Post
autor: faraon » 2023-04-01, 11:42
Z ta temperatura masz racje, a nawet niektore ziola traca wlasciwosci gdy sa zaparzone wrzatkiem.
Dla wielu produktow temp. 62 stopnie, czyli pasteryzacji jest taka umiarkowana, przy ktoorej wiekszosc skladnikow sie w miare zachowa.
A jesli ktores trzeba zaparzac, to powinnismy pic je i wdychac opary gdy sa gorace. Najlepiej przykryc pierw kubek malym spodkiem by olejki eteryczne sie nie ulatnialy zanim ostygnie do mozliwej temperatury by wypic. Zwlaszcza te ziola, ktore maja pomoc na pluca i uklad oddechowy, bo one dzialaja bardziej jak inchalacja, niz jako napoj.
Ostatnio zmieniony 2023-04-01, 11:48 przez
faraon, łącznie zmieniany 2 razy.