Neomarksizm, marksizm kulturowy

Tutaj możesz porozmawiać na tematy dotyczące życia, życiowych mądrości, jak żyć w sposób zgodny ze światem
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: Andej » 2022-08-21, 13:50

sądzony pisze: 2022-08-21, 11:46 Staram się widzieć człowieka, tam gdzie ty dostrzegasz marsz czy ideologię.
Wkurza mnie powtarzanie komunistycznych sloganów. Wkurza mnie wmawianie komuś czegoś, czego on nie powiedział, ani nie pomyślał. Nasuwa mi się bardzo brzydkie porównanie, kiedyś z ubeckimi przesłuchaniami, a teraz liberokomunistyczną propagandą.
Tak jak to słyszę od tefałenowski fanatyków, którzy nie odróżniają ideologii od człowieka.
Hadko im tłumaczyć, że kocham homosia*, ale walczę z ideologią lgbt. Nie dociera.

* Homoś, (uwaga dla cenzury odnośnie poprawności politycznej) dawniej słowo pogardliwe, obecnie w gwarze miejskiej nie ma takiego zabarwienia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1408
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 541 times
Been thanked: 779 times

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: AdamS. » 2022-08-21, 19:57

Przyznam, że trochę się pogubiłem w tych dywagacjach. ;) Widać przedkładam prostotę i jednoznaczność nad psychologizowanie takich decyzji. Nigdy bym nie poszedł na żaden marsz LBGT - i mój opór na pewno nie płynie z nienawiści do człowieka (nienawiści do ideologii się nie wypieram). Warto być w życiu człowiekiem przejrzystym i jednoznacznym.

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3086
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 323 times
Been thanked: 472 times

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: konserwa » 2022-08-21, 20:22

Adam :-bd :ymapplause:

Konwalia

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: Konwalia » 2022-08-21, 22:28

Za głupia jestem na Wasze mądrości. Ale dodam 3 grosze.

Słowo „neomarksizm” widzę czasami w mediach bardzo konserwatywnych. Określa się tam tym mianem wszystko, co nie jest konserwatywne. :)

Nie rozumiem, co to ma wspólnego z marksizmem. Nie przekonują mnie tłumaczenia.

Ludzie są nieszczęśliwi, dlatego istnieją ideologie. A gdy się z nimi walczy, ci, którzy je wyznają, są jeszcze bardziej nieszczęśliwi.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13759
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2196 times

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: sądzony » 2022-08-21, 23:08

Albertus pisze: 2022-08-21, 12:13 Ja uważam marsze lgbt to zło na podstawie tego jakie treści propagują a które są sprzeczne z nauczaniem Chrystusa i apostołów. I emocje ludzi którzy w takich marszach uczestniczą nie odgrywają decydującej roli w ocenie tych marszów. Nawet jeśli by ich uczestnicy byli bardzo grzeczni, mili, nikogo nie wyzywali i nie prowokowali to takie marsze też byłyby złem. Choć oczywiście zachowanie, choć nie decydujące, to nie jest też całkiem bez znaczenia.
Ludzie którzy w nich uczestniczą mogą zmienić swoje poglądy i zostać świętymi i wejść Królestwa Bożego przed tymi którzy przeciwko ideologii lgbt występują. I miedzy innymi dlatego trzeba występować przeciwko ideologii która tych ludzi prowadzi do walki z Chrystusem i Jego Kościołem. Właśnie z miłości do tych ludzi oraz tych których mogą zwodzić. Nie występowanie przeciwko kłamliwej ideologii byłoby brakiem miłości wobec ludzi których taka ideologia zwodzi.
Szanuję Twoje zdanie.
Albertus pisze: 2022-08-21, 12:13 A na jakiej podstawie ty oceniasz jako zło marsze anty lgbt?
Dla mnie nóż sam w sobie nie jest złem, a człowiek, który czyni z niego zło lub dobro.
Żaden marsz sam w sobie nie jest zły. Nawet ten "propagujący" inność.
To moje zdanie.
Albertus pisze: 2022-08-21, 12:13 W jaki sposób stwierdziłeś ziejącą nienawiść u ludzi z krzyżami w dłoniach na marszu ant-lgbt i że jest w nich wiele zła i nenawiści?
To już chyba ustaliliśmy. Na podstawie tego co widziałem w TV.
Albertus pisze: 2022-08-21, 12:13 Co oni konkretnie takiego złego głosili albo chociaż co takiego złego robili co uzasadniałoby taką ocenę?
To było kilka lat temu. Nie pamiętam. Wybacz.
Ale znam określenia katolików na temat ludzi z LGBT, słyszę je dość często. Cytować?
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: Andej » 2022-08-22, 08:40

sądzony pisze: 2022-08-21, 23:08 Żaden marsz sam w sobie nie jest zły. Nawet ten "propagujący" inność.
To moje zdanie.
To groźne podejście. To gorsze od piłatowego umywania rąk. Ciarki mnie przechodzą, gdy wyobrażam sobie Twoją obojętność wobec marszowych demonstracji socjalizmu przez Hitlerjugend czy NSDAP, komunistycznych pochodów na które spędzało ludzi UB (i sprawdzali listę obecności), demonstracji żądających prawnego pozwolenia na mordowanie dzieci albo zniszczenie norm obyczajowych i wyplenienie religii.
To jest konkretne stanowisko, przyzwolenie na zło. Na rozwój zła.

Propagowanie złe jest ewidentnym złem.
Aprobowanie propagowania zła jest złem.
Bronienie zła jest złem.


Jednak mam nadzieję, że ta obojętność wobec nawoływania do morderstw, sodomii, wynaturzeń seksualnych jest udawana, aby tylko rozgrzewać dyskusje. Wsadzać kij w mrowisko. Takie stanowisko jest całkowicie sprzeczne z postawą kogoś uważającego się za chrześcijanina.
Zarówno pochwała jak i obojętność wobec zła jest zdecydowanie sprzeczna z tym, czego nauczał Jezus.
Jezus nie pozostawał obojętnym na zło. Zawsze je piętnował.

Aprobując treści i zachowania propagowane na antykatolickich marszach stawiasz siebie samego w szeregu pożytecznych idiotów, jak ludzi przyjmujących takie postawy określił Lenin. Sprawia mi to wielką przykrość. Ne rozumiem jak można uważać się za chrześcijanina i otwarcie występować przeciw Chrystusowi nie dostrzegając zła w tym, co ukierunkowane przeciw Bogu i człowiekowi.

Nie rozumiem, jak presja poprawności politycznej może tak oślepić człowieka.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Viridiana
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1707
Rejestracja: 6 sie 2018
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 554 times
Been thanked: 419 times

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: Viridiana » 2022-08-22, 09:12

Albertus pisze: 2022-08-20, 10:55 zarówno jedno jak i drugie to lewicowe ideologie a jeśli chodzi o niszczycielskie owoce działalności to hitleryzm też wielu wydawał się początkowo nieszkodliwy, niewielu wierzyło że Hitler na serio zamierza realizować wszystkie swoje idee zawarte w Mein Kampf.
Jednak nie wynika z tego, że ruch LGBT rozwinie się tak samo jak hitleryzm.
krz30 pisze: 2022-08-20, 12:01
Viridiana pisze: 2022-08-20, 09:54 To jest logiczne. ;) Chodziło mi o to, że mówienie o nierównościach społecznych nie jest nierozerwalnie związane z marksizmem, ergo to, że mamy dzisiaj się na ten temat rozmawia nie oznacza, że z automatu możemy mówić o współczesnej kulturze w kategoriach neomarksistowskich.
Coś chyba za szybko pisałaś, bo nie wyszło to do końca zrozumiale :)
Ajaj, rzeczywiście. Zawsze przeglądam post przed opublikowaniem, ale widocznie musiało mi to umknąć przy ostatnich poprawkach.
krz30 pisze: 2022-08-20, 12:01 Ale przesłanka tego argumentu jest trochę słaba, bo nie sądzę, aby jakiekolwiek zjawisko było nierozerwalnie związane z jakąkolwiek teorią. W myśl tego, nie moglibyśmy mówić o niczym w żaden sposób. :)
Nie jestem pewna, czy dobrze zrozumiałam to, co napisałeś. Moim zdaniem z tego, że żadne zjawisko nie jest nierozerwalnie związane z jakąś teorią nie wynika to, że trzymając się tej zasady nie moglibyśmy mówić o niczym. Pojęcia tego typu określają zespół zjawisk - jeżeli zespół zjawisk jest w jakiś sposób podobny do tych znanych z przeszłości, nawiązujemy do pojęć z przeszłości, jeżeli nie możemy nawiązać do dawnych pojęć, tworzymy nowe. Nie wiem, w czym leży problem.
krz30 pisze: 2022-08-20, 12:01
(...) Pewnie być chciał, abym podała teraz jakieś jedno określenie, które nam idealnie opisze całokształt współczesnej kultury, ale ja takiego określenia nie mam. ;) Co więcej, nie wiem nawet, czy jest możliwe, aby obecnie takie określenie istniało, bo obecnie zmiany następują szybciej, a takie bardzo ogólne nazwy chyba łatwiej będzie stworzyć historykom.
To oczywiste, że takie jedno określenie nie istnieje i nigdy nie zaistnieje (cała kultura? na całym świecie?). Chodziło mi o nazwanie części zjawisk, które opisał AdamS. i do których ja później dołożyłem parę przykładów.
Wczoraj mi się przypomniało, że czytałam kiedyś taki artykuł:
https://klubjagiellonski.pl/2020/12/30/ ... -w-iii-rp/
Wydaje mi się, że określenia takie jak "sekularyzacja twarda", "sekularyzacja miękka" czy "prywatyzacja religii", które padają w tym artykule, są lepszymi sformułowaniami niż "marksizm kulturowy".
Miłość nie wyrządza zła drugiemu człowiekowi. Miłość więc jest wypełnieniem Prawa (Rz 13, 10)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: Andej » 2022-08-22, 10:20

Viridiana pisze: 2022-08-22, 09:12 Jednak nie wynika z tego, że ruch LGBT rozwinie się tak samo jak hitleryzm.
Słusznie. Może się rozwijać bardziej lub mniej. Wolniej lub szybciej. W zależności od tego jak wiele rządów będzie to wspierać. Faszyzm był wspierany przez kilka krajów, a komunizm praktycznie prze jeden, a tak się rozwinęły, ze objęły niemal cały świt. Obawiam się, że przy obecnym poparciu ze strony krajów najbardziej rozwiniętych ideologia lgbt i związane z nią ruchy będą bujni rozkwitać. Tak jak mozemy to obserwować. Niestety, także i u nas.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

krz30
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 595
Rejestracja: 16 wrz 2021
Has thanked: 159 times
Been thanked: 147 times

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: krz30 » 2022-08-22, 16:34

Rzeczywiście, zgadzam się, że sekularyzacja/prywatyzacja religii to lepsze terminy.
Ostatnio zmieniony 2022-08-22, 16:34 przez krz30, łącznie zmieniany 2 razy.
~Krzysztof

Albertus
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 5977
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 452 times
Been thanked: 910 times

Re: Neomarksizm, marksizm kulturowy

Post autor: Albertus » 2022-08-22, 17:29

Viridiana pisze: 2022-08-22, 09:12
Albertus pisze: 2022-08-20, 10:55 zarówno jedno jak i drugie to lewicowe ideologie a jeśli chodzi o niszczycielskie owoce działalności to hitleryzm też wielu wydawał się początkowo nieszkodliwy, niewielu wierzyło że Hitler na serio zamierza realizować wszystkie swoje idee zawarte w Mein Kampf.
Jednak nie wynika z tego, że ruch LGBT rozwinie się tak samo jak hitleryzm.
Nic tak samo się nie rozwija. Hitleryzm też by się tak nie rozwinął gdyby został w porę powstrzymany, podobnie jak bolszewizm.

Chodzi tylko o pewne podobieństwo w rozwoju szkodliwych i destrukcyjnych ideologii które ludzie traktują z obojętnością, lekceważeniem, czasem pobłażliwym uśmieszkiem, nie przeciwstawiają się im pomimo żę widzą zło jakie niosą a czasem częściowo ulegają ich niektórym chwytliwym hasełkom a potem okazuje się że sytuacja wymyka się spod kontroli i kończy się masakrą, wojną i prześladowaniami albo innym złem

ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale”