Porada
Porada
Witajcie, w przyszłym tygodniu organizuje grilla. Mam pewna rozterkę, ponieważ jest jeden kolega, którego nie zaprosiłam. Nie można powiedzieć, że jesteśmy pokłóceni, ale tez nie można powiedzieć, że się lubimy. Kiedyś byliśmy „pokłóceni”, ponieważ on zaczął mnie wyzywać, gdy nie spełniłam jego prośby i nagadywał na mnie za plecami. Skończyło sie na tym, że sie pogodziliśmy jednak pozostało między nami takie jakby napięcie i z tego co wiem nadal mnie uważa za dziwna. Nie zaprosiłam go, bo nie życzę sobie jego towarzystwa, ale tez nie chce wyjść na tą złą. Podejrzewam, ze ponownie sie na mnie obrazi za brak zaproszenia, bo zaprosiłam jego kolegów i brata. Potrzebuje Waszej porady, jak sie zachować. Czy warto go zapraszac?
- Morkej
- Biegły forumowicz
- Posty: 1722
- Rejestracja: 2 wrz 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 65 times
- Been thanked: 353 times
Re: Porada
To zależy. To Ty jesteś organizatorką i masz pełne prawo do decydującego zdania o obecności danej osoby. W przypadku zaproszenia tej osoby wypadałoby zadać sobie pytanie - mając z nim taką relację, po co go zapraszam?
By poprawić w ten sposób relację, czy zachować się po prostu neutralnie jak napisałaś - nie chce wyjść na tą złą.
W obu przypadkach trzeba pamiętać o jednym - nic na siłę.
By poprawić w ten sposób relację, czy zachować się po prostu neutralnie jak napisałaś - nie chce wyjść na tą złą.
W obu przypadkach trzeba pamiętać o jednym - nic na siłę.
Oczekuj Pana, bądź mężny w działaniu i umacniaj się w sobie; nie trać ufności, nie poddawaj się,
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
lecz ciałem i duszą walcz o chwałę Bożą. - Tomasz à Kempis
Re: Porada
Obrazi się i co? Jak Cię nie przeprosił za tamte wyzwiska to napięcie zostało. Ja bym nie zapraszał. Nie każdy Cię bedzie lubił i trzeba to zaakceptować.
Ostatnio zmieniony 2022-05-16, 19:18 przez Rafał, łącznie zmieniany 1 raz.
- Susanna
- Zasłużony komentator
- Posty: 2488
- Rejestracja: 30 maja 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1046 times
- Been thanked: 936 times
Re: Porada
Dalej robi to samo.. to nie zapraszałabym.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"
Psalm 42.
Re: Porada
Tylko, że zastanawiam się czy wina nie lezy tez trochę po mojej stronie bo do pewnego momentu nie zwracałam na niego uwagi i starałam się udawać, że wszystko jest ok, ale w pewnym momencie coś we mnie pękło i tez powiedziałam pare niemiłych slow na jego temat.
Hmm, może nawet nie nieśmiałych, ale po prostu mówiłam innym, że jego zachowanie mi się nie podoba, bo pomimo, że nic mu nie zrobiłam to i tak gada o mnie.
Hmm, może nawet nie nieśmiałych, ale po prostu mówiłam innym, że jego zachowanie mi się nie podoba, bo pomimo, że nic mu nie zrobiłam to i tak gada o mnie.
Ostatnio zmieniony 2022-05-16, 22:26 przez pd24, łącznie zmieniany 1 raz.