Czy nie ma różnych stanów materii?
Czy woda nie jest twarda, gdy jest zimna? Lód?
Czy woda nie jest ciekła powyżej 0°C?
Czy woda nie ma pary o temperaturze powyżej 100°C?
Czy odparowana woda zniknęła?
A może nadal tam jest, nawet jeśli nie widzisz wody?
Czy to nie nazywa się wilgocią w powietrzu?
A co z gazem w zapalniczce?
Czy to nie jest oczywiście płynne?
Czy jednak gaz nie staje się natychmiast niewidoczny?
czy naciskasz przycisk?
Dlaczego nie miałoby dojść do transmutacji materii?
Dlaczego dusza nie miałaby wyjść z martwego ciała?
Czy musimy to zobaczyć, aby wiedzieć, czy tam jest?
jest?
Czy nie wierzymy i nie wiemy jednocześnie?
woda, że wciąż tam jest? Nawet jeśli to
wyparował?
Więc gdzie powinien być problem z wiarą w niewidzialnego Boga?
Wiele pytań, wiele pytań
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Wiele pytań, wiele pytań
Nie musimy zobaczyć by wiedzieć czy jest - tak jest z gwiazdami gdy widzimy ich światło oddalone od nich o miliony lat świetlnych i to nawet w sytuacji gdy może już ich nie być. Podobnie jest przy Eucharystii gdy widzę postacie chleba i wina ale ich substancji już nie ma bo zamiast tego jest ciało i Krew Jezusa Chrystusa. Refleksja made in książka Wielka nowenna fatimska w rodzinie Kowalskich
Ostatnio zmieniony 2022-07-16, 16:43 przez Nenderen, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Wiele pytań, wiele pytań
Za dużo pytań. Dlaczego je stawiasz?
Dobrze by było, gdybyś stawiając pytanie, podawał też swoja tezę. Byłoby pole do dyskusji.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Wiele pytań, wiele pytań
Może ta mnogość pytań stanowi formę ekspresji, zachęty do dyskusji. Nikodem też mógł licznie pytać Jezusa, może jeszcze bardziej niż wzmiankuje to Biblia.
Ostatnio zmieniony 2022-07-16, 17:03 przez Nenderen, łącznie zmieniany 2 razy.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- Mój_Boże
- Przybysz
- Posty: 10
- Rejestracja: 16 lip 2022
- Lokalizacja: Jaworzno
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
- Kontakt:
Re: Wiele pytań, wiele pytań
Dziękuję Nenderen!
Masz to. Dla mnie pytanie jest jednym z wielu stylistycznych środków pobudzających do dyskusji. Zwłaszcza we wstępnych rozmowach z ludźmi, którzy jeszcze nie znaleźli Jezusa.
Dlaczego więc w tym momencie miałoby być bezużyteczne?
Masz to. Dla mnie pytanie jest jednym z wielu stylistycznych środków pobudzających do dyskusji. Zwłaszcza we wstępnych rozmowach z ludźmi, którzy jeszcze nie znaleźli Jezusa.
Dlaczego więc w tym momencie miałoby być bezużyteczne?
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Wiele pytań, wiele pytań
Święta Edyta Stein pisała, że kto szuka prawdy, ten szuka Boga. Jeśli zadawanie pytań jest komuś pomocne, niechaj trwa czas pytań. Tak wogóle dziękuję za ciepłą reakcję.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14976
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4202 times
- Been thanked: 2953 times
- Kontakt:
Re: Wiele pytań, wiele pytań
Analogia z wodą, dość filozoficzna, ale jest jak najbardziej dobrą, przydatną analogią dla ewangelizacji materialistów
ale czy skuteczną, to moim zdaniem nie od nas zależy. Moje doświadczenie ewangelizacji jest takie, że to Duch Święty kieruje nas do poszczególnych osób i bywa tak, że to tylko ta osoba, lub tylko On wie w jakim celu, bo nie zawsze jest to nawrócenie tu i teraz.
ale czy skuteczną, to moim zdaniem nie od nas zależy. Moje doświadczenie ewangelizacji jest takie, że to Duch Święty kieruje nas do poszczególnych osób i bywa tak, że to tylko ta osoba, lub tylko On wie w jakim celu, bo nie zawsze jest to nawrócenie tu i teraz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.