Zakaz reklamy alkoholu – petycja

[Nenderen]

zrob przeciw energetykom to namowie jeszcze innych nauczycieli u mnie w pracy by podpisali

Popieram, więc przemyślę.

Bardzo Ciebie proszę abyś nie rezygnowała z pierwotnego pomysłu. Proponował bym syntezę: w jednej petycji zawrzyj zarówno wątek alkoholu jak i energetyków.

[abi]

Abi, dlaczego bez szans? W Polsce są tysiące przeciwników tego zjawiska którzy by podpisali. Nic nie stoi też na przeszkodzie by w petycji obok wątku alkoholu był wątek energetyków.

na spotkaniu branzowym poklocilam sie z kilkunastoma osobami ktore uwazaly ze kieliszek wodki moge wypic nawet jak nie lubie
czemu mam pic - ani nie smaczne, ani na nic nie pomaga
jest poparcie dla alkoholu, no niestety

[Nenderen]

Nawet jeżeli są osoby popierające trend dla alkoholu to jednak jak już wspomniałem w Polsce jest wiele przeciwników jego reklamy i to właśnie oni zagłosują w petycji. Abi, nie zniechęcaj się tak łatwo, jesteś na to zbyt fajna

[mz3r]

Mz3r, polemizowałbym z Twoim stwierdzeniem. Moim zdaniem alkohol i energetyki mają mniej więcej po równi ilość swoich młodzieżowych pijaczy co jest bardzo smutne.

Bardzo odważna teza. "W szkołach zapanowała teraz moda na tzw. "monsterki". Uczniowie piją litrami napoje energetyczne. Eksperci alarmują, że są one bardzo popularną używką. Zawarte w nich składniki mogą mieć bardzo szkodliwy wpływ na ich zdrowie". https://zdrowie.parenting.pl/litrami-pi ... w-szkolach

Wątpię, aby nieletni "litrami" pili piwo, a już tym bardziej wódkę czy wino.

Ponadto powtórzę, że ustawa o wychowaniu w trzeźwości zakazuje reklamy napojów alkoholowych, z wyjątkiem piwa, więc nie do końca rozumiem, co miałoby być przedmiotem petycji. Petycja mogłaby ewentualnie dotyczyć zakazu reklamy piwa. Bynajmniej nie zniechęcam do składania petycji. Jak wyżej napisałem, nawet jeśli petycja nie zostanie uwzględniona, bo taki zakaz obowiązuje, to czasami może wywołać inny pożyteczny społecznie skutek, jak np. debatę publiczną. Wiele lat temu też były głosy krytyczne, kiedy wprowadzano zakaz reklamowania alkoholu, ale dzisiaj taka krytyka jest w zdecydowanej mniejszości. Dlatego też pytałem o motywację petycji, czy chodzi o zmianę przepisów, czy nagłośnienie sprawy.

[Konwalia]

@mz3r
Chodzi mi o zmianę prawa, bo (jak zauważasz) zmiana prawa pociąga za sobą zmianę podejścia społeczeństwa do różnych problemów.

[mz3r]

Czyli uchylenie wyjątku jakim jest reklamowanie piwa. Mocnym argumentem może być to, że o ile spadło spożycie wódki przez przeciętnego Polaka na przestrzeni lat, o tyle wzrosło spożycie piwa.

[krystian.zawistowski]

@Nenderen @abi "energetyki" to głównie cukier i kofeina. Dlaczego Wam przeszkadza picie takich rzeczy?

[Nenderen]

"W szkołach zapanowała teraz moda na tzw. "monsterki". Uczniowie piją litrami napoje energetyczne. Eksperci alarmują, że są one bardzo popularną używką. Zawarte w nich składniki mogą mieć bardzo szkodliwy wpływ na ich zdrowie". https://zdrowie.parenting.pl/litrami-pi ... w-szkolach

Panie Krystianie, odpowiem powyższym cytatem.

[krystian.zawistowski]

Może powodować zmiany nastroju, rozdrażnienie, niepokój, a nawet wzrost ciśnienia tętniczego krwi.

No to standardowe dość efekty cukru i kofeiny. Albo samej kofeiny, jak napój typu zero. Dla mnie to trochę dziwne czepiać się młodych o napój będący mniej więcej ekwiwalentem kawy. Zwłaszcza jak się porówna do zachowań Polaków-boomerów np:

na spotkaniu branzowym poklocilam sie z kilkunastoma osobami ktore uwazaly ze kieliszek wodki moge wypic nawet jak nie lubie

PS: nie trzeba nazywać mnie panem.

[abi]

@Nenderen @abi "energetyki" to głównie cukier i kofeina. Dlaczego Wam przeszkadza picie takich rzeczy?

bo pija dzieci 10 -12 letnie, pisalam
dostaja po tym takiej energii i agresji, ze nie chcialbys prowadzic lekcji w ich klasie
na przerwach bija sie, biegaja galopoem po schodach i pietrach, dra sie jak opetani
poza wszystkim szkodza swojemu zdrowiu
jeden mi powiedzial - ale prosze pani ja jak nie wypije (tu jakas nazwa) to normalnie spie, nic nie kumam

[krystian.zawistowski]

@abi

na przerwach bija sie, biegaja galopoem po schodach i pietrach, dra sie jak opetani

I co to od kofeiny? Nie słyszałem by wzbudzała agresję, albo takie zachowania.

Ja to bym raczej takich rzeczy zabronił viewtopic.php?p=284582&hilit=podr%C4%99cznika#p284582 (mam w sumie dużo więcej takich fragmentów). Obecna władza jakoś tego nie zrobiła z tego, co mi wiadomo.

[Nenderen]

Ja też wiele słyszałem o agresywnej dzieciarni po energetykach, w parafii koleżanki w drugiej stronie Polski był z tego nawet temat do kazania

[abi]

@abi

na przerwach bija sie, biegaja galopoem po schodach i pietrach, dra sie jak opetani

I co to od kofeiny? Nie słyszałem by wzbudzała agresję, albo takie zachowania.

kpisz sobie? to nie moja wina ze nie slyszales. pracuje w szkole podstawowej cale zycie.doprawdy, mam porownanie

https://ncez.pzh.gov.pl/dzieci-i-mlodzi ... la-dzieci/

[Susanna]

@abi

na przerwach bija sie, biegaja galopoem po schodach i pietrach, dra sie jak opetani

I co to od kofeiny? Nie słyszałem by wzbudzała agresję, albo takie zachowania.

Ja to bym raczej takich rzeczy zabronił viewtopic.php?p=284582&hilit=podr%C4%99cznika#p284582 (mam w sumie dużo więcej takich fragmentów). Obecna władza jakoś tego nie zrobiła z tego, co mi wiadomo.

Energetyki mają dużo kofeiny a kofeina pobudza. Zwłaszcza w takich ilościach i zwlaszcza dzieci.

Ja sama kawy nie pije już 13 lat ale raz zrobiłam sobie "małą" kawkę, byłam okropnie pobudzona. Co dopiero takie dzieci po energetyku.
Niestety taka prawda

[krystian.zawistowski]

@abi @Dayy @Nenderen dowody anegdotyczne.

Wedle tych badań https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/6574531/ kofeina zmniejsza agresję u ludzi.