A jak ludzie popełniają samobòjstwa już w takich ostatecznych sytuacjach, to czy mają oni grzech śmiertelny (mòwię o tych ludziach, ktòrzy woleliby zostać przybici do krzyża jak Jezus, niż znosić psychiczne tortury (są tacy niektòrzy ludzie ale nieliczni))?
Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Ale wlasnie samobojstwo to ucieczka od krzyza.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Używając skrajnie posuniętej i przerysowanej metafory "Bóg popełnił samobójstwo dla naszego zbawienia". Jest to oczywiście nie prawda, ale pozwala spojrzeć nie co inaczej.
"On Tego, który nie poznał grzechu, za nas uczynił grzechem, abyśmy my w Nim stali się sprawiedliwością Boga." 2 Kor 5,21
Gdy popełniałem samobójstwo nie była to jedynie ucieczka od bólu i cierpienia, była w tym również głęboka (choć chora) wiara, że swoją śmiercią "zbawię" bliskich uwalniając ich od siebie jako "grzechu" wszelkiego zła, krzywd i bólu.
Słyszałem (a raczej czytałem), że pierwsi chrześcijanie popełniali samobójstwa, by szybciej trafić w ramiona Boga i nie było to ponoć niczym oburzającym.
Z dystansem jednak. Samobójstwo jest niewłaściwą drogą choć w pewnym stanie może wydawać się jedyną.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Nie mam prawa orzekania. Sadzę, że aby ocenić, trzeba dobrze znać stan człowieka. Samobójstwo, to zwykle ucieczka. Paniczna. Czyli brak rozeznania. Brak właściwego rozeznania. Lub częściowe rozeznanie.
Nie rozumiem, dlaczego skupić się na obronie przed złem. Poszukać pomocy. Wydaje mi się, że ucieczka w samobójstwo jest zwykle najgorszym wyborem. Dlatego, że zostawia się sprawcę zła.
Jeśli samemu nie potrafi się walczyć, to trzeba szukać obrońcy.
Łk 18.1-8 Powiedział im też przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać: «W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: "Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!" Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: "Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie"».
I Pan dodał: «Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia mówi. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?»
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
A czy Bòg im te samobòjstwa wybaczał czy mieli grzech śmiertelny?sądzony pisze: ↑2022-06-06, 14:47Używając skrajnie posuniętej i przerysowanej metafory "Bóg popełnił samobójstwo dla naszego zbawienia". Jest to oczywiście nie prawda, ale pozwala spojrzeć nie co inaczej.
"On Tego, który nie poznał grzechu, za nas uczynił grzechem, abyśmy my w Nim stali się sprawiedliwością Boga." 2 Kor 5,21
Gdy popełniałem samobójstwo nie była to jedynie ucieczka od bólu i cierpienia, była w tym również głęboka (choć chora) wiara, że swoją śmiercią "zbawię" bliskich uwalniając ich od siebie jako "grzechu" wszelkiego zła, krzywd i bólu.
Słyszałem (a raczej czytałem), że pierwsi chrześcijanie popełniali samobójstwa, by szybciej trafić w ramiona Boga i nie było to ponoć niczym oburzającym.
Z dystansem jednak. Samobójstwo jest niewłaściwą drogą choć w pewnym stanie może wydawać się jedyną.
Ostatnio zmieniony 2022-06-08, 11:38 przez Osoba, łącznie zmieniany 1 raz.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Nie wiem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Zdecydowanie mieli grzech śmiertelny. Czy im wybaczył, nie wiem. Nie wiem, czy pragnęli wybaczenia. Czy mieli świadomość? Czy okazali żal i skruchę? Nie wiem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
A kto może wiedzieć czy Bòg im wybaczył i czy byli w czyśccu?
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Czy za grzech śmiertelny nie można iść do nieba czy Bòg może okazać miłosierdzie?
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13779
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2199 times
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Ja wierzę, że człowiek nie jest w stanie zrobić nic czego Bóg nie jest w stanie wybaczyć. Z drugiej strony wcale nie musi robić wiele, by skutecznie oddalać się od królestwa Bożego. Często, paradoksalnie, cięższe grzechy są o tyle "lżejsze", że nie można ich nie dostrzec, bo nie pozwala na to sumienie, lekkie, toczone przez całe życie jak "kulka" żuka gnojarza, okazują się zbyt wielkie, by przejść przez ucho igielne.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Czy zdążysz wyrazić szczery żal, zanim staniesz przed Sądem? Czy zdążysz okazać skruchę?
A jeśli tak, to w jaki sposób postarasz się zadośćuczynić?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Jutro się zabijam. Ja się męczę, gdyż jedna osoba stosuje na mnie BRUTALNY I NIEWYOBRAŻALNY mobbing. Dzięki za ciekawe informacje i błagam mòdlcie się za mnie abym trafił do nieba lub czyścca. Mam ostatnią szansę więc to koniec. Oby Bòg mi wybaczyłsądzony pisze: ↑2022-06-09, 19:28Ja wierzę, że człowiek nie jest w stanie zrobić nic czego Bóg nie jest w stanie wybaczyć. Z drugiej strony wcale nie musi robić wiele, by skutecznie oddalać się od królestwa Bożego. Często, paradoksalnie, cięższe grzechy są o tyle "lżejsze", że nie można ich nie dostrzec, bo nie pozwala na to sumienie, lekkie, toczone przez całe życie jak "kulka" żuka gnojarza, okazują się zbyt wielkie, by przejść przez ucho igielne.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4616 times
- Kontakt:
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Jeśli zrobisz to swoją decyzją, wylądujesz w piekle. Wierz mi, że jakiekolwiek niedogodności, których dziś doświadczasz, nie mogą się równać z tym, co przez wieczność będziesz tam doświadczał. Ni będzie ulgi, wręcz przeciwnie.
Dodano po 1 minucie 28 sekundach:
Dodano po 1 minucie 28 sekundach:
Grzech śmiertelny uniemożliwia Bogu okazanie miłosierdzia, gdyż oznacza to, ze odrzucasz Boga. On się nie będzie narzucał.
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1918
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Ulga w cierpieniu człowieka - eutanazja
Samobojstwo jest zle bo to morderstwo. O ile sie zgadzamy ze morderstwo jest czyms potwornym, to czemu uważać ze gdy ofiara jest kims konkretnym, mną, to juz nie jest tak potworne?
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)