Pytania o grzech- anonimowy.człowiek

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Pytania o grzech- anonimowy.człowiek

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-25, 10:15

Czy żarty są grzechem? Bo czasami żeby się pośmiać wysyłam jakieś nieprzyzwoite głosówki na Facebooku, messengerze. Te głosówki nikogo nie obrażają dlatego interesuje mnie czy jest to jakikolwiek grzech.
Ostatnio zmieniony 2022-08-02, 15:14 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Żarty

Post autor: Andej » 2022-07-25, 12:17

Żart nie jest grzechem. Chyba, że komuś szkodzi.
Nieprzyzwoite, zwykle jest grzechem. Zwłaszcza gdy podane publicznie, np. via fejs.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13771
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2196 times

Re: Żarty

Post autor: sądzony » 2022-07-25, 14:55

Jeżeli obawiasz się, że żartując możesz kogoś urazić - żartuj z siebie. Dystans :)

W niedzielę, jak co rano, wyszedłem na ławkę przed dom (mieszkam u kogoś ze względu na remont), by przy kawie zapalić sobie na spokojnie papieroska. Nagle słyszę "chlup" - coś z dachu. Podnoszę głowę, a tam kloaka gołębia. Patrzę w kawę, a tam pływa gołębia kupa. Z 3 metrów trafił mi do kubka i zbeształ poranny rytuał. :)
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Żarty

Post autor: Andej » 2022-07-26, 09:15

Jeśli tu na temat żartów, to wpadłem kiedyś na taki:
Obrazek
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Pytanie

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-28, 07:56

Czy drapanie się w miejscach intymnych to grzech? Bo dzisiaj zamyśliłem się i drapałem się tam, a potem już świadomie żeby ocenić czy sprawia mi to przyjemność(wydaje mi się że sprawianie sobie przyjemności to grzech więc tak chciałem to sprawdzić) dzisiaj miałem przystąpić do komunii dlatego stąd moje pytanie czy jest to grzech.

anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Czy mogę przystąpić do komuni?

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-28, 14:12

Wczoraj wyspowiadałem się, ale dzisiaj wielokrotnie miałem nieczyste spojrzenia, mam namyśli że patrzyłem się na biust kobiety. Nie były to jakieś długie spojrzenia tylko po widząc biust widziałem go, ale nie zatrzymywałem wzroku na kobiecie, nie pragnąłem jej, nie miałem intencji podniecenia, czy mogę przystąpić do komunii?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy mogę przystąpić do komuni?

Post autor: Andej » 2022-07-28, 20:56

Jeśli wzbudzisz szczery żal.
Ale zawsze pamiętaj, że tylko ocena spowiednika jest wiążąca. Żadna odpowiedź przez Internet nie daje takiej pewności. Nigdy nie wiesz, kto odpowiada.
Doradzam ostrożność.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Czy mogę przystąpić do komuni?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-07-29, 09:13

Po pierwsze - nikt nie ma uprawnień, by Ci odpowiedzieć wiążąco, zrobić to może jedynie spowiednik (a i on nie ma pewnych danych, bo nie sposób drugiemu człowiekowi przedstawić podobną sytuację w 100%)

Po drugie - jeśli nie będziesz podejmował wyzwania rozeznania swoich czynów, tylko z każdym duperelem pytał się na grupach, nigdy nie dorośniesz jako chrześcijanin.

Po trzecie - wyraźnie masz problem ze skrupulantyzmem, zrób coś z tym, bo to największe dla Ciebie w tej chwili zagrożenie duchowe.

Po czwarte - przestań traktować grzech jako centrum swojego życia chrześcijańskiego, nie możesz go definiować jako jakieś ciągłe kombinowanie czy już zgrzeszyłem, czy jeszcze nie

Po piąte - Dlaczego ktoś tu miałby obciążać swoje sumienie podejmowaniem TWOICH i należących do CIEBIE decyzji? Nikt z nas nie chce być Twoim "zewnętrznym sumieniem" i brać odpowiedzialności za TWOJE życie.
Czym innym jest pytanie o jakieś zasady postępowania, a czym innym robienie z forumowiczów kogoś, kto ma zdjąć z Ciebie odpowiedzialność (bo zadecyduje za Ciebie).

Wybacz, że to piszę, nie jestem Ci wrogiem, ale sam byłem skrupulantem i widzę, że Twoje podejście prowadzi do nikąd.
Ostatnio zmieniony 2022-07-29, 09:14 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1408
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 541 times
Been thanked: 779 times

Re: Czy mogę przystąpić do komuni?

Post autor: AdamS. » 2022-07-30, 09:45

anonimowy.człowiek pisze: 2022-07-28, 14:12 nie miałem intencji podniecenia, czy mogę przystąpić do komunii?
Rozumiem Twój dylemat, ale jedno, co bym tu radził, to rzecz na na którą już wcześniej wskazał Marek - nie czyń z formalnego podejścia do grzechu centrum swojego życia duchowego, bo wtedy narażasz się na tworzenie z chrześcijaństwa karykatury. Chrystus to WOLNOŚĆ, nie zniewolenie skrupułami czy formalizmami. A wolność ta jest korzeniami osadzona w MIŁOŚCI. Jeśli będziesz pracował nad rozwijaniem w sobie czystej miłości do brata i siostry, nie będziesz się musiał borykać z takimi problemami. Oczywiście nie uwolni Cię to od pokus, ale będziesz już wiedział, gdzie jest granica między pokusą (która sama w sobie grzechem nie jest) a grzechem, który zawsze się wiąże z podjęciem jakiejś świadomej decyzji. Staraj się patrzeć na każdą kobietę jak na własną siostrę.

anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Re: Czy mogę przystąpić do komuni?

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-30, 21:16

AdamS. pisze: 2022-07-30, 09:45
anonimowy.człowiek pisze: 2022-07-28, 14:12 nie miałem intencji podniecenia, czy mogę przystąpić do komunii?
Rozumiem Twój dylemat, ale jedno, co bym tu radził, to rzecz na na którą już wcześniej wskazał Marek - nie czyń z formalnego podejścia do grzechu centrum swojego życia duchowego, bo wtedy narażasz się na tworzenie z chrześcijaństwa karykatury. Chrystus to WOLNOŚĆ, nie zniewolenie skrupułami czy formalizmami. A wolność ta jest korzeniami osadzona w MIŁOŚCI. Jeśli będziesz pracował nad rozwijaniem w sobie czystej miłości do brata i siostry, nie będziesz się musiał borykać z takimi problemami. Oczywiście nie uwolni Cię to od pokus, ale będziesz już wiedział, gdzie jest granica między pokusą (która sama w sobie grzechem nie jest) a grzechem, który zawsze się wiąże z podjęciem jakiejś świadomej decyzji. Staraj się patrzeć na każdą kobietę jak na własną siostrę.
Dziękuje, a po popełnieniu grzechu muszę, od razu modlić się i przepraszać Pana Boga (to mnie męczy najbardziej) czy po prostu nie koncentrować się na tym tylko na jego miłości, i przeprosić go w wieczornej modlitwie?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Czy mogę przystąpić do komuni?

Post autor: Andej » 2022-07-31, 07:47

anonimowy.człowiek pisze: 2022-07-30, 21:16 Dziękuje, a po popełnieniu grzechu muszę, od razu modlić się i przepraszać Pana Boga (to mnie męczy najbardziej) czy po prostu nie koncentrować się na tym tylko na jego miłości, i przeprosić go w wieczornej modlitwie?
Zastanawiająca forma. Od razu po popełnieniu? - Dziwne.

Zali i skrucha, wg mnie, powinny następować po uświadomieniu sobie grzechu. Im wcześniej, tym lepiej. I na pewno zawsze przed komunią świętą. I zawsze powinno tej reakcji towarzyszyć postanowienie poprawy.

Natomiast, jestem o tym przekonany, lepiej jest się koncentrować na miłości, niż na grzechach. Miłość wyznacza kierunek. I w ten sposób zapobiega ew. grzechom.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1408
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 541 times
Been thanked: 779 times

Re: Czy mogę przystąpić do komuni?

Post autor: AdamS. » 2022-07-31, 10:05

anonimowy.człowiek pisze: 2022-07-30, 21:16 Dziękuje, a po popełnieniu grzechu muszę, od razu modlić się i przepraszać Pana Boga (to mnie męczy najbardziej) czy po prostu nie koncentrować się na tym tylko na jego miłości, i przeprosić go w wieczornej modlitwie?
Przepraszanie też musi wypływać z miłości, a nie z jakiegoś masochistycznego podejścia do "katowania się modlitwą". W ogóle jeśli modlitwa miałaby być dla kogoś karą, to uważam, że byłoby to wielkie nieporozumienie, bo modlitwa jest żywą relacją, więc można ją raczej porównać do pożywnego pokarmu duchowego, nigdy do kary czy męczącego pozyskiwania sobie zasługi.

anonimowy.człowiek
Początkujący
Początkujący
Posty: 25
Rejestracja: 4 lip 2022

Re: Czy mogę przystąpić do komuni?

Post autor: anonimowy.człowiek » 2022-07-31, 12:10

A może mi ktoś wyjaśnić jakiego spojrzenie i myśmy są nie czyste? W sensie kiedy spojrzenie, myśli są grzechem

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18912
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2606 times
Been thanked: 4606 times
Kontakt:

Re: Czy mogę przystąpić do komuni?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2022-07-31, 12:11

@anonimowy.człowiek , widzę, że jesteś tak skoncentrowany na tym co rzekomo musisz, że w ogóle nie przyjmujesz komunikatów.
Po co pytasz, kiedy masz przepraszać? Jesteś chrześcijaninem, powinieneś tego typu rzeczy wypracować sam, a nie otrzymać z zewnątrz w formie "regulaminu" tego, co "musisz".
Czy jest - w świetle tego - w owym przepraszaniu faktyczna relacja z Bogiem, czy też tylko "punkt, który trzeba zrobić po grzechu"?

ODPOWIEDZ