Dawne praktyki pokutne

Rozmowa na temat sakramentów Kościoła świętego, poparcie ich Biblią, ich ważność, przystępowanie do nich, itp.
konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3052
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 318 times
Been thanked: 466 times

Re: Msza Trydencka

Post autor: konserwa » 2022-06-27, 23:50

O.K grzeszniku

stasiekb100
Początkujący
Początkujący
Posty: 39
Rejestracja: 10 maja 2022
Lokalizacja: pow. ciechanowski
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 13 times
Been thanked: 14 times

Re: Msza Trydencka

Post autor: stasiekb100 » 2022-06-27, 23:51

Chwała Panu Jezusowi za to co robicie.Mamy tak żyć i robić, żeby ludzie z którymi się spotykamy widzieli Jezusa w naszym życiu.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Msza Trydencka

Post autor: Jozek » 2022-06-28, 00:08

stasiekb100 pisze: 2022-06-27, 23:51 Chwała Panu Jezusowi za to co robicie.Mamy tak żyć i robić, żeby ludzie z którymi się spotykamy widzieli Jezusa w naszym życiu.
Trafiles w dziesiatke.
Jednym ze zdarzen ktore mi sie przytrafily, bylo to ze podczas pracy, z innych powodow o ktorych nie bede pisal, wzialem gipsowa figure Jezusa na stol, na ktorym zlocilem elementy oltarza i chcialem ta figure odnowic, bo byla strasznie zabrudzona.
Postanowilem odnowic ja i pozlocic promienie wokol serca i pomalowac czerwona farba serce.
Zauwazylem wtedy ze ta figura nie ma dloni, bo byly to tzw. wymienne dlonie zaleznie od pory roku Chrzescijanskich swiat, ale gdzies z czasem sie zagubily.
Znajac proporcje ciala czlowieka, wzialem tasme by zrobic pomiary i wyliczyc dlugosc dloni tak by proporcjonalnie pasowaly do wielkosci figury.
Gdy przylozylem tasme do figury, uslyszalem glosny i wyrazny glos, "ty masz byc tymi dlonmi", tasma wypadla mi z rak a ja opadlem na krzeselko za mna.Nie bylem w stanie uwierzyc w to co slyszalem.
jednak po paru latach zauwazylem ze nieswiadomie wlasnie to robie.
Wtedy wydawalo mi sie to wrecz niemozliwe i nieprawdopodobne do uwierzenia ze zwykly smiertelnik moze byc dlonmi Jezusa.
Mylilem sie bo jest to jak najbardziej mozliwe i reale, a co wiecej bardzo proste i dostepne dla kazdego.
Az do bolu realne i mozliwe.
Gdybym tedy o takim zdarzeniu opowiedzial, zostal bym posadzony o zwiedzenie itp. rzeczy, albo o halucynacje, czy chorobe psychiczna.
No jak to by bylo mozliwe by smiertelnik i grzesznik mogl by byc dlonmi Jezusa? Teologicznie niemozliwe, a jednak w realu jak najbardziej mozliwe dla kazdefo smiertelnego grzesznika.
Ostatnio zmieniony 2022-06-28, 00:24 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Msza Trydencka

Post autor: Andej » 2022-06-28, 10:01

Uważam, że zainteresowanie się człowiekiem, danie mu swojego czasu, podanie ręki ma o wiele większe znaczenie, niż jeno wsparcie materialne.
Bo ważne jest, aby w potrzebującym dostrzec człowieka. Człowieka równego mi. Mojego bliźniego.
Ale trzeba umieć to robić. Tak, aby nie skrzywdzić niewłaściwym podejściem. I mieć odwagę podejść. Zagadać.
A trzecim aspektem jest gotowość. Mi niestety się zdarza, że zanim zdecyduję się pomóc komuś wsiąść do pociągu, to zatrzymuje się on juz na kolejnej stacji. A gdy wrócę ruszony sumieniem, już nie ma komu pomóc wsiąść. I pociągu też nie ma. Trzeba mieć wewnętrzną gotowość do szybkiego spontanicznego, ale przemyślanego działania.

Same dobre chęci służą za bruk w piekle. A rzucane szybko drobne, te są tam dekoracją. Trzeba nauczyć się przełamywać. Umieć zobaczyć Chrystusa w biedaku, synu marnotrawnym. I w łotrze, który potrzebuje impulsu, aby się nawrócić.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Msza Trydencka

Post autor: Jozek » 2022-06-28, 11:13

Czesto chodzi mi po glowie pare pomyslow w tym temacie.
Jednym jest utworzenie funduszu w tym celu pomocy, a drugim budowa duzego 20-30metrow jachtu, ktory by sluzyl jako Arka, dla bezdomnych, szczegolnie mlodych ludzi na ktorym mogli by sie uczyc rzadkich zawodow.
Pierwszy jacht musial by byc zbudowany z pomoca ochotnikow, a pozniej budowe kolejnego mogli by wykonywac podopieczni, uczac sie stolarki i szkutnictwa.
W okolicy Gniezna sa odpowiednio duze jeziora.
Prawdopodobnie urzad pracy i szkolnictwa dostarczyl by czeaci funduszy, jednak poczatek musial by byc w formie darowizn na materialy i wolontariatu prze pracach.
Ostatnio zmieniony 2022-06-28, 11:21 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3052
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 318 times
Been thanked: 466 times

Re: Msza Trydencka

Post autor: konserwa » 2022-06-28, 11:18

Ten pomysl z jachtem to slepa uöliczka - juz bylo kilka takich prob i wszystkie niestety nie powoidly sie : przyczyny to byly rozne, ale zawisc czy chec dominacji czy inne wady podkopaly caly pomysl.
Ostroznie, bo latwo zagubic wlasciwy cel lub pasc ofiara naciagaczy.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Msza Trydencka

Post autor: Jozek » 2022-06-28, 11:31

Najlepiej gdyby Kosciol wzial taki projekt pod opieke, bo wiaze sie to z wieloma prawnymi pozwoleniami i nadzorem. W pojedynke nie da sie tego zrobic, choc z sama budowa jachtu bym sobie w pojedynke poradzil, tylko dlugo by to trwalo. ;)
Mozna od samego poczatku ustalic taki status prawny, ktory nie pozwoli na jakiekolwiek manipulacje, czy przejecie przez osoby prywatne czegokolwiek.
Sa w tym wzgledzie konkretne narzedzia prawne.
Mozna nawet wykluczyc przejecie czegokolwiek przez urzad skarbowy w przypadku deficytu i zadluzenia.

Znasz jakies szczegoly konkretnych nieudanych tego typu projektow?
Ostatnio zmieniony 2022-06-28, 12:06 przez Jozek, łącznie zmieniany 4 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Gzresznik Upadający
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3305
Rejestracja: 21 cze 2021
Has thanked: 151 times
Been thanked: 339 times

Re: Msza Trydencka

Post autor: Gzresznik Upadający » 2022-06-28, 12:42

Mi chodzil inny pomysł po głowie..Problemem tych ludzi jest brak bezpieczeństwa. Sa niby noclegownie ale wódy nie wolno. Napijesz sie, śpisz na mrozie. Niby prosta zasada. To co ich rozsadza to rozpacz i beznadzieja..Beznadzieja ze kolejna próba ktora wskutek uwarunkowan i nałogu skonczy sie porażka to skończy sie boleśnie. WIEC NIE PRÓBUJĄ Alkohol ma zneczulic bol porazki. Człowiek zawsze sie stara uniknąć porazki , czlowiek sxuka tez prywatności. Im wszelkie siły psychiczne jakie jeszcze posiadają zabiera ta walka o minimum.

Dodano po 1 minucie 54 sekundach:
Oni wiedza ze nie sa w stanie spełnić tego minimum. Nie picia. Wiec nie próbują.

Dodano po 7 minutach 41 sekundach:
Gdyby im.zapewnic minimum. Czyli możliwość kimania czy nawet calodziennego przebywania w miejscu gdzie bedzie cieplobi nkt ich za bycie nawalonym jak meserszmit nie wyrzuci w snieg. Gdzie w razie W będzie zupa by nie zdechł z głodu..Wiem ze będą to wykorzystywać ale w pewnym momencie czesc z nich może chcieć cos zmienić.I.wiedzac ze na wypadek wtopy beda mogli spróbować jeszcze raz. Bez ryzyka ze będzie za bardzo bolało.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Msza Trydencka

Post autor: Andej » 2022-06-28, 13:01

I to wszystko w temacie trydenckiej mszy. To lubię. Pełen spokój.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Dawne praktyki pokutne

Post autor: Jozek » 2022-06-28, 14:11

Bo wlasnie na tym polega Msza Trydencka.
Nie na wystroju tylko wspolnym jezyku z kazdym.
Rozumieniu wiary tak jak dawniej.
Ostatnio zmieniony 2022-06-28, 14:12 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dawne praktyki pokutne

Post autor: Andej » 2022-06-28, 14:15

Wspólny język? O nie. Mam swój i z nikim się nim nie podzielę. Co najwyżej mogę pokazać. Laryngologowi.

Ale, może miałeś na myśli ten sprzed znanej wieży. Niedokończonej. Gdzieś w Babilonie. Zatem język sumeryjski, jak mniemam.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Dawne praktyki pokutne

Post autor: Jozek » 2022-06-28, 14:26

Wiesz jezyki bywaja rozne, dlugie, krotkie, czy rozdwojone.
Tych ostatnich troche sie namnozylo. ;)
To pewnie przez ta ewolucje, jakis gen zmutowal i powstal nowy jezyk wsrod ludzi. ;)

Dodano po 14 minutach 17 sekundach:
Re: Msza Trydencka
Gzresznik Upadający pisze: 2022-06-28, 12:52 Mi chodzil inny pomysł po głowie..Problemem tych ludzi jest brak bezpieczeństwa. Sa niby noclegownie ale wódy nie wolno. Napijesz sie, śpisz na mrozie. Niby prosta zasada. To co ich rozsadza to rozpacz i beznadzieja..Beznadzieja ze kolejna próba ktora wskutek uwarunkowan i nałogu skonczy sie porażka to skończy sie boleśnie. WIEC NIE PRÓBUJĄ Alkohol ma zneczulic bol porazki. Człowiek zawsze sie stara uniknąć porazki , czlowiek sxuka tez prywatności. Im wszelkie siły psychiczne jakie jeszcze posiadają zabiera ta walka o minimum.

Dodano po 1 minucie 54 sekundach:
Oni wiedza ze nie sa w stanie spełnić tego minimum. Nie picia. Wiec nie próbują.

Dodano po 7 minutach 41 sekundach:
Gdyby im.zapewnic minimum. Czyli możliwość kimania czy nawet calodziennego przebywania w miejscu gdzie bedzie cieplobi nkt ich za bycie nawalonym jak meserszmit nie wyrzuci w snieg. Gdzie w razie W będzie zupa by nie zdechł z głodu..Wiem ze będą to wykorzystywać ale w pewnym momencie czesc z nich może chcieć cos zmienić.I.wiedzac ze na wypadek wtopy beda mogli spróbować jeszcze raz. Bez ryzyka ze będzie za bardzo bolało.
Tym ludziom trzeba nie tylko pomoc, ale dac im interesujace zajecie,.
Wiem sam po sobie ze choc duzo pale, to jak mam akurat prace ktora mnie wciaga, to zapominam o paleniu.
Czesto sam sobie sie dziwie ze przez calutki dzien nie tylko nie palilem, ale nawet mi to do glowy nie przyszlo by zapalic.
Ostatnio zmieniony 2022-06-28, 14:29 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dawne praktyki pokutne

Post autor: Andej » 2022-06-28, 15:04

Gdybym bezdomnym był, to najbardziej marzyłoby mi się lokum. Tylko dla mnie. Wielkości sypialnego przedziału kolejowego. Z WC i umywalką. Z jednego morskiego kontenera można byłoby zrobić kilka takich apartamentów. Ino podłączyć media. O ogrzewanie na zimny czas. Wstawić drzwi, okna. Ocieplić. Wydaje mi się, że byłoby to najtańsze rozwiązanie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Dawne praktyki pokutne

Post autor: Jozek » 2022-06-28, 15:09

Ale w ten sposob stworzyl bys slamsy, a to nie pomoglo by zadnemu z potrzebujacych pomocy.
Jedynie urzedowi miasta, bo pozbyl by sie bezdomnych.
W pomaganiu chodzi o to by tych potrzebujacych wyciagnac z dolka, a nie utrwalac ich w tym dolku, by bylo im wygodnie.
Ostatnio zmieniony 2022-06-28, 15:11 przez Jozek, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18650
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2560 times
Been thanked: 4565 times
Kontakt:

Re: Dawne praktyki pokutne

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-06-28, 15:22

Myślę, że to bardzo piękny, ale mało praktyczny pomysł: koszty przypadające na jedną osobę wystarczyłyby na kilka osób w prostszym rozwiązaniu.
Jak już, to raczej zakład szkutniczy z internatem.

ODPOWIEDZ