A gdzie czas na dojrzewanie, etapy? Cała ludzkość to ciągła podróż, rozwój. Można to porównać do dziecka, wraz ze wzrastaniem generując przyczyny rośnie samoświadomość otrzymania przewidywalnego skutku, stąd rodzic z czasem staje się mniej elastyczny na powtarzanie tych samych błędów stawiając coraz większy nacisk na zdolność dziecka do czerpania ze zdobytego doświadczenia i ukierunkowania swojego postępowania na odpowiednie tory.MożeZapytam pisze: ↑2022-09-05, 17:24 Jozek dlaczego mylą mi się prawa ludzkie z Bożymi? Nie ogarniam tego jak Bóg wszechmocny tolerował poligamię czyli też za tym idzie cudzołóstwo Nie było prawa , nie było grzechu z tego co piszecie, były inne czasy i dopuszczane były wielożeństwa czy bez kazirodztwa byśmy się nie rozmnożyli.
Tylko, że Bóg od początku na pewno wiedział co jest porządkiem a co może powodować chaos i jakoś tego nie zatrzymał. Teraz czytamy Biblię i nasuwają się pytania jak to? w Biblii takie rzeczy tolerowane a Kościół mówi to i to jest grzechem?
poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2544
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 412 times
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Ostatnio zmieniony 2022-09-05, 22:49 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Mężczyzna z natury jest poligamistą, taki typowo męski o dużym stężeniu testosteronu, energiczny w działaniu, taki osobnik ma duże powodzenie wśród kobiet, najlepiej by było aby każdy miał swoją żonę czy każda miała swojego męża i być sobie wierni, niestety życie jest brutalniejsze, od mężczyzn generalnie wymaga się więcej aby dysponowali odpowiednimi zasobami, tacy spełniają oczekiwania kobiet.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Pozwolę sobie nieco zmienić ten seksistowski post, na przeciwny.Ktoś całkiem obcy pisze: ↑2022-09-06, 08:43 Mężczyzna z natury jest poligamistą, taki typowo męski o dużym stężeniu testosteronu, energiczny w działaniu, taki osobnik ma duże powodzenie wśród kobiet, najlepiej by było aby każdy miał swoją żonę czy każda miała swojego męża i być sobie wierni, niestety życie jest brutalniejsze, od mężczyzn generalnie wymaga się więcej aby dysponowali odpowiednimi zasobami, tacy spełniają oczekiwania kobiet.
Kobieta z natury jest poliandrystką, taka typowo kobieca o dużym stężeniu estrogenów, przebiegła w działaniu, taka osobniczka ma duże powodzenie wśród mężczyzn, najlepiej by było aby każdy miał swoją żonę czy każda miała swojego męża i być sobie wierni, niestety życie jest brutalniejsze
I jeszcze jedna przeróbka.
Katolik z natury jest monogamistą, taki typowy chrześcijanin i wielkiej wierze, konsekwentny w działaniu, taki osobnik ma duże poważanie sród ludzi
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Rozwijaliśmy się - właśnie , później Bóg dał nam 10 przykazań, żebyśmy wiedzieli co jest grzechem i ich przestrzegali. Choć w S.T Sam upominał i karał za grzechy czyli wcześniej dawał do zrozumienia co jest złe. Poligamia była czasem rozwiązaniem, kobiety wówczas były pod władzą ojca, później męża tyle, że tego Bóg nie karał. Czytałam zdanie nie chwalił ani nie ganił. Cudzołóstwo grzechem i to potępiane było w Biblii a poligamia nie czyli to nie grzech? Rozwijamy się a poligamia jest w niektórych krajach dozwolona.
Dodano po 29 minutach 25 sekundach:
Ktoś całkiem obcy/Andej a co to kobiety kontra mężczyźni. Mężczyźni podobno mają więcej "odpowiednich zasobów" tylko czy jedna kobieta nie może spełnić oczekiwań mężczyzny. Chyba może jeżeli małżeństwo ma być nierozerwalne. Mąż powinien kochać żonę jak Jezus umiłował kościół. A zbliżenia tylko w małżeństwie czyli jest taka możliwość. Jednak jest jak piszesz- różnie i nie kategoryzuję tutaj Nikogo, zarówno u kobiet jak i mężczyzn bywa różnie. To zależy od naszej woli chyba.
Dodano po 29 minutach 25 sekundach:
Ktoś całkiem obcy/Andej a co to kobiety kontra mężczyźni. Mężczyźni podobno mają więcej "odpowiednich zasobów" tylko czy jedna kobieta nie może spełnić oczekiwań mężczyzny. Chyba może jeżeli małżeństwo ma być nierozerwalne. Mąż powinien kochać żonę jak Jezus umiłował kościół. A zbliżenia tylko w małżeństwie czyli jest taka możliwość. Jednak jest jak piszesz- różnie i nie kategoryzuję tutaj Nikogo, zarówno u kobiet jak i mężczyzn bywa różnie. To zależy od naszej woli chyba.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2544
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 412 times
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
https://bazhum.muzhp.pl/media/files/Stu ... 25-235.pdfMożeZapytam pisze: ↑2022-09-06, 18:51 Cudzołóstwo grzechem i to potępiane było w Biblii a poligamia nie czyli to nie grzech? Rozwijamy się a poligamia jest w niektórych krajach dozwolona.
Poligamia jak i grzech będą zawsze obecne. Z punktu widzenia różnorodności wymiany genów poligamia ustępuje monogamii, środowiskowo mamy bardziej do czynienia z monogamią seryjną. Wskazuje na to choćby nawet długi okres usamodzielnienia się potomstwa i możliwości zaspokojenia potrzeb samotnej matki i dzieci.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19128
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2633 times
- Been thanked: 4641 times
- Kontakt:
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Poligamia była dozwolona w Izraelu - z powodów podobnych jak w Islamie wiele setek lat później: kobieta bez męża była skazana praktycznie na wegetację (jeśli nie śmierć głodową). Dlatego np. wojownik islamski bierze za małżonkę żonę zabitego wroga. To było, wbrew pozorom, humanitarne.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13805
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2023 times
- Been thanked: 2206 times
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Kiedyś popełniłem taki quasiwiersz:
***
"ty widzisz, że ją całuję
a ja
ratuję jej życie"
***
"ty widzisz, że ją całuję
a ja
ratuję jej życie"
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Złoty mówca
- Posty: 6014
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 455 times
- Been thanked: 919 times
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Abstract wielożeństwo nie do końca zrozumiałe bo: cudzołóstwo ganione, wzór małżeństwa- kobieta z mężczyzną a tu pojawia się też poligamia(nie pasująca do wzoru małżeństwa a jednak tolerowana- nie pochwalał jej Bóg ale nie zabronił) To takie zastanawiające ale ok. Przyjmuję, że pojawiła się taka forma małżeństwa bo były inne warunki życia( co już było pisane) i widocznie to dzisiaj są ku temu powody. Sporo mówi tekst przesłany przez Ciebie, dziękuję
Dodano po 1 minucie 39 sekundach:
sądzony co autor miał na myśli trudno zinterpretować
Dodano po 32 minutach 26 sekundach:
Odnośnie małżeństwa, ma być na całe życie. Rozwodów nie ma, jedynie uznanie, że małżeństwo zostało nie ważnie zawarte, wtedy można poślubić Kogoś Innego. W innym przypadku czyli rozwodu cywilnego ,nie można. Chodzi mi o potrzebę bliskości, nie tylko fizyczną . A tak to wygląda, po rozwodzie wchodząc w inny związek jest cudzołóstwo, będąc stanu wolnego rozwiązłość. Rozwód nastąpi w młodym wieku, Komuś trudno być samemu, czy nie było dzieci a jest pragnienie żeby mieć dzieci. Duże wyzwania stawia przed nami Bóg (tak mi się wydaje) Św. Paweł pisał, że dobrze jest pozostać samemu lecz jeśli ma się płonąć lepiej się żenić. No właśnie a po rozwodzie też można czuć potrzebę bycia z Kimś.
Dodano po 1 minucie 39 sekundach:
sądzony co autor miał na myśli trudno zinterpretować
Dodano po 32 minutach 26 sekundach:
Odnośnie małżeństwa, ma być na całe życie. Rozwodów nie ma, jedynie uznanie, że małżeństwo zostało nie ważnie zawarte, wtedy można poślubić Kogoś Innego. W innym przypadku czyli rozwodu cywilnego ,nie można. Chodzi mi o potrzebę bliskości, nie tylko fizyczną . A tak to wygląda, po rozwodzie wchodząc w inny związek jest cudzołóstwo, będąc stanu wolnego rozwiązłość. Rozwód nastąpi w młodym wieku, Komuś trudno być samemu, czy nie było dzieci a jest pragnienie żeby mieć dzieci. Duże wyzwania stawia przed nami Bóg (tak mi się wydaje) Św. Paweł pisał, że dobrze jest pozostać samemu lecz jeśli ma się płonąć lepiej się żenić. No właśnie a po rozwodzie też można czuć potrzebę bycia z Kimś.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Nie sadze by ktos kto zawarl zwiazek bo rzeczywiscie kochal i kocha dana osobe, bedzie chcial jakiegokolwiek rozwodu, czy uniewaznienia malzenstwa.
Tu jest glowny problem z wieloma malzenstwami, bo sami nawet nie rozumieja i nie wiedza czy kochaja ta osobe ktora chca poslubic.
Obawiam sie ze wiele malzenstw jest zawieranych glownie po to by moc do woli uzywac seksu i zaspokajac swoje zachcianki i z miloscia one nie maja nic wspolnego.
Tu jest glowny problem z wieloma malzenstwami, bo sami nawet nie rozumieja i nie wiedza czy kochaja ta osobe ktora chca poslubic.
Obawiam sie ze wiele malzenstw jest zawieranych glownie po to by moc do woli uzywac seksu i zaspokajac swoje zachcianki i z miloscia one nie maja nic wspolnego.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Tak jak Ktoś kocha nie odejdzie raczej, mnie chodziło o to, że jeśli jednak odejdzie czyli zakładamy, że nie kocha . Osoba opuszczona nie powinna mieć kolejnego "partnera" bo cudzołoży, więc pozostaje to żeby być samemu a co z pragnieniami. Może być bardzo trudne zostać samemu.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2544
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 154 times
- Been thanked: 412 times
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
viewtopic.php?p=297595#p297595MożeZapytam pisze: ↑2022-09-07, 19:42 Odnośnie małżeństwa, ma być na całe życie. Rozwodów nie ma, jedynie uznanie, że małżeństwo zostało nie ważnie zawarte, wtedy można poślubić Kogoś Innego. W innym przypadku czyli rozwodu cywilnego ,nie można. Chodzi mi o potrzebę bliskości, nie tylko fizyczną . A tak to wygląda, po rozwodzie wchodząc w inny związek jest cudzołóstwo, będąc stanu wolnego rozwiązłość. Rozwód nastąpi w młodym wieku, Komuś trudno być samemu, czy nie było dzieci a jest pragnienie żeby mieć dzieci. Duże wyzwania stawia przed nami Bóg (tak mi się wydaje) Św. Paweł pisał, że dobrze jest pozostać samemu lecz jeśli ma się płonąć lepiej się żenić. No właśnie a po rozwodzie też można czuć potrzebę bycia z Kimś.
viewtopic.php?p=295829#p295791
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Z tego postu wynika, że małżeństwo w dużej mierze skazane jest na niepowodzenie bo albo jest niedojrzałość emocjonalna albo okazuje się z czasem Kto miał szczęście przy wyborze współmałżonka. Tak bywa bo rozwodów jest sporo. Trudny temat. Mnie jednak bardziej chodziło o to, że po rozpadzie małżeństwa mając kolejny związek cudzołożymy. Chcąc dostosować się do nauczania w Biblii należałoby pozostać samemu a to może być ciężkie ze względu na naszą potrzebę bliskości. I to jest trudne zadanie co pisałam, że Bóg przed nami takie stawia.
- Jozek
- Złoty mówca
- Posty: 7337
- Rejestracja: 18 lut 2020
- Has thanked: 1181 times
- Been thanked: 708 times
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
To raczej czlowiek sobie stawia takie dylematy.
Jezeli zwiazek jest z milosci, to wrecz nie dojdzie do konfliktow prowadzacych do rozwodu.
Tu jednym z testow tej milosci jest wstrzemiezliwosc przedmalzenska, ktorej niemal wszystkie pary unikaja.
A pozniej placz i problemy.
Jezeli zwiazek jest z milosci, to wrecz nie dojdzie do konfliktow prowadzacych do rozwodu.
Tu jednym z testow tej milosci jest wstrzemiezliwosc przedmalzenska, ktorej niemal wszystkie pary unikaja.
A pozniej placz i problemy.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.
Re: poligamia, cudzołóstwo,małżeństwo
Z perspektywy ewolucyjnej (w ogromnym skrócie myślowym)- tak.Ktoś całkiem obcy pisze: ↑2022-09-06, 08:43 Mężczyzna z natury jest poligamistą, taki typowo męski o dużym stężeniu testosteronu, energiczny w działaniu, taki osobnik ma duże powodzenie wśród kobiet, najlepiej by było aby każdy miał swoją żonę czy każda miała swojego męża i być sobie wierni, niestety życie jest brutalniejsze, od mężczyzn generalnie wymaga się więcej aby dysponowali odpowiednimi zasobami, tacy spełniają oczekiwania kobiet.
Z perspektywy ewolucyjnej (w ogromnym skrócie myślowym)- nie.Andej pisze: ↑2022-09-06, 09:01 Pozwolę sobie nieco zmienić ten seksistowski post, na przeciwny.
Kobieta z natury jest poliandrystką, taka typowo kobieca o dużym stężeniu estrogenów, przebiegła w działaniu, taka osobniczka ma duże powodzenie wśród mężczyzn, najlepiej by było aby każdy miał swoją żonę czy każda miała swojego męża i być sobie wierni, niestety życie jest brutalniejsze
Dla mężczyzny strategia poligamiczna zasadniczo zwiększa szanse reprodukcyjne, bo w jednym czasie może zwielokrotnić ilość potomstwa. Było mnóstwo badań, które potwierdziły, że mężczyznom ogólnie marzy się więcej partnerek seksualnych, są bardziej skłonni do zdrady, są przeciętnie bardziej skłonni do kontaktów seksualnych po krótszym czasie znajomości niż kobiety. Wszystkie te badania opisuje David Buss w książce "EWOLUCJA POŻĄDANIA".
Natomiast kobieta, jeśli nawet będzie miała wielu partnerów seksualnych w jednym czasie, to i tak będzie miała zazwyczaj tylko jedno dziecko, więc większa ilość partnerów seksualnych dla kobiety nie jest aż tak korzystna. Kobiety jednak wg. ewolucjonistów też nie są doskonale monogamiczne i w naszej ewolucyjnej przeszłości dążyły do zdrady, jeśli miały szansę na otrzymanie lepszej jakości genów od kochanka niż od stałego partnera.