Kabarety

[Marek_Piotrowski]

Byłem w czwartek na recitalu Edyty Gepert. Pomiędzy piosenki wprowadzono (wykonywane przez piosenkarkę i jej męża) elementy kabaretu (teksty ich, ale także inne, np. Mariana Hemara), ale w starym dobrym literackim stylu (a nie głupich skeczy), Naprawdę uczta.

[Susanna]

W moim mieście ostatnio też był recital pani Edyty, ale nie poszłam.
Mimo to cieszę się że wróciła do śpiewanie, po przerwie.

[Black Fox]

Nie znam ani jednego jakiego mógłbym Ci podać. Lubię Krosnego. Ale jakiś czas temu na YouTube widziałem program Maquerade i ujął mnie skecz o Orangutanie który dorabiał jako dyrygent w filharmonii.

[helperman]

Czy znacie jakichś kabareciarzy zachowujących się zgodnie z ideą empatii?

Wydaje mi się że trudno obecnie o to. Większość ludzi którzy stoją na scenie i mówią są raczej pozbawieni jakiejkolwiek wiary i etyki chrześcijańskiej. Często jest to po prostu prześciganie się w wymyślaniu głupot. Ale przecież chyba musi tak być jeśli jedynym motywem i punktem odniesienia dla osób mówiących ze sceny - jest świecka popkultura i doczesne sprawy ludzkie. I nic ponad to. Generalnie totalny relatywizm - czyli każdego i wszystko można obrazić - byle tylko wywołać śmiech, do tego często cyniczny. I żarty muszą być coraz bardziej upadłe - żeby u widowni wywołać jakikolwiek efekt.

[Andej]

Jaka widownie, taki kabaret. Muszą się uzupełniać.
Tematów kilka: ksiądz pijak, ksiądz pedofil, kurdupel z Żoliborza, seks i ten z Torunia. Lemingi boki zrywają. Wystarczy najzwyklejsze przekleństwo, a cała sala ryczy ze śmiechu. A gdyby tak ktoś zrobił kupę na scenie, to pewnie podostawaliby kolki ze śmiechu, a może i zawałów wzgl. udarów.

[Andre994]

[Albertus]

[Ojciec.Pablito]

Lubię kabaret Smile, Jurki, Moralnego Niepokoju,
Lubię się pośmiać. Również z siebie.
Lubię też filmiki że zwierzętami np pandami. One są mega śmieszne. Takie duże i nieporadne.

[John Wick]

Kabaret po to jest by wyśmiewać nasze zachowania i wady narodowe to jak się różne grupy społeczne zachowują.
Ja oglądam różne kabarety i Nowaki i Kabaret ani mru mru, Moralnego niepokoju, Kabaret skeczów męczących, Paranienormalni, Pod Wyrwigroszem, Jurki, Neonówka, Formacja Chatelet.
Po to jest kabaret żeby wyśmiewać tak samo jak seriale komediowe to co jest wadą społeczną albo jakieś typowe dla nas zachowania. Lub grupy społeczne to co dzieje się na co dzień w każdym polskim domu czy jak postępują niektórzy ludzie.
Ja oglądam wszystko czy śmieją się z lekarzy albo z policji albo z księży czy z nauczycieli albo urzędników. To tylko są pokazanie jak taka grupa społeczna funkcjonuje jakie mają zachowania. Albo wysmiać ich przedstawić to w krzywym zwierciadle. Zawsze kabaret porusza to co widzi się w tvp albo o czym czytamy w gazetach i są z tym na czasie. Dla mnie to nie problem bo kabaret porusza problemy polityczne albo bo wyśmiewaja nawet to co dzieje się w kęgach kleru. To jak nie wolno mnie obejrzeć grupy Nowaki i Krystyny ?
Albo bo krytyka służby zdrowia w kabarecie to pokazuja to co dzieje się w naszym kraju to co jest na czasie.

[Susanna]