Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-07-11, 20:47
My również, o ile wejdziemy do nieba, nie wejdziemy tam jako katolicy ale pomimo tego jako dzieci Boże.
Przeciwnie. Niebo to Kościół. A dokładnie jego chwalebna część.
Nie widzę związku. Znam multum katolików, którzy nie mają nic wspólnego z Kościołem.
Dodano po 1 godzinie 13 minutach 10 sekundach:
<<„To Bóg jest tym, który wychodzi ku człowiekowi i „przez swe osobiste działanie, przez swoją łaskawość czyni go uczestnikiem zbawienia”588. Należy więc powiedzieć, że zbawienie to „panowanie Boga”589 w życiu ludzi, którzy „pochodzą z prawdy”590. Zbawienie bowiem jest Osobą591. Dla Ratzingera
„wszędzie tam, gdzie panuje Chrystus (a przez Niego Bóg), tam jest zbawienie”592. Można zatem stwierdzić, że
zbawienie to osobista relacja człowieka z Jezusem, oddająca go pod panowanie Boga i dająca uczestnictwo w Królestwie Bożym, które On przynosi na ziemię i do którego zaprasza. Dokonawszy określenia, na czym polega zbawienie, należy odpowiedzieć na pytanie, na czym polega stan niezbawienia?
„Nie polega on na wydarzeniach politycznych, ekonomicznych, rasowych lub kosmicznych ani też na takich czy innych stosunkach zewnętrznych dla człowieka, lecz wynika z osobowej istoty człowieka, który w istocie od swojego narodzenia znajduje się na drodze egoizmu i przez to w stanie buntu przeciw roszczeniu Boga (grzech pierworodny)”593
Można zatem stwierdzić, że bycie niezbawionym dotyczy duchowego wnętrza człowieka i, jak pisze Ratzinger, nie jest uwarunkowane okolicznościami zewnętrznymi, które zostały wymienione. Człowiek jawi się jako ten, który według swej natury,
od urodzenia jest na drodze egoizmu i buntu przeciw Bogu, który prowadzi do potępienia. Jednocześnie jest tym, który nie potrafi o własnych siłach wyjść z tego stanu. Osoba ludzka jest tą, która potrzebuje Zbawiciela, ponieważ „do największej głębi ja może dotrzeć tylko sam Bóg”594 – który jeden potrafi wybawić człowieka z jego grzechu.
Warto zauważyć, że to, aby Bóg mógł dotrzeć do owej głębi ludzkiego serca, domaga się od człowieka otwartości wobec Boga, który w Jezusie Chrystusie przychodzi, aby go zbawić.
Wynika z tego, że niezbawienie to brak otwartości na Boga, czyli stan zamknięcia się na Niego.>>
586 J. Ratzinger, Zbawienie, [artykuł w Leksykonie z 1960r.], [w:] Opera Omnia. Jezus z Nazaretu VI/2, Lublin 2015, s. 824.
587 Tamże, s. 824.
588 Tamże, s. 824.
589 Tamże, s. 824.
590 Tamże, s.824.
591 Tamże, s. 825.
592 Tamże, s. 825.
593 Tamże, s. 825.
Ks. Dawid Perlik
Formuła extra Ecclesiam nulla salus w interpretacji Josepha Ratzingera