Źle...Jezus powiedział, że istnieje wiecznie jako Ja Jestem, nie powiedział Ja Jestem Jezus. Dlaczego nie? Ponieważ Jezus odnosi się do ciała i umysłu w które Ja Jestem się wcielił. Po śmierci Jezusowego ciała, Jezus pozostał bogiem, ale "tylko" jako Ja Jestem. Przecież Bóg się przedstawił sam jako "Jestem, Który Jestem ", co jest tylko dłuższą wersją Ja Jestem. Jezus jako wcielenie Ja Jestem( Boga) przestał być Jezusem w momencie śmierci jego ciała. Tak jak i ja przestanę być Pawłem po śmierci mojego ciała. Dlaczego ? Ponieważ Pawłem zostałem jak się moje ciało narodziło i kończę być Pawłem po jego unicestwieniu, to jest chyba, aż nadto logiczne. Zatem Jezus po śmierci jego ciała, wrócił do niebios jako Ja Jestem, nie jako Jezus, to jest błędne rozumowanie. Można tak byłoby powiedzieć, jakby Jezus zachował swoje ludzkie ciało i wziął je do wieczności wstępując do nieba, co jest sprzeczne z fundamentami na których opiera się istnienie organizmów żywych. Co do zasady, Bóg Jest wieczny, bo nie ma początku i tylko coś co nie ma początku może wiecznie istnieć. Każde zrodzone ciało ma swój kres,bo takie są niezmienne zasady na których opiera się istnienie rzeczywistościAndej pisze: ↑2022-05-07, 20:43 Czas przeszły dotyczy czegoś, czego co było. Ale niekoniecznie jest.
Czas teraźniejszy odnosi się do tego, który jest. Jest zawsze.
J 8.58 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, JA JESTEM».
Jezus, jak sam oświadczył jest zawsze. Jest przed czasem i ponad czasem.
i życia wogóle.
Podsumowując: Jezus nie jest Bogiem, gdyż jego ciało umarło, więc przestał być Jezusem. Zanim stał się Jezusem istniał jako Ja Jestem do czego wrócił po śmierci chrystusowego ciała. Jest Bogiem jako "Jestem, Który Jestem", ale nie jako Jezus co właśnie zostało udowodnione.
Nie wiem tylko po co objaśniać rzeczy, aż tak oczywiste, tym bardziej, iż sam Jezus wskazał , iż istniał przed Abrahamem jako Ja Jestem i nie był wtedy Jezusem.
Pozdrawiam ; )