretów, do których można się odnieść, ponieważ przemawiasz ex cathedra, często arbitralnie orzekając Pismo mówi tak i amen nie pozostawiając pola do rzeczowej dyskusji. Jednocześnie nie dokonujesz jakiejś drobiazgowej egzegezy, a zacytowanie ustępu Pisma powinno być dopiero przyczynkiem do rozmowy i głębszej analizy opartej na wzajemnym poszanowaniu i szacunku do rozmówcy.
Marek_Piotrowski pisze: Jak chcesz dyskutować, to proszę, ale KONKRETNIE, a nie na zasadzie zdania zaprzeczającego bez żadnego merytorycznego ani biblijnego wsparcia.
Dobrze Marku, jeżeli to nie stanowi problemu to proszę podaj mi dosłownie jeden argument rozstrzygający, nie budzący żadnych wątpliwości (Twoim zdaniem) na rzecz hipotezy o boskości Jezusa rozumianej w sensie trynitarnym - najlepiej osadzony w tradycji skrypturystycznej. Wiem, że dużo cytatów przytaczałeś w tej rozmowie, jednakże nie chodzi mi o sam cytat, ale dołączenie do tego jakiegoś zgrabnego komentarza.
Marek_Piotrowski pisze:Natomiast bawią mnie wstawki typu "a znakomity katolicki biblista napisał..." (i tu wklejka z zborowej broszurki).
Cóż Cię bawi? To, że ks. Artur Malina jest bardzo dobrym biblistą? Nie wiem po co te złośliwości o jakichś "broszurkach zborowych", bo stosując Twoją miarę mógłbym napisać o cytowaniu banałów z jakichś apologetycznych syllabus'ów pisanych na kolanie przez amatorów. W teologii nie musi obowiązywać jakaś stalinowska jednomyślność, że mamy się ze wszystkim zgadzać, gdy jednocześnie na przeszkodzie stoją czasami ważkie (moim zdaniem) przesłanki.

Marek_Piotrowski pisze:Nie tylko dlatego, że jest wybiórcze (wśród tysięcy "katolickich biblistów" z pewnością znajdzie się każdą tezę i śmiesznie jest wybierać jednego i udawać, że to jakiś argument), ale i dlatego, że piszący nie zgadza się z wiekszością pozostałych tez owego biblisty.
Mam wrażenie, że żyjesz w izolacji informacyjnej zredukowanej do tego co nie burzy Twojego świętego spokoju i niezbyt się interesujesz szerokim spektrum jakie funkcjonuje w egzegezie katolickiej. Nie mam absolutnie problemu z tym, że cenię Ratzingera, Kaspera czy Lohfinka ale zdecydowanie bliższy jest mi sposób uprawiania teologii jaki prezentuje lub prezentowali R. Haight SJ, H. Kung, J. Schnitzer, K. J. Kushel czy chociażby teologowie potępieni dekretem Lamentabili. Nie wiem o jakim zborze mówisz ponieważ od dzieciństwa moim zborem jest Parafia św. Józefa Robotnika w Ustrzykach Dolnych :-) a ze zborami mnie łączy jedynie tyle, że ukończyłem Wydział Teologii Ewangelickiej, nie będąc ewangelikiem i bardzo cenię harvardzką szkołę teologiczną.
CiekawaXO pisze:A co powiesz na te fragmenty, które poczyniła jakaś forumowiczka na stronie racjonalista.pl:http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,191474
Prawdę mówiąc każdy z tych tekstów wymagałby odrębnego omówienia, obawiam się, że próba odniesienia się do wszystkich na raz spowodowałaby potraktowanie tematu w sposób pobieżny i mało satysfakcjonujący. Takie próby zresztą podejmowano w dyskursie akademickim, godną uwagi próbą ustosunkowania się do większości tych zagadnień jest publikacja profesora Andrews Northona z Uniwersytetu Harvarda pt. "A statement of reasons for not believing the doctrines of Trinitarians: concerning the nature of God and the person of Christ" można ją zupełnie za darmo pobrać w sieci.

Natomiast jeżeli masz pytania dotyczące konkretnych tekstów na miarę mojego miernego talentu mogę spróbować udzielić odpowiedzi.
Ostatnio zmieniony 2023-07-27, 21:56 przez HoTheophilos, łącznie zmieniany 1 raz.

Zablokowany