Dzielenie się Słowem Bożym na każdy dzień

[anna5]

Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną.
Ap3,20

Dodano po 1 minucie 18 sekundach:
Każdy z nas jest zaproszony do tego, by przyjąć Pana Jezusa, który puka i zaprasza, aby razem z Nim wyjść do tych, którzy są obok nas. To sam Pan zamieszka w nas i wypełni nasze życie swoją obecnością.

[Nenderen]

Ucztować z Bogiem... Co za radość! Bóg który wygnał grzeszną ludzkość z Edenu nigdy nie przestał jej szukać pukając do drzwi ich domostw. I tak jak krew baranka na drzwiach Izraelitów przynosiła błogosławieństwo tak Chrystusowa krew hojnie przelana na krzyżu i utajona w Eucharystii wzywa nas poprzez obecną w niej miłość Bożą... Otwórzmy drzwi Jezusowi. Otwórzmy je aby razem z Nim ucztować i radować się Jego dobrocią...

[sądzony]

Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną.
Ap3,20

Dodano po 1 minucie 18 sekundach:
Każdy z nas jest zaproszony do tego, by przyjąć Pana Jezusa, który puka i zaprasza, aby razem z Nim wyjść do tych, którzy są obok nas. To sam Pan zamieszka w nas i wypełni nasze życie swoją obecnością.

Podoba mi się jak zestawiłaś "wejdę do niego i będę z nim jadł" z "razem z Nim wyjść do tych, którzy są obok".

Jakoby wpuszczenie Chrystusa to chodzenie z nim do "innych",
wieczerza z Chrystusem jest z tymi "poza" nami.

[Nenderen]

To mi przypomina postawę biblijnej Samarytanki znad studni, która poznawszy dobroć Jezusa pobiegła dzielić się nią z innymi.

[anna5]

Dziś w mojej diecezji jest święto Najświętszej Maryi Panny Ostrobramskiej Matki Miłosierdzia i czytana jest ewangelia o Zwiastowaniu.
Na to rzekła Maryja: „Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!”. Wtedy odszedł od Niej anioł (Łk 1,26–38).
Bóg pragnie, aby słowa, które są przed człowiekiem, znalazły się w nim samym. Chce, by całe życie ludzkie było utkane z Jego Słowa, tak jak utkał On w łonie Maryi swoje Słowo – Jezusa. Dopiero uznanie przez Maryję, że dla Boga nie ma nic niemożliwego, pozwala Bogu w pełni działać.

[Nenderen]

Maryja otwarła się na pełnię miłosierdzia i wiary więc jej radość była największą wśród córek Ewy. Kiedy przyjmujemy miłosierdzie Boże naszym udziałem stają się radość i pokój duszy nawet choćby i wtedy gdybyśmy nie odczuwali tego na poziomie emocjonalnym. Niezależnie więc od tego czy doznajemy nocy ciemnej duszy lub ogromu duchowych pociech mówmy swoje "fiat" Bożej opatrzności tak jak czyniła to Nasza Pani przy zwiastowaniu anielskim.

[anna5]

PŁACZ - 17 listopad 2022r. - Łk 19,41-44
Chociaż to nie Jezus traci na tym, że my nie rozpoznajemy momentów, w których On przychodzi - płacze z tego powodu. Bo wie ile tracimy. Pomyśl - skoro tak, to jak piękni bylibyśmy, gdybyśmy nie marnowali tych łask... Czerp, ile się da i piękniej.

[sądzony]

Chociaż to nie Jezus traci na tym, że my nie rozpoznajemy momentów, w których On przychodzi - płacze z tego powodu.

Podoba mi się.

[anna5]

Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem. Łk19,48
Słuchasz, ale czy słyszysz? Dociera do Ciebie niezliczona ilość informacji. Większość z nich przepływa przez Twoją świadomość, nie zostając nawet zauważona. Czy jest coś, czego słuchasz z zapartym tchem? Tak słuchał lud Jezusa, kiedy On przemawiał.

[sądzony]

Czy jest coś, czego słuchasz z zapartym tchem?

Miewam tak. Rzadko, ale jednak.
1. the do,
2. swej córki gdy składając sylaby duka próbując czytać durną czytankę,
3. kazań abp. G. Rysia, a wczoraj urzekł mnie ks. K. Grzywocz.

Czy to Chrystus?
Wierzę, że w nich Jest.

[Nenderen]

Odnośnie pytania Anny5 - dla mnie odmawianie Różańca (w moim przypadku tylko w myślach, bez używania paciorków) w czasie chodzenia po pokoju jest jakby "sitkiem" pozwalającym pochwycić i wyłapać w zalewie myśli i refleksji to co kluczowe dla mnie z perspektywy osoby wystrzegającej się grzesznych myśli. Tak jak Jezus jest Słowem którego słucham z zapartym tchem tak Maryja jest Emisariuszką tego Słowa która przychodzi do mnie przynosząc Go jak do swej krewnej w Ewangelii świętego Łukasza. Codziennie modlę się więc do świętej Elżbiety i jej syna Jana Chrzciciela by swym wstawiennictwem wyprosili mi u Boga Ojca abym zawsze przyjmował w swym sercu godnie w gościnę Święte Serca Jezusa i Maryi.

[anna5]

Dwom moim Świadkom dam władzę. (Ap 11,3)

Nie musisz czynić nic tak dramatycznego ani niebezpiecznego jak dwaj płomienni Świadkowie. Wystarczy, że żyjąc wiarą na co dzień, będziesz gotów dzielić się z innymi miłością Pana. Wówczas, jak ci dwaj apokaliptyczni Świadkowie, będziesz objawiać innym łaskę i moc Boga, który pragnie zbawić każdego człowieka.

[Nenderen]

Pięknie powiedziane Anno5

[anna5]

To jest Król żydowski. (Łk 23,38)
Dobry łotr w sponiewieranym Człowieku ujrzał Mesjasza, a to skłoniło go do przyznania się ze skruchą do grzechów i do wyrażenia pokornej prośby: „wspomnij na mnie…”. W odpowiedzi na jego wiarę, Jezus obiecał mu raj (Łk 23,42-43). Tak właśnie nasz Pan sprawuje władzę – nie przy pomocy brutalnej siły, ale zmieniając ludzkie serca i umysły. Chociaż na krzyżu wydawał się najmniej królewski i najbardziej bezradny, to przecież właśnie wtedy dokonał największego dzieła – zmienił bieg ludzkiej historii. Dziś kontynuuje to dzieło, krok za krokiem zmieniając nasze serca. Oddaj więc dziś cześć Jezusowi, twojemu Królowi. Przyjdź, oddaj Mu pokłon i pozwól Mu panować z miłością w twoim sercu.

[Nenderen]

Ta biblijna historia dodaje mi ufności w serdeczną litość Jezusa któremu pragnę powierzyć wszystkich ludzi tkwiących w rozpaczy z powodu swych grzechów aby powierzyli się Miłosierdziu Bożemu.