Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Zablokowany
Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Hildegarda » 2022-06-04, 05:46

Marek_Piotrowski pisze: 2022-06-03, 21:37 Hildegardo, nie trzeba wierzyć we wszystko co ci opowiadają ludzie, którzy reklamują się jako "uczciwi intelektualnie".
Podobnych zarzutów - rzekomo 'historycznych" krąży po sieci dziesiątki. Kiedyś zebrałem ich ponad 200 i poddałem dokładnej analizie.
Przytłaczająca większość okazała się wierutną bzdurą, większość pozostałych - przynajmniej grubym niedopowiedzeniem.
Przyznam, ze przystępując do tej pracy nawet nie podejrzewałem jak ogromu przeinaczeń i manipulacji było w tych, rzekomo "uczciwych intelektualnie" i "historycznych" zarzutach.
Jak są na coś dowody np. archeologiczne, to mamy temu nie wierzyć? W miejscu na które trafiłam, pisze m.in katolicki historyk, który pisał pracę doktorancką związaną z Ugarit, doskonale zna bóstwa ugracykie, czyli to oczym wyżej pisałam. Z oczywistych powodów jego poglądy w wielu tematach są bardzo odbiegające od tradycyjnego katolicyzmu, dla Was pewnie tutaj byłby heretykiem ;). To samo inny chrześcijanin, którego film udostępniałam na forum, nawrócony z ateizmu, ale zajmujący od strony naukowej zgłębianiem historii z czasów paleolitu. Jego poglądy na chrześcijaństwo też nie są tradycyjne, bo jeśli chce poważnie podejść do nauki i połączyć ją z wiarą, to w dzisiejszych czasach nie da się tego zrobić opierając się na samych opisach biblijnych.
Tu masz jego postrzeganie wiary, rozwoju religii i chrześcijaństwa




Jeśli jest jakaś wiedza, to trzeba ją po prostu przyjąć do wiadomości i się z nią pogodzić, a potem sobie kombinować jak połączyć ją ze swoją wiarą, a nie negować, byleby tylko nie naruszyć swojej wiary. Dlatego wcześniej pisałam, że dużo ludzi gdy zaczyna interesować się Biblią od strony historycznej to odpada od wiary calkiem. Jeśli ktoś nie jest świadomie nawróconym chrześcijaninem, który ma przekonanie, że Prawda jest w Jezusie, to może bardzo łatwo tutaj polecieć. Jak KK jest na to przygotowany? Skoro pojawiają się takie rozważania o owłosionym Adamie, jak wcześniej pisałam :p


Dezerter pisze: 2022-06-03, 22:44 A czy ja nie poddałem historycznej i krytycznej analizie tego tekstu, który mi podałaś?
czy zacytowanie Racjonalisty a nie biskupa nie było uczciwością i obiektywizmem?
Ale zacytowanie Racjonalisty nie oznacza, że jest tam prawda :p . To o mitraizmie wiem akurat od historyka KK, bo ludzie często pojawiają się na grupach biblijnych i porównują chrześcijaństwo z mitraizmem (tu akurat pod kątem zarzutów w stronę KK), on temu zaprzeczył, bo niewiele wiadomo na temat mitraizmu. Opisów w KU związanych z mitraizmem nie da się na tą chwilę historycznie zweryfikować.


Dezerter pisze: 2022-06-03, 22:44
To Grek z Egiptu tak dzielnie obstawał w Nicei i tak nieustraszenie rzucił wyzwanie tamtemu zgromadzeniu, że nie ośmieliło się ono przesłonić idei natury Jezusa w takim stopniu, aby świat utracił prawdę o jego obdarzeniu. Ten Grek nazywał się Atanazjusz i dzięki elokwencji oraz logice tego wierzącego, argumenty Ariusza przeważyły.
Kolejna nieprawda, sprzeczna z wiedzą historyczną(znalezienie jej zabrało mi 2 minuty )

Atanazjusz to Atanazy Aleksandryjski (Wielki)
Urodził się w Egipcie, najprawdopodobniej w Aleksandrii, z pochodzenia był Grekiem. Władał greką oraz koptyjskim. W młodości żył w odosobnieniu na pustyni egipskiej, gdzie spotkał swojego późniejszego mistrza, św. Antoniego Pustelnika. W 319 r. przyjął diakonat. Na sobór nicejski (325) przyjechał u boku swego biskupa św. Aleksandra. Brał czynny udział w walce przeciw arianom i przyczynił się do potępienia ich poglądów.

Poglądy teologiczne
Atanazy Wielki jest znany przede wszystkim jako autor pism apologetycznych zwalczających poglądy arian na temat Wcielenia. W swych pracach bronił ortodoksyjnej nauki o współistotności Słowa Bożego (Logosu) z Bogiem Ojcem, czyli boskiej godności Chrystusa, a także dogmatycznych prawd dotyczących Wcielenia i Odkupienia. Był w tym propagatorem i interpretatorem nauczania soboru nicejskiego (325 r.), który potępił nauczanie chrystologiczne Ariusza,
Za wiki
ale każde inne źródło potwierdzi to co powyżej
No dobra, to już jest jakiś konkret, poczytam i sprawdzę sama :p

Dezerter pisze: 2022-06-03, 22:44 Tak czysta prawda =))
Paweł wieziony kilka lat i ścięty - tak dla ugody i z przebiegłości zapewne :-q x_x %-(
Jego uczniowie prześladowani przez pierwsze 3 wieki, czyli okres męczeńskiego Kościoła, gdy krew męczenników za wiarę uświęcała Kościół, ale to tu na Ziemi tak było
bo w tym czasie na Uranii to
Paweł i następcy kupczyli i ugodowcami byli :p
No z tym męczeństem to sobie zweryfikuj poglądy jeszcze raz, bo te informacje są podważane na grupach zajmujących się Biblią i wczesnym chrześcijaństwem. Nie ma tu chyba jakiś mocnych dowodów. Zresztą akurat wczoraj trafiłam na takie rozmowy, gdzie pisze wspomniany wyżej historyk KK i nawet męczeństwo Apostołów podaje jako bardzo wątpliwe, bardziej napisane na potrzeby kształtującego się Kościoła. Jak znajdę tą rozmowę to tu wrzucę.

Dezerter pisze: 2022-06-03, 22:44 Fakt jest taki, że upowszechnienie chrześcijaństwa zawdzięczamy Konstantynowi i jego matce, oraz ówczesnym biskupom, prorokom, apologetom i ewangelistom czyli Kościołowi prowadzonemu Duchem Świętym
ale KU przecież temu nie przeczy, opisuje jak kształtował się Kościół, a nawet wypowiada się negatywnie na temat rozłamów jakie nastąpiły w chrześcijaństwie i wzajemnemu zwalczaniu się poszczególnych denominacji. Podaje po prostu inną perspektywę patrzenia na to jak na bazie nauk Jezusa rozwijało się później chrześcijaństwo i odnosi się krytycznie do "wyjałowienia" duchowego jakie jest w nim obecnie. KU nie ma nic do Kościoła katolickiego, ale mówi o tym, że obecnie nie jest on już w stanie zatrzymać wierzących, co przecież widzimy realnie w dzisiejszych czasach

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3306
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-06-04, 07:15

sugerujesz ze koscól katolicki czy szerzej chrzescijanstwo to zwiazek przestepczy kombinujacy w celu osiagniecia korzysci ziemskich ale w perspektywie długofalowej ? tzn PIOTR I PAWEŁ I RESZTA Z 1 WIEKU KOMBINOWAŁA WIELOTOROWO I NA OKRES DO 300 LAT DO PRZODU PRZY OWCZESNYCH SRODKACH KOMUNIKACJI I WYMIANY INFORMACJI BY ZYSKI Z DZIESIECINY MIELI POBIERAĆ JACYS ANONIMOWI INNI ( BO NAWET NIE DZIECI CZY WNUKI ) ZA KILKASET LAT ?

To własnie efekt odrzucenia nadprzyrodzonego elementu w tym wszystkim. A ksiega urantii to tylko tekst majacy usprawiedliwic takie wnioski u osoby czytajacej by były bardziej akceptowalne . i uduchowialne. taki plaster intelektualno duchowy

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Hildegarda » 2022-06-04, 07:18

Gzresznik Upadający pisze: 2022-06-04, 07:15 sugerujesz ze koscól katolicki czy szerzej chrzescijanstwo to zwiazek przestepczy kombinujacy w celu osiagniecia korzysci ziemskich ale w perspektywie długofalowej ? tzn PIOTR I PAWEŁ I RESZTA Z 1 WIEKU KOMBINOWAŁA WIELOTOROWO I NA OKRES DO 300 LAT DO PRZODU PRZY OWCZESNYCH SRODKACH KOMUNIKACJI I WYMIANY INFORMACJI BY ZYSKI Z DZIESIECINY MIELI POBIERAĆ JACYS ANONIMOWI INNI ( BO NAWET NIE DZIECI CZY WNUKI ) ZA KILKASET LAT ?

To własnie efekt odrzucenia nadprzyrodzonego elementu w tym wszystkim. A ksiega urantii to tylko tekst majacy usprawiedliwic takie wnioski u osoby czytajacej by były bardziej akceptowalne . i uduchowialne. taki plaster intelektualno duchowy
Nie wiem do której mojej wypowiedzi się odnosisz

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3306
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-06-04, 07:56

Całokształtu. Identyczne argumenty mamy u wojujacych ateistów a oni wniosek taki podają. Ze to w celu rzadu nad duszami by ciagnać zyski. Wiec pytam jaki interes osobisty kierował Pawłem Jakubem i reszta by taki " najwiekszy przekret " zorganizowac by ktos za ilesset lat mógł ciagnąć zyski z renty feudalnej czy dziesieciny. I tu pojawia się absurd bo to samo robia ich współpracownicy w oszustwie i to setkami.

Gdyby to była prawda to Rzymianie ganiajacy chrzescijan by to podawali jako powód do przesladowań. . A ich oskarzenia były nieco inne w tresci i kreciły się głownie wokół oskarżeń o "nieuczestnictwo w bałwochwalstwie " wobec cesarza

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Hildegarda » 2022-06-04, 08:11

Gzresznik Upadający pisze: 2022-06-04, 07:56 Całokształtu. Identyczne argumenty mamy u wojujacych ateistów a oni wniosek taki podają. Ze to w celu rzadu nad duszami by ciagnać zyski. Wiec pytam jaki interes osobisty kierował Pawłem Jakubem i reszta by taki " najwiekszy przekret " zorganizowac by ktos za ilesset lat mógł ciagnąć zyski z renty feudalnej czy dziesieciny. I tu pojawia się absurd bo to samo robia ich współpracownicy w oszustwie i to setkami.

Gdyby to była prawda to Rzymianie ganiajacy chrzescijan by to podawali jako powód do przesladowań. . A ich oskarzenia były nieco inne w tresci i kreciły się głownie wokół oskarżeń o "nieuczestnictwo w bałwochwalstwie " wobec cesarza
Nigdzie nie pisałam nic o zyskach finansowych i nie wiem do czego nawiązujesz

SynJana
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 386
Rejestracja: 11 kwie 2021
Been thanked: 17 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: SynJana » 2022-06-04, 08:32

W imieniu wojujących ateistów powiem, że ten argument o zyskach raczej nie tyczył się powstania tej religii, a raczej aktualnego stanu KK.

Swoją drogą fajnie się patrzy, na tą dyskusję.

Mnie ciekawi, czemu Bóg przy okazji wieży Babel nie sprawił, że każdy z ludzi rozumie oryginalny język Biblii tak, aby nie musiała być tłumaczona i aby nie narażać jej na błędy w tłumaczeniu. Albo jeszcze lepiej, aby Biblia była w sercu każdego człowieka i aby nie była potrzebna żadna księga. To byłby niezły dowód - gdyby każde dziecko byłoby w stanie spisać Biblię zanim nauczy się pisać cokolwiek innego.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3306
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-06-04, 08:34

słyszałes o czyms takim jak prawo naturalne?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-06-04, 08:36

Jeśli jest jakaś wiedza, to trzeba ją po prostu przyjąć do wiadomości i się z nią pogodzić, a potem sobie kombinować jak połączyć ją ze swoją wiarą, a nie negować, byleby tylko nie naruszyć swojej wiary.
To prawda. Problem w tym, że bardzo łatwowiernie przyjmujesz, jakoby to, co napisał ten czy ów, było "wiedzą".

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Hildegarda » 2022-06-04, 08:48

Marek_Piotrowski pisze: 2022-06-04, 08:36 To prawda. Problem w tym, że bardzo łatwowiernie przyjmujesz, jakoby to, co napisał ten czy ów, było "wiedzą".
Cóż, ja nie jestem naukowcem ani historykiem, tylko prostą babą :p, niemniej jeśli o czymś mówi osoba, która pisała pracę doktorancką z tej akurat dziedziny, a potwierdza to druga osoba (antropolog), który jest wykładowcą na studiach, no to w pewnym sensie jest to jakiś autorytet, prawda? Wszystko oczywiście można sprawdzać, weryfikować, tylko trzeba wiedzieć w jaki sposób to robić i gdzie szukać. Ja się odnoszę do takiej postawy wielu ludzi wierzących, którzy sami też nie są żadnymi specjalistami w tych dziedzinach, nie mogą się pochwalić jakimiś pracami naukowymi, a z góry coś negują, bądź niedowierzają, bo to w jakiś sposób uderza w wiarę rozumianą w taki tradycyjny sposób. Dziś nie da się zanegować tego w jaki sposób kształtowała się koncepcja Jahwe, są różne odkrycia archeologiczne, jest duża wiedza w tym temacie, więc chrześcijanin, który wierzy, że prawda jest w Jezusie, musi to po prostu w jakiś rozsądny sposób pogodzić, a nie negować.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Andej » 2022-06-04, 08:58

Hildegarda pisze: 2022-06-04, 08:48 Dziś nie da się zanegować tego w jaki sposób kształtowała się koncepcja Jahwe,
Czy mogłabyś nieco szerzej na temat tej koncepcji? Najpierw, co to za koncepcja. Potem o jej kształtowaniu.
Hildegarda pisze: 2022-06-04, 08:48 są różne odkrycia archeologiczne, jest duża wiedza w tym temacie, więc chrześcijanin, który wierzy, że prawda jest w Jezusie, musi to po prostu w jakiś rozsądny sposób pogodzić, a nie negować.
Co mają odkrycia archeologiczne do wiary?

Czy jest jakaś "wiedza w tym temacie", która jest sprzeczna z wiarą?

-------------------
Mi się nie zdarzyło natrafić na konflikt nauki z wiarą. Ja do tej pory uzupełniają się.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

SynJana
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 386
Rejestracja: 11 kwie 2021
Been thanked: 17 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: SynJana » 2022-06-04, 10:05

@Gzresznik Upadający
Słyszałem, ale nie wiem co to ma do rzeczy.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-06-04, 12:16

Hildegarda pisze: 2022-06-04, 08:48
Marek_Piotrowski pisze: 2022-06-04, 08:36 To prawda. Problem w tym, że bardzo łatwowiernie przyjmujesz, jakoby to, co napisał ten czy ów, było "wiedzą".
Cóż, ja nie jestem naukowcem ani historykiem, tylko prostą babą :p, niemniej jeśli o czymś mówi osoba, która pisała pracę doktorancką z tej akurat dziedziny, a potwierdza to druga osoba (antropolog), który jest wykładowcą na studiach, no to w pewnym sensie jest to jakiś autorytet, prawda?
Nieprawda.
Tak by było, gdyby była jakaś powszechna zgoda świata naukowego. Zapewniam Cię, że wśród dziesiątków tysięcy naukowców znajdziesz "doktoranta" (a nawet profesora - nierzadko noblistę) do poparcia każdej, nawet zupełnie bzdurnej tezy (bardzo dobrze pokazał to czas pandemii).

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Hildegarda » 2022-06-04, 13:01

Marek_Piotrowski pisze: 2022-06-04, 12:16 Nieprawda.
Tak by było, gdyby była jakaś powszechna zgoda świata naukowego. Zapewniam Cię, że wśród dziesiątków tysięcy naukowców znajdziesz "doktoranta" (a nawet profesora - nierzadko noblistę) do poparcia każdej, nawet zupełnie bzdurnej tezy (bardzo dobrze pokazał to czas pandemii).
Przecież mówimy tu o naukowcach głównego nurtu, uważasz, że każdy naukowiec czy historyk kieruje się swoim "widzimisię"? Przecież to jest właśnie powszechna wiedza, taka jaką przekazuje się na studiach, taka jaka jest uznana przez więszkość naukowców.

Dodano po 1 godzinie 59 minutach 31 sekundach:
SynJana pisze: 2022-06-04, 08:32 W imieniu wojujących ateistów...
Powinieneś się zastanowić nad swoją duchowością. Prof. Vetualni mówi, że od tego zwiększa się liczba połączeń neuronowych w korze mózgowej :p Obrazek


"Religia jest oczywiście tworem naszego umysłu, a więc wymysłem. Problem, czy ten twór umysłu opisuje coś realnego, czy nie. Odpowiedź jest kwestią wiary. Naukowiec może popełnić dwa rodzaje błędów: albo pochopnie uznać za istniejące coś, czego nie ma, albo uznać za nieistniejące coś, co istnieje. Dlatego naukowo nie mogę ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, że Bóg istnieje. Wiara może mieć jednak dla nas zbawienne skutki. Weźmy choćby medytację.

Pomaga się wyciszyć, skupić.

Znacznie więcej. Powoduje zwiększenie liczby połączeń neuronowych w korze mózgowej. Już po ośmiu tygodniach medytacji widać przyrost grubości kory mózgowej, co sprawia, że myślimy sprawniej. U osoby medytującej zwiększa się też ukrwienie płatów czołowych odpowiedzialnych za rozumowanie. Jednocześnie zmniejsza się ukrwienie płatów skroniowych odpowiedzialnych za poczucie czasu, granic.

Wiara sprawia, że jesteśmy inteligentniejsi?

Tego wprost stwierdzić się nie da. Na pewno jednak z wiarą łatwiej znieść ból. We Włoszech przebadano zdrowe osoby deklarujące się albo jako zdecydowani ateiści, albo głęboko wierzący katolicy. Te osoby miały medytować przez kilka minut przed obrazkami: albo "Zwiastowania” Sassoferrata, albo „Damy z łasiczką” Leonarda da Vinci. Potem badano, jak reagują na porażenie ręki prądem. Okazało się, że katolicy medytujący nad Matką Boską znacznie słabiej odczuwali ból niż katolicy medytujący nad da Vinci. Ateiści czuli zaś taki sam ból, niezależnie od tego, nad czym medytowali."

https://www.wprost.pl/430386/bog-rodzi- ... rdzic.html


SynJana pisze: 2022-06-04, 08:32 Mnie ciekawi, czemu Bóg przy okazji wieży Babel nie sprawił, że każdy z ludzi rozumie oryginalny język Biblii tak, aby nie musiała być tłumaczona i aby nie narażać jej na błędy w tłumaczeniu. Albo jeszcze lepiej, aby Biblia była w sercu każdego człowieka i aby nie była potrzebna żadna księga. To byłby niezły dowód - gdyby każde dziecko byłoby w stanie spisać Biblię zanim nauczy się pisać cokolwiek innego.
A tu ciekawostka o wieży Babel, prawdopodobnie zostało to wzięte od Sumerów (tekst ze strony biblical archeology, tłumaczony transaloterm, to mogą być błędy)


"Zanim spróbujemy dopasować narrację biblijną do omówionego powyżej obrazu archeologicznego oraz do kontekstu problemu sumeryjskiego, pomocne byłoby zbadanie początków życia miejskiego i architektury w południowej Mezopotamii. Paul H. Seely zwrócił uwagę (2001:16), że do okresu Uruk (ok. 3500 pne) w południowej dolinie rzeki nie było miast jako takich, nie było też monumentalnej architektury. Ale wraz z pojawieniem się wypalanych cegieł pojawiła się możliwość tworzenia dużych (i wysokich) budynków. Wraz z powstaniem miast i masywnych świątyń narodziła się nowa forma budownictwa, która miała symbolizować Mezopotamię w czasach Nabuchodonozora II, ziggurat. Ziggurat, jak wskazuje Seely, był najważniejszą i widoczną budowlą w każdym mezopotamskim mieście. Była to podstawa świątyni w kształcie piramidy (nie miała być grobowcem ani budynkiem z wewnętrznymi pokojami), ze schodami w górę po jednej stronie. Na szczycie tej budowli umieszczono świątynię naczelnego bóstwa miasta.

Wieża Babel, o której mowa w Księdze Rodzaju, była z pewnością zigguratem, ponieważ została zbudowana z wypalanej cegły i bitumu (Rdz 11:3). Materiały te były zarezerwowane dla budynków religijnych i ceremonialnych i były/są wykorzystywane do prostych wież wojskowych (Seely 2001:18). Również terminologia używana w Wieży Babel w Genesis była typową terminologią zigguratu, której Seely podaje kilka przykładów. W historii Enuma Elish budowa wielkiego zigguratu w Babilonie jest opisana tak, jak wieża w Biblii. Budowniczowie zaczynają od wypalania cegieł, a następnie przechodzą do budynku miasta i zigguratu (por. Rdz 11,3–4). W innych tekstach z innych epok zigguraty opisywane są jako wysokie i wzniosłe. Wyraźnie reprezentują także reputację i prestiż miasta i jego boga. Tak więc Wieża Babel była bez wątpienia wczesnym zigguratem; a zigguraty pojawiają się po raz pierwszy w okresie Uruk, ok. 1930 r. 3500-3100 pne.

Baza zigguratu w Babilonie, uważana za lokalizację Wieży Babel, opisanej w Księdze Rodzaju 11.

Co to ma wspólnego z problemem sumeryjskim, zwłaszcza z częścią tego problemu dotyczącą daty wejścia Sumerów do południowej Mezopotamii? Archeolodzy mówią nam, że po rozpoczęciu kultury Ubaid nie pojawili się nowi ludzie na południu Mezopotamii; lingwiści mówią nam, że lud Uruk musi być nowym ludem i jest Sumerami. Ale zwróćcie uwagę na to, co mówi nam Biblia; ludzie z Szinear zbudowali wielką wieżę, więc Bóg zmieszał ich mowę. I tę wieżę, najprawdopodobniej ziggurat, najlepiej datować według naszych aktualnych informacji archeologicznych dotyczących kultury Uruk. Być może stało się tak: mieszkańcy Mezopotamii mówili nieznanym teraz językiem, którego kilka słów zachowało się w nazwach miejsc, nazwach rzek i słowach dotyczących niektórych roślin i zwierząt. Wieża Babel została zbudowana jako pomnik ludzkiej pychy i niezależności od Boga. Następnie Bóg pomieszał ich mowę i stworzono kilka nowych rodzin językowych (w tym sumeryjski). Sumerowie pozostali w Shinar, ale inne grupy ruszyły dalej. Tylko kilka słów znalezionych obecnie w sumeryjskim przetrwało z pierwszego języka.

Jeśli to rozwiązanie zostanie zaakceptowane, to zarówno archeolodzy, jak i językoznawcy mają rację. Podczas gdy wielu ludzi opuściło ten obszar po tym, jak Bóg zmienił język, nie pojawiła się żadna nowa większa grupa, więc archeolodzy mają rację. Ale powstał nowy język, sumeryjski, więc filolodzy również mają rację.

Pomieszanie języka w tradycji mezopotamskiej

Istnieją dwa znane zapisy klinowe, które dotyczą pomieszania języka i niewątpliwie wywodzą się z epizodu Wieży Babel z Księgi Rodzaju 11. Najwcześniejsze, prawdopodobnie z początku trzeciego tysiąclecia (Kramer 1970: 108), jest częścią dłuższego eposu zatytułowanego „Enmerkar”. i Pan Aratty”. Cytuje się w nim „Zaklęcie Nudimmuda”, które dotyczy pomieszania języka. Zgodnie z zaklęciem był kiedyś „złoty wiek”, kiedy wszyscy mówili jednym językiem. Bóg Enki, przywódca bogów, położył kres tej epoce, mieszając mowę ludzkości. Krytyczny fragment brzmiał:

W tamtych czasach... ludzie, którzy mu powierzono, mogli zwracać się do Enlila, zaprawdę, tylko jednym językiem. W tamtych czasach... czy Enki... wyjął języki w ich ustach, ilu ich tam włożono. Języki ludzi, które były jednym (Jacobsen 1997; por. Kramer 1968, 1970; Cohen 1973).

Drugie sprawozdanie jest bardziej zbliżone do relacji z Księgi Rodzaju (Strickling 1974). Datowana tylko jako „asyryjska” (Smith 1876:160), legenda opowiada o zniszczeniu przez boga budynku na kopcu w Babilonie. Bóg pomieszał także mowę budowniczych (Boscawen 1877:303; Smith 1880:166). Mocno uszkodzony tablet został przetłumaczony w następujący sposób:

... on ojciec wszystkich bogów wyrzekł się; myśl jego serca była zła. ... z Babilonu spieszy do uległości (?), [mały] i wielki zawstydził (na) kopcu. ... z Babilonu spieszy do uległości, [mały] i wielki zawstydził (na) kopcu. Ich mury przez cały dzień zakładał; za ich zniszczenie (kara) w nocy… nie zostawił reszty. W swoim gniewie wylewa także (swoją) tajną radę; [aby] zmylić (ich) wypowiedzi, postawił twarz. Wydał polecenie, zadziwił ich radę… (zrewidowane przez Sayee w Smith 1880:164; por. Smith 1876:160–61; Boscawen 1876:131–132, 1877:304–308).

Silnym powiązaniem między tradycją asyryjską a biblijnym opisem wieży Babel jest użycie słowa uballu, przetłumaczonego jako „zmieszany”. Jest to to samo słowo co hebrajski balal użyty w Księdze Rodzaju 11:7, oznaczający pomieszanie, pomieszanie lub pomieszanie (Boscawen 1877:311; Smith 1880:166).

Podsumowując, należy zauważyć, że kiedy teoretyzujemy i badamy problemy historyczne, musimy poważnie traktować biblijne ujęcie historii, zamiast ignorować je lub próbować je wyjaśniać. W wielu przypadkach, takich jak problem sumeryjski, Biblia może dostarczyć rozwiązania dokuczliwych trudności interpretacji historycznej."

https://biblearchaeology.org/research/c ... ient-sumer

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3306
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-06-04, 15:42

SynJana pisze: 2022-06-04, 10:05 @Gzresznik Upadający
Słyszałem, ale nie wiem co to ma do rzeczy.
Altruizm miedzy osobnikami ludzkimi niespokrewnionymi i nie znajacymi sie.Dobor naturalny winien wyeliminować tego typu zachowania..Wdrukowany mechanizm pomocy u dzieci 2/3 letnich nie bedacych swiadomymi przymusu moralnego ..Tez niezasadne z punktu widzenia biologii. . Cos w nas wyewoluowało. Cis co jest bez sensu

Daznosc wszystkich ludzi do sfery ducha... Niezależnie jak przeklamane byłyby zasady konkretnej religii to ryty sa podobne.Zbliżone zasady moralne, biologicznie bez sensu. Pewne sfery w mózgu które uruchamiaja sie tylko podczas " ekstaz religijnych" Bez sensu z punktu widzenia biologii..Instynkty które ksza niektórym osobnikom być tylko dla bóstwa .Biologicznie bez sensu. A JEST.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Ksiąga Urantii - przekaz spirytystyczny

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-06-04, 16:09

Hildegarda pisze: 2022-06-04, 15:01
Marek_Piotrowski pisze: 2022-06-04, 12:16 Nieprawda.
Tak by było, gdyby była jakaś powszechna zgoda świata naukowego. Zapewniam Cię, że wśród dziesiątków tysięcy naukowców znajdziesz "doktoranta" (a nawet profesora - nierzadko noblistę) do poparcia każdej, nawet zupełnie bzdurnej tezy (bardzo dobrze pokazał to czas pandemii).
Przecież mówimy tu o naukowcach głównego nurtu, uważasz, że każdy naukowiec czy historyk kieruje się swoim "widzimisię"? Przecież to jest właśnie powszechna wiedza, taka jaką przekazuje się na studiach, taka jaka jest uznana przez więszkość naukowców.
Nie.

Zablokowany

Wróć do „Inne religie i ruchy parareligijne”