Połykanie

Zablokowany
Spectator
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 25 maja 2022
Been thanked: 2 times

Połykanie

Post autor: Spectator » 2022-05-25, 12:16

Temat trochę wstydliwy, więc z góry przepraszam, jeśli kogoś obrzydzę. Czy połykanie własnego nasienia to osobny grzech ciężki, tzn. czy jak ktoś się masturbował i połknął swoje nasienie to musi powiedzieć o połykaniu i samogwałcie, czy może tylko o samogwałcie? Mam problemy z nieczystością i przez to pytanie pojawiła, się u mnie obsesja, która polega na tym, że gdy zgrzeszę przeciwko VI przykazaniu, to co chwila myję ręce, żeby jakiś fragment nasienia na nich nie został. Wczoraj miałem taką właśnie sytuację: zgrzeszyłem, myłem ręce, a potem wziąłem do nich książkę, którą sobie ostatnio kupiłem. Teraz martwię się że na okładce są jakieś fragmenty nasienia, które jak wezmę książkę do ręki, to dostaną się do moich ust i popełnię grzech ciężki. Co zrobić z tą obsesją?
Prosiłbym o odpowiedzi zgodne z nauką Kościoła, dziękuję za przeczytanie i miłego dnia życzę :)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Połykanie

Post autor: Andej » 2022-05-25, 12:57

Stary dowcip mie sięprzypamniał, gdy to czytalem. (wkleję na końcu)
Takie odwracanie kota ogonem. Przywiązywania wagi do nieistotnego szczegółu relatywizując podstawowy problem.
Dopóki spożywanie spermy nie jest Twoim celem, nie ma problemu. Tak, jak nie jet winą to, że wdychasz bakterie, a może i malutkie owady.
Problemem jest samogwałt. Problemem jest brak opanowania. I grzechem jest onanizowanie się, a nie niedokładne mycie, lub niezauważalne wchłanianie nasienia.
Ale zastanawiam się, czy rozwiązaniem nie byłoby po każdym samozaspokojeniu polewanie dłoni wrzątkiem. Albo zanurzanie ich we wrzątku. Oczywiście w celu dezynfekcji. Sądzę, że po kilku razach przestałbyś myśleć o onanizowaniu się.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Spectator
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 25 maja 2022
Been thanked: 2 times

Re: Połykanie

Post autor: Spectator » 2022-05-25, 13:31

Andej pisze: 2022-05-25, 12:57 Stary dowcip mie sięprzypamniał, gdy to czytalem. (wkleję na końcu)
Takie odwracanie kota ogonem. Przywiązywania wagi do nieistotnego szczegółu relatywizując podstawowy problem.
Dopóki spożywanie spermy nie jest Twoim celem, nie ma problemu. Tak, jak nie jet winą to, że wdychasz bakterie, a może i malutkie owady.
Problemem jest samogwałt. Problemem jest brak opanowania. I grzechem jest onanizowanie się, a nie niedokładne mycie, lub niezauważalne wchłanianie nasienia.
Ale zastanawiam się, czy rozwiązaniem nie byłoby po każdym samozaspokojeniu polewanie dłoni wrzątkiem. Albo zanurzanie ich we wrzątku. Oczywiście w celu dezynfekcji. Sądzę, że po kilku razach przestałbyś myśleć o onanizowaniu się.
Dzięki Andej, uspokoiłeś mnie w tej kwestii. Postanowiłem codziennie odmawiać różaniec w intencji o uwolnienie.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Połykanie

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-05-25, 13:34

Andej pisze:Ale zastanawiam się, czy rozwiązaniem nie byłoby po każdym samozaspokojeniu polewanie dłoni wrzątkiem
Andej, znam Cie to wiem, że zartujesz, ale nie wyjeżdżaj z takimi tekstami, bo ktoś weźmie jeszcze na poważnie i zrobi sobie krzywdę.

@Spectator, bardzo często walką (ciężką) z masturbacją towarzyszy skrupulantyzm (rodzaj nerwicy).
Sam to zresztą zauważasz, pisząc o "obsesji".
Przyczyną są (słuszne) wyrzuty sumienia po grzechu, jednak skrupulantyzm jest ich wypaczeniem i do niczego dobrego nie prowadzi.
Dodatkowym skutkiem ubocznym może być pewnego rodzaju wstręt (np. do spermy, której wprawdzie nie dotykamy po to, by dotykać, ale która nie jest wcale czymś "obrzydliwym" jako taka).

Gdyby było tak, że byłoby intencjonalne spożywanie spermy podczas masturbacji - no, to byłaby jakaś okoliczność wyuzdania, być może istotna (a może nie). Ale na pewno nie coś takiego jak opisujesz, a co należałoby raczej zaliczyć do zachowań kompulsywnych i lęków.

Trzeba się tego rodzaju zachowań i lęków pozbyć, bo, niezależnie od masturbacji, skrupuły bardzo zniekształcają obraz Boga i utrudniają z Nim relację (przy czym "chowają się" za masturbacją"). Bardzo zachęcam Cię do zerknięcia do wątku viewtopic.php?t=12589 - znajdziesz tam sporo rad na temat skrupulantyzmu.

Spectator
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 25 maja 2022
Been thanked: 2 times

Re: Połykanie

Post autor: Spectator » 2022-05-25, 19:22

Marek_Piotrowski pisze: 2022-05-25, 13:34 Trzeba się tego rodzaju zachowań i lęków pozbyć, bo, niezależnie od masturbacji, skrupuły bardzo zniekształcają obraz Boga i utrudniają z Nim relację (przy czym "chowają się" za masturbacją"). Bardzo zachęcam Cię do zerknięcia do wątku viewtopic.php?t=12589 - znajdziesz tam sporo rad na temat skrupulantyzmu.
Dziękuję, widziałem już ten wątek, pomógł mi on w walce ze złymi myślami. Ale w jaki sposób odrzucać skrupuły dotyczące tej sytuacji? Przykład: jem obiad i nagle przychodzi do głowy myśl, że może na ręce było trochę nasienia, które razem z jedzeniem połknąłem. Albo czytam książkę i ta sama myśl w głowie. Dziś wytarłem sobie telefon chustką, a potem dwa razy tę chustkę myłem i suszyłem bo bałem się, że jak ktoś weźmie ją do ręki, to nasienie przeniesie się też do jego organizmu (przez usta).
Jak odrzucić to natręctwo, co sobie powiedzieć w głowie, gdy przychodzi? Najgorsze dla mnie są właśnie takie skrupuły, ponieważ nie wiem jak do nich podchodzić. Czy według Was powinienem o tym powiedzieć na spowiedzi?

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4436
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1078 times
Been thanked: 1149 times

Re: Połykanie

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2022-05-25, 19:28

Spectator pisze: 2022-05-25, 19:22 Jak odrzucić to natręctwo, co sobie powiedzieć w głowie, gdy przychodzi? Najgorsze dla mnie są właśnie takie skrupuły, ponieważ nie wiem jak do nich podchodzić.
To jest już pytanie do psychologa lub psychiatry. Problem natręctw to trochę niepokojący objaw, który powinien być skonsultowany z tymi specjalistami. Bo może cierpisz na jakieś zaburzenie psychiczne i powinieneś skorzystać z pomocy medycznej? Na przykład psychoterapii. Zdecydowanie więc wykracza to poza nasze kompetencje.
Ostatnio zmieniony 2022-05-25, 19:28 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Połykanie

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-05-25, 20:18

Podobnie jak rzucanie nałogu (skrupulantyzm ma zresztą z nałogiem dużo wspólnego), pozbycie się skrupułów wymaga wysiłku i nie zwracania uwagi na emocje i to do czego nas "ciągnie". Przez jakiś czas jest to duży wysiłek, ale szybko człowiek wchodzi na nowe tory, bo ulga jest znaczna. Później zwykle są nawroty, ale każdy już słabszy.
Ja wiem, że mówienie "zaciśnij zęby i nie zwracaj uwagi na natręctwo" to niepopularna rada, ale jest to właściwie jedyna metoda. Nie zastanawiać się, odrzucać.
W przypadkach cięższych może być konieczna pomoc psychologa.

Spectator
Przybysz
Przybysz
Posty: 5
Rejestracja: 25 maja 2022
Been thanked: 2 times

Re: Połykanie

Post autor: Spectator » 2022-05-26, 12:14

Andej pisze: 2022-05-25, 12:57 Dopóki spożywanie spermy nie jest Twoim celem, nie ma problemu.
Czyli kiedy dotykam czegoś albo przełykam ślinę
i przychodzi wątpliwość czy może nie było tam nasienia, to mówić sobie, że moim celem nie jest jego spożywanie ani roznoszenie go, nie chcę tego robić? No bo grzechu ciężkiego nie popełnię, bo ani nie ma zgody woli oraz nie ma pełnej świadomości, no bo w końcu nie wiem czy tam jest to nasienie czy nie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Połykanie

Post autor: Andej » 2022-05-26, 19:59

Spectator pisze: 2022-05-26, 12:14 moim celem nie jest jego spożywanie ani roznoszenie go, nie chcę tego robić? No bo grzechu ciężkiego nie popełnię,
Tak. Ale grzechem ciężkim jest onanizowanie się. Z tego koniecznie trzeba się spowiadać. Ale też solennie postanawiać poprawę. I rzeczywiście walczyć z tym nałogiem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Połykanie

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-05-27, 11:39

Spectator pisze: 2022-05-26, 12:14 Czyli kiedy dotykam czegoś albo przełykam ślinę
i przychodzi wątpliwość czy może nie było tam nasienia, to mówić sobie, że moim celem nie jest jego spożywanie ani roznoszenie go, nie chcę tego robić? No bo grzechu ciężkiego nie popełnię, bo ani nie ma zgody woli oraz nie ma pełnej świadomości, no bo w końcu nie wiem czy tam jest to nasienie czy nie.
Nic sobie nie mówić, nie tłumaczyć (jeszcze nikt nie wygrał ze skrupułami usiłując wyjaśnić dręczące kwestie - po jednej wyjaśnionej natychmiast zjawia się następna, tak działa ta nerwica).
Przyjdzie taka myśl, wątpliwość - puścić ją "bokiem" i w ogóle się nią nie zajmować.

Anonimowy
Przybysz
Przybysz
Posty: 1
Rejestracja: 28 gru 2023

Re: Połykanie

Post autor: Anonimowy » 2023-12-28, 21:04

To w końcu jak ktoś naprzykład świadomie połknoł nasienie bo chciał to musi się z tego osobno spowiadać spowiednikowi . Czy to wlicza się już w grzech onanizmu?

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Połykanie

Post autor: Dezerter » 2023-12-28, 21:22

Sądząc po składzie to sperma jest zdrowa
W skład spermy wchodzą takie związki jak: putrescyna, spermina, spermidyna i kadaweryna (odpowiedzialne za zapach i smak spermy), witamina C, prostaglandyny, lipidy, aminokwasy, enzymy, hormony steroidowe, witamina B12, fruktoza, cholesterol, mocznik, cynk, potas, wapń, magnez, selen.
ale zalecam raczej warzywa
Onanizm jest grzechem a nie zjadanie
Zamykam temat
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Zablokowany