Duch św
Re: Duch św
Dla Marek Piotrowski Polecam szczegòlnie od 55 minuty gdzie jest o liście do Coyna . Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2022-06-09, 20:20 przez Morkej, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Duch Święty
Idea Ducha św się kształtowała przez wieki. ( Jak I Tròjca) . Wszystko zaczęło się od problemu kim jest Jezus? Nowi wyznawcy -głòwnie Grecy mieli problem z tym . Przecież jest Bòg żydowski Yahve więc nie może być 2 Bogòw bo w ktòrego wierzyc. Byly zatem rużne koncepcje I spory: od Ebionitòw , poprzez gnostykòw ideę dossetyzmu adopcjoniznmu itd etc. Jedni mòwili że Jezus jest źydowskim kròlem . Inni że Bogiem I czlowiekiem ròwnocześnie . Jeszcze inni że tylko Bogiem a jeszcze inni że zostal " zaadoptowany do boskości przez Yahve po zmartwychstaniu- I to była najpowszechniejsza myśl pierwszych chrzescijan I apostołòw. Na ktòrymś z soboròw uchwalono zatem unie hipostatyczną: od teraz Yahve razem z synem Jezusem rządzą światem . Po jakims czasie dołączyl do nich Duch św I postala 3ca. Czyli jeden Bòg w 3 emanacjach Ojca Yahve syna Jezusa I Ducha sw.Czyli ja mogę być ojcem dla swoich dzieci bratem dla mojej siostry I synem dla mojego ojca .Ale problem był dalej bo : kto ma być Bogiem ?Ojciec czy syn ? Nie mogą być ròwnoczesnie. Ojciec jest nadrzędny dla syna syn przecież nie może byc ròwnocześnie ojcem.Nie ma czegoś takiego jak ojcosyn. Ja nie mogłem splodzic samego siebie i nazwac sie jednocześnie synem I ojcem.Na to odpowiedziano ( konstruktorzy tej idei ) że to tajemnica. Chyba oni ją znali skoro wymyślili koncept?
Ostatnio zmieniony 2022-06-09, 20:45 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18912
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2606 times
- Been thanked: 4606 times
- Kontakt:
Re: Duch św
Dziękujemy za przedstawienie swoich (czy raczej gdzieś wyczytanych), ale kompletnie sprzecznych ze znaną historią mniemań na temat procesu kształtowania się nauki o Trójcy i Duchu Świętym.
Wolałbym jednak, byś stawiał mniej tez, a były one mnie zawieszone w powietrzu. Wszyscy (albo prawie wszyscy) znamy to, co opowiadasz (te kawałki krążą po Sieci od lat), podobnie jak opowiadania o płaskiej Ziemi, chipach jako znamieniu diabła i podobne.
Wolałbym jednak, byś stawiał mniej tez, a były one mnie zawieszone w powietrzu. Wszyscy (albo prawie wszyscy) znamy to, co opowiadasz (te kawałki krążą po Sieci od lat), podobnie jak opowiadania o płaskiej Ziemi, chipach jako znamieniu diabła i podobne.
Re: Duch św
To powszechnie znany fakt w teologi ( i histori)że idea Tròjcy kształtowała sie przez pierwsze wieki chrzescijanstwa , a zaczęła się od problemu " Kim naprawdę jest Jezus I jak tu wierzyć w człowieka skoro obok jest Bòg żydowski Yahveh . Dla neofitòw ( głòwnie Grekòw) to był dysonans poznawczy problem I odstręczało od nowej religi. Coś z tym trzeba było zrobić. Zauważyłem że nie odpowiada pan merytorycznie. Zawsze jednak coś odpowie ironicznie narcystycznie z cynizmem lekcewarzeniem ( brakiem kultury jak dla mnie)
Ostatnio zmieniony 2022-06-12, 01:37 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Duch św
Nie, to nie byla w zadnym czasie idea, tylko fakty, natomiast to co masz jako zarzut to samo wprowadzenie slowa "Trojca", bo tego slowa wczesniej nie bylo, a wprowadzono je po to ze oznaczalo ono to co bylo znane, lecz wczesniej nie bylo odpowiedniego slowa-okreslenia by to nazwac-okreslic.
Marek juz to wielokrotnie wyjasnial, dlatego posluzylem sie jego wyjasnieniem.
Marek juz to wielokrotnie wyjasnial, dlatego posluzylem sie jego wyjasnieniem.
Ostatnio zmieniony 2022-06-12, 01:37 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: Duch św
Liczbę mnogą w kś rodzaju Elohim ( czyli Bogowie)kościòl naiwnie nam interpretuje jako zapowiedź trujcy "( No bo Yahveh przeciez byl jedyny w kś rodzaju wg kanonu) To powie ci każdy Żyd studiujący torę znający starohebrajski. Mialem okazję w Nowym Yorku kiedy mieszkalem porozmawiac z takim ( też o kabale I zoharze: czego tam nie ma...To czysta UFOlogia antyczna normalnie jakas gnoza dla wybranych elit - kiedy resztę barankòw poslusznych trzyma sie pod kontrolą w nieświadomości " religi księgi" Wg tego : biblja I tora nie jest tym czym nam sie wydaje ( I podaje) ..Ja też coraz częściej zauwarzam że ks rodzaju to sumeryjskie przekazy kosmologia chaldejska oczyszczona z politeizmu na potrzeby utworzenia nowej Yahvistycznej religi. Wczesniej bylo Atrahasis, Enumma Elisz, Eridu genesis. ( To tylko moje spojrzenie ).
.
.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Duch św
Nie rozumiesz wiary Chrzescijanskiej kompletnie.
Masz po prostu jakies bzdurne o niej pojecia, a o rozumieniu Pism to szkoda w ogole czasu na odpowiadanie tobie.
Jednak z grzecznosci odpowiem.
Otoz Jahwe to Jezus, a Jezus to Jahwe.
Ich duch, to Duch Sw.
Pojmujesz cos z tego?
Ulatwie ci troche, bo Jahwe to Duch, osobowy, ale Duch.
Jesli nie, to szkoda czasu na ciebie. Idz swoja droga.
Masz po prostu jakies bzdurne o niej pojecia, a o rozumieniu Pism to szkoda w ogole czasu na odpowiadanie tobie.
Jednak z grzecznosci odpowiem.
Otoz Jahwe to Jezus, a Jezus to Jahwe.
Ich duch, to Duch Sw.
Pojmujesz cos z tego?
Ulatwie ci troche, bo Jahwe to Duch, osobowy, ale Duch.
Jesli nie, to szkoda czasu na ciebie. Idz swoja droga.
Ostatnio zmieniony 2022-06-12, 02:30 przez Jozek, łącznie zmieniany 3 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Duch św
Niezupełnie. Możemy się modlić w jego intencji. Jak tak czynię.
Ale historia z Mojżeszem i ubogim Łazarzem wyraźnie pokazuje, że nie da sie przekonać kogoś, kto usilnie się przed tym broni i tego nie chce. Nie ma sposobu, bo kazdy argument odrzuci. Głównie z powodu niezrozumienia. Ale też niechęci.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.