Pytania o grzech- Człowiek123

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5930
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 446 times
Been thanked: 904 times

Re: Dziwna sytuacja

Post autor: Albertus » 2022-06-30, 15:33

czlowiek123 pisze: 2022-06-30, 13:13 Witam,
jeśli chodzi o walkę ze złymi myślami i skrupułami to jest coraz lepiej. Ale dzisiaj trafił się taki przypadek:
jakieś złe myśli się pojawiły ale zostawiłem je za sobą, potem do głowy pare razy przychodziła mi świadomość o tym że miałem te myśli, zaczynałem sobie to roztłumaczać i wtedy pojawiały się złe wyobrażenia, które odrzucałem.
Czy popełniłem grzech? Z tymi myślami nigdy się nie zgadzałem i nigdy ich nie chciałem. Ale jak przychodziła świadomość, że miałem te złe myśli to jej nie odrzucałem, tylko chciałem to sobie roztłumaczyć. Nie wiem czy ta świadomość jest czymś złym.
Witaj!

A poza tym o czym piszesz to nie masz już problemu z żadnymi grzechami?

Kochasz Boga całym sercem a bliźniego jak siebie samego?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Dziwna sytuacja

Post autor: Andej » 2022-06-30, 15:47

czlowiek123 pisze: 2022-06-30, 13:13 jak przychodziła świadomość, że miałem te złe myśli to jej nie odrzucałem, tylko chciałem to sobie roztłumaczyć.
Jeśli to rozmyślanie miało na celu racjonalne wytłumaczenie sobie na czym polega zło zawarte w tych myślach, to jest to elementem walki ze złem. Jest sposobem długofalowej obrony. Zamiast szybkiego odrzucenia budujesz świadomość odgradzająca od zła. Wyprowadzasz sobie argumenty do tych wewnętrznych dyskusji, rozważań.
czlowiek123 pisze: 2022-06-30, 13:13 Nie wiem czy ta świadomość jest czymś złym.
Ta świadomość jest czymś wspaniałym. Świadczy o tym, ze jesteś człowiekiem myślącym.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13692
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2007 times
Been thanked: 2176 times

Re: Czy to narażanie się na grzech?

Post autor: sądzony » 2022-07-01, 10:03

czlowiek123 pisze: 2022-06-29, 18:27 Witam,
to o czym teraz napiszę może się wydawać dziwne, ale niestety taka jest rzeczywistość. Czasami jak patrzę na różne przedmioty, np. koła samochodu to przychodzą grzeszne myśli (nie wiem dlaczego ale tak jest). Zdarza się, że patrzę np. na te koła żeby pozbyć się tej obsesji, żeby "przyzwyczaić wzrok", a jak przychodzą złe myśli to je odrzucam. Tylko czy takie patrzenie nie jest narażaniem się na te myśli, narażaniem się na grzech?
Prosiłbym o prostą odpowiedź i zrozumienie.
Pozdrawiam
Zawsze gdy patrzę na piękną kobietę ubraną w wyzywający sposób przychodzą mi grzeszne myśli.
I choć myśli są grzeszne nie są moim grzechem.
Są we mnie, bo wynikają z mojej grzesznej "natury", której nie wyzbędę się do końca swego życia.
Ty, jako człowiek, stanowisz o sobie w zakresie, który jesteś w stanie "kontrolować" (to niewłaściwe słowo, ale w tym miejscu jest odpowiednie).
Nie odpowiadasz za to co w Tobie nieświadome.

Człowiek nie odpowiada za to, że podczas snu, lunatykując zabił swoją teściową.

To co generuje u Ciebie grzeszne myśli nie ma najmniejszego znaczenia.
Gdybym miał pobawić się w psychoanalityka to koło jest bardzo interesującym symbolem pełni i pobudza Cię seksualnie, czyli libidalnie, życiowo co w moim, abstrakcyjno-metaforycznym, mniemaniu jest piękne.

Ale to bajdurzenia.


Skrupulatyzm to dziwne zaburzenie. Proponuje wyjść z takiego założenia:
Jeżeli coś wzbudza u Ciebie wątpliwości co do tego czy jest grzechem zakładaj, że nim nie jest.
Docelowo rozeznawaj wątpliwości podczas sakramentu spowiedzi.

Pozdrawiam
W miłości
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

czlowiek123
Początkujący
Początkujący
Posty: 62
Rejestracja: 30 sty 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 21 times
Been thanked: 4 times

Kłamanie podczas zakładania konta

Post autor: czlowiek123 » 2022-07-01, 16:20

Witam,
pytanie z czystej ciekawości:
czy jeśli ktoś kłamie podczas zakładania konta, np. podaje fałszywą datę urodzenia, bądź też zaznacza, że przeczytał regulamin, mimo iż go nie przeczytał to grzeszy grzechem oszustwa?

Czarny
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sie 2015
Has thanked: 898 times
Been thanked: 338 times

Re: Kłamanie podczas zakładania konta

Post autor: Czarny » 2022-07-01, 16:44

Ja nigdy nie czytam a zawsze zaznaczam bo bym nie mógł się zarejestrować.
Nie sądziłem że to niewłaściwe, obiecuje w wolnej chwili to nadrobić kiedyś.

Awatar użytkownika
bei
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 251
Rejestracja: 11 lis 2019
Has thanked: 10 times
Been thanked: 48 times

Re: Kłamanie podczas zakładania konta

Post autor: bei » 2022-07-01, 16:47

Według mnie nie. Mamy prawo do animowosci także jeśli chodzi o datę urodzenia. Wyjątek jeśli ktoś zakład konto aby mieć dostęp do treści nieprzeznaczonych dla swojego wieku. Jak ktoś nie przeczyta regulaminu to może ponieść tego konsekwencje. Ostatnio pewna znana mi osoba poniosła koszta związane z umową którą podpisała bo jej nie przeczytała i nie wiedziała za co są kary umowne.

Awatar użytkownika
miker
Przybysz
Przybysz
Posty: 21
Rejestracja: 19 kwie 2022
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 1 time

Re: Kłamanie podczas zakładania konta

Post autor: miker » 2022-07-04, 15:38

Myślę że nie, zgadzam się z tym co bei powiedział/a, mamy prawo do anonimowości. A zaznaczając że przeczytaliśmy regulamin potwierdzamy zgodę na przestrzeganie obowiązującego regulaminu.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1705
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 552 times
Been thanked: 419 times

Re: Czy to narażanie się na grzech?

Post autor: Viridiana » 2022-07-05, 09:27

czlowiek123 pisze: 2022-06-29, 18:27 Witam,
to o czym teraz napiszę może się wydawać dziwne, ale niestety taka jest rzeczywistość. Czasami jak patrzę na różne przedmioty, np. koła samochodu to przychodzą grzeszne myśli (nie wiem dlaczego ale tak jest). Zdarza się, że patrzę np. na te koła żeby pozbyć się tej obsesji, żeby "przyzwyczaić wzrok", a jak przychodzą złe myśli to je odrzucam. Tylko czy takie patrzenie nie jest narażaniem się na te myśli, narażaniem się na grzech?
Prosiłbym o prostą odpowiedź i zrozumienie.
Pozdrawiam
Nie wiem, czy nie zastanowiłabym się w tej sytuacji nad konsultacją psychologiczną. Skrupulantyzm często się łączy np. z nerwicą natręctw.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

czlowiek123
Początkujący
Początkujący
Posty: 62
Rejestracja: 30 sty 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 21 times
Been thanked: 4 times

Re: Czy to narażanie się na grzech?

Post autor: czlowiek123 » 2022-07-05, 11:30

Viridiana pisze: 2022-07-05, 09:27
czlowiek123 pisze: 2022-06-29, 18:27 Witam,
to o czym teraz napiszę może się wydawać dziwne, ale niestety taka jest rzeczywistość. Czasami jak patrzę na różne przedmioty, np. koła samochodu to przychodzą grzeszne myśli (nie wiem dlaczego ale tak jest). Zdarza się, że patrzę np. na te koła żeby pozbyć się tej obsesji, żeby "przyzwyczaić wzrok", a jak przychodzą złe myśli to je odrzucam. Tylko czy takie patrzenie nie jest narażaniem się na te myśli, narażaniem się na grzech?
Prosiłbym o prostą odpowiedź i zrozumienie.
Pozdrawiam
Nie wiem, czy nie zastanowiłabym się w tej sytuacji nad konsultacją psychologiczną. Skrupulantyzm często się łączy np. z nerwicą natręctw.
Już mam zaplanowaną wizytę

Dodano po 59 sekundach:
Dzisiaj znowu przyszły mi do głowy wątpliwości czy świadomość, że się miało złe myśli, nie jest zła. Zacząłem sobie przypominać tą świadomość (jakkolwiek to brzmi) i też pojawiły się skrupuły. Ale wszystko rozstrzygłem na swoją korzyść, że skoro świadomość zła nie jest, to jej przypominanie też nie nie jest złe.
Ostatnio zmieniony 2022-07-05, 11:36 przez czlowiek123, łącznie zmieniany 1 raz.

Niezapominajka
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 644
Rejestracja: 28 wrz 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 157 times
Been thanked: 160 times

Re: Czy to narażanie się na grzech?

Post autor: Niezapominajka » 2022-07-05, 19:13

@czlowiek123 mam tak samo.

Czasem jak patrzę na jakies przedmioty nagle pojawianą się nieczyste skojarzenia czy myśli. Nie wiem sama dlaczego tak się dzieje. Czasem jest to ciężkie.
Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je.

czlowiek123
Początkujący
Początkujący
Posty: 62
Rejestracja: 30 sty 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 21 times
Been thanked: 4 times

Re: Wzywanie imienia Bożego

Post autor: czlowiek123 » 2022-07-08, 09:51

Witam,
czasami jak walczę ze złymi myślami, to żeby je odrzucić, powtarzam sobie kilka razy w głowie sformułowanie: "Wierzę w Pana Boga". Naszła mnie wątpliwość czy nie jest to wzywanie imienia Bożego nadaremno.

Przy okazji chciałbym zapytać, kiedy wzywanie imienia Pana Boga jest grzechem ciężkim?

Dziękuję i pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2022-08-02, 14:57 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1389
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 526 times
Been thanked: 757 times

Re: Wzywanie imienia Bożego

Post autor: AdamS. » 2022-07-08, 09:57

Jeśli wzywasz Boga, by pomógł Ci w walce ze złem lub słabością, nigdy nie będzie to wzywanie jego imienia na daremno. Co innego w zniecierpliwieniu lub zdenerwowaniu - wtedy bardzo mnie rani używanie słowa Jezus, które dla chrześcijan jest najdroższym imieniem świata. Sam często się modlę w chwilach słabości "Jezu, wspomóż" - ta najkrótsza modlitwa ma wielką siłę!

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13692
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2007 times
Been thanked: 2176 times

Re: Wzywanie imienia Bożego

Post autor: sądzony » 2022-07-08, 10:01

Nie jest.
Możesz powtarzać modlitwę Jezusową: "Jezu Chryste zmiłuj się nade mną".

"Odwoływanie" się do Boga, "wołanie o pomoc" nie jest grzechem, a modlitwą.
Rzekłbym, że wiara, również na tym polega, by jedyną "myślą" w głowie był Bóg.
:)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2416
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1003 times
Been thanked: 914 times

Re: Wzywanie imienia Bożego

Post autor: Susanna » 2022-07-08, 10:18

Też tak czasem powtarzam, to jest bardzo pomocne :)
"Uschła winna latorośl
i zwiędło drzewo figowe,
drzewo granatowe i palma daktylowa, i jabłoń -
wszystkie drzewa polne uschły.
I zniknęła radość spośród synów ludzkich."
Ks. Joela

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22634
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4213 times

Re: Wzywanie imienia Bożego

Post autor: Andej » 2022-07-08, 12:51

czlowiek123 pisze: 2022-07-08, 09:51 powtarzam sobie kilka razy w głowie sformułowanie: "Wierzę w Pana Boga". Naszła mnie wątpliwość czy nie jest to wzywanie imienia Bożego nadaremno.
Modlitwa, niezależnie od tego, czy krótka, czy długa nie jest grzechem. Chyba, że modlisz się o coś ewidentnie sprzecznego z wolą Bożą i czynisz to świadomie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ