Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 702
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 49 times

Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Quinque » 2022-08-08, 17:47

Na sąsiednim forum jeden ateista napisał mniej więcej tak: niby czemu ufać Biblii a nie Koranowi (lub innej księdze religijnej) skoro żadna z nich nie wygląda jakby jej autorzy mieli dostęp do nadprzyrodzonego źródła. Chodzi min. o to że Księga Rodzaju nie mówi prawdy jak powstał świat itd. Biblia tutaj się nie wyróżnia, inne religijne Księgi też mają jakieś wyobrażenie o tym jak powstał świat. I nie mówią one prawdy. Kościół Katolicki od zawsze uważał że Biblia przekazuje prawdę historyczną. Ale argumenty naukowe skłoniły teologów do wycofywania się z twierdzeń że Biblia przekazuje prawdę historyczną. I zaczęto kręcić że to metafory, że to jakiś głębszy przekaz. No tak tylko ateista ma prostsze wyjaśnienie. Tj: Biblia i inne Księgi się mylą ponieważ żaden Bóg nie istnieje, a autorzy tych Ksiag spisywali swoje wyobrażenia nt. działania świata

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Andej » 2022-08-08, 20:07

Dlaczego ufać Prawdzie i nie ufać kłamstwu?

W Biblii jest Prawda.
Przymiotniki zawsze zawężają rozumienie. Biblia nie jest traktatem naukowym koncentrującym się na naukach przyrodniczych czy historii. Opisana historia oraz różne zjawiska są tłem do przedstawienia historii przymierza Boga z człowiekiem. Historii zbawienia. I drogi zbawienia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 702
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 49 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Quinque » 2022-08-08, 20:35

W Biblii jest prawda bo Biblia to prawda. Cudowny argument

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5986
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 453 times
Been thanked: 910 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Albertus » 2022-08-08, 21:00

Quinque pisze: 2022-08-08, 17:47 Na sąsiednim forum jeden ateista napisał mniej więcej tak: niby czemu ufać Biblii a nie Koranowi (lub innej księdze religijnej) skoro żadna z nich nie wygląda jakby jej autorzy mieli dostęp do nadprzyrodzonego źródła. Chodzi min. o to że Księga Rodzaju nie mówi prawdy jak powstał świat itd. Biblia tutaj się nie wyróżnia, inne religijne Księgi też mają jakieś wyobrażenie o tym jak powstał świat. I nie mówią one prawdy. Kościół Katolicki od zawsze uważał że Biblia przekazuje prawdę historyczną. Ale argumenty naukowe skłoniły teologów do wycofywania się z twierdzeń że Biblia przekazuje prawdę historyczną. I zaczęto kręcić że to metafory, że to jakiś głębszy przekaz. No tak tylko ateista ma prostsze wyjaśnienie. Tj: Biblia i inne Księgi się mylą ponieważ żaden Bóg nie istnieje, a autorzy tych Ksiag spisywali swoje wyobrażenia nt. działania świata
Trzeba się pogodzić z tym że w Biblii są metafory i głębszy przekaz ukryty nie raz pod pozornymi błędami.

Na przykład jeśli psalm mówi że rzeki klaszczą w dłonie i góry wołają radośnie z radości na widok przychodzącego Pana to chyba nikt nigdy nie myślał że nie jest to metafora i że rzeki mają malutkie łapki którymi klaszczą...

A w księdze rodzaju na przykład pisze że wąż będzie jadł proch ziemi. Jest oczywiste że ludzie wiedzieli że węże nie żywią się ziemią tylko upolowanymi zwierzętami i od początku ludzie wiedzieli że w tym opisie jest ukryty głębszy sens i że nie jest to ściśle literalny opis rzeczywistości.

Poza tym to opis stworzenia świata do stworzenia człowieka włącznie, siłą rzeczy musi pochodzić z jakiejś wizji duchowej a nie z przekazu naocznych świadków a wizje w Biblii maja to do siebie że często przekazują prawdę w sposób symboliczny i alegoryczny. Podobnie nie rozumiemy literalnie opisów z Apokalipsy.

Jeśli chodzi o porównanie z koranem to różnica jest taka że Biblia zawiera proroctwa, przede wszystkim odnośnie Chrystusa, które się wypełniły. Poza tym Biblia nie jest jakimś objawieniem które ktoś usiadł sobie w jaskini a potem napisał tylko powstawała w kontekście całej historii narodu wybranego i Kościoła. Chrześcijaństwo nie jest religią Księgi i nie opiera się tylko na Biblii.

Ale ostatecznie to ateisty nic nie przekona jeśli nie zechce uwierzyć i nie będzie mu to dane. Musi wybrać co jest prawdą a co nie.

Niektórych ludzi nie tylko Biblia nie przekona ale nawet jawny cud.

Łk16:
19 Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. 20 U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. 21 Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. 22 Umarł żebrak, i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. 23 Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. 24 I zawołał: "Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu". 25 Lecz Abraham odrzekł: "Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. 26 A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać". 27 Tamten rzekł: "Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca! 28 Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki". 29 Lecz Abraham odparł: "Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!" 30 "Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą". 31 Odpowiedział mu: "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą"»11.



No i niestety jest też tak że wielu katolików, w tym katolickich teologów zbyt pochopnie dostosowuje swoją wiarę do różnych nowinek naukowych,często nie do końca potwierdzonych i nie udowodnionych, wbrew wyraźnym zaleceniom Kościoła nakazujących daleko posuniętą ostrożność wobec takich nowinek. Zaleceniom wyrażonym chociażby w encyklice Humani generis
Ostatnio zmieniony 2022-08-08, 21:11 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Andej » 2022-08-08, 22:08

Quinque pisze: 2022-08-08, 20:35 W Biblii jest prawda bo Biblia to prawda. Cudowny argument
Nie tyle argument, co stwierdzenia faktu, iż tak jest dla wierzącego chrześcijanina.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2524
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 403 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Abstract » 2022-08-08, 22:36

Quinque pisze: 2022-08-08, 20:35 W Biblii jest prawda bo Biblia to prawda. Cudowny argument
Ale w samym pytaniu ateisty jest prowokacja, ponieważ on nie ma zamiaru zaufać ani Biblii ani koranowi, a ośmieszyć jedną księgę poprzez drugą.

a tutaj wyraża własną wiarę
Quinque pisze: 2022-08-08, 20:35 Tj: Biblia i inne Księgi się mylą ponieważ żaden Bóg nie istnieje, a autorzy tych Ksiag spisywali swoje wyobrażenia nt. działania świata
Jeśli Bóg nie pozostawałby w ukryciu, determinowałby każdy nasz wybór, wybór nie byłby wolny, nie byłoby zwątpienia, braku sił w znoszeniu cierpienia, problemów egzystencjalnych, każdy pędziłby po nagrodę w większości przypadków unikając grzechu, aby odebrać kupon do wieczności. Kluczowe jest to aby nie kalkulować zysków i strat jako wierzący, lecz kierować się dobrem jako jedynym słusznym wyborem bez żadnej obietnicy nagrody lub groźby kary za czynienie zła, ponieważ wielu nie poznało i nie zna nauki Chrystusa. Bóg i tak zna nasze serca i motywy dlaczego czyniliśmy tak a nie inaczej.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

mz3r
Początkujący
Początkujący
Posty: 39
Rejestracja: 2 sie 2022
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: mz3r » 2022-08-09, 11:48

Quinque pisze: 2022-08-08, 17:47 niby czemu ufać Biblii a nie Koranowi (lub innej księdze religijnej) skoro żadna z nich nie wygląda jakby jej autorzy mieli dostęp do nadprzyrodzonego źródła.
Najpierw bym się zapytał, co rozumie przez ufanie Biblii czy Koranowi. Z treści pytania wnioskuję, że chodzi o przekonanie, że czyjeś słowa, informacje itp. są prawdziwe. W tak ujętym zaufaniu chodzi o prawdę, że tak powiem naukową, czyli o to, że coś jest zgodne z rzeczywistością (tą ziemską, materialną). Z kolei wiara to sąd, zdanie oparte na przeświadczeniu o prawdziwości, słuszności czegoś. Wiara zatem nie opiera się na wiedzy, ale na przekonaniu. Wiara to akt woli, czyli albo się wierzy, albo nie. Pytanie o to, czemu ufać Biblii czy Koranowi można porównać o pytanie, dlaczego ktoś lubi jabłka czy kolor niebieski. Jeśli ktoś powie, że lubi jabłka, to zazwyczaj rozsądni ludzie nie pytają się takiej osoby dlaczego lubi jabłka.

Na dzisiaj nie ma dowodów (naukowych) na istnienie albo nieistnienie Boga. Katolicy, którzy szukają potwierdzenia istnienia Boga, podając rzekomo naukowe dowody, są równie skrajni jak tacy ateiści, którzy twierdzą, że Boga nie ma. Przypomina to trochę pseudokibiców, którzy deklarują miłość do klubu na śmierć i życie, a nawet nie znają pełnego składu drużyny i zamiast oglądać mecz i czerpać z tego radość, to wolą tłuc się z innymi na trybunach. Katolicy mogą czerpać wartość duchową bez odwoływania się do świata naukowego. Z kolei ateiści też mają pole do rozwoju duchowego bez wchodzenia w sferę katolicką. Najlepiej jest łączyć obie te sfery. Jeśli chodzi o ateistów w żadnym razie nie oznacza to bycia wierzącym. Można patrzeć na katolicyzm jak na filozofię, czyli w sposób naukowy. Ale to trzeba być "kibicem" nauki, a nie kibolem.
Ostatnio zmieniony 2022-08-09, 11:52 przez mz3r, łącznie zmieniany 1 raz.

Quinque
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 702
Rejestracja: 29 gru 2017
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 11 times
Been thanked: 49 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Quinque » 2022-08-09, 13:36

Albertus pisze: Trzeba się pogodzić z tym że w Biblii są metafory i głębszy przekaz ukryty nie raz pod pozornymi błędami
Metaforą może być to że Ewa zerwała owoc a tak naprawdę chodziło o co innego. Natomiast metaforą nie może być to że Bóg bezpośrednio tworzył ludzi albo ze była ich dwójka, czy to że istnial potop itd. Owszem, mogą mieć one jaki przekaz ale to dodatkowo. Ateista nie uzna tego za prawdę bo interesują go fakty historyczne. Od zawsze uczono mnie i gdy czytałem Biblię że to wszystko to fakty
pisze:Jeśli chodzi o porównanie z koranem to różnica jest taka że Biblia zawiera proroctwa, przede wszystkim odnośnie Chrystusa, które się wypełniły
Albo że autorzy NT redagowali tak pisma żeby wychodziło na to że proroctwa się spełniły

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2524
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 403 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Abstract » 2022-08-09, 13:56

@mz3r nie ma żadnego dowodu na to że wszechświat powstał z niczego, że nie ma pierwszej przyczyny. A więc czym jest taki osąd ze strony ateisty jak nie aktem wiary?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

mz3r
Początkujący
Początkujący
Posty: 39
Rejestracja: 2 sie 2022
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: mz3r » 2022-08-09, 14:27

@Abstract to, że wszechświat powstał z niczego jest tylko jedną z wielu teorii, a w zasadzie koncepcji jego powstania. Tym różni się taka koncepcja od wiary, że może być ona falsyfikowana, czyli po prostu obalana przez innych. Jeśli jakiś naukowiec wierzy w swoją koncepcję, mimo że nie ma na nią dowodów naukowych, to mówi się o tzw. szalonym naukowcu. Judaizm rozwijał się na podobny wzór, co odzwierciedla żartobliwe: jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie. Natomiast w katolicyzmie nie ma miejsca na falsyfikację i to główna różnica między wiarą a religią. Ktoś, kto próbuje obalać jakieś kwestie religijne, jest uznawany za heretyka.

Ponadto dlaczego zakładasz, że naukowiec, który uznaje, że wszechświat powstał z niczego, musi być ateistą? Ironią losu jest to, że zazwyczaj najbardziej religijni są właśnie fizycy, którzy zajmują się m.in. powstaniem wszechświata, a najmniej religijni są przyrodnicy.
Ostatnio zmieniony 2022-08-09, 14:28 przez mz3r, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2524
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 403 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Abstract » 2022-08-09, 14:34

@mz3r nie zrozumieliśmy się. Odnoszę się do tego tekstu.
Jeśli chodzi o ateistów w żadnym razie nie oznacza to bycia wierzącym
Jeśli ateista eliminuje Boga jako pierwszą przyczynę bez dowodów, to czy jest to akt wiary?
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1414
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 542 times
Been thanked: 781 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: AdamS. » 2022-08-09, 14:43

Quinque pisze: 2022-08-08, 17:47 Kościół Katolicki od zawsze uważał że Biblia przekazuje prawdę historyczną. Ale argumenty naukowe skłoniły teologów do wycofywania się z twierdzeń że Biblia przekazuje prawdę historyczną.
Nie do końca tak to wyglądało. Owszem, niektórzy teolodzy zapędzali się w kozi róg, jednak sam Jezus nigdy nie sięgał do Biblii po to, by udowodnić jakieś racje historyczne czy przyrodnicze - uczył nas właśnie tego, co dziś stało się wykładnią Kościoła - traktowania Pisma Swiętego jako zapisu mądrości (a nie wiedzy) - zapisu przezwyciężania w sobie słabości, zapisu całej drogi człowieka do duchowej "Ziemi Obiecanej", jaką objawiła się Miłość naszego Ojca ku człowiekowi. Biblia pod tym względem jest wspaniałą historią - ale nie faktografią, lecz historią ludzkiej percepcji świata (również tej błędnej), historią naszej tęsknoty, historią upadków i wzlotów.

mz3r
Początkujący
Początkujący
Posty: 39
Rejestracja: 2 sie 2022
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: mz3r » 2022-08-09, 14:46

@Abstract brak wiary nie oznacza jej odrzucenia. Mam na myśli ateistę w szerokim rozumieniu (w tym również agnostyków). Ktoś może nie wierzyć w Boga, ale nie twierdzi, że Bóg nie istnieje. Taki ateista może sobie czytać Biblię i podchodzić do niej na zasadzie filozoficznej. Analizować sobie ją jak każde inne dzieło literacie.
Ostatnio zmieniony 2022-08-09, 14:48 przez mz3r, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Abstract
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2524
Rejestracja: 27 cze 2021
Has thanked: 152 times
Been thanked: 403 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: Abstract » 2022-08-09, 15:06

@mz3r jeśli ktoś nie rozwiązuje zagadnienia pierwszej przyczyny z braku dowodów to możemy mówić o agnostyku. Jeśli ktoś nie rozwiązuje zagadnienia pierwszej przyczyny ale równocześnie bez żadnych dowodów odrzuca możliwość opcji boga, bogów jako pierwszej przyczyny to mówimy wówczas o ateiście. Ateista pozornie nie rozwiązuje tego problemu, ponieważ eliminacja danej możliwości ze zbioru wszystkich możliwości jest częściową próbą jego rozwiązania. Jeśli eliminuję Boga z tego zbioru bez dowodów to wierzę że przyczyna leży gdzie indziej.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.

mz3r
Początkujący
Początkujący
Posty: 39
Rejestracja: 2 sie 2022
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Dlaczego ufać Biblii a nie np. Koranowi?

Post autor: mz3r » 2022-08-09, 15:55

@Abstract pełna zgoda. Dla mnie ateista, który bez dowodów (naukowych) twierdzi, że Boga nie ma jest w błędzie podobnie jak osoba wierząca (fanatyk), która twierdzi, że są dowody na istnienie Boga. Dlatego te dwie skrajne grupy porównałem do kiboli. Gwoli ścisłości zamiast:
"Jeśli chodzi o ateistów w żadnym razie nie oznacza to bycia wierzącym" powinno być "Jeśli chodzi o osoby niewierzące (w katolickiego Boga) w żadnym razie nie oznacza to bycia wierzącym (w tego Boga)".

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”