Po co człowiekowi dojrzałość?

Tutaj możesz porozmawiać na tematy dotyczące życia, życiowych mądrości, jak żyć w sposób zgodny ze światem
Konwalia

Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: Konwalia » 2022-08-21, 20:12

Tytuł działu: „Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale”.

Ale właściwie po co? Po co mamy być dojrzali? Przecież takie życie to musi być koszmarna nuda. W życiu chodzi o to, żeby ciągle ze wszystkiego robić sobie rozrywkę, a w każdym razie zawsze jej szukać. Sposób najprostszy: można uciec w wyobraźnię i wtedy świat nie jest potrzebny. Wyobraźnia może dać wszystko.

Przecież życie nie jest na tyle ciekawe, nie zachwyca, żeby się człowiek chciał w nim zanurzać. Lepiej utonąć w wyobraźni.
Ostatnio zmieniony 2022-08-21, 20:13 przez Konwalia, łącznie zmieniany 1 raz.

hektolitr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 303
Rejestracja: 13 maja 2022
Has thanked: 22 times
Been thanked: 157 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: hektolitr » 2022-08-21, 20:18

Co rozumiesz pod pojęciem dojrzałość?

Albertus
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 6009
Rejestracja: 12 mar 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 454 times
Been thanked: 918 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: Albertus » 2022-08-21, 20:21

Konwalia pisze: 2022-08-21, 20:12 Przecież życie nie jest na tyle ciekawe, nie zachwyca, żeby się człowiek chciał w nim zanurzać. Lepiej utonąć w wyobraźni.
A nasza wyobraźnia nie bazuje na naszych doświadczeniach życiowych?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: Andej » 2022-08-21, 21:11

Konwalia pisze: 2022-08-21, 20:12 W życiu chodzi o to, żeby ciągle ze wszystkiego robić sobie rozrywkę, a w każdym razie zawsze jej szukać.
Ale tylko hedonistom.
Inne są cele życia człowieka rozumnego. Jak też wierzącego.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Konwalia

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: Konwalia » 2022-08-21, 21:57

hektolitr pisze: 2022-08-21, 20:18 Co rozumiesz pod pojęciem dojrzałość?
To nie jest kwestia, co ja rozumiem, ale co nią jest: umiejętność oceniania sytuacji, niekierowanie się emocjami, odpowiedzialność, umiejętność podejmowania decyzji i konsekwentne trzymanie się tego, zdolność do odróżniania tego, co ważne, od tego, co nieważne, asertywność, zdolność do wyrzeczenia, stabilność i równowaga emocjonalna, bycie osadzonym w rzeczywistości, stanięcie w prawdzie o sobie, rozwój osoby i pewnie to jeszcze nie wszystko. :)
Albertus pisze: 2022-08-21, 20:21 A nasza wyobraźnia nie bazuje na naszych doświadczeniach życiowych?
Może, ale ja mam na myśli raczej śnienie na jawie, wyobrażania sobie tego, co mogłoby się wydarzyć i ogólnie lepszego życia. To tak w przeciwieństwie do osadzenia w rzeczywistości, o którym pisałam wyżej.
Andej pisze: 2022-08-21, 21:11 Inne są cele życia człowieka rozumnego. Jak też wierzącego.
Naszym celem jest niebo, ale na ziemi jakoś trzeba wytrzymać i bez pomocy: seriali, fikcji, internetu oraz wyobraźni życie byłoby trudne do zniesienia.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: Andej » 2022-08-21, 22:30

Konwalia pisze: 2022-08-21, 21:57 Naszym celem jest niebo, ale na ziemi jakoś trzeba wytrzymać i bez pomocy: seriali, fikcji, internetu oraz wyobraźni życie byłoby trudne do zniesienia.
Nie tyle wytrzymać, co dobrze wykorzystać czas dany przez Boga.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13794
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2020 times
Been thanked: 2203 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: sądzony » 2022-08-22, 00:03

Konwalia pisze: 2022-08-21, 20:12 Przecież życie nie jest na tyle ciekawe, nie zachwyca, żeby się człowiek chciał w nim zanurzać. Lepiej utonąć w wyobraźni.
Z Chrystusem jest.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

konserwa
Elitarny komentator
Elitarny komentator
Posty: 3086
Rejestracja: 16 sty 2022
Has thanked: 323 times
Been thanked: 472 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: konserwa » 2022-08-22, 07:00

Hitler tez utonal w wyobrazni ( w bajorku NSDAP ). Ciekawe, na ile Putin tonie w wyobrazni?

Awatar użytkownika
krz30
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 609
Rejestracja: 16 wrz 2021
Has thanked: 161 times
Been thanked: 149 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: krz30 » 2022-08-22, 08:31

Wyobraźnia jest bardzo potrzebna w życiu dojrzałego człowieka. Poza tym, nie widzę powodu stawiania w opozycji życia dojrzałego, osadzonego w rzeczywistości i np. oglądania seriali bądź wyobrażania sobie lepszego życia. To wszystko są komponenty dojrzałości. Po pierwsze, rozrywka też jest człowiekowi potrzebna. Po drugie, jak dążyć do lepszego życia, nie wyobraziwszy go sobie wcześniej?

Dojrzały człowiek zna po prostu właściwą miarę wszystkiego i umie nad sobą panować. Nie oznacza to, że jego życie jest śmiertelnie nudne, wypełnione tylko bezdusznym wypełnianiem obowiązków etc.
~Krzysztof

Konwalia

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: Konwalia » 2022-08-22, 12:31

sądzony pisze: 2022-08-22, 00:03
Konwalia pisze: 2022-08-21, 20:12 Przecież życie nie jest na tyle ciekawe, nie zachwyca, żeby się człowiek chciał w nim zanurzać. Lepiej utonąć w wyobraźni.
Z Chrystusem jest.
No, to wyobraź sobie życie Rodziny z Nazaretu. Tam nie było cudowności, a był Chrystus. Zwykła codzienność. Nuda.
konserwa pisze: 2022-08-22, 07:00 Hitler tez utonal w wyobrazni ( w bajorku NSDAP ). Ciekawe, na ile Putin tonie w wyobrazni?
Hitler to może niezupełnie, bardziej Himmler, jeśli już. Ale to skrajne przypadki. Ja piszę o tym, żeby być przez całe życie marzycielem. Np. mogę sobie wyobrażać lepszy świat, taki nierzeczywisty. Chyba się nie do końca rozumiemy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: Andej » 2022-08-22, 12:58

Konwalia pisze: 2022-08-22, 12:31 No, to wyobraź sobie życie Rodziny z Nazaretu. Tam nie było cudowności, a był Chrystus. Zwykła codzienność. Nuda.
Tak, ideał. Marzenie, niestety utopijne dla grzeszników. To cudowne tak żyć. Najwspanialsza wspaniałość. Tyle miłości, dobra, oddania i poświęcenia.
Konwalia pisze: 2022-08-22, 12:31 Hitler to może niezupełnie, bardziej Himmler, jeśli już. Ale to skrajne przypadki. Ja piszę o tym, żeby być przez całe życie marzycielem. Np. mogę sobie wyobrażać lepszy świat, taki nierzeczywisty. Chyba się nie do końca rozumiemy.
Nie, to nie skrajne przypadki marzeń. Choć skrajne ich realizacji.
Dla mnie dziecinadą jest marzenie, aby być całe życie Piotrusią Panią. Aby nigdy nie wyrosnąć z krótkich majteczek, a może pieluchy.
Zamiast żyć, wyobrażać sobie. Ze strachu przed życiem i odpowiedzialnością. Z strachu przed tym, że trzeba coś robić.
Zamknąć się w sobie, skulić na kanapie i czekać aż nakarmią, napoją, podetrą. I marzyć o koniu na białym księciu lub coś w tym rodzaju. Nie dając nic z siebie. Żyjąc wyłącznie dla siebie. Wspomniany "fantasta" też uważał, że wszyscy muszą żyć (lub umierać) dla niego.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Konwalia

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: Konwalia » 2022-08-22, 13:01

@Andej, jeśli nie masz nic pokrzepiajacego do napisania, to może sobie odpuść. Bo masz chyba radość z wbijania ludziom na forum szpilek. Źle się czyta Twoje wpisy. Tylko udawałam, że je doceniam, kiedy Cię broniłam – staję w obronie ludzi dla zasady, żeby być przeciwko komuś. Mam wznioślejsze ideały niż dojrzałość i codzienność. Jestem ponad tym.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: Andej » 2022-08-22, 13:05

Konwalia pisze: 2022-08-22, 13:01 Mam wznioślejsze ideały niż dojrzałość i codzienność. Jestem ponad tym.
Tak, napisałaś o tym w pierwszym poście. Tą najwyższą wartością jest hedonizm, jak zadeklarowałaś. Jeśli zapomniałaś, to przypominam:
Konwalia pisze: 2022-08-21, 20:12 W życiu chodzi o to, żeby ciągle ze wszystkiego robić sobie rozrywkę, a w każdym razie zawsze jej szukać.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

hektolitr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 303
Rejestracja: 13 maja 2022
Has thanked: 22 times
Been thanked: 157 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: hektolitr » 2022-08-22, 15:36

Konwalia pisze: 2022-08-21, 21:57 To nie jest kwestia, co ja rozumiem, ale co nią jest: umiejętność oceniania sytuacji, niekierowanie się emocjami, odpowiedzialność, umiejętność podejmowania decyzji i konsekwentne trzymanie się tego, zdolność do odróżniania tego, co ważne, od tego, co nieważne, asertywność, zdolność do wyrzeczenia, stabilność i równowaga emocjonalna, bycie osadzonym w rzeczywistości, stanięcie w prawdzie o sobie, rozwój osoby i pewnie to jeszcze nie wszystko. :)
Jest to trochę sztywna definicja, która jest również wyidealizowana. Jeżeli każdy dojrzały człowiek byłby osobą z opisu, to świat byłby piękny. Ja uważam, że dojrzałość rozumie się przez to, do czego w życiu dążymy, jakie mamy cele. Mam na myśli tutaj sprawy egzystencjalne, duchowe. Przybytki materialne są miarą wielkości naszego ego, więc nie wliczam ich do dojrzałości. Oczywiście mogę się mylić. Ale zauważ, że człowiek często dąży np. do założenia rodziny, jest to jego spełnieniem - dojrzał w tej kwestii. Podobnie jest w wierze. Modlimy się, rozmawiamy z Bogiem. Chcemy pogłębiać naszą wiarę, więc ona w nas dojrzewa, staje się bardziej ukorzeniona.
Konwalia pisze: 2022-08-21, 21:57Naszym celem jest niebo, ale na ziemi jakoś trzeba wytrzymać i bez pomocy: seriali, fikcji, internetu oraz wyobraźni życie byłoby trudne do zniesienia.
Nie uważasz, że to trochę zastąpienie życia, uciekanie w coś innego? Nie moim celem jest dobijanie Ciebie. Myślę, że osoby, które w pewnym sensie boją się spojrzeć na swoje życie, wyciągnąć wnioski, spróbować coś poprawić, uciekają w tego typu rzeczy. To tak, jakbyśmy bali się ciszy, nie mogli ze sobą wytrzymać. Ale dlaczego? Jesteśmy zbyt słabi, aby coś poprawić? Czy nie chcemy ruszać naszego życia, aby nie nadszarpnąć pozornego spokoju, który przy lekkim wstrząsie i tak się zaburzy? Jeżeli rozmawiamy z Bogiem, po prostu - bez żadnych próśb, to nasze życie nabiera sensu, chcemy działać. Przecież już sama rozmowa jest tego przedwiośniem.
Ostatnio zmieniony 2022-08-22, 15:45 przez hektolitr, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
krz30
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 609
Rejestracja: 16 wrz 2021
Has thanked: 161 times
Been thanked: 149 times

Re: Po co człowiekowi dojrzałość?

Post autor: krz30 » 2022-08-22, 15:46

Konwalia pisze: 2022-08-21, 20:12 Sposób najprostszy: można uciec w wyobraźnię i wtedy świat nie jest potrzebny. Wyobraźnia może dać wszystko.

Przecież życie nie jest na tyle ciekawe, nie zachwyca, żeby się człowiek chciał w nim zanurzać. Lepiej utonąć w wyobraźni.
No to nie jedz, nie pij, tylko pływaj sobie w swojej wyobraźni. Albo lepiej - powiedz to tym, którzy chcą się choć raz najeść do syta lub ugasić palące pragnienie.

Czegoś tak bzdurnego dawno nie czytałem.
Ostatnio zmieniony 2022-08-22, 15:48 przez krz30, łącznie zmieniany 1 raz.
~Krzysztof

ODPOWIEDZ

Wróć do „Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale”