Porozmawiajmy o Jungu
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1923
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Porozmawiajmy o Jungu
Peterson opowiada o Królu Lwie, wspominając o Jungu: https://www.youtube.com/watch?v=3cpkqKeyPcA
a tutaj praca doktorska: https://dspace.uni.lodz.pl/xmlui/bitstr ... sAllowed=y
w której dość niedobre rzeczy pisze o Jungu:
Jung niezbyt dobrze zrozumiał księgę Hioba, tak na poziomie jak ja pierwszy raz ją czytałem ;-) czyli że "Bóg jest zły".
Poza tym mamy pewien niepokojący rys: mówi o Bogu Czwórcy, gdzie czwartym jest ..szatan
a tutaj praca doktorska: https://dspace.uni.lodz.pl/xmlui/bitstr ... sAllowed=y
w której dość niedobre rzeczy pisze o Jungu:
Jung niezbyt dobrze zrozumiał księgę Hioba, tak na poziomie jak ja pierwszy raz ją czytałem ;-) czyli że "Bóg jest zły".
Poza tym mamy pewien niepokojący rys: mówi o Bogu Czwórcy, gdzie czwartym jest ..szatan
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13789
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2202 times
Re: Porozmawiajmy o Jungu
Ty serio przeczytałeś ten doktorat?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13789
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2202 times
Re: Porozmawiajmy o Jungu
Też głównie z 2 ręki o nim czytałem. Tylko:
"O psychologii i patologii tak zwanych zjawisk tajemnych"
"Psychologia a religia"
I kilka artykułów.
Sporo jednak książek o jego "psychologii analitycznej/głębi".
Warto coś o nim wiedzieć. Był z pewnością jednym z pionierów łączących lub próbujących znaleźć wspólną płaszczyznę religii i psychologii.
Poniekąd jednak z dystansem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1923
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Porozmawiajmy o Jungu
Ostatnio przejrzałem "odpowiedź Hiobowi". Pisze tam m.in. że Jezus nie był w pełni człowiekiem, co więcej - Maryja nie była w pełni człowiekiem z powodu Niepokalanego Poczęcia. Czyli dochodzimy do absurdu, że człowieka jako człowieka określa ..grzech.
Poza tym pisze że zamiast Trójcy jest "Czwórca" gdzie czwartym jest jak pisałem szatan.
Doktoratu nie czytałem , warto się mu przyjrzeć.
Poza tym pisze że zamiast Trójcy jest "Czwórca" gdzie czwartym jest jak pisałem szatan.
Doktoratu nie czytałem , warto się mu przyjrzeć.
Ostatnio zmieniony 2023-05-28, 09:40 przez Andy72, łącznie zmieniany 1 raz.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13789
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2202 times
Re: Porozmawiajmy o Jungu
To, że ktoś wielki (a moim zdaniem takim był Jung) gdzieś popełnia błąd lub dochodzi do niewłaściwych czy złych wniosków nie przekreśla "drogi" i tego na co wskazał nią krocząc. Dwa. Nawet św. Jana od Krzyża można błędnie zrozumieć np. twierdzą, że z jego pism wynika, iż punktem wyjścia zjednoczenia z Bogiem jest asceza.Andy72 pisze: ↑2023-05-28, 09:38 Ostatnio przejrzałem "odpowiedź Hiobowi". Pisze tam m.in. że Jezus nie był w pełni człowiekiem, co więcej - Maryja nie była w pełni człowiekiem z powodu Niepokalanego Poczęcia. Czyli dochodzimy do absurdu, że człowieka jako człowieka określa ..grzech.
Poza tym pisze że zamiast Trójcy jest "Czwórca" gdzie czwartym jest jak pisałem szatan.
Doktoratu nie czytałem , warto się mu przyjrzeć.
Rozumiem podejście Junga. Co nie oznacza, że się z nim zgadzam. Można zauważyć, że skoro Jezus czy Maryja "startowali" z nico innej, mniej grzesznej pozycji, mogła pojawić się hipoteza, iż Ich człowieczeństwo jest szczególne.
Dobre pytanie: "Czy człowieka określa grzech" i czy to absurd - warto się nad tym zastanowić.
Znam idee "Czwórcy" i się z nią nie zgadzam. Cóż, no przecież Jung "musiał" być lepszy niż chrześcijaństwo. Skoro wiedział Boga
Jung Boga identyfikował ze zintegrowaną Jaźnią, która jest osobą wewnętrzną człowieka. Musiał więc umieścić w niej "zło" czyli szatana.
To dość oczywiste.
Dodano po 2 minutach 19 sekundach:
Chyba nie warto.
Moim zdaniem, w przypadku Junga, doktorat to egzamin ósmoklasisty
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Biegły forumowicz
- Posty: 1923
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 188 times
- Been thanked: 268 times
Re: Porozmawiajmy o Jungu
Każdy człowiek ma część poglądów słusznych a część niesłusznych.
Weźmy Freuda, z jednej strony pisał bzdury o kompleksie Edypa – że każdy go ma.
Z drugiej, jest twórcą bardzo interesującej myśli o Id i SuperEgo. O tym że są dwa rodzaje zadowolenia – z powodu przyjemności zachcianek , które chce Id, oraz osiągnięcia doskonałości, czego chce SuperEgo.
Co do Junga, to kiedyś zastanawiałem się nad jego pojęciem synchroniczności. Ileś lat temu miałem psychozę i stwierdziłem, że pojawiające się w życiu „przypadki” nie dają się w pełni wyjaśnić urojeniami.
Weźmy Freuda, z jednej strony pisał bzdury o kompleksie Edypa – że każdy go ma.
Z drugiej, jest twórcą bardzo interesującej myśli o Id i SuperEgo. O tym że są dwa rodzaje zadowolenia – z powodu przyjemności zachcianek , które chce Id, oraz osiągnięcia doskonałości, czego chce SuperEgo.
Co do Junga, to kiedyś zastanawiałem się nad jego pojęciem synchroniczności. Ileś lat temu miałem psychozę i stwierdziłem, że pojawiające się w życiu „przypadki” nie dają się w pełni wyjaśnić urojeniami.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13789
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2202 times
Re: Porozmawiajmy o Jungu
Wydaje mi się, że jeżeli chodzi o Freuda i Junga to nie możemy traktować ich psychologii jako "nauk" czy teorii hermetycznych. Z pewnością jednak wiele ich narzędzi, spostrzeżeń i koncepcji jest b. przydatnych (wykorzystywanych) w psychologii współczesnej.Andy72 pisze: ↑2023-05-28, 10:10 Każdy człowiek ma część poglądów słusznych a część niesłusznych.
Weźmy Freuda, z jednej strony pisał bzdury o kompleksie Edypa – że każdy go ma.
Z drugiej, jest twórcą bardzo interesującej myśli o Id i SuperEgo. O tym że są dwa rodzaje zadowolenia – z powodu przyjemności zachcianek , które chce Id, oraz osiągnięcia doskonałości, czego chce SuperEgo.
Co do Junga, to kiedyś zastanawiałem się nad jego pojęciem synchroniczności. Ileś lat temu miałem psychozę i stwierdziłem, że pojawiające się w życiu „przypadki” nie dają się w pełni wyjaśnić urojeniami.
Na ile Jung jest powiedzmy pro czy anty chrześcijański ...
Na jego życzenie na jego życzenie widnieje:
"Pierwszy człowiek z ziemi - ziemski" 1 Kor 15,47
oraz
"Wołany czy niewołany, Bóg będzie."
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13789
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2020 times
- Been thanked: 2202 times
Re: Porozmawiajmy o Jungu
Do wszystkiego co związane z psychologią należy podchodzić z dystansem. Wydaje mi się jednak, że szczególnie dziś. Wydaje mi się, że mniej można zbłądzić czytając Freuda, Junga, Horney, Adlera, Winnicotta, Fromma, Layinga, ... itd. ... w sensie klasyków, niż tzw. "interneto-psychologii-popularnej".
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20