Świadomość i dobrowolność

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Świadomość i dobrowolność

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-12, 07:35

Hej, na czym polega świadomość podczas grzechu. Czy to jest w takimi wypadku kiedy wiemy że popełnimy ten grzech i chce to zrobić, choć wiemy że zaraz popełnię grzech, czy może też w przypadku kiedy wiemy, że jest to grzech, ale uświadamiamy sobie to dopiero po czynie. Jak to z tym jest?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2198 times

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: sądzony » 2022-07-12, 07:47

Jest piątek. Jestem bardzo głodny. Wpadam do domu. Szybko otwieram lodówkę, patrzę, nie ma za wiele. Dostrzegam kabanosa. Chwytam za niego i zjadam. Po chwili uświadamiam sobie, że dziś piątek i nie powinienem jeść mięsa, bo to grzech. Mogę iść do sklepu kupić sobie owoc, kefir, zamówić frytki. Ale nadal jestem głodny. Biorę drugiego kabanosa. Pragnienie wygrywa z prawem.

Pierwszy kabanos, moim zdaniem, był bezgrzeszny.
Drugi, był grzeszny.

Oczywiście przykładów może być wiele.

Dodano po 6 minutach 29 sekundach:
Dobrowolność to oczywiście inna kwestia.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: Andej » 2022-07-12, 08:02

Świadomość, gdy wiesz co robisz. I zdajesz sobie sprawę, że jest to niewłaściwe.
Dobrowolność, gdy nie ma przymusu. Presji. Gdy nikt nie przymusza. Ani sytuacja.

Ale działanie z premedytacją jest już poważnym wykroczeniem, grzechem. Gdy świadomy i dobrowolny zamiar popełnienia.
Natomiast trudno uznać za grzech to, co czyniłeś nieświadomie, tj. nie wiedząc, że jest to grzechem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-12, 08:08

Andej pisze: 2022-07-12, 08:02 Świadomość, gdy wiesz co robisz. I zdajesz sobie sprawę, że jest to niewłaściwe.
Dobrowolność, gdy nie ma przymusu. Presji. Gdy nikt nie przymusza. Ani sytuacja.

Ale działanie z premedytacją jest już poważnym wykroczeniem, grzechem. Gdy świadomy i dobrowolny zamiar popełnienia.
Natomiast trudno uznać za grzech to, co czyniłeś nieświadomie, tj. nie wiedząc, że jest to grzechem.
Ale gdy ogólnie wiem że to co zrobiłem jest grzechem. Ale podczas popełniania go zapomniałem o tym, chodzi mi o to że popełniam grzech i świadomość o tym przychodzi później, No to nie jest świadomy zamiar popełnienia. W takiej sytuacji jest to grzech?

Dodano po 17 minutach 49 sekundach:
sądzony pisze: 2022-07-12, 07:53 Jest piątek. Jestem bardzo głodny. Wpadam do domu. Szybko otwieram lodówkę, patrzę, nie ma za wiele. Dostrzegam kabanosa. Chwytam za niego i zjadam. Po chwili uświadamiam sobie, że dziś piątek i nie powinienem jeść mięsa, bo to grzech. Mogę iść do sklepu kupić sobie owoc, kefir, zamówić frytki. Ale nadal jestem głodny. Biorę drugiego kabanosa. Pragnienie wygrywa z prawem.

Pierwszy kabanos, moim zdaniem, był bezgrzeszny.
Drugi, był grzeszny.

Oczywiście przykładów może być wiele.

Dodano po 6 minutach 29 sekundach:
Dobrowolność to oczywiście inna kwestia.
Ale np. Jakbyś zjadł 3 kabanosy, ale nadal był głodny to ile jest bezgrzesznych? Tylko jeden czy te trzy?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2198 times

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: sądzony » 2022-07-12, 08:28

Nie ważna jest ilość, a świadomość faktu, że w piątek pościmy.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-12, 08:31

anonimowy.człowiek pisze: 2022-07-12, 08:26
Andej pisze: 2022-07-12, 08:02 Świadomość, gdy wiesz co robisz. I zdajesz sobie sprawę, że jest to niewłaściwe.
Dobrowolność, gdy nie ma przymusu. Presji. Gdy nikt nie przymusza. Ani sytuacja.

Ale działanie z premedytacją jest już poważnym wykroczeniem, grzechem. Gdy świadomy i dobrowolny zamiar popełnienia.
Natomiast trudno uznać za grzech to, co czyniłeś nieświadomie, tj. nie wiedząc, że jest to grzechem.
Ale gdy ogólnie wiem że to co zrobiłem jest grzechem. Ale podczas popełniania go zapomniałem o tym, chodzi mi o to że popełniam grzech i świadomość o tym przychodzi później, No to nie jest świadomy zamiar popełnienia. W takiej sytuacji jest to grzech?

Dodano po 17 minutach 49 sekundach:
sądzony pisze: 2022-07-12, 07:53 Jest piątek. Jestem bardzo głodny. Wpadam do domu. Szybko otwieram lodówkę, patrzę, nie ma za wiele. Dostrzegam kabanosa. Chwytam za niego i zjadam. Po chwili uświadamiam sobie, że dziś piątek i nie powinienem jeść mięsa, bo to grzech. Mogę iść do sklepu kupić sobie owoc, kefir, zamówić frytki. Ale nadal jestem głodny. Biorę drugiego kabanosa. Pragnienie wygrywa z prawem.

Pierwszy kabanos, moim zdaniem, był bezgrzeszny.
Drugi, był grzeszny.

Oczywiście przykładów może być wiele.

Dodano po 6 minutach 29 sekundach:
Dobrowolność to oczywiście inna kwestia.
Ale np. Jakbyś zjadł 2 kabanosy, ale nadal byś był głodny i zjadł kolejnego to ile jest bezgrzesznych?
Dodano po 1 minucie 30 sekundach:
sądzony pisze: 2022-07-12, 08:28 Nie ważna jest ilość, a świadomość faktu, że w piątek pościmy.
Ale gdy uświadomisz to sobie po czynie, choć ogólnie wiesz że jest to grzech. To miałeś świadomość podczas popełniania tego grzechu czy nie?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2198 times

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: sądzony » 2022-07-12, 08:36

Ogólnie wiem, że palenie jest zabijaniem się, a co za tym idzie grzechem (choć wola jest nieco ograniczona). Nie jestem jednak świadom tego przy każdym odpalaniu papierosa (a pewnie powinienem). Uważam, że wtedy nie grzeszę.

Jestem świadom, że pożądanie innych kobiet niż moja żona jest grzechem. Czasem jednak pożądam ich mimowolnie, poza wolą i świadomością. W momencie gdy sobie uświadomię, że to grzeszne staje przed wyborem. "Puścić" to pożądanie czy się go "trzymać". Gdy się go świadomie trzymam - grzeszę.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18947
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2609 times
Been thanked: 4610 times
Kontakt:

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-07-12, 08:50

Ogólnie wiem, że zabicie człowieka jest grzechem. Nie jestem jednak świadom tego przy każdym morderstwie, bo w momencie mordowania o tym nie myślę.
Uważam, że wtedy nie grzeszę.


Czy na pewno?
Ostatnio zmieniony 2022-07-12, 08:50 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2198 times

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: sądzony » 2022-07-12, 08:59

Marek_Piotrowski pisze: 2022-07-12, 08:50 Ogólnie wiem, że zabicie człowieka jest grzechem. Nie jestem jednak świadom tego przy każdym morderstwie, bo w momencie mordowania o tym nie myślę.
Uważam, że wtedy nie grzeszę.


Czy na pewno?
Mylisz pojęcie świadomości z myśleniem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-12, 09:17

Chociażby taki przykład. Patrzę na jakaś kobietę na jej biust, potem kolejny raz. Wiem że jest to grzech ale gdy to popełniam, nie mam myśli że jest to grzech i grzeszę. No podczas tego patrzenia niby nie mam świadomości że w tym momencie popełniam grzech. Nie rozumiem określenia świadomości. Czy jest to ogólna świadomość, czy świadomość podczas popełniania czynu?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: Andej » 2022-07-12, 09:32

Marek_Piotrowski pisze: 2022-07-12, 08:50 Ogólnie wiem, że zabicie człowieka jest grzechem. Nie jestem jednak świadom tego przy każdym morderstwie, bo w momencie mordowania o tym nie myślę.
Uważam, że wtedy nie grzeszę.


Czy na pewno?
Jaskrawy przykład, ale w pełni słuszny.

Przypomina mi się Książę i żebrak. Relatywność. A tymczasem: Tak to tak, a nie to nie.
Nie wolno rozmydlać, relatywizować. Trzeba dążyć do Celu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-12, 11:23

Andej pisze: 2022-07-12, 09:32
Marek_Piotrowski pisze: 2022-07-12, 08:50 Ogólnie wiem, że zabicie człowieka jest grzechem. Nie jestem jednak świadom tego przy każdym morderstwie, bo w momencie mordowania o tym nie myślę.
Uważam, że wtedy nie grzeszę.


Czy na pewno?
Jaskrawy przykład, ale w pełni słuszny.

Przypomina mi się Książę i żebrak. Relatywność. A tymczasem: Tak to tak, a nie to nie.
Nie wolno rozmydlać, relatywizować. Trzeba dążyć do Celu.
Chociażby taki przykład. Patrzę na jakaś kobietę na jej biust, potem kolejny raz. Wiem że jest to grzech ale gdy to popełniam, nie mam myśli że jest to grzech i grzeszę. No podczas tego patrzenia niby nie mam świadomości że w tym momencie popełniam grzech. Nie rozumiem określenia świadomości. Czy jest to ogólna świadomość, czy świadomość podczas popełniania czynu?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18947
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2609 times
Been thanked: 4610 times
Kontakt:

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-07-12, 11:33

sądzony pisze: 2022-07-12, 08:59
Marek_Piotrowski pisze: 2022-07-12, 08:50 Ogólnie wiem, że zabicie człowieka jest grzechem. Nie jestem jednak świadom tego przy każdym morderstwie, bo w momencie mordowania o tym nie myślę.
Uważam, że wtedy nie grzeszę.


Czy na pewno?
Mylisz pojęcie świadomości z myśleniem.
Tak, to byłaby pomyłka tych dwu rzeczy. Analogicznie jak:
sadzony pisze:Ogólnie wiem, że palenie jest zabijaniem się, a co za tym idzie grzechem (choć wola jest nieco ograniczona). Nie jestem jednak świadom tego przy każdym odpalaniu papierosa (a pewnie powinienem). Uważam, że wtedy nie grzeszę.
Oczywiście Twoje zastrzeżenia co do wolności (w przypadku nałogu) są w pełni uzasadnione, ale to inne zagadnienie.

Jesli wiem, ze coś jest złe i to czynię, to mam świadomość zła, niezależnie, czy myślę o tym w momencie popełniania grzechu.

anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-12, 12:28

Marek_Piotrowski pisze: 2022-07-12, 11:33
sądzony pisze: 2022-07-12, 08:59
Marek_Piotrowski pisze: 2022-07-12, 08:50 Ogólnie wiem, że zabicie człowieka jest grzechem. Nie jestem jednak świadom tego przy każdym morderstwie, bo w momencie mordowania o tym nie myślę.
Uważam, że wtedy nie grzeszę.


Czy na pewno?
Mylisz pojęcie świadomości z myśleniem.
Tak, to byłaby pomyłka tych dwu rzeczy. Analogicznie jak:
sadzony pisze:Ogólnie wiem, że palenie jest zabijaniem się, a co za tym idzie grzechem (choć wola jest nieco ograniczona). Nie jestem jednak świadom tego przy każdym odpalaniu papierosa (a pewnie powinienem). Uważam, że wtedy nie grzeszę.
Oczywiście Twoje zastrzeżenia co do wolności (w przypadku nałogu) są w pełni uzasadnione, ale to inne zagadnienie.

Jesli wiem, ze coś jest złe i to czynię, to mam świadomość zła, niezależnie, czy myślę o tym w momencie popełniania grzechu.
Ale jeśli czynie coś złego bez świadomości zła w tym momencie, choć wiem że jest to złe, ale w tym momencie nie mam tej myśli, to jest to grzech?

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13779
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2198 times

Re: Świadomość i dobrowolność

Post autor: sądzony » 2022-07-12, 12:29

Marek_Piotrowski pisze: 2022-07-12, 11:33 Jesli wiem, ze coś jest złe i to czynię, to mam świadomość zła, niezależnie, czy myślę o tym w momencie popełniania grzechu.
Gdybyś w danej chwili miał świadomość wszystkich informacji, które wiesz, nie wiedziałbyś niczego.
Umysł i osobowość człowieka tak nie funkcjonuje.

Zauważ, że w obecnym świecie posługujemy się raczej "nieprawidłowymi/skażonymi" automatyzmami niż cnotliwymi.
Umiejętność niegrzeszności, cnotliwości wymaga pracy i łaski.

Ty zakładasz, że jesteśmy OK, a szatan nas kusi.
Ja zakładam, że jesteśmy "fuj", a Bóg nas wyzwala.

Dodano po 35 sekundach:
anonimowy.człowiek pisze: 2022-07-12, 12:28 Ale jeśli czynie coś złego bez świadomości zła w tym momencie, choć wiem że jest to złe, ale w tym momencie nie mam tej myśli, to jest to grzech?
Podaj przykład.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

ODPOWIEDZ