Covid
Covid
Kontakt z tą chorobą covid miałem już jakieś dwa tyg temu, ale czułem się dobrze, bez objawów itp itd. Kilka dni temu (czw), moj tata zrobił sobie test i wyszedł pozytywny, tata przeprowadził się do innego mieszkania żeby nie zarazic mnie i mamy. Ja tez zrobilem sobie w czwartek test i wyszedl negatywny, to poszedlem do pracy i na rozne spotkania. W sobote, ja zrobiłem dwa testy (rano i wieczorem) jeden wyszedl pozytywny, a drugi negatywny, ale postanowilem pozostac w domu. W nd wyszedł test pozytywny, wiec juz te 4 dni siedzę w domu.
I teraz się zastanawiam, czy w ogole powinienem zaczac informowac te wszytskie osoby co sie z nimi widziałem, że mam covid i czy jesli tego nie zrobie to bede miał grzech ciezki? (Teraz nie ma juz zadnej izolacji ani kwarantanny). I czy w ogole mam jakiś grzech, że wtey wychodziłem z domu, ale ogolnie chyba zarazalem w momencie kiedy pojawily sie objawy.
Ale nie wiem czy powinienem dzwonic do tych wszystkich ludzi co sie z nimi widziałem. Bo narazie nic nie robilem i boje sie, ze to bedzie grzech ciezki jak nie zrobie tego
I teraz się zastanawiam, czy w ogole powinienem zaczac informowac te wszytskie osoby co sie z nimi widziałem, że mam covid i czy jesli tego nie zrobie to bede miał grzech ciezki? (Teraz nie ma juz zadnej izolacji ani kwarantanny). I czy w ogole mam jakiś grzech, że wtey wychodziłem z domu, ale ogolnie chyba zarazalem w momencie kiedy pojawily sie objawy.
Ale nie wiem czy powinienem dzwonic do tych wszystkich ludzi co sie z nimi widziałem. Bo narazie nic nie robilem i boje sie, ze to bedzie grzech ciezki jak nie zrobie tego
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14941
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4185 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Covid
Ja chciałbym wiedzieć gdybyś się ze mną spotkał, bo mam w domy 84-latkę niezaszczepioną, albo chorą osobę o zmniejszonej odporności i nawet jeśli u mnie będzie się omikron rozwijał bezobjawowo, to ich życiu może zagrozić - pomyśl o tym
Ostatnio zmieniony 2022-07-12, 16:48 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Viridiana
- Biegły forumowicz
- Posty: 1707
- Rejestracja: 6 sie 2018
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 554 times
- Been thanked: 419 times
Re: Covid
Zdecydowanie powinieneś poinformować wszystkich, którzy z Tobą mieli kontakt. Dla Ciebie to może tylko chwila rozmowy, ale dla kogoś to może być informacja na wagę złota. Covid wciąż jest dla nas nową chorobą i nie należy go bagatelizować.
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Covid
A co to jest ten Covid? I po co jest?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Mistrz komentowania
- Posty: 5985
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 453 times
- Been thanked: 910 times
Re: Covid
A ty nie pomyślałeś o tym że nie każdy może sobie pozwolić na nie chodzenie do pracy tylko dlatego że miał kontakt z kimś zarażonym ale sam nie jest chory?
Człowiek zrobił test i wyszedł mu negatywny. Co niby miał jeszcze zrobić? Siedzieć w domu nie wiadomo ile? Zwolnienia by uczciwie nie dostał bo nie był chory. To co brać urlop? I tak za każdym razem gdy miało się jakiś kontakt z zarażonym? Ty byś tak robił? A co jakby po którymś takim urlopiku szef który musiałby w związku z tym za każdym razem przeorganizować pracę stwierdził że temu panu to chyba podziękujemy bo za bardzo chorowity i lękliwy? Nie każdy ma taką sytuację że ma świetną sytuacje finansową albo może przebierać w posadach jak w ulęgałkach.
Przywiązać sobie tabliczkę z napisem " miałem kontakt z chorym na covid" i dzwonić dzwonkiem?
Dodano po 2 minutach 37 sekundach:
Ale w ogóle masz ten covid? Bo takie domowe testy to wcale nie są miarodajneBakuś pisze: ↑2022-07-12, 13:36 Kontakt z tą chorobą covid miałem już jakieś dwa tyg temu, ale czułem się dobrze, bez objawów itp itd. Kilka dni temu (czw), moj tata zrobił sobie test i wyszedł pozytywny, tata przeprowadził się do innego mieszkania żeby nie zarazic mnie i mamy. Ja tez zrobilem sobie w czwartek test i wyszedl negatywny, to poszedlem do pracy i na rozne spotkania. W sobote, ja zrobiłem dwa testy (rano i wieczorem) jeden wyszedl pozytywny, a drugi negatywny, ale postanowilem pozostac w domu. W nd wyszedł test pozytywny, wiec juz te 4 dni siedzę w domu.
I teraz się zastanawiam, czy w ogole powinienem zaczac informowac te wszytskie osoby co sie z nimi widziałem, że mam covid i czy jesli tego nie zrobie to bede miał grzech ciezki? (Teraz nie ma juz zadnej izolacji ani kwarantanny). I czy w ogole mam jakiś grzech, że wtey wychodziłem z domu, ale ogolnie chyba zarazalem w momencie kiedy pojawily sie objawy.
Ale nie wiem czy powinienem dzwonic do tych wszystkich ludzi co sie z nimi widziałem. Bo narazie nic nie robilem i boje sie, ze to bedzie grzech ciezki jak nie zrobie tego
Ostatnio zmieniony 2022-07-13, 18:38 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Covid
Wlasnie na poczatku o tym pisalem, ale Dez usunal.
Jesli lekarz nie stwierdzil cowida to nie ma zadnego cowida tylko do roboty.
Te ogolnie dostepne testy to mozna sobie doswiadczenia w domu robic, a jak juz rzetelnie sie testowac to zrobic z 5takich testow jeden po drugim i jak wynik wszystkich betzie taki sam to wtedy mozna miec jako takie rozeznanie czy sie zlapalo cowida czy nie.
Przy okazji mozna sie przekonac jak wygladala sprawa tych rosnacych zakazen w czasie pandemii.
Jesli lekarz nie stwierdzil cowida to nie ma zadnego cowida tylko do roboty.
Te ogolnie dostepne testy to mozna sobie doswiadczenia w domu robic, a jak juz rzetelnie sie testowac to zrobic z 5takich testow jeden po drugim i jak wynik wszystkich betzie taki sam to wtedy mozna miec jako takie rozeznanie czy sie zlapalo cowida czy nie.
Przy okazji mozna sie przekonac jak wygladala sprawa tych rosnacych zakazen w czasie pandemii.
Ostatnio zmieniony 2022-07-13, 19:16 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4615 times
- Kontakt:
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Covid
Czy aby to nie pospolita grype zlapales?
Zreszta, dzis juz to i kowid to pospolita grypa.
Tyle ludzi ja zlapalo ze trudno by znalesc kogos kto nie zlapal.
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
Zreszta, dzis juz to i kowid to pospolita grypa.
Tyle ludzi ja zlapalo ze trudno by znalesc kogos kto nie zlapal.
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia.
Ostatnio zmieniony 2022-07-20, 16:15 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4615 times
- Kontakt:
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14941
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4185 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
Re: Covid
Trzymaj się i zdrowiejMarek_Piotrowski pisze: ↑2022-07-20, 14:15 Nareszcie! Mam i ja covid
Marzena mnie poczęstowała, sama zaraziwszy się chyba w pracy.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 18974
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2610 times
- Been thanked: 4615 times
- Kontakt:
Re: Covid
Zrobiłem test. Zresztą zachorowałem po paru dniach chorowania mojej Żony, która z kolei zaraziła sie od pacjentów tam, gdzie pracuje.lambda pisze: ↑2022-07-22, 22:13A skąd wiesz że to Covid?Marek_Piotrowski pisze: ↑2022-07-20, 14:15 Nareszcie! Mam i ja covid
Marzena mnie poczęstowała, sama zaraziwszy się chyba w pracy.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: Covid
Ja chyba za kazdym razem lapie kowida jak cos mnie zniesmaczy.
To jak mowia jeden z objawow kowida.
Jednak u mnie ciagle jakis chyba utajony kowid, bo ciagle negatywne testy.
Chowa sie przed testami skubaniec.
To jak mowia jeden z objawow kowida.
Jednak u mnie ciagle jakis chyba utajony kowid, bo ciagle negatywne testy.
Chowa sie przed testami skubaniec.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.