Sekret

Czyli umilanie swojego wolnego czasu.
Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Sekret

Post autor: Hildegarda » 2022-10-16, 13:03

@sądzony sa różne szkodliwe systemy, które należy potępiać, ale ja się bardziej odnoszę do tego, że w hinduizmie taki system powstał na bazie tak rozumianego prawa karmy. Mimo, że system ten został zniesiony, to wiem z opinii Polaków tam mieszkających, że nadal to nieoficjalnie tam funkcjonuje i jest ogólne źle traktowanie ludzi z najniższych kast, bo wierzą, że widocznie na takie życie ci ludzie zasłużyli. Dla ludzi o naszej mentalności to jest niedopuszczalne i niezrozumiałe.

krystian.zawistowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 835
Rejestracja: 5 gru 2020
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 146 times
Been thanked: 197 times

Re: Sekret

Post autor: krystian.zawistowski » 2022-10-16, 13:14

sądzony pisze: 2022-10-16, 12:30
Pewnie najlepsze nie jest, ale czy kapitalizm, merkantylizm, kolonializm, "eksploatacjonozm", militaryzm zachodu nie wyrządził więcej szkód?
Nie wiem ile w tym prawdy, ale ponoć Churchill zagłodził 2 mln Hindusów. Dla porównani holokaust pochłonął 6 mln Żydów.

To nie system kastowy, a my zachód.
Nie wiem co rozumiesz przez "zachód", ale skoro już "wy zachód" czujecie się za to odpowiedzialni, to polecam zadośćuczynić tym ludziom.

Co do religii, katolicyzm wymaga do zbawienia sprawiedliwości i dobrych uczynków wobec bliźniego, o czym w nowożytnej epoce mówią explicite kanony Soboru Trydenckiego. Hinduizm (podobnie do tego, co wskazała @Hildegarda) traktuje niższe kasty z okrucieństwem i pogardą, wychodząc z założenia, że lepiej dla nich, jeśli czym prędzej umrą i wcielą się wyżej jeśli byli dobrymi Siudrami. To czy ktoś postępuje dobrze zgodnie z wskazaniami religii katolickiej, albo źle zgodnie ze wskazaniami religii hinduskiej to jego wybór.


Co do "kapitalizmu, merkantylizmu, militaryzmu" to istnienie wymiany handlowej, własności prywatnej, czy armii jest koniecznością i jakiekolwiek patologie by pojawiały się w tych rzeczach, to nie przekreślają one tej konieczności. Próby wywrócenia tych porządków do góry nogami przez lewicę różnej maści skończyły się wieloma zbrodniami i klęskami na wielką skalę.
https://kzaw.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCdC4jo ... o3tVw_F3cQ
"I nikt nigdy na próżno nie uciekał się do przemożnego Jej wstawiennictwa, kto z pobożną i ufną modlitwą do Niej się udawał." Pius IX o modlitwie do Maryji

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Sekret

Post autor: Dezerter » 2022-10-16, 13:18

Film oczywiście znam jest ciekawy, pociągający i nawet fascynujący , bo odkrywamy SEKRET znany kiedyś tylko nielicznym ...
tylko, że to nie jest Prawda, nawet nie prawda, tylko częściowo prawda i są tam rzeczy i mądre i prawdziwe i skuteczne po zastosowaniu, ale wymieszane z głupimi, nieprawdziwymi i nieskutecznymi po zastosowaniu.
Nie będę analizował szczegółowo, bo nie mam na to czasu
ale wzamian za to zacytuję recenzję jednego z uzytkowników filmweb
1/10. Film ogłupia i jest wręcz niebezpieczny!! blablacz515

Witam, z filmem sekret spotkałem się pierwszy raz kilka lat temu kiedy mój ojciec dostał ten film od jednego z klientów. Wziął go bo przeciez glupio odmowić. No i poprosil abysmy go wlaczyli wiec spoko nie ma problemu odpalilem mu film i z racji tego, ze nie mialem co robic oraz nie znalem dokladnie tematyki zacząłem z nim to oglądać. Od początku "sekret" wydawał mi się naprawdę dziwny i na mnie film w ogole nie zrobil wrazenia ale niestety zadziałał mocno na mojego ojca.

Odkąd obejrzał ten film wgłębił się mocniej w tą tematykę, oglądał filmiki na youtubie o pozytywnym myśleniu, podswiadomosci, jedyne czego szukał na necie to właśnie tego typu bzdurna tematyka. W koncu z dnia na dzien coraz bardziej staral sie zyc wedlug "mądrości" z sekretu i innych wyczytanych i obejrzanych przez niego materiałów. I od tamtego czasu jest wrecz tragedia. "Sekret" i inne tego typu rzeczy zabraniaja wrecz stresowania sie, myslenia negatywnego, zblizania sie do zla, ogladania cierpienia itd. Ojciec postanowił właśnie rozmawiac na same pozytywne tematy, oglądanie jedynie komedii, unikanie tzw. "toksycznych" osób. Brzmi moze i dobrze ale mojego ojca to niszczy z dnia na dzien.

Przyjadą do nas goście, a ten zaczyna gadać te swoje głupoty i nikt absolutnie nie ma ochoty o tym słuchać ale ten pół wieczoru moze o tym paplać. Ludzie wbrew temu co mowią w "Sekrecie" coraz bardziej go nie lubią bo nie mogą go słuchać. Nie czyta wiadomosci bo uwaza ze w wiadomosciach podaja samo zlo i przekazuja sama "negatywną energie" czy cos takiego. Kiedys totka uwazal za bzdure a teraz gra za kazdym razem i tak wierzy w to ze wygra mimo ze tylko jeden raz trafil trójkę...
Gdy trzeba pogadac na jakis wazny temat, niekoniecznie pozytywny to on wychodzi. Gdy coś zaniedba i ktoś próbuje mu to powiedziec to ten ucieka "od krzykówi i zlych emocji".
To przykład czlowieka kiedys rozsadnego, szanującego pieniadz, ludzi i zycie a teraz zmanipulowanego i zepsutego przez ten jeden zakichany film.


Moim zdaniem "Sekret" opiera się na tym samym co telezakupy. Pokazują jakichś nieznanych typków o których nikt nic nie słyszał, mówią co to im się przytrafiło i ludzie w to wierzą. Powiedzcie szczerze - gdy oglądacie telezakupy i widzicie jak reklamują super nowoczesny pas, to naprawde wierzycie, ze bez cwiczen będziecie mieli kaloryfer na brzuchu??

Nie da się żyć i myśleć tylko pozytywnie. Nie dość, ze jest to niemozliwe to jeszcze niewłaściwe bo ze stresem trzeba umiec żyć. Ostatnio coraz częściej mówi się o tzw. "bezstresowym wychowaniu dzieci". Dzieci takie później zostają życiowymi nieudacznikami a w przypadku ciągłego życia bez stresu natkną się pewnego razu stres mogą sobie już z nim nie poradzić. Polecam np. ten artykuł

http://problemsamobojstw.blogspot.com/2 ... bojstwa-na...


Stres jest wiec w normalnych dawkach potrzebny. Trzeba być realistą a nie ciągle bezskutecznie wierzyc w to ze sie wszystko uda bo o tym myslimy...
Jestem ciekaw jak mój ojciec zareaguje gdy w koncu zorientuje sie po paru latach, ze robi wszystko tak jak pisza w tej ksiazce lub mowia w tym filmie a on dalej ani nie wygral w totka, ani nei osiagnal zadnego wiekszego sukcesu niz w czasie przed obejrzeniem "sekretu"


Powiem Wam na koniec ze sie boje. Boje sie, ze pewnego dnia wpadnie na pomysl, ze np. oleje wiare bo tam przeciez Jezus umiera na krzyzu i nie chce miec nic wspolnego z tragedia i zlymi emocjami. Boje sie, ze moze rzuci nasza rodzine przez klotnie ktore niestety coraz czesciej powstają przez jego "pozytywne zainteresowania". Boje sie, tego co sie stanie gdy zda sobie sprawe ze to wszystko bujda.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13759
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2019 times
Been thanked: 2196 times

Re: Sekret

Post autor: sądzony » 2022-10-16, 13:23

Hildegarda pisze: 2022-10-16, 13:03 @sądzony sa różne szkodliwe systemy, które należy potępiać, ale ja się bardziej odnoszę do tego, że w hinduizmie taki system powstał na bazie tak rozumianego prawa karmy. Mimo, że system ten został zniesiony, to wiem z opinii Polaków tam mieszkających, że nadal to nieoficjalnie tam funkcjonuje i jest ogólne źle traktowanie ludzi z najniższych kast, bo wierzą, że widocznie na takie życie ci ludzie zasłużyli. Dla ludzi o naszej mentalności to jest niedopuszczalne i niezrozumiałe.
Możliwe, że masz racje. Ja nigdy tam nie byłem i niewiele wiem o tym systemie. Wiem jednak, że będąc poza Kościołem i nie identyfikując się z chrześcijaństwem z przykrością patrzyłem na katolików (np. swoich rodziców) i ich wartości.

Wiem, że to inna kultura, ale dziś raduje mnie gdy potrafię powstrzymać się od tego, by walczyć o to co należy się mojemu "ego".
To co potrzebne dostaję w momencie gdy przestaję dążyć do tego co mi się należy.

Wielu św. Kościoła to ludzie cierpiący, poszczący, samotni, niezrozumiali, asceci, umierający za wiarę.

Ale jak wspomniałem nie znam tej wiary tak głęboko, by móc wiedzieć co nimi kieruje. Mógłbym jednak założyć, że to może mieć jakiś boski sens.

Dodano po 23 minutach 15 sekundach:
krystian.zawistowski pisze: 2022-10-16, 13:14 Nie wiem co rozumiesz przez "zachód", ale skoro już "wy zachód" czujecie się za to odpowiedzialni, to polecam zadośćuczynić tym ludziom.
Staram się wspierać miejsca, które zachód wysysa. Oczywiście mógłbym bardziej.
Zachód rozumiem jako 1, 2 i część 3 świata. To my, którzy wyzyskujemy część 3 i cały 4 świat.
krystian.zawistowski pisze: 2022-10-16, 13:14 Co do religii, katolicyzm wymaga do zbawienia sprawiedliwości i dobrych uczynków wobec bliźniego, o czym w nowożytnej epoce mówią explicite kanony Soboru Trydenckiego. Hinduizm (podobnie do tego, co wskazała @Hildegarda) traktuje niższe kasty z okrucieństwem i pogardą, wychodząc z założenia, że lepiej dla nich, jeśli czym prędzej umrą i wcielą się wyżej jeśli byli dobrymi Siudrami. To czy ktoś postępuje dobrze zgodnie z wskazaniami religii katolickiej, albo źle zgodnie ze wskazaniami religii hinduskiej to jego wybór.
Nie jestem znawcą hinduizmu, ale nasz Bóg poświęcił swego Jedynego Syna w męczeńskiej śmierci na krzyżu i wskazuje, iż jest drogą. Trochę słabe dla autsajdera.
krystian.zawistowski pisze: 2022-10-16, 13:14 Co do "kapitalizmu, merkantylizmu, militaryzmu" to istnienie wymiany handlowej, własności prywatnej, czy armii jest koniecznością i jakiekolwiek patologie by pojawiały się w tych rzeczach, to nie przekreślają one tej konieczności. Próby wywrócenia tych porządków do góry nogami przez lewicę różnej maści skończyły się wieloma zbrodniami i klęskami na wielką skalę.
Jak tam sobie uważasz. Niczego nie próbuję wywracać.

Baj de łej:
„Merkantylizm, ustrój merkantylny – system poglądów ekonomiczno-politycznych, który pojawił się we wczesnym okresie nowożytności, wywodzący się z bulionizmu – teorii mówiącej, że posiadanie metali szlachetnych równa się bogactwu.”

Jakoś to mi nie po chrześcijańsku. Bogactwo nie ma nic wspólnego z posiadaniem.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Sekret

Post autor: Hildegarda » 2022-10-16, 15:40

sądzony pisze: 2022-10-16, 13:46 Ale jak wspomniałem nie znam tej wiary tak głęboko, by móc wiedzieć co nimi kieruje. Mógłbym jednak założyć, że to może mieć jakiś boski sens.
Działa to tak, że wierzą iż tym ludziom (najbiedniejszym, najbardziej pokrzywdzonym) w ten sposób wymierzana jest sprawiedliwość, więc postrzegają ich jak ludzi, którzy w poprzednim wcieleniu musieli być bardzo źli, dlatego teraz mają to co mają i dlatego nie bardzo okazuje im się jakieś współczucie, a raczej traktuje się ich źle, bo karma musi się wypełnić. Wyobraź sobie taką sytuację w Polsce, że jakiś Kowalski niedość, że ma ogólnie przechlapane przez swoją sytuację życiową, to jeszcze wszyscy patrzą na niego jak na okrutnego grzesznika, który na to zasłużył i niech sobie teraz cierpi.
To jest niestety bardzo szkodliwy system, który wynika z takiego postrzegania karmy w hinduizmie.

Dodano po 1 godzinie 28 minutach 51 sekundach:
@Victor tu masz coś o prawie przyciągania. Autor - Robert Tekieli, został zniewolony duchowo jako niewierzący, stosując metodę Silvy, która wydawała mu się wówczas bardzo ciekawą techniką, rozsądną, naukową, po tym doświadczeniu nawrócił się, a teraz omawia tego typu tematy związane z szeroko opojętym new age, okultyzmem itp., więcej informacji znajdziesz na jego fb.

Jak znaleźć szczęście? Prawo przyciągania, czy działa?


Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Sekret

Post autor: Andej » 2022-10-16, 17:39

Hildegarda pisze: 2022-10-16, 17:09 Działa to tak, że wierzą iż tym ludziom (najbiedniejszym, najbardziej pokrzywdzonym) w ten sposób wymierzana jest sprawiedliwość...
Czy masz pewność? Niewiele wiem na temat kastowości. Ale z tego co słyszałem, to niedotykalni nie podlegają prawu reinkarnacji.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Sekret

Post autor: Hildegarda » 2022-10-16, 18:25

Andej pisze: 2022-10-16, 17:39 Czy masz pewność? Niewiele wiem na temat kastowości. Ale z tego co słyszałem, to niedotykalni nie podlegają prawu reinkarnacji.
Ale jeśli karma to prawo przyczyny i skutku, to z jakiegoś powodu spotkał ich taki los

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Sekret

Post autor: Andej » 2022-10-16, 18:32

No nie wiem, skoro ich nie obejmuje. A do kasty należy się z urodzenia. Nie dla zasług/win poprzedniego wcielenia.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Hildegarda
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1356
Rejestracja: 17 maja 2022
Has thanked: 206 times
Been thanked: 203 times

Re: Sekret

Post autor: Hildegarda » 2022-10-16, 18:55

Andej pisze: 2022-10-16, 18:32 No nie wiem, skoro ich nie obejmuje. A do kasty należy się z urodzenia. Nie dla zasług/win poprzedniego wcielenia.
Ale o tym, że ktoś się rodzi w konkretnej kaście decyduje jego karma


tu coś od siostry Michaeli

"Jeżeli karma jest dobra, kolejne wcielenie duszy nastąpi w wyższej kaście, natomiast gdy karma jest zła, wcielenie będzie w kaście niższej. Według tych wierzeń cierpienie zawsze spowodowane jest złą karmą, dlatego rzeczą bezsensowną jest pomaganie osobie cierpiącej, ponieważ ona sama musi wypracować sobie lepszą karmę. Stąd bierze się pogarda dla ludzi cierpiących i ciężko pracujących."

https://bezale.pl/2019/11/26/reinkarnac ... iewinnych/

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Sekret

Post autor: Andej » 2022-10-16, 19:06

Tiepier paniał.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ