Maryja wśród nas
-
- Dyskutant
- Posty: 214
- Rejestracja: 16 mar 2022
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 34 times
Maryja wśród nas
Taka krótka historia z życia, przy nas czuwa Maryja i daje znać o swojej obecności. Wczoraj miałam Mszę Św w intencji mamy, babci i dziadka. Było miło bo jedną ciocię widziałam z 20 lat temu ostatnio i nie mogliśmy się przestać ściskać. Przed Mszą była adoracja podczas, której dziękowałam Jezusowi za ten dzień i tą modlitwę, która ma za chwilę się odbyć. Dziękowałam Bogu i dla Maryji wyraźnie czułam, że nie jestem tam sama, ogarniała mnie radość, a uśmiech nie opuszczał mojej twarzy. W pewnym momencie myślałam jak ona umierała, w jakim bólu i zaczęłam chyba tylko ja w kościele słyszeć jęk bólu i krzyk przeraźliwy kobiety, bo nie widziałam jakiejś reakcji na innych. Po Mszy jak wyszliśmy wszyscy czuliśmy zapach róż, aż głośno o tym rozmawialiśmy. Pachniało tak pięknie przez chwilę i przestało.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19103
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2632 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 214
- Rejestracja: 16 mar 2022
- Has thanked: 43 times
- Been thanked: 34 times
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19103
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2632 times
- Been thanked: 4638 times
- Kontakt: